Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pobity gar

Cesarka na życzenie - jakie masz zdanie na ten temat ?

Polecane posty

Gość pobity gar

jwt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cesarka na życzenie jest jak najbardziej ale również nieźle płatna :) Moim zdaniem to tchórzostwo bo kobiety boja się rodzić Oczywiście nie mam na myśli przypadku kiedy naprawdę jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy powinien miec prawo
wyboru. ja sama jestem w ciazy i chce cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co komu do tego
skoro i tak mniejsza o to :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem każda kobieta, która chce się nazywać kobietą powinna urodzić siłami natury. Cesarka powinna być tylko wtedy, jeśli są do tego jakieś wskazania, jeśli ich nie ma niech rodzi, a jak nie chce rodzić to niech grubo placi. Większość w każdym temacie taka przemądrzała, ale jak ma rodzić to tchórzy. Mój pierwszy poród trawał 18 h, było ciężko, mialam bóle krzyżowe. Teraz znów jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie cesarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wkurzają osoby, które nie pozwalają innym robić po swojemu, tylko narzucają swoje zdanie chcesz cierpieć - cierp, ale nie wciskaj mi tu że jak Ty cierpisz to ja tez muszę jestem absolutnie za tym - moje ciało - moja sprawa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby autorka topiku nie napisała w temacie "jakie masz zdanie na ten temat ?" pewnie nie udzielalabym odpowiedzi w tym wątku, więc zej ze mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie i podkreślam moje jest takie, że decyzję o cc powinien podejmować tylko i wyłącznie lekarz. Sama bym się nie dała pociąć dla mojej tkz "wygody". Wskazania medyczne to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
Zdanie mam takie, ze jeśli chce miec cesarkę powinna ją mieć. jej ciało = jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacznijmy od tego, że
jest to kolejny temat, który ma za zadanie podnieść ciśnienie :) - typu "aborcja za czy przeciw", "eutanazja za czy przeciw", to i "cesarka za i przeciw" " :). Jak śmiem przypuszczać każdy wyłuszczy swoje zdanie, pokłóci się, porzuca "mięsem" na osoby przeciwnego zdania a koniec końców - przy swoim zdaniu zostanie :D. Nie ma się również co łudzić, że zaklinamy tu rzeczywistość - jak ktoś chce usunąć ciążę to usunie, jak ktoś chce mieć cesarkę to będzie ją miał, bo na to sposób się znajdzie - to tylko kwestia kasy. Nie ma co się powoływać na to, że ktoś się boi bólu - bo ból po cesarce też występuje i to niemały. Więc to argumentem "za cesarką" moim zdaniem nie powinno być ( a jeśli jakaś dziewczyna myśli, że rekonwalescencja po cesarkce odbędzie się bezboleśnie, to się mysli). No i ostatnia rzecz - cesarskie cięcie to komplikacje. Pewnie, mogą się zdarzyć. Ale nie czarujmy się - przy porodzie naturalnym też mogą wystąpić. Niedotlenienie dziecka (i związane z tym urazy neurologiczne), zamartwica, vacum czy kleszcze - to też niesie ze sobą ryzyko. Nigdy nie wiadomo jak będzie. Jakaś mityczna "więź" wytwarzająca się między matką a dzieckiem przy porodzie naturalnym to bzdura - znam kobiety po cc i kochają swoje dzieci nad życie. Płuca dziecka podczas porodu naturalnego są pobudzane do pracy? Zgoda, ale po cesarce płyn z płuc zostaje odciągnięty mechanicznie i też jest ok. Z jednym się zgodzę - cesarka może być traumą dla kobiet, które są strasznie nastawione na poród sn i wydanie dziecka na świat przez operację to dla nich policzek jako dla kobiety. Więc niech każda mama podejmuje decyzję samodzielnie, ŚWIADOMIE, po zapoznaniu się ze wszystkimi "za i przeciw" obydwu rozwiązań. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina***
Nie zawsze kobietom chodzi o ucieczkę przed bólem. Ból po cc przez pierwsze 4 doby też nie jest fajny. Moja mała kuzynka ma główkę uszkodzoną podczas porodu-rozległe wodogłowie wyciągana była jakąś przyssawką. Koleżanki synek ma niedotlenienie,bo lekarz za długo zwlekał przy porodzie z użyciem kleszczy mały nigdy już nie będzie zdrowy :( Jak słysze takie teksty,że kobiety idą na łatwiznę chcąc cc to mnie szlag trafia. Skąd te wszystkie porażenia mózgowe dzieci ???? Dlaczego to w tv lub na stronach fundacji tylu rodziców prosi o wsparcie w rehabilitacji? Bo nasz wspaniały NFZ nie zapewnia wózków,specjalistycznych sprzętów,wyjazdów rehabilitacyjnych a to wszystko kosztuje ogromne pieniądze. Zwłaszcza,że matka zazwyczaj nie pracuje i w domu musi opiekować się takim "chorym" dzieckiem. Jak dla mnie cc to najbezpieczniejsza dla dziecka forma przyjścia na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monopol
