Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

redation

Facet musi się wyżalić

Polecane posty

"Niech zgadnę jesteś zła, że nie masz żadnych wymagań, a nikt Cię nie chce, a ludzie tu wypisują, że nie mogą nikogo znaleźć, bo mają za duże wymagania." Zrezygnowałem z uświadamiania Ci czegokolwiek uznając, że powinieneś dojrzeć do uczuć wyższych, niż odczucia względem schematu kobiety, aczkolwiek to, co napisałeś, a co zacytowałem jest zwyczajnie bezczelne względem osoby, która chciała Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Cię doskonale rozumiem. Sama szukam na takiej zasadzie i przez to prawdopodobnie jestem skazana na samotność. Kiedyś spotkałam faceta, z którym świetnie mi się rozmawiało przez telefon, ale na żywo był tak marudny, że spałam z otwartymi oczami. Kolejny przestał się odzywać jak mu powiedziałam o swoich planach zawodowych (chyba się przestraszył). Inny zachowywał się jak pięciolatek i dodatkowo był na sponsoringu rodziców. Długo myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że jestem za wybredna może, ale z perspektywy czasu sądzę, że po prostu nie natknęłam się na właściwą osobę i tyle. I Ty pewnie też jeszcze nie. Ale nie próbuj być z kimś na siłę - szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ArchangelSahir Uwierz mi, że bezsensowne wpisy nie są mi potrzebne, nie potrzebuję, by ktoś mówił mi jaki jestem, ja to chyba wiem najlepiej? Jeżeli ktoś ma pomysł, to nie musi mnie oceniać wystarczy, że napisze jak ktoś wcześniej, zwróć uwagę na to i na to i takiej szukaj, sam ocenię czy tak zrobię, a pisanie " jesteś taki, jesteś taki" w niczym mi nie pomaga, stwierdzenie, żę mam problem też nie, bo gdybym go nie miał, to nigdy bym tu nie zaglądnął. Niektórzy sami się proszę mojej ciętej riposty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenna789 lenna789@tlen.pl'; Dziękuję, bardzo mnie przekonuje to co piszesz i chyba pierwszy wpis, z którym się zgadzam w 100% ;) Może to po prostu kwestia czasu, jedni znajdują szybciej, inni dłużej czekają na kogoś wyjątkowego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ja myślę, ze po prostu nie dorosłeś emocjonalnie do normalnego związku... świadczą o tym Twoje nieco spaczone priorytety, wyszukiwanie na siłę wad itp. nie szukaj kobiety na siłę, gdy poznasz odpowiednią i się zakochasz to te Twoje śmieszne priorytety pójdą w niepamięć i kompletnie nie będziesz na nie zwracał uwagi :) więc przede wszystkim nic na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
właśnie to, ze przede wszystkim patrzysz na wygląd, a później zamiast skupić się na tym co jest ok to wyszukujesz w ludziach na siłę wady :) Ale szczerze mówiąc to myślę, że nie trafiłeś na odpowiednią kobietę, ale gdy trafisz to nie będziesz się przejmował takimi szczegółami, nie będziesz wyszukiwał wad itp. Wiem, że teksty, że "wygląd nie jest najważniejszy" walą wszyscy a w praktyce to z tym różnie, ale nie skupiaj się tylko na tych, które tak oszałamiają Cię wyglądem (skoro chcesz także inteligentnej to tym bardziej), skup się na znajomości, przyjaźni, nie patrz na nie przez pryzmat przyszłego związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzałka :) dziękuję kolejny mądry wpis, wezmę sobie to do serca, szczególnie to z przyjaźnią ;) Odzyskuję wiarę w ludzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwróciłem uwagę na brak ogłady z Twojej strony wobec użytkowniczki tego forum. Nie oceniłem w swojej wiadomości