Wyglądam jak dziecko. Jestem skreslona.

dwie rece, dwie nogi, jedna głowa, dwoje uszu.

Ja mam męża o 32 cm wyższego :) głowa do góry :)

Czyli masz mało precyzyjne wyobrażenie albo dosięga Cię desperacja. ;) Poza tym raz napisałaś, że masz 27 lat a później, że 25 :P Ja mam 30 lat, 185 cm wzrostu. Moja najniższa dziewczyna miała 158 cm, wyglądała bardzo młodo bo była bardzo młoda ;) Jakoś nie widzę powodu do "skreślania Cię" ze względu na cechy, które tutaj wymieniłaś. ;)

maleńka weszłam tu przez przepadek , bo mam 148 wzrostu i męża od 11 lat plus 2 miliony fanów,:) i uwierz kiedyś też myślałam że wzrost ma znaczenie.....ale niema :) faceci kochają to jaka jesteś:) jeśli jesteś kochana to nic się nie liczy....ale jesli wybredna, głupia i 175 wroztu to kopną Cie w dupe po pierwszym sexie

Przecież są faceci, którzy mają po 170 cm i sami czują się skreśleni mimo, że są nawet przystojni, bo wiele dziewczyn mierzy powyżej 170 cm, a jak założą szpilki to oni czują się przy nich jak karzełki. A gdzie tam czują nie mają szansy się poczuć, bo nawet takie wysokie nie spojrzą na niego. Więc może masz szansę poznać właśnie jakiegoś niskiego faceta, by nie było dysproporcji bo wiadomo kobieta 150 cm i facet 190 będą źle wyglądali, ale 150 i 170 już ok. Są tacy faceci, a gdzie szukać. Nie myślałaś by poznać kogoś przez internet? nie nastawiaj się źle, że zobczeńcy można znaleźć wartościowego człowieka. Ja nieśmiała przez wiele lat byłam sama, bo nie potrafilam pokazac jaka jestem nikt na mnie nie zwracal uwagi, bo w towarzystwie sie nie odzywalam i bylam niezauwazalna, az wreszcie raz drugi weszlam na internet, spotkalam sie z kilkoma facetami i za 3 razem poznalam obecnego meza, ktory najpierw poznal mnie od srodka przez internet nie bylam niesmiala, a potem w jego towarzystwie czulam sie juz swobodnie i dobrze. Moze i na Ciebie czeka gdzies on:)

Widzisz, jak zrobiło się miło :)

a wiesz czemu miło? bo też jak ona mogłam zakładać konto 10 lat temu....musiałam sama do tego dorosnąć :)

Ale tych 2 mln fanów to Ci zazdroszczę :)

do jeden taki: wiem, ze pomylilam sie w wieku za drugim razem. Zwykly blad, mam 27 lat - nie chcesz, nie wierz.

Nie mam powodów żeby nie wierzyć. Myślę, że przesadzasz zdecydowanie albo masz kompleks związany ze wzrostem, który powstrzymuje Cie przed jakimkolwiek działaniem.

Czymże są 2 lata wobec magii miłości

do jeden taki: dlaczego zainteresowales sie "moim" watkiem? Pytam powaznie.

glupia jakas jestes. mam kolezanke - 150 szczuplutka, plaska prawie jak deska, zero talii.. nigdy nie byla sama. znam ja od podstawowki, faceta ZAWSZE miala bez problemow. i to ona zrywała i zmieniala.. zawsze jakis sie kolo niej zakrecił. ładna tez nie jest jakos specjalnie. taka.. szara myszka.. ale! ma charakter jak cholera. w sensie ze niczego sie nie boi, jest wygadana, zawsze w centrum uwagi.. no i.. rok temu wyszla za mąż za swojego faceta z ktorym byla chyba z 5 lat.. i on swiata poza nia nie widzi. takze kochana.. nie pier..dól . bo wlasnie pelno jest facetow ktorzy lecą na małe dziewczynki.

Zaintrygował mnie tytuł :)

ja też mam 27 i wyglądam jak dziecko,czasem ludzie myślą że mam 13 lat jak byłam w ciąży było najgorzej, bo obrzucali mnie spojrzeniami "o rany małolata z brzuchem" bywa to uciążliwe w urzędach, nie traktują mnie poważnie czasem ale to jedyny minus adoratorów nigdy mi nie brakowało, wręcz przeciwnie, chociaż nie stroję się zbytnio trochę pewności siebie dziewczyno, charakteru Ci brakuje, a nie wyglądu ale nad tym można popracować

A Twoja obecna kobieta tez jest malutka?

Chodzi o feromony. Pewnie ich nie masz. Albo masz krzywe żólte zeby, albo wąsy.

Ach te przebiegłe kobiety :D

Jedna zamała, inna znowu jak koszykarka i ma kłopot poznac faceta bo nie lubi niższych...nigdzie nie ma tak by wszystko pasowało...

Obecnie na tym stanowisku jest wakat, ostatnia nie była malutka (168 cm wzrostu).

No tak, w sumie co robilby zajety koles na kafeterii.

Mój pobyt na kafeterii nie ma nic wspólnego z moją "wolnością" :)

Czyli jak nie byles zajety to tez tu bywałeś?

Zaglądam w takie dni jak dzisiaj- czyli gdy nie chcę przeszkadzać znajomym, np. w przygotowaniach do świąt. Gdy byłem zajęty, to również tu bywałem.

Aha:) No to Wesołych Świat życzę:) Radosnych:)

Dziękuję, wzajemnie :) No i powodzenia życzę :)

a ja jestem zadowolony :)

Ale z Was dzieciaki :(

Malutka.... Owszew,wysoka nie jestes ale od kiedy wzrost jest wyznacznikiem kobiecosci? Ja tez jestem niska i nigdy nie mialam problemow z facetami. Moze problem nie jest twoj wzrost a brak pewnosci siebie?

Dzięki taki jeden. Tobie też powodzenia, w znalezieniu kogoś fajnego, albo nie-znalezieniu:) Zalezy czego chcesz.:)