*** WRZESIEŃ 2012 ***

Cześć dziewczyny :) :* ja wczoraj padłam po prostu, położyłam się na chwilę, żeby "uzupełnić" wiedzę i być na bieżąco z mojego ulubionego poradnika http://lubimyczytac.pl/ksiazka/12862/ciezarowka-przez-9-miesiecy-przewodnik-po-ciazy-i-okolicach który polecam :D swoją drogą, i usnęłam..... Obudził mnie tata, który zadzwonił o 19 także trochę mnie zmogło :) Madleenn ten wózek 1800 ??? :O może z fotelikiem, ja ostatnio byłam z moją mamą w Dino w Łodzi i były za 1490 zł.... właśnie sęk w tym, że te wózki mi też bardzo się podobają, ale nie wiem jak do końca z użytkowaniem.... Fotelik pasujący akurat do tego wózka - espiro neo- dostajemy od kuzynki mojego Eł, która urodziła mniej więcej rok temu, i jej mała już wyrosła z tego fotelika, także ten koszt nam odpada, jedynie adaptery, ale to koszt 40 zł Tu na szczęście w ogóle pomogą nam moi rodzice i teściowa, także ten wydatek nas omija zgrabnym łukiem ..... co mnie cieszy .... Ja to powiem Wam szczerze, że jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży i w końcu zrobiłam taką listę "MUST HAVE" to się załamałam .... nie mamy może fatalnej sytuacji finansowej, ale jednak nie żyliśmy do tej pory jakos oszczędnie i kasa odłożona była praktycznie równa zeru.... Dużo pomagają rodzice i moje przyjaciółki, które chętnie pozbywają się rzeczy po swoich dzieciaczkach :) Megisu78, ja termometr kupiłam w Lidlu za całe 49,99 silvercrest bodajże.... wydaje mi się, że więcej od termometra wymagać nie trzeba... chociaż opinie też ma różne :)

Allo dziewczyny :) Alexia - jestem pewna, ze Twoja minimini niedlugo nadrobi :) Robwalka - posciel dziecieca jest w biedrze po 15 zl :) Nie martw sie, u mnie tez problem z kasa, tymczasowy no ale jest. Megisu - ja mam elektroniczny z rossmana za 10zl. Bylam o 8 na zakupach, pozniej bym nie dala rady, taki uuupal ;/

młodamama a widziałaś tą pościel w biedronce? może jesteś posiadaczką? napisz coś wiecej, co w komplecie i jakie kolory, powiem szcerze że nie widziałam u mnie w biedronce...

U mnie w miescie sa jeszcze. Tak, mam. wymiary poscieli 100x135cm, poszewka na poduszke 40x60cm. 100% naturalnej bawelny, zapiecie na zamek. Kolory i wzory rozne, w samoloty, traktory, misie. ja mam rozowa-zielona z misiami :)

o to http://fanbiedronki.pl/gazetka/2012.05.21.gazetka/1480,Posciel,dziecieca teraz sa przecienione na 15zl.

dzięki młodamama niestey u nas juz ich nie ma, wykupione :-(

MEGISU78 co do termometru to kupię taki w smoczku elektroniczny przy córce się sprawdził,co do pościeli to jak będę dziś w biedronce to zobaczę!

bo powiem wam szczerze że te ceny termometrów to są zabójcze... widziaąłm nawet taki ponad 200 zł, nie wiem czy to aby nie przesada...

jak dla mnie to laktatory mają kosmiczną cenę-mim podoba się lovi senso(cały komplet przeszło 120zł)a muszę mieć laktator,bez tego do szpitala nie idę(widzicie moja trauma co do karmienia się już odnawia)

powiem ci robwalka że czasami nieświadomość taka jak u mnie troche uspokaja, choć też cały czas myślę o tym laktatorze czy to potzrebne czy nie czy zaczekać do porodu i potem kupić, nie wiem już sama :-( a masz podgrzewacz do butelek i sterylizator?

napiszcie mi jeszcze jedno-co do mleka modyfikowanego chcę kupić bebilon(ta reklama inspirowany mlekiem matki od 1 dni narodzin)jakie mleko wybrałybyście wy?

