Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ćma ćme goni

Od Jutra 02.01.2012 startuje !odchudzanie!

Polecane posty

No to moze nawzajem sie bedziemy motywowac :) Ja tez mze o super sylwetce i kostce na brzuchu jakąs kiedys mialam a teraz edynie mogę ją namalowac :p Zaczelam podobnie jak reszta tyle , że staram sie w miare regularnie cwiczyc .Dzisiaj np robilam barki bo ja koscista jestem gorą a dol mam tlusty :masywne grube uda i do tego nie mniej chude lydki feee a Tobie i tak takiej sylwetki zazdroszcze bo po ciazy to ja az boje sie myslec jak moge wygladac:) ps. A ten brak snu to obowiiazki czy po prostu zasnac nie mozesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corce ostatnia piatka wychodzi i koncertuje po nocach. syn dosc pozno chodzi spac a corka znowu wczesnie wstaje wiec czasu na sen niewiele mi zostaje. do tego maz pracuje za granica wiec wiekszosc czasu jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uciekam juz spac. mam nadzieje ze pospie chociaz troszke. mi tez brakowalo motywacji a cos zuje ze wlasnie tu ja znalazlam. trzymaj sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koronko no to uciekaj uciekaj :)ja jeszcze gotuje niestety ;/ Co do snu to moze ie organizm z melatoniną sprobuj ? Ja ostatnio za nic nie moglam zasnac , rozregulowalam sobie organizm totalnie i musialam czyms to uregulowc i powiem Ci ze zadzialalo bo choc mialam malo czasu na sen momentami to spalam takim mocnym snem i budzilam sie wypocztea wiec moze sprobuj sobie ??? ja jadlam Melatonine 5mg:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana- u mnie niby malo zostalo do zrzucenia, ale te kilogramy sa najgorsze...i jak odpuszcze sobie diete choc na chwile to zaraz waga rosnie. Na razie nie kusze sie na zadne slodycze, wino, piwo itd. Tym razem musze doprowadzic to do konca. Moj maz zajada sie paczkami wieczorami,a ja popijam wode;) lub rozkoszuje sie jogurtem;) Ale ogolnie jem sporo i jak jestem glodna to wcinam:) Dzis w koncu ruszylam sie na basen, super! Czulam sie swietnie plywajac i po. Musze ruszac sie czesciej, to moje wyzwanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefka -basen to swietna sprawa:D I naprawde odchudza!Ja niekiedy zwaze sie przed i po basenie i zawsze jest 500 gr mniej:D Staram sie na basem chodzic raz w tygodniu,przewaznie we wtorki,cwicze brzuszki-jak mi moj milusinski pozwoli i jezdze na pedalach;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefko - jej ... no to niezle masz z tym mezem :) Chyba bym sie przekrecila jakby moj tak pączki wcinal:p Moj je slodkosci ale glonie w ciagu dnia czyli wtedy jak mnie nie ma, alebo kupuje na weekend tak zeby chrupnac cos pychotkowego do kawy :) Ale on tez trenuje i chodzi mu bardziej o rzezbe niz mase wiec to mnie ratuje odrobine , bo czasami jak tak sie zapedze to mnie hamuje odrobine ja za to zamiast wody pije herbate wiec moze to nie do konca dobre rozwiazanie le awsze lepsze to nic kawa. jedno co mi sie udalo to wyeliminowanie cukru a przerzucenie sie na slodzik:) Niby to straszny syf ale poki co nie umiem tak przeskoczyc na zuelnie nic wiec dobry i taki zamiennik poki co:) a treaz jeszcze ogladam film i patre na taka laskę co to ma cialo jak zyleta , nogi same miesnie ...pupe jak marzenie eehhhh a ja obwod 60 .;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja basenik lubie, fajnie rzezbi cialo. Juz po kilku razach widze, ze moje cialo jest bardziej napiete. A paczki, ciastka to norma u niego. Czasem wcina je o 22 jak ogladamy jakis film. A ja musze sie trzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczesniej na dukanie uzywalam slodzika, ale glownie jak jakis deserki robilam. Teraz zero cukru, slodzika. Kawy i herbaty juz od dawna nie slodze, a do niczego wiecej w sumie nie potrzebny. Okazjonalnie dodam troszke miodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marhefka -no to cie mocno podziwiam z tymi paczkami,nie wiem,nie wiem????co bym poczela:Dpewnie bym sie skusila.Jeski jestem na diecie to nie moge miec nic ze slodkosci.Podobnie bylo z papierosami.Nie pale ju 12 lat,ale nie moglam miec w zasiegu reki rzadnego papierosa:) Zdeterminowana27 -na basenie nie jest tak zle z temperatura.wody prawie 29 stopni.:D Ogladam kryminalmych tak sobie pisze z wami,zreszta bardzo sympatycznie;D;D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczkikropeczki To ile Ty masz lat ze 12 lat nie palisz??? Tak z ciekawosci pytam :p bo nawet jesli pisalas to mnie musialo to umknąc:p Ja jak mozna wnioskowac po nicku mam 27 ale juz od kwietnia 28:p a teraz zamiast spac siedze i rozczesuje moje klaki bochoc je lubie bo mam je geste i dlugie do pasa to przy rozszesywaniu jest u mnie masakra wiec posiedze oj posiedze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtam kochane :):):) Rzadna tajemnica-nietety t tego co widze to jestem duzo starszs od Was,ale mam nadzieje,ze nie bedzie to mialo wplywu na nasze relacje dietkowe:DJestem niestety juz po40-tce:P:P:P,dle duchem czuje sie na 20 :D Mam wiec nadziele