Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kierrah

UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

Polecane posty

Gość blablbalablbalblbalbalablablab
No właśnie, żeby o spadek takie coś? Jakieś varychipy i wgl? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
Gatori i Blue__Phoenix macie racje. Poszukajmy zatem tego koreanskiego fb, tylko czy ktos z nas tutaj zna koreanski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po za tym z jakiej racji policjant miał dostać spadek jakby się jej pozbył nawet? Tu musiałoby być jakieś pokrewieństwo, rodzina. Spadku nie dostaje zupełnie obca osoba przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdek kiepski i syn walduś
ładna tam wilgoc na scianach grzyb. Co ona ma na glowie na tym zdjeciu ? widzialem je juz i sie zastanawailem czy sobie pasemka robi czy co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena**********
jak chcecie pisać to napiszcie bezpośrednio maila do ambasady korei załączcie linki i poproście o interwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue__Phoenix
Gdyby tylko były jakieś dane potwierdzające to ze pierwszy dopuszczony [do obrotu w Stanach]w 2004 chip jest również stosowany do monitorowania czy kontroli miejsca pobytu osób cierpiących na zaburzenia psychiczne także w Korei to jeszcze bym mógł uwierzyć w hipotezę rena***ale nie ma czegoś takiego.Pozatym sorry ale wydaje mi się ze niektórzy to naprawdę przedawkowali kanały filmowe s-f bądź tzw teorie spiskowe.Nie twierdzę ze to nie jest w ogóle możliwe i ze to się nie opłaca[a jeśli istnieje za czymś konkretny interes to i prawo też może zaistnieć go odzwierciedlające] ale na tym etapie globalizacji w jakim się znajdujemy raczej tej formuły monitorowania się nie stosuje.Ba.Na razie nawet chip z informacjami co do chorób,zaburzeń przewlekłych itp też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
No właśnie - obca osoba spadku nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tym zdjeciu to drzwi kolo kuchenki?? nie robila raczej pasemek, bo by bylo widac... moze czapezke z folii sobie zrobila:D no wlasnie, gdzie ten facebook po koreansku? ktos rzucil haslo i nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blue phoenix - stosuje sie, ba mozna sobie wszczepic cos jak "karta zblizeniowa" i tak placic elektronicznie lub w klubie. Lata temu czytalam o kolesiu ktory tak sobie wszczepil elektroniczna karte stalego klienta. W bardziej rozwinietych krajach takie cos mozesz sobie spokojnie zrobic, u nas jeszcze jest zbyt wielka konserwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Zobaczcie, że w kuchni też są drzwi, oprócz tych wejściowych, ale nigdy tam nie wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
mail do Ambasady Korei w Polsce koremb_waw@mofat.go.kr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena**********
ale na zdrowy rozsądek ...nawet nak w Korei stosuje się te chipy to : w jakim celu jej go zamontowali? kto miał na to tam kase? i kim ona do ku...wy jest że takie technologie jakis cop stasuje wobec niej , gdzieś tam napisane jest w jej blogach ze jest sierotą ...sorry ...ale to się kupy nie trzyma ona ma chorobę psychiczną żyje w swoim świecie wyimaginowanym a ze nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa to sobie żyje poza szpitalem i w świecie kamer i chipów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko żeby jej jeszcze większych kłopotów nie narobić jeśli rzeczywiście ktoś ją odwiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje że w miejscu jej zamieszkania ludzie już o niej słyszeli i wiedzą co ona robi ale uważają ją za wariatkę i nie wtrącają się. Przecież u nas też wariatów można spotkać na każdym kroku, a my mieszkamy koło nich i też nie zwracamy uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena**********
ja wczoraj czytałam dyskusję na angielskiej stronce ,która ją odkryła z sierpnia zeszłego roku...tam panuje przekonanie że ona jest chora na paranoje zaraz poszukam linka do tej sproby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue__Phoenix
Cytat z postu-["Po za tym z jakiej racji policjant miał dostać spadek jakby się jej pozbył nawet? Tu musiałoby być jakieś pokrewieństwo, rodzina. Spadku nie dostaje zupełnie obca osoba przecież."] No akurat nie bardzo.Nie znam prawa obowiązującego w Korei ale prawo prywatne stosowane tam opierać się może na zasadach i ogólnych standardach zbliżonych do europejskich z uwagi na ich ogromny wpływ gospodarczy jakie zaraz po Usa wywierają na tamtejsze stosunki społeczne.Nie chodzi mi tu ogólnie o kulturę albowiem tu mamy zawsze pewien charakterystyczny jak w krajach Azji poziom silnej autonomii lecz chodzi o samo prawo. Idąc tym tropem istnieje zapewne tam i dziedziczenie ustawowe i to jakie toruje testament.I pewnie jest tak iż w przypadku braku testamentu w grę będzie wchodziło dziedziczenie tak jak nakazuje przepis i sąd go stosujący.[Wtedy będzie w pierwszym rzędzie rodzina].Jeśli jednak ktoś pozostawia po sobie testament to on jako jego wola ma z pewnymi wyjątkami w prawie,pierwszeństwo i jeśli się go nie podważy[np tym ze ten spadkodawca jest psychiczny]to może być tak iż każdy kto jest w nim wymieniony dziedziczy nawet X,Y,Z z ulicy.Nie sądzę ażeby ta dziewczyna miała jakiś niewiadomo jaki majątek dla jakiego ktoś miałby jej wszczepić "chip"-ogarnijcie się bo to bez sensu kompletnie.Jakby chcieli to by podstępem wzięli jakiś podpis i za łapówkę uwierzytelniliby to gdzieś w urzędzie lub w jakiejś właściwej tamtemu prawu instytucji a nie "chip"wszczepiali.Podoba mi się wasza powieść sf jaka wspólnie tworzycie ale sorry to musi mieć "ręce i nogi"a nie kupy się nie trzymać.Albo "eksperyment"albo "przekręt"zdecydujcie się.:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osoba scimniająca nie wytrzymałaby tak długo, no chyba że tak by sciemniała że sama by zwariowała ;] Ona wymaga leczenia psychiatrycznego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
phoenix - zdecydujcie sie? mnie jest właśnie żal osob, które są w tej sytuacji pewne swego na 100%, bo jak majac tak niewiele przeslanek mozna byc pewnym czegokolwiek????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto normalny by wytrzymał z kamienną twarzą tyle pod obserwacją ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja się nie mogę zdecydować przy jakiej opcji będę ostawiała. Jestem tak pośrodku i codziennie zmieniam koncepcję. Historia Chip-Chan nigdy nie będzie poskładana na tyle by miała ręce i nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poprzednim miejscu zamieszkania zaczęła odwalać szopkę i pewnie musiała się wyprowadzić bo ktoś miał jej dość a teraz tutaj prowadzi dalszą część przedstawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×