Przekąski dla karmiacych w szpitalu

Hej urodzilam wczoraj. Karmie piersia, nie wiem co moge zjesc, jaka przekaske zeby mi rodzina przywiozla. Niestety te 3 dania ktore dostaje w szpitalu sa nie wystarczajace caly czas jest glodna. . .

W którym szpitalu maja WI-FI ?

a musi byc wi-fi zeby korzystac z neta???? jakie durne pytania!!!!!!!!!! ja lezalam w szpitalu moglam korzytsa ze swoje komorki w ktorej jest internet! a co do przekąsek to jakieś ciastka mleczne, jabłka...:)

ja jadlam krowki!!! a to dlatego ze mialam cukrzyce ciazowa i nie moglam za bardzo wiec jak urodzilam to krowki byly moim #1

chipsów, coli, cukierków z alkoholem i czekoladę w małych ilosciach gratuluję!!!

najlepiej kurczaki z KFC :D

biszkopty,herbatniki, wafelki, jogurty, pomarańcze, mandarynki

Cytrusów nie wolno - uczulają.

większej bzdury nie słyszałam

To mało słyszałaś.

"Ważne jest jednak by uwaac na „niebezpieczne” pokarmy takie jak: mleko, pokarmy wzdymajace (fasola, cebula, kapusta, brukselka), czekolada, napoje gazowane, cytrusy, mieso cielece i wołowe, pszenice (moe ona powodowac kaszel u dziecka). Cytrusy uczulaja- takie stwierdzenie czesto mona spotkac w opracowaniach dietetyków dla matek karmiacych, dieta jest czyms bardzo indywidualnym i moesz próbowac pomalutku wprowadzac cytrusy do swojego jadłospisu. Jednak rzeczywiscie moga ona wpływac uczulajaco na Twoje dziecko (herbata z cytryna zatem musi poczekac. Owocami najbardziej porzadnymi w diecie matki karmiacej sa JABŁKA. Moesz je jesc na róne sposoby, dusic, smayc z miecem, grilloowac. Suszone sa take doskonała przekaska, kompot z jabłek potrafi byc nieocenionym deserem jak równiez mus z tych owoców. Jabłko zjedzone na czczo o poranku pomaga nam w trawieniu i pozwala uniknac wielu kłopotów zwiazanych z trawieniem. Wane tylko, eby jabłka pochodziły z plantacji ekologicznej, gdzie nie uywa sie pestycydów i innych oprysków wysoce chemicznych. Pamietaj jabłka, które maja w sobie małego robaczka na pewno pochodza z takiej plantacji i warto wtedy dłusza chwile spedzic przy ich wybieraniu na targowisku, ale skoro robaczek ma sie tam dobrze to znaczy, e nam z pewnoscia nic nie grozi. Słodycze zastap suszonym owocami, aktualnie na rynku moemy z powodzeniem dostac prawie wszystkie ich rodzaje, od popularnych moreli i rodzynek, po mango i papaje. Zawieraja one duo witaminy C, oraz elaza i mikroelementy potrzebne dla Twojego dziecka i Ciebie. Reguluja przy okazji trawienie, ale moga powodowac kolki, wiec najlepiej przetestuj spokojnie co najbardziej słuy Twojemu dziecku."

ja zajadałam się w szpitalu mandarynkami ,nie pierniczcie głupot wszystko można sobie skubnąc byle z umiarem .

http://olenka3.website.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=43 http://babyonline.pl/niemowle_karmienie_piersia_dieta_karmiacej_mamy_artykul,1175,0.html

TO STARE MĄDROŚCI NASZYCH BABĆ KOCHANA MOŻNA WSZYSTKO JEŚĆ BYLE Z UMIAREM

Nie piernicz głupot, tylko poczytaj. Choćby z umiarem.

sie pisze - setę i galaretę. Byle z umiarem..

Stosując bezwzględnie do diet dla karmiących można z dzieciaka alergika zrobic nie srajcie się z dietami dla karmiących a już jakieś przytaczanie tekstów z netu jest dla mnie bez sensu, trzeba wszystkiego spróbowac oprócz używek wszelakich oczywiście ale owoce ,warzywa itp jak najbardziej w końcu to witaminy lepsze o niebo od chemii w tabletkach ja ponad rok karmię dziecko drugie ,nie wiem co to kolka nie wiem co to wysypka ,za pewna jakbym poczytała te informacje i do nich się stosowała a po pewnym czasie zrezygnowała z super diet dla karmiących to wtedy bym dowiedziała się co to kolka lub wysypka ,nie dajmy się zwariowac

może lepiej zapytaj położnej albo lekarki co możesz jeść.

Stosując bezwzględnie do diet dla karmiących można z dzieciaka alergika zrobic - to dopiero kosmiczna bzdura. jakieś przytaczanie tekstów z netu - jasne: nie ma to jak mądra inaczej olga.w nie srajcie się z dietami dla karmiących- nie sraj komuś w głowę, jeśli niewiele wiesz.

widac ty też nie zbyt wiele wiesz skoro to co napisałaś nie pochodzi od ciebie i wszystkiego trzeba spróbowac masz w ogóle dzieci i karmiłaś je piersią .kurcze przecież to jest niewyobrażalne że są takie kobiety jak ty co wkleją link i myślą że rozum zjadły to jest życie kobieto ,jak maluch będzie źle reagował na to co mama zje to odstawiasz i powracasz za jakiś czas ale dobrze jest od malucha przyzwyczajac mały brzuszek więc ty nie sraj w głowę biednym mamuśkom bo w anoreksję wpadmą.

n