Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Julitek1211

mąż powiedział mi że nie kocha i nie chce

Polecane posty

Gość Julitek1211

Jestem z moim mężem 1,5 roku po ślubie,mamy dziecko.Od pewnego czasu nam się nie układa,nie pomagał mi,nie wspierał,żyliśmy jakby osobno..Wiadomo były lepsze momenty,ale do wczoraj,kiedy po kłótni przytulił mnie,otarł łzy,powiedział że mnie już nie kocha,że już nie chce ze mną być ani więcej próbować.Nie wiem co robić,bardzo go kocham mimo tego co mi robi,jestem wykończona psychicznie.Dzisiaj postanowiłam dać mu ostatnią szansę na zmianę decyzji.Chcę zabrać go gdzieś gdzie będziemy sami,bez dziecka,mam nadzieję,że porozmawiamy i może zmieni zdanie...Co myślicie?Co powinnam zrobić w takiej sytuacji?Jak o niego zawalczyć gdy mówi że mnie już nie chce?jestem załamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz w czym jest problem , jak wcześniej robiłaś fochy to nawet nie myślałaś że mógłby cię zostawić , a teraz ? przeżarło mu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
fakt to ja zawiniłam , zdradziłam go z jego ojcem. cos mi strzeliło do glowy nie umiałam się wtedy powstrzymać . żałuję strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
tak robiłam fochy,bo mi w niczym nie pomagał,teraz chce się naprawdę zmienić,chcę żeby dał mi ostatnią szansę ale jak gdy mówi że już nie chce?już raz sie wyprowadziłam od niego na parę dni ale to nic nie zmieniło,to ja wróciłam z podkulonym ogonem,a teraz jak odejdę to już nie będę czekać aż zmieni zdanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
nie zdradziłam go,nic złego nie zrobiłam,dlatego nie rozumiem dlaczego mnie nie chce,w każdym związku są kłótnie ale małżeństwo jest od tego by próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spytaj go czy chce by jego dziecko wychowało się bez ojca w niepełnej rodzinie... Powiedz że Ci zależy ... Teraz ślub dziecko... wszystko jest tak nagle ale przecież to vsię ustabilizuje wszystko. Wykaż też inicjatywe z Twojej strony i próbuj aby było jak najlepiej ... Współczuje Ci i trzymam kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
bo chłopina też ma uczucia nie tylko te skroplone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
mówi,że dziecko nie jest kartą przetargową i że lepiej mu będzie gdy nie będzie się wychowywal w takim związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaa
Nie namawiaj go , nie proś.. jak nie chce z Toba być to po co na sile?miej też swoj honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
mam honor,czasem mam takie momenty że czuję w sobie siłę by odejść ale co skoro mi tak strasznie na nim zależy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma mnieć swój honor ? Ale oni nie sa tylko parą są też Małżeństwem... Gdzie odpowiedzialność tego Faceta że teraz po ślubie gdy mają dziecko zamiast jakos to przetrwac chce sobie układać życie na nowo ?! Mógł wcześniej sie zastanowic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
ale on ma firmę a ja zbyt piekna nie jestem , czy znajdę jeszcze faceta z firmą? bede szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
kurcze nie wiem skąd pojawiają się takie bzdurne niby moje wpisy,nie ma żadnej firmy,pracuje w policji..Co robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaa
nawet jesli sa malzenstwem ona nie powinna go prosic zeby zostal z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś z nim bo go kochasz czy bo ma firmę. Brzydka chyba tez dla niego nie jesteś skoro wziął z Tobą ślub i macie dziecko ! Pomyśl, że Twoje szczęście sie tez liczy... może i znajdziesz kogoś ale jeszcze sie nie poddawaj . Spróbuj się trochę zmienić dla niego ... może jakos ładnie sie umaluj czy cos .. zrób dobry obiad ... staraj się nie wszczynać kłótni i dużo się uśmiechaj ... żeby widział że jesteś pogodną kochającą go kobietą a nie depresantką ... Nie wiem trzeba próbowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
nie nie ten wpis że ma firmę nie jest mój,ja go kocham bez względu czy ma jakąś kasę czy nie,kocham go jako człowieka..On mi powiedział że chce zebym się wyprowadziła,i chyba dzisiaj to zrobię więc nic z obiadu,makijażu to nic już nie pomoże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
bo uwielbiam facetów w mundurze , którzy mają władzę i taką seksowną pałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaa
mozesz probowac zalagodzic ta sytuacje, rozmawiac z nim . ale jak bedzie zdecydowany na odejscie to go nie pros

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okey widze że ktoś się pod Ciebie podszywa ... Trudno ... Jak już nic nie da rady to nic nie mów tylko się wyprowadz... Może sam zatęskni ;( Życze Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
to on mnie czasem bił jak po akcji zeztresowany do domu przyszedł to mnie bił i awanturę robił , że światła w lodówce nie gaszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
wczoraj go prosiłam dzisiaj już nie będę,porozmawiam z nim ale czy to coś da?jakich argumentów użyć żeby zmienił zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
daruj sobie takie teksty!!że niby światlo w lodówce nie gaszę,weź się człowieku zastanów co robisz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz po co
Jak powiedział, że nie kocha to nic już nie zrobisz. Jeśli z Tobą zostanie to z każdego innego powodu niż miłość, a co z takiego życia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
no ale jeszcze parę dni temu mówił,że mnie kocha,więc nie wiem dlaczego teraz mówi że już nie,nie wierzę mu w to,a może nie chcę uwierzyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaa
proszenie i błaganie nic nie da. jeśli by to były z jego strony tylko puste słowa po kłotni i po rozmowie wszytsko by wrociło do normy to wybaczylabym mu te słowa ,ale jeśli chce odejsc i jest tego pewny to go nie błagaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
ale ja chcę o niego zawalczyć,póki jeszcze jestem z nim w mieszkaniu,ostatni raz,żeby nie żałować że niczego nie zrobiłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od a do zet
Musisz się z tym pogodzić i zacząć układać swoje życie na nowo.Prawdopodobnie znalazł sobie kogoś i tyle-bywa takie życie. Nie ma po co na siłę walczyć-może zyskasz to że nie odejdzie przez miesiąc,dwa ale prędzej czy później i tak to zrobi skoro powiedział Ci prosto w oczy,że Cię nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julitek1211
to dlaczego nie powiedział że kogoś ma?skoro mu na mnie nie zależy a miałby inną to by powiedział bo nie miałby już nic do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma juz po co
Możesz mu w takim razie powiedzieć, że go kochasz i chcesz się postarać ratować małżeństwo, chcesz, żeby się wszystko zmieniło, możesz zaproponować terapię u specjalisty. I tyle. Jak jest jakaś szansa to się zgodzi, jak nie to nie błagaj, bo straci do Ciebie w ogóle szacunek. Ze spokojem mu oznajmij, że ok, rozstajecie się. Jeśli ma jeszcze zmienić zdanie i się zastanowić, to właśnie widząc, że go kochasz i że jesteś dojrzała i opanowana, a nie furiatka, histeryczka i desperatka, bo z taką kobietą nikt nie chce być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie naciskaj,nic nie rob moze on po prostu pogubil sie w swoich uczuciach daj mu odpoczac a pozniej zobaczysz co bedzie dalej pokaz ze tez masz swoje zycie i swiat sie na nim nie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×