Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PrzemierzamPolaLasy

Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

Polecane posty

Gość pedagog i psycholog
prawdopodobnie Nati popełnła samobójstwo i powiesiła się w domu po rozstaniu z chłopakiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!:) Też się zastanawiam, co się stało z Nati, bo od Wigilii się nie odzywa. Ciekawe, czy spotkała się ze swoim chłopakiem. Oby tam nie porobiło się gorzej, niż było:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pare lat temu w moim miejsce
byly chlopak zamordowal swoja ex w wigilie. A nati podobno miala sie z nim spotkac po... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam ją jeszcze na innych topikach ale też w okolicy wigilii. BOF, to ile masz tych wiosen? Zaraz to skonfrontujemy ;) Cześć PPL i jaszczureczka :) Może reszta korzysta z przerwy między świętami. Ja przyznam że też mam do poniedziałku wolne i staram się odpocząć i poukładać ale zawsze znajdę czas żeby ogarnąć kafe wzrokiem :) Może nati ma tak jak ja - dwa lata temu, jak rozstałam się z eksem (tym samym zresztą) i w Nowy rok wylądowałam u rodziców, to jak się o drugiej w nocy położyłam 1.01 - piątek był, tak wstałam dopiero we wtorek, wstawałam tylko do łazienki. Ale no kurde, może się jakoś odezwie jak przebrnie to najgorsze. Chyba że to było prowo... BOF, a czego ja bym chciała? Hm... wiadomo, wyprowadzić się z domu, zacząć żyć na własny rachunek, podwyżki w pracy. Ale to jest nic, bo tak naj naj najbardziej chciałabym dojść do ładu ze samą sobą. Nie to, ze jestem jakaś popierniczona, bo nie. ale po tym wszystkim siedzi we mnie chaos na przemian z próżnią. Właśnie przed chwileczką obejrzałam film "Jedz, módl się i kochaj" i kwintesencja tego filmu to chyba jest to czego mi teraz potrzeba - harmonii wewnętrznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już się szykuję do Sylwestra, mam złotą sukienkę, taką, o której zawsze marzyłam:). Co prawda nie idę na wielki bal, ale i tak się w nią ubiorę:). Już wisi na wieszaku i patrzy na mnie. Szampan w lodówce:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wątku z przystojniakiem, to powiem wam że poznałam takiego jednego, 50 km ode mnie. Chciał się spotkać więc stwierdziłam: czemu nie? Niczego sobie, jak pisał to nawet większych błędów ortograficznych nie robił ;) (brrr..) ale gość mnie wystawił, dostałam smsa o godzinie "0" że jednak nie przyjedzie i że przeprasza i takie tam ściemy przedstawił w tym smsie. Normalnie zaraz bym złapała doła, ale stwierdziłam: a co tam, taki burak nie wie co stracił i mu taką ripostę strzeliłam w odpowiedzi, że aż zaczął wydzwaniać. Ale ja wyłączyłam telefon. No! Jestem z siebie dumna. Znam swoją wartość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa dni temu. I wiecie co? Czułam się bosko mimo iż ze starówki wróciłam sama. Wypożyczyłam książki z biblioteki, odwiedziłam kuzynkę, która też jest po przejściach, ale poważniejszych, bo rozwodowych i natchnęła mnie nadzieję. Nie bała się podjąć ryzyka i teraz mieszka z córkami i z nowym dobrym i oddanym facetem a nie maminsynkiem exem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×