UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

:) z tymi zupkami chińskimi to tak piszę z przymrużeniem oka, teraz jem je rzadko, najwyżej co wieczór generalnie żywię się pierogami ruskimi i z kapustą (z mięsem nie trawię), różnorakie sery itd, jest tyle możliwości jedzenia, że mięsko spokojnie można wyeliminować

Ja też kiedyś kochałam piersi z kurczaka i myślałam że nie dam rady bez nich zyć. Anna jak lubiesz mięso to nie rezygnuj z niego, ale dorzuć do tego dużo owoców warzyw, bo tutaj nie chodzi o to aby zostać witarianem czy weganem w 100%

Po za tym myślę że powinnaś odstawić nabiał skoro masz problemy z zatokami.

Chan-ka ale ja jestem stara Dzis na 16tą jade na ostatnie badanie sluchu z moja 4latką bo prawdopodobnie nie slyszy na lewe ucho gdy sie urodzial to w badaniu sluchu,ktore robia noworodkom wyszlo ze nie slyszy na te uch.Porobilismy serie badań i powiedzieli nam ze wszystko jest ok.teraz okazuje sie ze jednak chyba nie slyszy Tak wiec dziś sądny dzień-trzymajcie kciuki za moją Zuzię

anna zuzanna nikt by teraz nie uwierzył ale ja sprzed kilku lat to był ciągle mcDonald, kebaby, hamburgery, byłem kiedyś bardzo mięsożerny, to się zmieniło wraz ze wzrostem świadomości czym jest to mięso, które tak na prawdę jest martwym zwierzęciem, które szło na rzeź

anna zuzanna napisz po powrocie jak wyniki i diagnoza

Podglądacz u mnie było podobnie, co parwda nie biesiadowałam w barach typu fast food ale mięso u nas było codziennością i wiem jak się wtedy czułam :-o

Anna oczywiście trzymam kciuki za twoja śliczną córeczkę :*

Chan-ka dziekuje ;) Zmykam teraz po Zuzię do przedszkola

generalnie jak zawsze powtarzam nie chodzi mi o sprawy zdrowotne ale ideologiczne i samopoczucia fizycznegi i psychicznego, nie czuję się ociężały po produktach niemięsnych jak kiedyś, wielkiej filozofii w tym nie ma

Pochwalę wam się jeszcze że czasami koresponduję sobie z ludźmi którzy szukają pomocy na forach, bo mają grzybicę czy tam inne dolegliwości o kórych coś mogę powiedzieć i dziele się z nimi swoimi doświadczeniami. Dzisiaj jedna z takich osób napisała mi że dzięki moim radom wyleczyła zatoki, ale faktycznie przyłozyła się i byla bardzo konswkewntna w swoim działaniu a to bardzo ważne. Nie żebym się miała za jakaś znachorkę która pozjadała wszystkie rozumy ale skoro sama się wyleczyłam to dlaczego nie dzielić się tym z innymi. Wiec to nie jest tak że to działa tylko na mnie.

Podglądacz u mnie jest ważne jedno i drugie.

Aaaaaaa koniec z pisaniem o jedzeniu. Od wieczorka zaczynami nowy rozdział :P

Podgladacz ty znów nie spisz po pracy ?

chan-ka wszystko rozbija się o brak świadomości, wiem po sobie, bo nikt mi w dzieciństwie nie pokazał jak wygląda zabijanie krów, świń, nie zastanawiałem się nad tym, przyszło to z czasem i przeżyłem szok... to samo z karpiem na święta :o chan-ka może otwórz działalność gospodarczą i zajmij się uzdrawianiem ? Nie żartuję sobie wcale, piszę poważnie.

Zmykam

podglądacz dokładnie, dokładnie u ciebie z tym jak u mnie dokaldniutkoooo :) Karp to samo :( Ostatnie święta były bez karpia.

nie śpię, bo dziś zdrzemnąłem się w pracy na dobre 4 godzinki... fakt chan-ka, chyba koniec z tym tematem o jedzeniu, koniec finito amen

Taaa uzdrowicielka Chan-ka :D Nawet dzisiaj sobie żartowałam na ten temat :) Coś ty to raczej nie dla mnie, widzisz jak reaguję na odmienne zdanie na ten temat. Nerwowo mogłabym nie wyrobić.

