Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Farewell

jestem żonaty i kocham swoją kochankę

Polecane posty

Gość Empatii? Czego oczy
I nie zawsze była na wezwanie gotowa i pachnąca. Przeciez ona też miała swoje małżenskie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham go , on lubi jak się uśmiecham , co mówię , daje mu poczucie że jest potrzebny , nie spałam z nim . żona go wiecznie olewa ( znam osobiście ) nie docenia go . pracuje do 16 w domu potem robi bóg wie do której a ona ma to gdzies z pazurkami cale dnie przed telewizorkiem jest strasznie pustą kobietą . mówi że mnie kocha ale jestem ostrożna i się nie nakręcam. wgl do dupy wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kazdy zonaty ktory ma kochanke jest zly znam tego czlowieka pare lat i wiem jaki on jest . wiem ze nie bedzie wszystko do konca tak jak chce poprostu chce byc blisko niego poki jescze jest jak . nie zostawi dla mnie zony ale bede go szanowala do konca swego zycia bedzie dla mnie kims bardzo waznym bedzie częscią mojego życia . kiedys sama zaloze rodzine a potem pozostanie mi tylko przyjażń z moim ukochanym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kazdy zonaty ktory ma kochanke jest zly znam tego czlowieka pare lat i wiem jaki on jest . wiem ze nie bedzie wszystko do konca tak jak chce poprostu chce byc blisko niego poki jescze jest jak . nie zostawi dla mnie zony ale bede go szanowala do konca swego zycia bedzie dla mnie kims bardzo waznym bedzie częscią mojego życia . kiedys sama zaloze rodzine a potem pozostanie mi tylko przyjażń z moim ukochanym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×