Czy przeszłość seksualna faceta ma dla was znaczenie?

a ty bedziesz wierna jednemu Popadasz ze skrajności w skrajnośc. Większośc ludzi ma jakąs przeszłóść i dla mnie nie byłoby problemem że mial inne przede mną. Jesli jednak tych innych kobiet byłoby kilkadziesiąt to znaczy że facet traktuje seks jak sport i na pewno nie będzie wierny jednej kobiecie. Lepiej niech więc taki facet szuka podobnej do siebie kobiety i razem sobie swingują albo żyja w związku otwartym :) Nie wierze że taki facet się zmieni. Może na chwilke ale potem znowu wróci do starych nawyków i będzie zmieniał kobiety jak rekawiczki.

kto siostry nie pzrejebie ten nie bedzie nigdy w niebie

nie - to Ty tak to odbierasz , ja w skrajnosci nie wpadam , faceci bowiem co jak to piszesz maja kobiet jak pszczół w ulu nie sa facetami za ktorymi sie ogladają kobiety , znaczy sie w dłuzszym ich poznaniu i doskonale o tym wiesz , takich facetów jest garstka w populacji mezkiej . jest to tzw margines

przyzwyczajenia sexualne , mają sie jednak ni jak do przyzwyczajen tych co bardziej beda wkuzac w społzyciu razem niz ewentualna cicha niewiernosc , choc i tak przysłowiowego kapcia w pysk kobieta wybaczy , ale zdrady - nigdy :) ot logika kobieca , ale faceci nie lepsi

Faceci zdradzaja z roznych powodow, nie tylko dlatego, ze czegos im brakuje - rownie czesto, bo dla nich to odmiana, chwila zapomnienie i lubia ten sport w sensie zmieniania partnerek jak skarpetki (z libidem ma to malo lub w ogole nic wspolnego);)

to twoje zdanie i tylko pewnej grupy facetów (małej) sie dotyczy - wiec ?

Niezbyt malej w dzisiejszych czasach, gdzie seks jest na wycigniecie reki;)

oczywiscie kobiety nie lubia tego sportu wcale - jesli są takie uchowaj nas Boze , i.... nie ma sie co dziwic zdradom ich partnerów , facet chce sie kochać z kobietą ktora uwielbia ten sport , a nie robic z tego ołtarzyk

na wyciagniecie reki jest tez " choroba" :) np wirus HPV ktorego miec i mozesz a nawet o tym nie wiesz , przy nim i kosztach leczenia sławetny syfilis to betka !

Ja lubie ten sport ale tylko z moim ukochanym :)

wiec spoko jak długo bedziesz go zadowalac nie zdrdzi cie

Lubia ten sport w sensie zmiany partnerek, nie seks;) W dzisiejszych czasach jest znacznie wiecej pokus i sporo osob bez zasad i to jest glowny problem, dla takich osob zdrada bedzie niczym.

Zadawalac go moze, ale jak ma tendencje do zdrady, to i tak moze Ja zdradzic tylko i wylacznie w celu 'odmiany'.

wygodnie wam tak pisac usprawiedliwiajac swoje ewentualne braki , by miec siły na sex z inną kobieta , trzea miec wolne moze przerobowe u swojej kobiety , tylko wyposzczony facet pujdzie w bok

lub majac nadarzajaca sie 'okazje'

jest tylko jedna mozliwosc - własna partnerka juz nie kreci - przyczyny ? mozna pisac godzinami

wiec trzeba nie stwarzac okazji , z okazji skorzystac moze i kobieta

Znam laski, ktore zadnych brakow nie mialy, a i tak facet poszedl w tango - nawet tego niektorzy nie planowali, poprostu 'troche' aszarzowali na imprezie

To prawda

nie mozesz znac owych ewentualnych braków , tak tylko sie wydaje ! ze ich nie było , nie jestes ani w skórze faceta , ani kobiety o ktorych piszesz - znam przypadki

jest cos takiego jak czestotliwosc sexu i jakosc sexu , zagrac musi wszystko ! co z tego ze sex bedziesz miec codziennie i z 3 razy na dzien , jak ten sex nie bedzie taki jaki chce gdzies tam twój partner , bo ty sie nie godzisz np. na jego udziwnienia , bo to ci nie pasuje ...

Mialam podobna sytuacje i wiem, ze byl super seks, zawsze mi tak mowil i przed i po (choc do samej zdrady nie doszlo), a te 2 inne przypadki znam bardzo blisko, jedno to byla para narzeczenska (ona o tym dalej nie wie), druga para podobna sytuacja (tzn. nikt nie chcial sie rozstawac i laski byly ladne i otwarte)

zas tobie ... co z tego jak facet chce sie kochać z toba wszedzie i zawsze i po kilka razy , jak dla ciebie jest to tylko mechaniczny sex i jego zaspokajanie w sumie nic z tego nie masz , bo .... nie ma gry wstepnej , nie ma całej tej otoczki ktora zmierza do sexu , jest po prostu zlapanie za dupe i heja --- potem są problemy i kobieta szuka czegos innego ...

acha, i w tych 2 przypadkach pozniej takie akcje sie nie powtorzyly

Byl swietny seks, jedyny minus naszej relacji, ze widzielismy sie nieregularnie (nie mieszkalismy razem)

bo o beznadzieji nie piszemy ,a jak jzu to marginalna sprawa , skoki w bok zawsze wynikają z braku czegoś , to cos nie misi byc wielkie , moze byc małe , moga wynikać w wyobrazen , a to ze ktos tam mówi tak albo tak , to tylko gadanie , zawsze sie czegos innego oczekuje po kontakcie z kims innym , nikt nie pójdzie do łózka z kims wiedzać ze bedzie gozrej niz z wlasnym partnerem

no widzisz zawsze jest coś :)

Hehe, nie no wlasnie w tych dwoch pozostalych przypadkach oboje twierdzili, ze bylo do bani, ze w innych 'warunkach' by do tego nie doszlo. i zreszta nie powtorzyli tego.

Nie wiem czy to wystarczajace cos;) dla kogos z zasadami nie powinno byc:)

Dla mnie ma znaczenie, czy był wobec swoich partnerek uczciwy. Nawet jeżeli miał ich sporo, ale nigdy nie zdradził i nie był np. z dziewczyną kumpla, to nie ma problemu. Jeżeli chodzi o swingowanie, to zależy, czy ode mnie by tego oczekiwał. Musiałabym to wiedzieć przed ślubem. Jeżeli robili to z jego byłą i oboje się na to zgadzali i nie było to przyczyną rozpadu związku, to dla mnie ma problemu.