Prawiki 2011 - podsumowanie

Jesu, ile można o jednym i tym samym :(? Czy wy jeszcze nie zygacie tym?

Darker "Co za tępa strzałą, kompletny brak poczucia humoru." A tu byś się zdziwił, uśmiech mi się pojawił na twarzy jak pomyślałam sobie o tym, że taki zdechlak jak ty pracuje fizycznie. Trzeba było prosić Creama o porady w sprawie odżywek, ale niestety on oficjalnie odszedł z Kafe. :)

*rzygacie

"Trzeba było prosić Creama o porady w sprawie odżywek" Zdechlak? 184cm wzrostu i 85 kg wagi to zdechlak? Tiaaa.

"Jesu, ile można o jednym i tym samym " To zarzuć temat zamiast siedzieć w kącie jak dziecko z downem.

skoro darker jest taki oczytany i wyedukowany to dlaczego zapertala w fabryce jako podrzędny fiziol ?

Mam lepsze rzeczy do roboty niż "dyskutować" na kafe :). Tylko się dziwię, że co tu zaglądnę to wy dalej prawicie te swoje mądrości. Żeby o czymś gadać to trzeba coś przeżyć, cokolwiek. Tu każdy teoretyk, ale co jeden to większy EKSPERT od kobiet, związków, seksu itd. Idę, szkoda mi czasu .

"skoro darker jest taki oczytany i wyedukowany to dlaczego zapertala w fabryce jako podrzędny fiziol ? " Bo dzisiaj dyplomem można się podetrzeć. Trzeba brać co jest póki co. Żałuję, że nie studiowałem informatyki tylko angielski.

Darker "Zdechlak? 184cm wzrostu i 85 kg wagi to zdechlak? Tiaaa." A to w takim razie przepraszam, jednak i tak cię nie lubię.

zazdroszcza udanego zycia :P

Zanim pojdziesz moze bys objasnil slodka tajemnice z kim jestes? Jsetes - jak widac - popularny i czesto sie tu ciebie wspomina. Wiele osob bedzie ucieszonych jesli uchylisz rabka tajemnicy.

"skoro darker jest taki oczytany i wyedukowany to dlaczego zapertala w fabryce jako podrzędny fiziol ? " Żadna praca nie hańbi, to po pierwsze. Fizole zarabiają nieraz dużo więcej niż Ci umysłowi i po pracy pierdolą wszystko, to po drugie. A po trzecie - ważne, że mu się chce robić, cokolwiek. Teraz już naprawdę spadam .

Darker "Trzeba brać co jest póki co. Żałuję, że nie studiowałem informatyki tylko angielski." Przynajmniej miałeś dużo koleżanek. :D

"Mam lepsze rzeczy do roboty niż "dyskutować" na kafe " I dlatego sobie przerywasz i nas o tym informujesz :D "Żeby o czymś gadać to trzeba coś przeżyć, cokolwiek" To, że byłeś u dziwki nie czyni z ciebie Chrarliego Sheen'a "Tu każdy teoretyk, ale co jeden to większy EKSPERT od kobiet, związków, seksu " /Jak zaliczać dziwki ze zniżką - poradnik by Altero/ :D

Na chemię wpływa też osobowość, a spora część lubi czułych i troskliwych.

"Na chemię wpływa też osobowość, a spora część lubi czułych i troskliwych" No jak się już jedna z drugą wyszaleją i nieraz mocno po dupie dostaną od tych co takich udają to tak. Resztki ze stołu.

Hmm, podobno obojętność jest najlepszą odpowiedzią na szczeniackie zaczepki. Paaaa misiaczki .

Mnie też zaczepiają a się nie foszę.

i altera dziela tylko albo az 6 lata to ich rozmowy mozna przyrownac do ojca i syna :D Darker dorosnij bo wiek cie zobowiazuje nawet pbw pisze dojrzale niz ty a jest mlodszy

"Darker dorosnij bo wiek cie zobowiazuje nawet pbw pisze dojrzale niz ty a jest mlodszy" PBW ostatnio pisał, że się boi do kina iść. Bardzo, bardzo dojrzałe :D

mimo tego ze darkera "i altera dziela tylko albo az 6 lata to ich rozmowy mozna przyrownac do ojca i syna Darker dorosnij bo wiek cie zobowiazuje nawet pbw pisze dojrzale niz ty a jest mlodszy" Cream już miał więcej oleju w głowie niż on i pisał dojrzalej od Darkera, przykre.