Tak Podglądacz koniec :D;D:D Aaa więc jak już napisałam teraz zmykam. Wracam wieczorkiem i nawet słowkiem nie pisnę o jedzeniu.

:)

czumbu rubmbu tra la la

Pierwszy raz troche przeczytałem wasze posty na temat jedzenia... Nie wiem o co poszło wcześniej. Do chan-ki i tego co czytała o panach. - takie porównanie jeden pan zajadał sie arbuzem i miał więcej siły jest bezsensowne. Arbuz to owoc, który ma wysoki indeks glikemiczny i łatwo sie wchłania do krwi. Logiczne jest, że po takiej dawce glukozy, każdy będzie miał siłe, ale przytyje przy tym szybciej niż by jadł mięso. Logiczne jest też, że produkty z mąki tj. Pieczywo, makarony, są cieżko strawne i zawsze unikane W każdej diecie. I co do mięsa z kurczaka/indyka jest to wspaniały produkt mający śladowe ilośći tłuszczu, a sporo białek. Mówie tylko tyle ile wiem bo sam jestem po diecie z efektem -18kg. Chociaż nie wiem o czym wy tak naprawde piszecie, chyba wegetarianizm to już sie nie wtrącam w temat.

Manek temat jest tak szeroki że trzeba by długoooooo pisać. Powiem tylko tyle że to że owoce tłuczą to jest kolejny mit. W mięsie prócz białka znajdziesz hormony i antybiotyki, więc czy mięso z taką zawartością może być zdrowe ? no chyba że masz dostęp do mięsa z chowu ekologicznego, ale co do mięsa z takiego miesjca też mam watpliwości czy faktycznie jest karmione w odpwiedni sposób. Tak na parwdę to w dzisiejszych czasach nie wiemy co jemy.

powrot wielkiego brata tylko w bardzo kipskim stylu ;/

"Nadmierne uywanie białka zwierzęcego szczególnie we wczesnym dzieciństwie obnia naturalne zabezpieczenie przed chorobami (na trawienie mięsa organizm traci due ilości energii). Wszelkiego rodzaju uczulenia, egzemy i inne dziecinne choroby, które określamy mianem chorób Przemiany materii są skutkiem ślepej miłości rodziców. To właśnie oni Wzbogacając odywianie dziecka mięsem, nie świadomi tego, powoli "zabijają" własne dziecko"

Manek aleś zamieszał :) Po arbuzie przytyjesz bardziejn niż po mięsie :P Nawet chude mięso zawiera dużo tłuszczu i cholesterolu. Spożywając mięso nie ważne w jakiej postaci nasz organizm nie może sobie z nim poradzić i nie może się to odbywać bez znacznego ubytku na zdrowiu, zatruwaniu organizmu substancjami których nie jesteśmy w stanie przerobić. Białko roślinne jest o wiele bardziej wartościowe niż to w mięsie.

To szybkość z jaką dana potrawa opuszcza nasz organizm decyduje o tym czy jest zdrowa. Pomyśl co się stanie z mięsem które w upalny dzień położysz na godzinkę na słońcu :-o a w naszym ciele znajduję się ono o wiele dłużej. Mięso powinno być łączone z dużą ilością świeżej sałatki wtedy trawienie przebiega o wiele sprawniej. ogólnie bardzo ważne jest jak łączymy produkty. Większość owoców przechodzi przez żołądek w dwadzieścia do trzydziestu minut, banany nieco wolniej. Zjedzone z innymi produktami np. bialym serem są zatrzymywane w żołądku ponieważ biały ser jest trawiony dłużej. Owoce zaczynają fermentować i wywołuje to wiele problemów. Dlatego owoce najlepiej zjadać około 30 minut przed posiłkiem, nigdy po.

Temat o jedzeniu się chyba tak szybko nie skończy.

Gazy to dobra wskazówka że coś jest źle połączone :D