Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co na prezent?

Ślub bez wesela i bez obiadu

Polecane posty

Gość co na prezent?

Jestem zaproszona na ślub po którym nie będzie ani wesela, ani nawet obiadu w restauracji. Po mszy każdy ma rozejść się w swoją stronę. Nie chodzi o to, że nie dostałam zaproszenia na wesele. Po prostu nie będzie czegoś takiego robionego dla nikogo. Co w takim układzie dać jako prezent na nową drogę życia? w jakiej cenie lub ile czy może same kwiaty i dobre życzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
Myślę, że same kwiaty i życzenia wystarczą. A prezent jeśli już - to bardzo drobny , zamiast np. kwiatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia z parku
Z prezentów to może jakieś filiżanki, albo eleganckie dwa ręczniki do rąk, no nie wiem co tam jeszcze. Zależy, co by się młodym podobało. Ale obowiązku - moim zdaniem nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdziua
jak to nie ma obowiązku?? prezent zawsze się daje jesli idzie sie na slub. Co jak nie pochlejecie i nie pozrecie na weselu to juz panstwo mlodzi sa be i nie nalezy im sie jakis mily gest z waszej strony? idziecie na slub to nie mozecie isc z pustymi rekami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak szłam na SAM ŚLUB to młodym wręczałam kwiaty ,wino lub dobre czekoladki w zależności od tego co lubią. Moim zdaniem nie ma sensu narażać się na wielkie koszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo lubię te pogawętki
dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njklhnjkl
marzenie sam slub, a potem tylko dla najblizszysz obiad i do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njklhnjkl
wszyscy powinni tak robic. a prezent sie daje BEZINTERESOWNIE a nie za zarcie. obłuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njklhnjkl
co to za przyjaciele ktorzy daja prezenty tylko w zamian za wystawna impreze?? a gdzie przyjazn?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodzi na to, że
prezent jest rekompensatą za żarcie, wódę i balangę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie ma ani przyjęcia ani choćby obiadu to wystarczy jak dacie kwiaty, dobre wino i coś słodkiego, ręczniki, pościel, wazon lub coś w tym stylu. Zawsze jak jestem proszona tylko na sam ślub to daję tego typu rzeczy. Nie trzeba dawać kopert. Przynajmniej idąc na sam ślub nie daję w prezencie pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
Idąc na sam ślub nie wypada dawać koperty,w kościele lub urzędzie tylko kwiaty.a jak idzie się odwiedzić kilka dni po ślubie to wtedy wypada przynieść drobny prezent,czekoladki,wino albo ręczniki czy jakies filiżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzm sie ze stara mezatką.
A nawiasem mowiac , slub jest przeciez wazniejszy od wesela i obiadu, wiec naprawde nie ma bowiazku ich robic. Kwiaty+ ew jakis symboliczny drobiazg, Kurcze, czy uwazacie ,ze kazdy sie zeni tylko dla prezentow, wesela, kasy itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy bierze ślub dla prezentów ale autorka pewnie po raz pierwszy proszona jest na sam ślub bez poczęstunku obiadu i innej uroczystości i nie wie jak się zachować w tej sytuacji tzn co powinna dać w prezencie (przyznam się szczerze że sama też nigdy nie byłam proszona na tego typu uroczystość, pomijając znajome np z pracy które zaprosiły na sam ślub ale dla rodziny i najbliższych było potem wesele więc tu była trochę inna sytuacja). Nie wiemy czy autorka jest proszona na wesele do rodziny czy do znajomych, w każdym razie jak ktoś nie robi wesela ani choćby poczęstunku nie widzę obowiązku dawania koperty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że żeby nie wyjść na osobę małostkową powinno sie dać tyle samo kasy ile normalnie dajesz osobie o takim stopniu pokrewieństwa :) w końcu to nie zapłata za coś tylko prezent na nową drogę życia dla nowożeńców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest troszkę inne. Jeśli PM nie wysilą się chociaż żeby zaprosić na obiad i deser