Megisu po co nie potrzebnie wydawać pieniądze?sterylizator-już sprawdziło się co do córki-wygotowywaliśmy kilka minut we wrzątku!podgrzewacz-większy kubek lub garnuszek-wkładasz butelkę z mlekiem i wlewasz wrzątek do takiego kubeczka na wysokość mleka i po wyjęciu możesz sobie podstudzać pod zimną wodą-też tak przy córce robiłam,a nauczyły mnie tego babcie

hej ja dopiero się obudziałam. Zar na polu, współczuje mojemu m. Mleko modyfikowane wybiorę po konsultacji z lekarzem lub połozną, nie chce sama wybierać na chybił trafił, bo mlek jest wiele rodzajów. Termometra jeszcze nie mam ale myslałam o jakims do 50 zł i ani grosza więcej, bo pójdę z torbami. Chyba zrobię dzis ostanie pranie dla Dzidzi. Będę mieć spokój. Musze zacząc pokój pod jej kątem szykować.Tzn. zrobic jakims cudem miejsce u nas w szafie.

Czesc dziewczyny :) U mnie jest 29 stopni na razie. N azakupy wybieram sie ok. 18 :) Moze da sie jakos wytrzymac :) Ogladalam wczoraj pogode, i chyba zaluje :( Zdolowalam si e, do wtorku przynajmniej po 30st. :( Co do termometru tez zawsze myslalam o tym w smoczku :) Moja kolezanka kupila sobie i swagierce po 50 zl el. do ucha i na czolo i niestety zle mierzyl i jeden i drugi. Dziecko mialo goraczke a termometr tego nie wykazal :( Inni znajomi maja taki wypasiony za ok 200zl i sluzy im juz jakos 10 lat.

czesc! ło ło ło- u mnie w sklepie jak sie pytalam pani to powiedziala ze espiro enzo evo model 2012 ( taki mnie interesuje) to kosztuje 1600zl + 200zl fotelik. 2 miesiace temu na necie jak szukalam wozkow wozek bez fotelika kosztowal 1300 zl. teraz jak weszlam a ta strone to jest po 1600zl :/ na allegro dzisiaj znalazlam za 1500 najtanszy+ koszt przesylki... wiec w sumie mozna kupic juz za ok 1500. elipso jest bez fotelika za 1300. 200zl zostanie mi na butelki i wyparzacz - bo ja jestem zdecydowana kupic. wchodzi jednorazowo 6 butelek i wyparza sie w mikrofali przez 5 minut. w garczku zajmie mi to duzo wiecej czasu. a poza tym nie wiem jak plastikowe butelki beda wygladac po wyparzaniu we wrzatku... tez sie zastanawiam nad termometrem. zwykly elektroniczny raczej dla niemowlaka sie nie nadaje... bo w jaki sposob bedziecie mierzyc tym elektronicznym temp? jak na razie przekonana jestem do tego bezdotykowego... ale jeszcze skonsultuje to z polozna. moze cos doradzi.

gdybym wiedziała,że kiedyś zdecyduję się na jeszcze jedno dziecko zostawiłabym sobie rzeczy po córce-leżaczek-bujaczek,krzesełko do karmienia,wanienkę z przyborami,nosidełko i wiele innych rzeczy,które były nowe,a ja je wszystkie powydawałam,nawet chodzik-jak sobie o tym pomyślę to mnie krew zalewa-zaoszczędziłabym teraz trochę pieniędzy!miałam nowe ochraniacze na łóżeczko,karuzelę nad łóżeczko,rożki,śpiworki,poduszki,kocyki itd.

A przypomnialo mi sie , ze pediatra na szkole rodzenia mowila, ze zwykly el. moze byc tylko raczke dziecku trzeba przetrzymac. Ok moze do 2mc zycia sie da, a potem jak dziecko jest coraz bardziej ruchliwe, to jakos sobie tego nie wyobrazam :)

Madleenn nawet plastikowe butelki po wyparzeniu wyglądają tak samo,zresztą do mleka szukam szklanych butelek a nie plastiku

Widzisz Robwalka gdyby czlowiek wiedzial, co nas czeka za 5, 10 czy 15 lat ;) Jedni zostawiaja wszystko na strychu i sie nie przydaje, a inni jak Ty pozbywaja sie wszystkiego , a tu sie okazuje , ze by sie jeszcze przydalo :) Ja to planuje wszystko sobie zostawic ... ;)

dziecku najlepiej temperaturę mierzy się w odbycie i piszę teraz poważnie,wkłada się delikatnie końcówkę termometru(lekko nasmarować kremikiem) elektronicznego lub rtęciowego o ile ktoś jeszcze taki posiada i trzyma się nóżki dziecka w górze(najbardziej wiarygodna temperatura)a trzyma się chwilkę ten termometr w pupie

Prawda Robwalka :) Tylko trzeba pamietac zeby odjac 0,5 od temp :)

mamuska2012 zostaw sobie,jeśli planujesz kiedyś drugie maleństwo to będziesz już miała wstęp do wyprawki bo ja już 3 dziecka nie zamierzam mieć!:)