ja też uważam, że cesarka na życzenie powinna być zabroniona. to jedna wielka głupotaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabroniona Ona jest
ale jak chodzisz do gina priv albo dasz łapę to wszystko da się zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
ja będę mieć cesarkę bo muszę, gdybym mogła rodziłabym naturalnie, ale znam wiele przypadków, gdzie podczas porodu wyniknęly powikłania a lekarze oczywiście na siłę kazali rodzić, za późno zdecydowali sie na cesarkę i w każdym przypadku dzieci są mocno ułomne, nawet same gaci nie zmienią, więc nie dziwię się, że kobiety nie chcą do końca ufać lekarzom... nie miałabym nic przeciwko gdyby miały wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem każda kobieta, która chce się nazywać kobietą powinna urodzić siłami natury. a co traci ze swej kobiecości kobieta która urodziła przez cc? każda kobieta powinna mieć wybór, jedna poczuje satysfakcję, że urodziła siłami natury inna wybierze cc z sobie znanych powodów. ja miałam cc ze względów medycznych, ale zanim się dowiedziałam już kombinowałam jak zagadać z lekarzem o cc. nie czuję się przez to mniej kobieca. powiem nawet że moja kobiecość została nietknięta:D co do więzi z dzieckiem...obserwowałam przyjście na świat mojego dziecka ze spokojem, miałam siłę psychiczną i fizyczną przyglądać się mu kiedy był ważony mierzony itd. kiedy położna położyła mi syna na piersi, nie myślałam tylko o tym, że już po bólu, mogłam się nacieszyć tą chwilą do woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle macie problemy
Ja bym chętnie komuś dała w łapę żeby moc rodzic siłami natury. niestety nie mogłam tak urodzić i nie mogłam nic na to poradzić. miałam duże komplikacje po cc. wdała się infekcja szwu, rana nie chciała się goić, dostałam silne leki przeciw zapalne i straciłam pokarm. czułam się fatalnie psychicznie i fizycznie przez kilka tygodni. jak ktoś chce za coś takiego płacić,to jest głupi jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bede miec cesarkę bo
chce, mam taki kaprys i co? w dupie mam wasze zdanie i smiac mi sie chce z tych matek dewotek co sadza ze sa lepsze bo 18 godzin rodziły hah tkwi w was zawiść bo musiałyscie sie nastękac i wyc z bólu a tu prosze ceasrka i po sprawie - zal wam dupe ściska czy co? ja wam w cipska nie zglądam i do cc nie zmuszam. dla mnie mozecie rodzic i na sianie w stodole jak 100 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co jest tańsze z punktu widzenia NFZ - płacą więcej za poród naturalny, czy cesarkę? ewentualnie gdzie jest równowaga... pytam, bo refundacja cesarki jako leku na niekompetencję lekarzy, położnych i pielęgniarek przy porodzie siłami natury wydaje mi się przegięciem - to a propos postu Karoliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
ex-D.Bill a kto Twoim zdaniem powinien ponieść za to koszt? bo myślę, że zwalanie odpowiedzialności za błędy lekarzy na matkę również nie jest sprawiedliwe... zwłaszcza jeśli ma świadomość, że z dzieckiem było wszystko ok i tylko przez jakiegoś pajaca co zapłacił za studia, jej dziecko jest ułomne a jej życie praktycznie skończone... a Karolina wspomniała, że NFZ nie pomaga w późniejszej rehabilitacji tych dzieci, a tu się z nią zgodzę, że powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem tez czego zazdrościc
Uważam, że nie powinno byc czegos takiego jak cesarka na życzenie. To jest operacja, i naprawde podziwiam te kobiety, które taką decyzję podejmują - na własne życzenie proszą się o okaleczenie ciała. Kobieta została tak skonstruowana, żeby rodzić naturalnie, a cesarka powinna być wykonywana tylko, gdy nadejdzie taka potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko jak się cesarki rozpowszechnią to też nie wiesz na ilu partaczy trafisz i jakie będą skutki, bo to jest jednak operacja, a nie lek na całe zło! sądzę, że mniej kobiet by myślało o cesarkach, gdyby opieka okołoporodowa była solidniejsza, lekarze nie patrzyli na to ile wziąć w łapę i tak dalej, może tym się trzeba najpierw zająć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolące lewe kolano!!!!!!!!!!..