Ciebie, jednakże kultura wymaga zachowania pewnych kwestii dla siebie, aniżeli "ciętych ripost" średnio zresztą wyszukanych. Przekonują Cię tylko posty, w których zawiera się Twój pogląd. Po co więc zadajesz pytanie na forum, skoro nie akceptujesz odpowiedzi innych, aniżeli własne? Nieistotne, wypowiedziałem się już w tym temacie na tyle, na ile mogłem. Życzę Ci tego wspaniałego, stabilnego uczucia, jakim jest miłość, w której radością jest dawać z siebie, a nie oczekiwać od drugiej strony. Patetyczne? Być może. Mnie uszczęśliwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ArchangelSahir Nie chodzi o to, że biorę do serca poglądy, które mnie przekonują, tylko w nich jest rada np. zaprzyjaźnij się najpierw z kimś, albo poczekaj na właściwą osobę i nie zmieniaj priorytetów, a pisanie przez niektóre użytkowniczki " będziesz długo sam, bo jesteś taki i taki, musisz dojrzeć itp." w niczym mi nie pomaga, bo jak mam dojrzeć, co to za rada? Ale dziękuję za życzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
redation nie ma sprawy, zobaczysz jak przestaniesz szukać na siłę związku to szybko pojawi się odpowiednia osoba, która dla Ciebie będzie idealna (znam z autopsji ;) ). Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szukaj i nie chciej się zakochać na siłę,. Przyjdzie taki moment, gdy poznasz osobę dla której zrobisz wszystko, ona będzie dla Ciebie najpiękniejsza na świecie i będziesz jej pożądać bez względu na to, jak wygląda. I to właśnie będzie miłość :) Teraz po tym co piszesz, mam wrażenie, że póki co koniecznie chcesz znaleźć kobietę-ideał, piękną, fajną z charakteru i jednocześnie zapatrzoną w Ciebie. Nie szukaj a znajdziesz, życie Cię zaskoczy w najmniej oczekiwanym momencie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buszka
moim zdaniem po prostu zadna kobieta nie powalila Cie na nogi. kiedys poznasz taka, ktora sprawi, ze nie bedziesz mogl przestac o niej myslec. i tylko z kobieta, w ktorej naprawde sie zakochasz, bedziesz mogl stowrzyc szczesliwy zwiazek. nie ma sensu zmuszac sie do milosci, nie ma sensu patrzec na kazda nowo poznana osobe pod katem kandydatki na dziewczyne/zone. to calkiem normalne, ze wyszukujesz u innych wady, bo probujesz sobie dopasowac kazda nowa dziewczyne do wyimaginowanej wizji twojej ukochanej. probujesz je podciagnac pod swoj idea, gdy do niego kazdej duzo brakuje. wrzuc na luz. serio. rozwijaj sie, poznawaj nowych ludzi - nie nowe kandydatki. w koncu poznasz te, ktora Cie zauroczy :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"moim zdaniem po prostu zadna kobieta nie powalila Cie na nogi. kiedys poznasz taka, ktora sprawi, ze nie bedziesz mogl przestac o niej myslec." Znając życie ona nie będzie mogła przestać myśleć o kimś innym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zresztą... co mi tam :D "Mam 28 lat i ciągle jestem samotny" Straszne. Nie przechodźmy obojętnie obok ludzkich tragedii. Większych zmartwień nie masz? To jest twój największy problem - brak dupy i jej fochów? Zazdroszczę. "bo z jednej strony bardzo chciałbym mieć tą drugą osobę, a z drugiej jak jakąś poznaję, to zaczynam od wyszukiwania wad i zniechęcania się" Wystarczy interesować się tymi atrakcyjnymi to i wyszukiwanie wad przejdzie. Chociaż to może twoja prawa ręka czuje się zagrożona i wysyła podświadome sygnały :D Pasztety z tego forum będą ci doradzać abyś, i tu cytaty "dał szansę tym zwykłym, normalnym". Jak te - /normalne/ wyglądają niczym