A wiecie , ze znow mozna kupic termometry rteciowe?? Tylko teraz kosztuja 12zl zamiast 2 :)

Ja jestem jedynaczka i bardzo zawsze zalowalam , ze nie mam rodzenstwa i zazdroscilam innym :) Dlatego nie chce zeby moje dziecko bylo jedynakiem :)

mamuska2012 właśnie taki mam w domu,mam jeszcze elektroniczny ale wydaje mi się,że nie mierzy precyzyjnie temperatury

ja mam o 2 lata starszą siostrę-najbardziej cieszy mnie fakt,że będzie teraz chłopiec-duża różnica wieku,ale będzie parka

ja mam 2 te zwykle elektroniczne termometry i kazdy wskazuje inna temperarature... :/ nie ma jak termometry rteciowe... ja jestem w stanie za niego zaplacic nawet 12 zl :D jak jest tylko taka mozliwosc do kupienia...

Hej kobitki, ale dziś masakra na dworze !!!!! Podobno najgorętszy dzień ze wszystkich :( Siedzę przed kompem w samej bieliźnie a i tak mi gorąco. 0 przewiewu, nie ma czym oddychać - MASAKRA, a jutro znowu wesele... Boję się na samą myśl ;/ Zaraz przyjadą moi rodzice w odwiedziny z moim chrześniakiem, trochę go wycałuję i wyduźdam (jak ja to mówie) ;) Wieczorem znowu plener z młodymi zaległy i na samą myśl o tym co na zewnątrz - na maksa mi się nie chce. Niecierpie takiej pogody !;/ Jeżli chodzi o termometr to zakupiłam w lidlu tak jak ło ło ło, za 49,99 zł :) Koleżanka go miała do swojego dzidziusia i sprawdził jej się dobrze, ostatnio pokazywałam go położnej i też powiedziała, że dobry, więc myślę, że styknie. Nie kupuję wcześniej takich rzeczy jak, laktator, sterylizator do butelek i podgrzewacz. Po przeczytaniu artykułu nadesłanego przez Madleenn doszłam do wniosku, że dobrze przemyślę i dopasuję sobie swoje zakupy. Zobacze najpierw jak będzie się zachowywać mój organizm po porodzie, ile będe miec pokarmu i od tego uzależnie powyższe zakupy. Nie widzę potrzeby, by kupować to wcześniej i spędzać sobie sen z powiek. Gdy będzie mi potrzebne - wyskoczę do apteki i kupię co trzeba. To samo z mlekiem modyfikowanym. Myślę, że to nie ten czas kiedy takie rzeczy powinno się kupować, a po porodzie, bo nie wiadomo jakim mlekiem dziecko bedzie dokarmiane w szpitalu... Ale takie jest moje zdanie. Położna też nie kazała kupować mlek i tych pozostałych rzeczy przed porodem, więc mam psychiczne poparcie ;) Teraz skupię się na kupieniu wszystkiego co do porodu potrzebne i w okresie połogu, czyli art. higieniczne dla kobiety i wszystko co trzeba wziąć do szpitala. Oraz art. kosmetyczne dla Dzidziulka. Wózek w sierpniu. I to na tyle fikania z wyprawką ;) Chcę sobie wszystko rozłożyć rozsądnie, a nie wszystko na hurra, żeby nie zakopać się z wydatkami. To chyba tyle ;) Mam pytanie do alexii : Dlaczego piszesz kochana, ze Twoja mała jest taka mini mini? Moja też nie była duża 5 tyg. temu. Ważyła jedynie 730 gram... Dziś polożna była zachwycona książkowym tętnem mojego dziecka ;) Chciałabym, aby tak utrzymało się do porodu :) Buziaki w ten gorący dzień i wiatru Wam życze kobietki oraz duuużo cienia :)

Madleen nam to o rteciowym wlasnei mowila pediatra na szkole. A nie pisalam Wam , ale ostatnie dwa zajecia na szkole to byla porazka :( Byly zajecia z P. psycholog. Pierwsze trwaly 30min, drugi ejakos 45 zamiast godziny. Masakra! Wszystko czytala z kartek i to dosyc anemicznie :( Dobrze, ze nastepne beda normalne :)

Madleenn słuszna decyzja,kiedyś nie było takich wymyślnych termometrów albo przyrządów dla niemowlaka i matki żyły i sobie radziły,a teraz producenci wymyślają coraz inne urządzenia albo przybory niby niezbędne byle tylko kasę wyciagnąć