z reguły zwykle bywają burze w tym temacie co lepsze.Ja miałam bardzo ciężki 1 poród ostatecznie zakończony siłami natury,i powiedziałam sobie że kolejny raz nie chcę już się tak męczyć.I dla mnie to kompletna bzdura że ktoś mysli ''nie rodziłaś naturalnie to nie jesteś w 100% kobietą'' moja ciotka miała 2 cesarki, jest świetną matką dla swoich chłopaków, mimo że wychowuje ich sama , i wg niektórych powinna się czuć gorsza bo dziecko rodziła przez cięcie? Mój 1 poród był długi i ciężki, udało się sn, ale mam na tyle złe wspomnienia związane z bólem i eksperymentami lekarzy że zwyczajnie boję się że spotka mnie to poraz kolejny przy kolejnym dziecku,ktoire kiedyś będę miała urodzić.Sam moment oczywiście jak mały wychodził na świat i położenie mi go na brzuchu-niezapomnę do śmierci ttych chwil ale 4 dni poprzedzające poród-nie chciałabym tego kolejny raz przechodzić.Nie lubię gadania typu ''bzykac się chciało to teraz się męcz i rodź naturalnie'' albo ''tyle kobiet rtodziło sn,jw też to bilało to nic się nie stanie jak ciebie poboli'' ja się fest nacierpiałam podczas tych dni w szpitalu i nikt mi za to medalu nie dał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego cc miałoby być
na życzenie? jak ktoś ma taki kaprys niech zapłaci jak za każdą inną usługę, której nie potrafi sam wykonać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolące lewe kolano!!!!!!!!!!..
z tego co wiem to akurat w uk od niedawna jest prawo wyboru pomiędzy sn czy cc, i za to się nie płaci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
"sądzę, że mniej kobiet by myślało o cesarkach, gdyby opieka okołoporodowa była solidniejsza, lekarze nie patrzyli na to ile wziąć w łapę i tak dalej, może tym się trzeba najpierw zająć?" no to na pewno byłoby lepszym rozwiązaniem, ale na pewno bardziej kosztownym i trudniejszym w realizacji, więc pewnie łatwiej zapłacić za cesarkę na życzenie i mieć mniejsze prawdopodobieństwo spartaczenia czegoś przez niekompetentnego lekarza, bo jednak w przypadku cesarek nie ma tylu "niepowodzeń" co przy naturalnych porodach. dlatego rozumiem, że wiele kobiet chciałoby mieć wybór, bo nie uważają, tak jak niektórzy, że "kobieta rodząca przez cesarkę nie jest prawdziwą kobietą" ... nie skomentuję jak to świadczy o autorce ;) ja nie mam wyboru i muszę mieć cesarkę a nie czuję się z tego powodu gorsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolące lewe kolano!!!!!!!!!!..
oczywiście rodzaj porodu nie wpływa na to czy któraś jest gorsza.I kompletnie bez sensu jest kłótnia ''ja rodziłam przez cc to jestem lepsza bo nie jestem rozwleczona na dole'' i kontra ''a ja rodziłam sn,wykorzystałam moje narządy do tego po co one są i ja jestem lepsza bo jestem 100% kobietą'' a t a co miała cc to co, jest chłopem?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego cc miałoby być
bo za to medalu się nie dostaje :D ale trzeba zauważyć, że to przywilej kobiety - ciąża i poród. Ja bym się z nikim nie zamieniła. Jestem dumna, że urodziłam córkę sn, i jest mi jakoś tak przykro, że synka nie udało mi się tak urodzić i w efekcie było cc :( porównując ból i rekonwalescencję, nigdy świadomie nie wybrałabym cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałka :)
no właśnie tyle, że to podejście najczęściej mają te co rodziły sm - są lepsze a te co chcą cc to idą na łatwiznę i tchórzą, kompletna głupota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×