Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kierrah

UWAGA! słyszeliście o tej dziewczynie?

Polecane posty

Gość zielonooka kasia
Ja w ogole uwazam, choc moze sie mylic, ze dziewczyna jest chora i w zwiaZKU Z TYM KAZDE WEJSCIE DO JEJ MIESZKANIA JAKIS WLADZ NIE KONIECZNIE POLICJi cos by ruszylo w jej sprawie. Podobno sa zdjecia z miejsca zamieszkania, wiec jest i miejscowosc, ulica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama dała na to zezwolenie wystawiając się na widok publiczny. Jednak nie sądzę bym ktokolwiek tu kpił, po prostu rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że jeśli ktoś by naruszył by jej prywatność to Chipi mogłaby pokazać na co ją stać. Nie wiadomo co tam jej w głowie siedzi i gdyby ktoś wtargnął na jej teren nie wiadomo do czego byłaby zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana świadomie utrzymuje te kamerki, więc jak nie sama? mogłaby przecież przesunąć się w kąt pokoju, gdzie kamery nie łapią lub je po prostu wyłączyć. Chce byśmy ją oglądali dlatego nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prof coolkovsky
:classic_cool: A co sądzicie o hipotezie iż w sprawę zamieszani są Obcy?? Nie ludzie.Nie żadni policjanci a po prostu Obcy jacy inkarnowali w powłoki ludzkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na Policje idzie się w Polsce
czyli w waszych miejscach zamieszkania i zgłasza się sprawę a oni to przekazują Policji Koreańskiej. Idźcie więc na Policję i opowiedzcie o tym, że ona za dużo śpi, za mało wychodzi i ma w dupie chipa. Chętnych was do pomocy i zawiadomienia Policji było wielu,więc który pierwszy pójdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
no tez, ale gdyby to byly wladze, to chyba by sie przygotowaly na rozne ewentualnosci. Dziwie sie ze jesli na koreanskim fejsie rozmawiaja o Chipi, ze nie pojada do niej. Ja kurde gdybym mogla to nawet stad bym poleciala. Prtrzez kilka dni ogladalam z ciekawosci czystej, co ta cala Chipi robi, a z nia na dzien mi coraz bardziej szkoda tej dziewczyny, no bo jesli ma tylko chociazby depresje, to sama sobie nie pomoze, ona i tak na swoj sposob robi duzo zeby sobie pomoc. Cale dnie angazuje sie w to co wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Właśnie - wydaje mi się, że są to przypadkowe zdjęcia. A po za tym, ona nie robi nic, oprócz tego, że prosi o pomoc. Wysyła do wszystkich tego samego meila, a po za tym - niech idzie do szpitala i niech jej ktoś wyjmie tego chipa, skoro go ma. Już nie wspomnę o tym, że nie umiem sobie wyobrazic jak on jej wszczepił ten chip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
No to zobacz to nie wiedzialam. To napiszmy tutaj jakiegos inteligentnego maila powstawuiamy te kkamery i poprosmy o interwencje. Przynajmniej sie cos zacznie dziac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedziałam, że na koreańskim facebooku o niej piszą. Skoro tak to jest to duży plus. Ja nie orientuję się, bo nie śledzę facebooka nie mam tam konta. Ale jeśli już ktoś wie o tym tam u niej to myślę, że jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Zielonooka Kasia - zgłaszam się do współpracy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ojciec jest emerytowanym policjantem mogę zapytać go czy ewentualnie policja skontaktowałaby się w tej sprawie z władzami koreańskimi, ale sądzę, że odpowie, że śmieszna jestem. Ale zbłaźnić się wolę przed ojcem niż na jakimś posterunku policji ewentualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
No to dawajcie, jeszcze dzisiaj wyslemy i zobaczymy co odpisza. Pierwsza linijka tekstu: Zgłoszenie, albo Prośba o interwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooka kasia
To zapytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze dziew2czyny o czym wy mowicie, policja nie moze ot tak sobie wejsc do jej mieszkania i "pomoc" jej na sile, tym bardziej jesli ona boi sie policji to zrobi jatke i to "potwierdzi" jej fobie. Nikt nic nie zrobi dopoki ona nie stanie sie grozna dla otoczenia lub dla siebie samej. Na razie zyje tak jak wiekszosc ludzi, ktorzy sa np. aspoleczni i nie maja pracy lub pracuja przez neta. I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że raczej policja będzie potrzebowała dowodów. Bo akurat sam jej widok na kamerce niepokojący nie jest. Krzywda się jej nie dzieje. Nawet dokładnie nie wiemy jak ta cała jej historia nawet w jej oczach wygląda. Jest jakiś cop i jest chip w kostce, ale co więcej? to wszystko jest zagmatwane. I nawet nie da się logicznie poskładać w całość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokladnie, dowodow czego??? JEsli to wszytsko nieprawda, to dziewczyna jest chora mentalnie,ale jak mowilam,dopoki nikomu nie zagraza nikt nie ma prawa nagle do niej wejsc i zrobic czegos wbrew jej woli. Jesli to wszytsko co ona pisze jest prawdą, to dupa, policja jej nie pomoze, ktos potezny musialby jej wtedy uwierzyc i otoczyc opieka, jak wiemy takie rzeczy rzadko wychodza na jaw. W ogole jako zwykli,szarzy ludzie to my ogolnie nic nie wiemy,bo rządy ukrywaja wiekszosc rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue__Phoenix
