Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Mam chrom. Ale podobno jak organizm ma odpowiednia ilosc chromu to wyplukuje go i wtedy nic nie daje lykanie dodatkowego. No, ale zaczynam go lykac znowu, zobaczymy. Jak nie jem slodyczy to w sumie nie ciagnie mnie do nich, ale jak zaczne to pozniej mnie ciagnie...

Ja mam 25 lat i dzieci dopiero w planach. Może w tym roku? ;) Dziś zjadłam: musli z pomarańczą i jogurtem naturalnym, 3 kromki wasy z chudą szynką, serem i ogórkiem, sałatę z fetą light, 6 mandarynek i zupę marchewkową z curry. Chyba nie tak źle to wyszło... A jak u Was?

U mnie jajecznica z 2 jaj,pomidor, piers kurczaka z mozzarella i mala porcja surowki, jogurt, jablko. Na kolacje bylo za pozno...wiec nie jadlam. Jest niezle:)

Witam kolejny dzien przed Nami :) Ja zaczełam od herbaty bez cukru i 2 kromki wasy z serkiem wiejskim. Wczoraj ostatni posilek o 18 z czego jestem dumna :)

witam, u mnie ciezki dzien dzisiaj. Corce ostatnia 5 wychodzi i wstala o 3. Jeszcze nic nie jadlam, siedzę tylko przy czerwonek herbatce. Szczerze mowiąc kompletnie nie chce mi sie jesc.

A jeszcze chcialam zapytac inne mamy. Czy po ciązy została wam skora na brzuchu? u mnie popierwszej ciaży tegonie bylo, a po drugiej zauwazylam ze jak siedze to jednak widac troche jej nadmiaru.

zrobilam sobie stopke

Witajcie serdecznie dziewczyny:) odchudzam sie tez juz z innymi topikami,jest swietnie!:) Bede do Was z checia zagladala,wspierala i czerpala od was nowych doswiadczen.Ja jestem na diecie "MZ" jak na razie jestem zadowolona bo ustalam sobie sama jadlospi,to co lubie oczywiscie podobnie jak Wy zero cukru,malo tluszczu,jesc male ilosci co 3-4 godziny.Duzo mieska gotowanego-bialego,wody itp.:) Pozdrawiam o do pozniej!

Wątek powinien się nazywać: JAK KASZALOTY TRACĄ ZŁUDZENIA. Ah, ileż to już takich było... Zabawne, zawsze ten początkowy entuzjazm i wielkie g..... na końcu! :)

Ja na razie pije kawke, ale czuje ze glodna jestem...chyba zjem jakis jogurt z owocami na poczatek. Potem pewnie salatka z kurczakiem, a wieczorem zupka marchewkowa. I moze cos w miedzy czasie.... Koronka ja nie mam skory po ciazy, w sumie nie mialam. Przytylam normalni, jak urodzilam wazylam 74, potem szybko zlecialo do 70.

Ja juz jestem po 30 min na orbitreku,jem własnie jogurt ,zaraz spacer a po drodze zakupy . Narazie jest w miare ok na słodycze mnie nie ciągnie wczoraj bylo gorzej chyba o tej godzinie juz miałam kryzys:):):) Ja po ciązy tez nie mam miałam nawisu na brzuchu natomiast zrobił mi sie teraz po przytyciu po lekach :(

tzn ja tez nie mam worka naa brzuchu tylko zawsze mialam wyrzezbiony brzuch i jak siedzialam to hmm jak by to wytlumaczyc skora sie trzymala miesni a teraz mimo ze na brzuchu miesnie sa to jak siedze to mam jakby takie waleczki. gdy stoje to skora jest naciagnieta.

Taki waleczek to ja tez mam...jak siedze to widac! Musze zaczac robic brzuszki, bo tak raczej ciezko zeby wyrzezbic ta partie cialka. Ja juz po zupce marchewkowej:) teraz musze wypic jeszcze wody, bo suszy mnie strasznie a poza tym staram sie pic 8 szklanek dziennie.jakis senny ten dzien...nic sie nie chce.

Miałam dziś strasznie zabiegany dzień. Zjadłam: musli z jogurtem naturalnym, gruszka, 5 mandarynek, kasza z warzywami, tuńczyk + warzywa, kawa z mlekiem i łyżeczką miodu. Idę ćwiczyć...

Tak sobie czytam to forum i się zastanawiam nad octem jabłkowym bądź miksturą oliwa+aloes+cytryna na czczo. Macie jakieś doświadczenia w tym względzie?

