Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Narwana qwertczka

Co sądzicie o kupowaniu lekarst na bazarze? Z tych stoisk z łóżek polowych?

Polecane posty

Gość Narwana qwertczka

One są tańsze o wiele i nie trzeba mieć recepty. Do tego sa normalnie zalakowane więc nie ma problemu z tym że sa nie dobre. Ale z drugiej strony sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chińczyki wszystko zalakują, co im każesz! nie słyszałaś o śmiertelnych truciznach z bazarów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smbs;lmbs;mb
GLUPOTA! lezy to w sloncu deszczu nie wiadomo skad:o glupota totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko jest dla ludzi
Na pewno sa tansze. Ale trzeba uwazac. Ja kupuje tylko u sprawdzonych sprzedawcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko jest dla ludzi
RUDAMAMA przesadzasz. Co się rowna temu ze albo jestes glupia albo po prostu jestes farmaceutka i nie chcesz aby ludziom w zyciu sie powodzilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, farmaceutką nie. widocznie głupia (wg. twojego toku myślenia), ale zdania nie zmienię. a dla ciebie dużo zdrówka, żebyś nie musiał na bazarkach się zaopatrywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalajkalajka
Kupilam raz czy drugi, zje, leki podzialaly wiec nie wiem co wy z tym straszeniem :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o straszenie... ja tylko odpowiadam na pytanie. każdy robi to, co uważa za stosowne i bezpieczne. jeśli te leki nie są z legalnego źródła, lub nie są objęte przyjętymi normami, nigdy nie wiadomo, co w nich może być:( raz pomogą, raz nie, jedynie gorzej jak zaszkodzą :( tak samo, jak kupowanie spirytusu w plastikowych butelkach z rozlewni z wieżowca- ja bym się bała, ale każdy sobie rzepkę skrobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kigrt
to po co pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiedzialam, ze sa takie 'stoiska' - nigdy sie z nimi nie spotkalam. ale ja bym sie bala kupic tam leki. mnostwo w necie jest informacji o podrobkach leku - a takie osoby skad moga je miec - chyba nie z fabryk lekow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matematyczna niemożliwosć
Kupiłam. Żyje. Mam 60 zł w kieszeni więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matematyczna niemożliwosć
Niepotrzebne? Jezeli lek kosztuje w aptece ponad 100 zl a na bazarze ok. 20 wiec sory....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pisałam wcześniej. bez sensu takie przepychanki! chcesz- kupuj!, nie chcesz- nie musisz! każdy ma swój rozumek i się nim kieruje, jednak matematyka nie zawsze daje same plusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saraja Majajaja
RUDAMAMA zamknij sie wstretna raszplo! Wszystko robic aby udupic biednych ludzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolałabym nie stracić zdrowia albo życia za 80 zł oszczędności każdy ceni się swoja miarką po co te kłótnie autorka pyta o nasz osąd, to go wydajemy o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narwana qwertczka
No wlasnie sie pytam o wasz poglad i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym się zastanwiłam, na jakiej zasadzie może być te 80 zł różnicy w cenie. Rozumiem, marże hurtwni i aptek, ale oni mają równiez upusty z fabrykach. Skąd tacy bazarowi "aptekarze" biorą te leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie też to
bardzo ciekawi skąd mają te leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Cóż - zaliczył bym to do tzw. sportów ekstremalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×