Akurat wszczepienie tego to najmniejszy problem.Tzn problemu nie ma gdy ten kto to ma mieć wszczepione o tym ma nie wiedzieć.Wystarczy wykorzystać stan narkozy przy dowolnym zabiegu dokonywanym na wytypowanej osobie.Jeśli jednak taka osoba wie to jest problem bo może chcieć na własna rękę się tego pozbyć.Logicznie rzecz ujmując mamy kilka wariantów. Albo to choroba i zbudowane w jej ramach urojenia nie mające nic wspólnego z prawdą. Albo chipi wie o tym tylko nie wie jak się tego pozbyć.Albo tylko "podejrzewa coś"z czasem prezentując to jako fakt lub dowiedziała się o tym przypadkiem.Oczywiście ja skłaniam się raczej do tego pierwszego jak i do tezy że my tak naprawdę nie wszystko wiemy.Możemy nie wiedzieć jaki jest stan wiedzy na temat choćby jej przypadku w samej Korei.Jeśli ktoś nie surfuje swobodnie po koreańskich stronach ten może nie widzieć wszystkiego włącznie z tym iż ona została już dawno tam obiektywnie zweryfikowana jako osoba chora robiąca przypadkiem sporo szumu wokół siebie.Kto kilkanaście stron wstecz dał tu całkiem rozsądną propozycje skontaktowania się z przykładowo koreańskim konsulatem w tej sprawie i przesłania tam listu etc etc dziwię się że w społeczności wokół choćby Fb jaka toczy dyskusje na ten temat między innymi z udziałem osób z tamtego kraju nikt nie wpadl na taki pomysł.Chyba prawdą jest to że spory odsetek użytkowników jaki ma w zwyczaju tam się lansować robiąc niewiadomo kogo z siebie to zwykłe pospolite przymłoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona moim zdaniem pomocy po prostu nie chce uzyskać. Bo gdyby chciała powiedziałaby wprost, odpisała normalnie na e-maile. Po za tym gdyby zagrażał jej ten cały P to czy pozwoliłby jej tę sprawę rozpowszechnić tak po internecie? Na pewno nie. W ogóle nie miałaby dostępu do internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diano jedno pytanie
Daino mam do Ciebie pytanie czy studiujesz w Krakowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gatoriii
Ktoś tu napisał,że toczy się dyskusja i pokazywane są jakieś materiały na jej temat rzekom na koreańskim fb. A macie do tych rozmów jakieś linki?Jakieś screeny?Pytam bo jeśli to prawda to zmienia w pewnym sensie postać rzeczy.To już lepiej znaleść jakąś grupę osób z Korei na fb i z nimi nawiązać kontakt w tej sprawie.Zaproponować im zgłoszenie tego faktu na policję.Bo jak zaczniecie tak jak planujecie to myśle że trochę szopki zrobicie i to na razie bez sensu.Tak to widzę.Dopiero totalna ignorancja dla tej sprawy ze strony koreańskich internautów uzasadnia ścieżkę działania jaką planujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gatorii
diana11 napisała: " przeciez policja o tym wszystkim wie." A skąd masz tą pewność.Jesteś w stanie dać jakiś konkretny na to dowód?Nie poszlakę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hilnini
Ty odróżniasz adwokata od prawnika? Boże, że tez Ciebie wypuścili z tego psychiatryka, Ty to się nadajesz na kaftan i oddział zamknięty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
No właśnie dziwne, że ten gościu by jej tak pozwalał, ale z drugiej strony, jakby ją gdzieś zamknął, uwięził to dopiero by było, a tak to zawsze można powiedziec, że psychiczna. Druga sprawa to: czy ten spadek naprawdę jest wart tyle zachodu? A po za tym jeszcze dziwne, że Ci policjanci na zdjęciach nie zainteresowali się tą sprawą -przecież to zniesławienie. Wstawiła na neta ich fotki z wiadomymi zarzutami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wednesday at night
:classic_cool::classic_cool::classic_cool::classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena**********
moim zdaniem ..jeśli ma chipa faktycznie to może dlatego że jest chora mentalnie ale nie niebezpieczna , funkcjonuje sobie w swoim świecie a chip jest formą kontroli jej ...pod warunkiem że go ma. ale moim zdaniem ten bioczip jest produkcji jednej z amerykańskich firm , jest opatentowany i nie jest w USa nawet stosowany na szeroka skale to czy sądzicie że jakiejś koreance wpieli go ...po co? kim ona jest by takie środki i wynalazki angażować???skąd policjant wziął ów czip???skąd ona niby wie że go ma >?że to biochip a nie esperal np??? moim zdaniem ta historia to jakiś wielki performance...wielki Big brother ...eksperyment by udowodnić jak ludzie są pochłonięci podglądactwem a nie własnym życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×