to na miejscu autorki też bym się zbytnio nie starała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest troszkę inne. Jeśli PM nie wysilą się chociaż żeby zaprosić na obiad i deser to na miejscu autorki też bym się zbytnio nie starała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaaa :P Ludzie idą na wesele i dają pustą kopertę :o A myślicie że na sam ślub dadzą co najmniej 500 zł ? Jeśli ktoś śpi na kasie to i da 1000 zł.Ale mnie po prostu nie stać na takie prezenty! I to wcale nie jest na zasadzie "kasa ża żarcie" " brak żarcia-brak kasy" :o Trzeba sobie zadać pytanie czy młodzi robią tak bo bo chodzą z biednej rodziny i ich nie stać nawet na kawę i ciasto czy może z wygody,skąpstwa itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie - zero wysiłków i minimalne koszty związane ze ślubem, minimalne prezenty w formie kwiatów, wina i czekoladek, pościeli czy ręczników jak już wyżej napisałam. Wydaje mi się że PM są tego świadomi i nawet nie oczekują kopert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Waszych wypowiedzi wynika, że jak kogoś nie stać na przyjęcie to prezent mu sie nie należy i dawać trzeba tylko bogatym, a jak ktoś jest biedny to już mu nic nie dacie :o Wstyd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam na samym ślubie u znajomej, to kupiłam jej 2 filiżanki malowne, ładnie zapakowane w ozdobne pudełeczko i jeszcze pluszaka kupiliśmy, bo młodzi zamiast kwiatów chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o to że dawać trzeba tylko bogatym a biednym nie ale prawda jest taka że iść do kościoła na godzinę, złożyć życzenia pod kościołem i wrócić do domu (to jest tak jakbym miała iść na urodziny, stanąć w przedpokoju, złożyć życzenia i wyjść) Byłaś kiedyś on always sad, na takich urodzinach bo ja nie. Jak ktoś nie ma pieniędzy i nie robi przyjęcia choćby skromnego to znaczy że liczy się z tym że i goście dadzą symboliczne,skromne prezenty. Jak już idę na wesele i daję kopertę to chociaż się wytańczę do rana i pobawię z młodymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
Lepiej dać tylko kwiaty ew.czekoladki lub butelkę wina.Moja kolezanka brała ślub i robiła tylko skromny obiad dla najbliższej rodziny,jednak do kościoła przyszło wiele osób i dawali koperty oraz prezenty.Koleżanka tymi kopertami i prezentami była bardzo zażenowana bo nie miała jak się odwdzięczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego też napisałam że młodzi zapewne nawet nie liczą na koperty bo są tego świadomi że skoro nie robią żadnej imprezy więc dostaną tylko skromne prezenty. Poza tym jeśli PM nie robią przyjęcia np we względu na kiepską sytuacje finansową to gdyby dostali koperty na ślubie to potem byłoby im głupio chodzić na śluby znajomych tylko z kwiatami bo wiązałoby się to z daniem koperty, zatem mogliby po prostu później odmawiać ze względów finansowych... Te koperty na ich ślubie byłyby jednak zobowiązujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kościoła na ślub może przyjść każdy, a goście zaproszeni na sam ślub nie muszą dawać żadnych prezentów. Kwiaty i życzenia wystarczają w zupełności. Jeśli goście decydują się dać Młodym jakiś prezent, to jest to tylko ich dobra wola, a nie obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goście nigdy nie mają obowiązku dawać prezentów. Ja jednak, jak już wyżej pisałam, dałabym taki sam prezent jak normalnie na slubie z przyjęciem bo prezent to prezent, nie może być zależny od tego co młodzi dają w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do on always sad, odpowiedz tylko na jedno pytanie (nie musisz na forum odp jak nie chcesz tylko przemyśl sobie to): Ile razy byłaś proszona na urodziny czy imieniny, złożyłaś życzenia, dałaś prezent (np 500zł w kopercie) i wyszłaś (tzn nikt Cię nie ugościł i było bez toastu, tortu, poczęstunku) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lallllalallllla
nie ma imprezy nie ma prezentu. proste i logiczne. kwiatki i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×