Ja nic niewiem o tej miksturze ,ale jak Ty coś wiesz to napisz najwyżej spróbujemy we dwójke ,a co tam :):):)

Więcej o tej miksturze np. tu http://cudownediety.blogspot.com/2010/10/mikstura-oczyszczajaca-p-jozefa.html Kupię jutro sok z aloesu i zacznę stosować, dam znać.

hej Dziewczyny:) Postanowiłam , że dołacze sie i ja bo mnie także cieżko się zyje z tymi dodatkowymi kilogramami:) Mam 27 lat i jestem nauczycielka:) Dodatkowow męza :p od okolo 7 miesięcy , troche cellulitu na udach i jakies 6 kilo do zrzucenia hhehe:) Moją diete zaczełam praktycznie od wczoraj zaraz po tym jak zezarlam wszystkie zapasy słodyczy z polek i od wczoaj staram sie jesc srednio co 4 godziny i cwiczyc jakies 3 razy w tygodniu bo choc na silownie wrocilam i cicze na nie od ponad m-ca to przy braku diety jest to w moim odczuciu zupelnie bezsensowne:) To chhyba tyle na teraz :p Resztę umiescilam w stopce :p

a co do brzucha to mam podobnie jak koronka:) Miesnie mam napewno wypracowane przez ciwczenia ale co z tego jak zalal je tluszcz:) A zwlaszcza ta dolna oponka ktora podobnie jak i wy widuje przy siedzeniu ;/; Ohydaaaa

Witajcie! Kolejny wyszczuplający dzień przed nami ;) Nakręciłam się na ten aloes. Nie wiem tylko, który kupić bo z tego co oglądałam, to są różnych firm. Wypiję pierwszy raz w piątek, mam wolne a ponoć efekt oczyszczający może być intensywny :P

lady s ja pilam aloes,kupiłam na wzmocnienie dla syna jednak za nic w swiecie nie chcial tego pic. miałam firmy oleofarm i nie widzialam zadnego dzialania po skonczeniu butelki.

Koronka ale piłaś w połączeniu z oliwą i cytryną?

Witam dziewczynki rano mnie nie było bo załatwiałam sprawy na miescie. Walczymy kolejny dzień, ja narazie jakos sie trzymam trening juz zrobiony jedyny minus to kawa z cukrem którą zrobiłam z rozpędu i wypiłam duszkiem :( ale za to pokręce hula hopem wieczorkiem ,albo wymysle inna kare ;););) Moim najwiekszym koszmarem sa ogromne biodra brzuch jest nawet płaski ale niewiem jak co i jak robić by leciały centymetry z bioder.. Ma ktos jakis pomysł??? Jak Wam idzie?

Witam dziewczyny:) Ja ciagle przy mojej decyzji czyli mz i jakos mi idzie.Dzisiaj na wadze bylo 74.900 ,a wiec powoli,ale skutecznie::) Moj przykladowy jadlospis to: Sniadanie-1 kromka chlebka razowego z twarozkiem i z papryka,kawa Obiad-piers z kurczaka z pieczarkami-duszone bez tluszczu,szklanka wody Kolacja-maly jogurt naturalny z platkami owsianymi,jablko Nie podjadam i pije tylko wode nie gazowana:) Juz sie wazylam i sa efekty,ale dopiero naniose na stopke w poniedzialek:D Widze,ze tez Wam dobrze idzie :) Trzymam za wszystkich kciuki za siebie tez,pa:):):)

U mnie tez w miare dobrze, cos sie ruszylo na wadze:) Dzis 64,8 kg. Ale to dopiero poczatek, takze motywacje jest duza. Mam nadzieje, ze nie oslabnie...

trzymajcie sie dziewczyny dacie rade

Dziś zjedzone: 3 kromki wasy z szynką i serem, banan, jogurt naturalny, kilka mandarynek, sałata z fetą i ogórkami, marchewka. Nie mam weny na ćwiczenia. Może chociaż hula-hop? Hm... :/

No to i ja sie przylacze. Plan mam taki by zastosowac sie do wskazowek dietetyczki Magdaleny Makarowskiej. Ksiazki maja dobre recenzje a to co w nich wyczytalam brzmi sensownie i jest bezpieczne dla zdrowia. W planach tez jest silownia ale z tym moze pojsc opornie bo sie straszny len zrobilam. Kiedys cwiczylam na silce regolarnie kilka lat... jakie ja milam wtedy cialo ech... Waze 63 kg chce schudnac do 55-56 wzrost 168cm

sporo wiem o odzywianiu i opo tym co tutaj wiekszosc z was pisze to macie mala szanse na sukces. Jecie za malo a by schudnac trzeba JESC taki paradoks. ale nie byle co i byle kiedy. Na tych okruchach na jakich "jedziecie" owszem waga spadnie na chwile a pozniej piekne jo-jo bedzie.

Hej :) Fajnie ,że nas przybywa bo dla mnie to akurat strasznie mobilizujące :) Niestey zaliczylam wtope bo choc jadlam regularnie to moja kolacja skladala sie z makreli , tlustej galareki i sloiczka grzybkow marynowanych ;/;/; A tak juz bylo pieknie /;/; no ale zobaczymy co pokaze waga bo wazenie wypada mi jakos za okolo tydzien