strach na wróble albo jak studentki teologii to odpuść sobie. Dbanie o siebie jeszcze nikomu nie zaszkodziło a zwłaszcza dziewczynom. "poznanie takiej wybranki jest wręcz niemożliwe" A to dziwne. Mnie dziewczyny miały w dupie ale poznałem wiele z nich. "Potrzebuję takiej zwyczajnej dziewczyny, do tańca i różańca" Ty chyba jednak psa potrzebujesz. Będziesz miał co robić przy nim więc się nudzić nie będziesz i dupę na forum ludziom zawracać przestaniesz. "ale nic z tego, a nie traktował bym ją jak moje Słońce" I ty się dziwisz, że one uciekają? :D "więc co pogodzić się z samotnością?" Na początek przestań jęczeć na forum bo się porzygać można. Po drugie - zajmij się kurwa sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic coś w tym racji jest, może rzeczywiście chciałbym zamknąć temat samotności za szybko, postaram się, mniej o tym myśleć i zobaczymy co z tego wyjdzie, dziękuję za komentarze te mądre i te mniej. Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darker, więcej romantyzmu, nie wiem czy się chwalisz czy żalisz, ale problem nie jest w tym, że one ode mnie uciekają, jest wręcz odwrotnie;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"problem nie jest w tym, że one ode mnie uciekają, jest wręcz odwrotnie" Czyli tak na prawdę nie masz problemów tylko sobie wymyślasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałam całości, ale po co wiązałeś sie z dziewczynami które ci sie nie podobały z wyglądu? rozumiem, z eto dlatego ż ete ładne cie nei chcą? a powodzenei masz ale tylko u tych które nei sa w twoim typie, stąd sie zmuszasz by stwierdizć po czasie, ona mi się nei podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku mikuuu przeczytaj całość znajdziesz odpowiedź;) Uciekam z pracy, więc zamykam wątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhh
Darker - twój wpis jest tak głupi, że doprawdy żal ściska. Nikt nie każe mu szukać pasztetów, tylko zamiast wyglądać nieskończonej piękności, niech spróbuje zainteresować się też tymi ładnymi i normalnymi. Poza tym - gdyby sam był piękny, nie miałby większego problemu ze znalezieniem ślicznej dziewczyny. Widocznie jest przeciętny, niech zatem się rozejrzy na swojej półce, a nie marzy o niebieskich migdałach. Myślę, że powinieneś zrobić to, co ja - określić, co jest ważne i tego szukać, nie angażując się w półśrodki, jednocześnie wiedząc, co można bez bólu odpuścić. Mnie również interesuje, czym zajmuje się facet i jakie ma wykształcenie, czy jest ambitny i ma swoje zdanie. Wcale nie szukam ideału, po prostu wyznaczyłam pewne punkty, które muszą zostać spełnione, cała reszta może być płynna w rozsądnych granicach. Niestety, takich osób naprawdę jest limitowana ilość. Do tego jeszcze nie tylko ja muszę chcieć, ale i on. Ciężka sprawa, ale i tak wierzę, że się da ją ogarnąć. W zasadzie to wszystko można podsumować tak - jak spotkasz tę właściwą osobę, będziesz to wiedział i wszystkie założenia szlag trafi. Ale nie rezygnuj z wymagań, bo sam widzisz, jak to się kończy. Po prostu zweryfikuj je rozsądnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu nie zaczynaj od
znajdz sobie przede wszystkim ladna, cos za cos jak jestes przecietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu nie zaczynaj od
ogolnie mam wrazenie, ze jak cie czytam - chcesz miec lale, ale wcale nie zalezy ci na zwiazku, ona jest jakby srodkiem a nie celem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANalfa100%