"Cream już miał więcej oleju w głowie niż on i pisał dojrzalej od Darkera, przykre" I dlatego zakładał nowy temat każdego dnia typu, że kobiety to tylko na czarnych lecą :D Nie porównuj mnie do tego gówna co wyglądało jakby z Auschwitz go wypuścili :D

Darker "I dlatego zakładał nowy temat każdego dnia typu, że kobiety to tylko na czarnych lecą" Wiedziałam, że to porównanie cie zaboli, więc musiałam go użyć. "Nie porównuj mnie do tego gówna co wyglądało jakby z Auschwitz go wypuścili" Właście dlatego był 'Szczypiorem'.

"Wiedziałam, że to porównanie cie zaboli, więc musiałam go użyć." Żeby on chociaz jakies sukcesy miał na koncie. 31 lat jak nie więcej, pracuje jako roznosiciel ulotek, wygląda jak wypłosz i nawet nie potrafił porozmawiać z dziewczyną z firmy koło której często przechodził tylko gapił się w okno i patrzył czy ochroniarz go nie zapyta co robi :D. Rzeczywiście, jest czego zazdrościć

Darker - chyba naprawdę nie masz pojęcia czym jest fobia społeczna- a pbw nieraz wspominał że owe zaburzenie nie jest mu obce. Twoje posty wskazują na to że masz strasznie neurotyczny charakter, podejściem do świata i do ludzi przypominasz głównego bohatera z "Dnia Świra".

"Darker - chyba naprawdę nie masz pojęcia czym jest fobia społeczna- a pbw nieraz wspominał że owe zaburzenie nie jest mu obce." Wspominał też, że na rozmowie kwalifikacyjnej problemów nie miał a i pracy nie bał się szukać. Dziwne jak na kogoś z fobią społeczną - to ty nie masz pojęcia o czym mówisz.

tylko jest niesmialy do lasek.

"Nie rozumie, że ten jego problem z kobietami, to tylko przejaw szerszego problemu emocjonalnego. " Niby jakiego domorosły psychologu? Od stwierdzenia tego jest specjalista. Ale to jest oczywiste, że patologiczna nieśmiałość wobec kobiet, to nie jest problem sam w sobie, tylko część czegoś większego. "Psychol" to takie głupie określenie, by tylko odepchnąć od siebie fakt, że coś z emocjami jest nie tak. Ja jestem takim "psycholem", bo się przyznałem sam przed sobą, już dawno, że mam depresję, nerwicę i życie mi się przez to pierdoli. Niby chodzi tylko o to, że na przykład, ja nie lubię ludzi, unikam z kontaktów jak mogę, że denerwują mnie banalne sytuacje (nikt o tym nie wie, bo trzymam fason) ale to tylko objaw czegoś co powstało już dawno temu. Do tego trzeba dojść. Ty jedynie grzebiesz się w stanie faktycznym i nie zaglądasz dalej w siebie. Twoja sprawa, na dziś mam dość

"Ty jedynie grzebiesz się w stanie faktycznym i nie zaglądasz dalej w siebie. " A po co mam grzebać? Aby z olśnieniem stwierdzić: ojej, jestem pojebany? Też mi odkrycie.

Dokładnie, Wiara, jest bardzo nieśmiały w stosunku do dziewczyn, zresztą sam pisał o swoim wychowaniu, po którym czuł strach przy kontaktach z kobietami. Ta część jego wypowiedzi mówi sama za siebie: "miałem sytuację w której mogło dojść do czegoś ale nie doszło ponieważ dziewczyna, pomimo faktu, że była doświadczona ograniczała się do dawania wyraźnych znaków i nie przejęła inicjatywy, wiedząc o moich problemach. Gdyby ona zaczęła całować to pewnie bym się przemógł ale tak nie byłem w stanie zainicjować, bo stres był zbyt ogromny." Moim zdaniem, Wiara potrzebuje kobiety bezpośredniej, która sama wszystko 'odbębni' robiąc pierwszy krok, później drugi, trzeci, itp.