Zdeterminowana27 -ze nie zalamalas sie lub rozczarowalas totalnie.Jeatem bardzo aktywna sportowa,chodzilam do klasy sportowej i szkoly,potam skonczylam AWF. No dzewczeta-mocno zawiedzione:D Trzymajcie sie sedecznie i do obudzenia sie😴 acha-co do dietki dzisiaj 300 gr na mimusie i jutro wazenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedzielny poranek, dzisiaj dalam wadze ostatnia szanse przed wyrzuceniem jej i okazalo sie ze wrocila do zywych. hehe sprawdzilam ja rowniez na dzieciach - dziala dobrze. Stanelam tez na wage i okazalo sie ze jest 54.9 czyli od poczatku odchudzania 1.1 mniej. Jestem szczesliwa ze wkoncu cos mi sie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jestem niewiele mlodsza bo mam juz 27 i do trzydziestki sie zblizam wielkimi krokami a potem to juz z gorki :p Ja tez czuje sie na mniej niz 27 wiec te zapytania podcas swiat gdzie nasz dzidzius tez jeszce chyba nie na teraz :p Moze za rok??? Tzn. chyba napewno za rok bo chce jeszcze rodzic przed trzydiestka ale najpier to musze sylwetke odgruzowac.Tymczasem jednak mykam na zajecia z uczniami bleeee .. choc nie chcialo mi sie wstac strasznie bo zasnelam okolo 3 a co do wazenia to u mnie wypada tydzien jutro wiec beda i km i mierzenie obwodo z centymetrem:) Buziory:*:**:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Wlasnie pije kawke:) Kolejny dzien, zastanawiam sie co tu robic dzis. Moze wyskoczyc na basen dzis z moja mala pociecha.Zobaczymy... Wiek tu nie ma znaczenia. Wazne, ze mamy wspolny cel!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Nam się fajnie topik rozruszał ,jakbym wiedziała ze tak miło sobie piszecie wczoraj też bym jeszcze w nocy do Was dołaczyła ;) A odnośnie wczorajszego wieczorka, to trening zaliczony 30min orbitreka 30min hula-hop plus pare ćwiczen no nogi... Acha uzywam ok 1 miesiac taki balsam Eveline slim3d pomarańczowy ,On ma za zadanie rozbic celulit i ujędrnić ciało,Powiem Wam że efekt juz jest widoczny ;) Wczoraj zakupiłam Wage : 68.800 i duzo wody także pije pije aż pękne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektore z was to chudziny a odchudzacie sie :P A tak powaznie, rozumiem, kazdy czuje sie inaczej w swoim ciele. Ja przed ciaza schudlam 26 kg w kilka miesiecy, w ciazy odpuscilam a jak wyszlam z porodowki od razu przeszlam na diete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serene, przede mna jeszcze dluga droga, metabolizm zwolnil wiec kg juz tak szybko nie chca leciec :) Mi akurat dieta nie przeszkadza, to jesy moj sposob na zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadejjha
ale i tak super ci idzie , ja mam juz nieduzo i idzie mi opornie , ale moze tez temu ze nieraz nie trzymam sie zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadejjha
ja mam diete onz turbo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi tez idzie dobrze, tez traktuje dietke jako sposob na zycie. Jem duzo, ale zdrowo i w ogole nie chodze glodna! Do slodyczy mnie na razie nie ciagnie. Czasem wypiloby sie troche winka, jakies piwko, ale na razie odstawilam alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzimadziara niekeidy waga nie odnosi sie do tego jak wygladamy. Ja jestem wysoka, nie mam nadwagi, ale troche tluszczyku sie uzbieralo tu i owdzie.Oczywiscie cwicze tez zeby wysmuklic brzuch, nogi. O to mi najbardziej chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też zero alko:) od poniedziałku się poprawiam z jedzonkiem- koniec ze slodyczami na jakis czas , bo mnie tez ( jak ktos tu pisala ) ida opornie te ostatnie kg :) tez bylam na onz turbo schudlam jakies 3 kg w 10 dni , nawet fajna ta dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serene tez malo ci zostalo. no, ale na koncu ciezko idzie! Ja najgorzej sie boje o utrzymanie tych kilogramow. Wiadomo bede jesc zdrowo, no ale wiadomo ze czasem pozwole sobie na cos slodkiego, jakies alko...i co wtedy, waga bedzie od razu skakala do gory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem 1000-1200 kcl, nie jem slodyczy, nie pije alkoholu, nie jem po 18.00, duzo wody herbaty zielonej i czerwonej, jem 4 razy dziennie i tyle i leci. I jedyny ruch to spacery z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety wczoraj z jedzeniem ok,ale pilam alkochol-2 lampki szampana-nie wlynelo na nic!:D Bylo to tylko okazjonalnie bo tak na co dien tez nie pije;) Czekam teraz -na jajeczka na miekko-zglodniala od 6.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się tu ruch zrobił! Super! ;) Wczoraj wieczorem (a w zasadzie w nocy) wypiłam białe wino i zjadłam trochę owoców- ananasa świeżego, kiwi i pomarańcze. To była taka nagroda za to, że od ponad tygodnia nie zgrzeszyłam ani razu, a nawet jadłam mniej niż zakładałam. Ale dziś wracam do diety pełną parą. Właśnie wstałam i wypiłam miksturę z aloesu. Za chwilę zjem na śniadanie owsiankę na wodzie z owocami, cynamonem i jogurtem naturalnym. Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę miłej niedzieli! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×