Mi osobiście podobają się kobiety PRZECIĘTNE, czyli po prostu ŁADNE. Barbara Brylska jest przeciętna. Ogólnie jest przeciętna, ale ma NIEprzeciętną urodę, a to już robi różnicę :-) Jeżeli uśrednilibyście wszystkie cechy geometryczne tysięcy twarzy kobiet, zarówno tych brzydkich jak i ładnych, to wyszłaby wam kobieta ideał i jednocześnie kobieta przeciętna = uśredniona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANalfa100%
@ redation „ podobają mi się tzw. ładne dziewczyny (chyba wiadomo o co chodzi) „ „ zwracam uwagę na ładną buzię i zaokrąglone biodramodelki mnie nie kręcą „ „ chciałbym poznać kogoś podobnego do mnie, takiej bratniej duszy „ „ kobiety, których szukam istnieją, tylko obawiam się, że w bardzo limitowanej ilości... @ losingcontrol Weź pod uwagę jeszcze to, że istnieje coś takiego jak miłość od pierwszego wrażenia. Czytałem kiedyś historię z życia wziętą. Mężczyzna opowiadał o tym, jak spotkał swoją obecną żonę. Kiedy był w jakimś budynku publicznym w ważnej sprawie, za rogu wyłoniła się kobieta, która sprawiła, że świat stanął w miejscu. Ich spojrzenia przywarły do siebie niczym magnesy. Od tej pory ich życie obróciło się o 180 stopni. Więcej szczegółów nie znam, ale myślę, że to nie jest odosobniony przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losingcontrol
wiem że istnieje miłość od pierwszego wejrzenia :) sama tego doświadczyłam -byłam wtedy baaaaaaaardzo młoda, ale pokochałam kogoś na amen, dosłownie po jednym spojrzeniu :) on mnie też :) tylko że byliśmy zbyt młodzi by coś takiego utzrymać ale z mojej strony było 9 lat autentycznej miłości. aż coś się stało i to się ulotniło. potem nasze drogi się rozeszły. spotkaliśmy się znowu niedawno w sumie..pare miesięcy temu... pozostał sentyment -ale już jesteśmy innymi ludźmi, mamy swoje życia. co nie zmienia faktu że to było jak strzał Amora :) niesamowite po prostu :) ale wiem też że da się pokochać po jakimś czasie. ktoś kto jako-tako mnie interesował i jako-tako się podobał umiał mnie rozkochać w sobie w sumie w ciągu kilku miesięcy. fakt że z jego strony była to podła GRA i skończyło się z wielkim hukiem, moim płaczem i depresją. ale umiał PO DŁUŻSZYM CZASIE mnie rozkochać, omotać i zniewolić -a nie że "kliknęło" od razu ;) teraz spotykam się z kimś kto mi się podoba -jak każdy NIE jest idealny, ani z wyglądu ani z charakteru- ale tutaj z kolei była TAAAAAKA chemia od drugiego spotkania (pierwsze było krótkie i w miejscu publicznym gdzie była też moja kumpela) że mi drobne wady nie przesłaniają całości ..a pomalutku tworzy się również więź emocjonalna, nie tylko ta niezwykła chemia się liczy -choć moglibyśmy się nawzajem schrupać ;) < może to kwestia tych... feromonów.. :) > ..jedno jest pewne "coś więcej" MOŻE przyjść z czasem ...a jeśli autor potrzebuje lalki na pokaz, to może ją sobie stworzyć ;) ja sama wiem po sobie że kiedy z kimś się spotykam- wyglądam i czuję sie lepiej.. i wtedy (jak na złość) pojawia sie wianuszek adoratorów, którzy najwyraźniej widzą że promienieję, żę większą uwagę zwracam na wygląd i dbam o to by prezentować się jak najlepiej, żeby ten ON, z którym jestem również widział mnie zawsze w jak najlepszej odsłonie ...wtedy ja się czuję dobrze i pewnie.. a to że INNI to widzą to taki efekt uboczny ;) ale tak jest. kobiety adorowane- pięknieją :) więc i wybranka autora w krótkim czasie na pewno z przeciętnej Singielki zmieniłaby się w Zajęty cud natury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×