Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gorzka żołądkowa

kobity w ciąży wstyd mi za was

Polecane posty

Gość kozabrzoza
patrzcie jak pouciekały mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bedzie dobrze,opanujcie sie
Ja jestem w 27tygodniu ciąży,na L4 jestem od 14 tygodnia :-) i malo mnie obchodzi to ze leniuchuję:-) sama sie nie pchalam na zwolnienie,w kolejkach czekam cierpliwie,wszędzie jeżdżę samochodem zeby miejsca nie musiał mi nikt ustępówac :-) w domu wszystko sama muszę robie zrobić i jeszcze mężowi pomagam jak moge,nie narzekam jak mnie bolą plecy to odpoczywam, ciężko jest mi oddychać nie raz ale tez nie płacze z tego powodu:-) mam nadzieję tylko ze moje dziecko bedzie zdrowe,bede mieć córeczkę:-) mąż tez o mnie dba jak moze:-) i jest mi dobrze i życzę wam wszystkim drogie panie żebyście były optymistkami bo wszystko bedzie dobrze:-) nie ma co sie denerwować:-) pozdrawiam :-) :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie w 100% z gorzką żółądkową - leniwe cipy biorą zwolnienia żeby siedzieć na dupie w domu i brać kase ZA CO PYTAM SIĘ, ZA CO????!!!!!!!za sam FAKT bycia w ciąży???? jak masz honor to sue kurwa zwolnij jak i tak masz plan nie pracować przez całą ciążę, nie dziwię się że pracodawcy zadają intymne pytania typu 'czy planuje pani zajść w ciążę' jak przyjdzie taka jedna, druga, trzecia pizda i wykorzystują sytuację. Ciąża to nie choroba ale każdy pretekst jest dobry żeby siedzieć na dupie w domu i wpierdalać i tyć. mężowie muszą być bardzo 'zadowoleni'. Autorko brawo, super, 7 miesiąc i pracujesz! Twoj pracodawca musi być zadowolony z takiego dobrego, ambitnego pracownika, który widzi coś więcej niż tylko czubek własnego nosa. sama jestem pracodawcą i ze względu na takie durne pipy zatrudniam ludzi tylko na umowę zlecenie, trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowa kredka
i właśnie ja nie pracuję u takiego pracodawcy jak orange bud. Po co? Mam etat, bo będąc już na zwolnieniu dostałam umowę na czas nieokreślony i mam do czego wracać. Fakt, że umówiłam się z szefem, że w chwili kiedy będzie pilna robota to po prost zrobię w domu. Przez całą ciążę zdarzyło się to kilka razy. W 6 miesiącu miała wrócić do pracy ale szef zapytał - po co? Żeby przez 4 godziny posiedzieć przy kompie a kolejne 4 co będę robiła? A tak zus mi paci i mam to w d. A że to jest okres nieskładkowy i do emerytury się nie wilcza? No błagam... A kto weźmie tą emeryturę z zusu??? A co do dbania o siebie czy narzekania... Dzięki temu, że nie chodziłam do pracy miałam mnóstwo czasu, zeby o siebie zadbać. A narzekać mi się jakoś nie zdazyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korralinaa
żołądkowa to skarb- taka robotna kobita, co to robi w polu i tylko kucnie i już po porodzie i zaraz wraca do kopania ziemniaków, a po drodze do chałupy nie zapomni piwa kupić w spożywczaku. Tak trzymaj! oby więcej takich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i am just here
Nie wiem czemu tyle jadu w stronę autorki topiku leci. Napisała samą prawdę, tak to Was boli? Na tym forum wystarczy w jakikolwiek sposób skrytykować ciężarne czy matki, to one na ślepo od razu obrzucą błotem, nawet nie czytając co dokładnie autor miał na myśli! Ciągle spotykam się z tym, że wiele ciężarnych kobiet awanturuje się o byle co, wymagają traktowania ich jak święte krowy. Ledwo widać brzuch, a ta się burzy, że nikt jej nie ustąpi miejsca w kolejce! Miała prawo źle się poczuć, ale czy nie można tego załatwiać kulturalnie? Tu chodzi o roszczeniową postawę wielu ciężarnych, które gdy tylko dowiedzą się o ciąży nagle wyrasta im aureola nad łbem i wydaje im się, że każdy powinien wokół nich latać i dogadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...//.,m,s
Poczekaj jaki jad? Zauważ kto zaczął wyzywać tępaków it...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehaniada
Heh :) Ciąża to piękny okres i trzeba się wtedy przede wszystkim skoncentrować na swoim zdrowiu i na zdrowiu dziecka. Nie każda praca sprzyja kobiecie w ciąży: nadmierny wysiłek, stres... to nie służy dziecku. W Polsce to się taki wyścig szczurów zrobił, najażniejsza ma być praca, a życie rodzinne i zdrowie już nie są ważne. Jak ktoś nie ma rodziny ani zainereresowań to niech sobie żyje tylko pracą. Gdy będę w ciąży, to dla mnie priorytetem będzie dziecko i jeśli lekarz zaleci mi L4 to na pewno skorzystam. I zamiast gnić w duszny pomieszczeniu będę jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu, ćwiczyć, relaksować się, medytować... Ale niektórzy nigdy tego nie zrozumieją :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehaniada
Heh :) Ciąża to piękny okres i trzeba się wtedy przede wszystkim skoncentrować na swoim zdrowiu i na zdrowiu dziecka. Nie każda praca sprzyja kobiecie w ciąży: nadmierny wysiłek, stres... to nie służy dziecku. W Polsce to się taki wyścig szczurów zrobił, najażniejsza ma być praca, a życie rodzinne i zdrowie już nie są ważne. Jak ktoś nie ma rodziny ani zainereresowań to niech sobie żyje tylko pracą. Gdy będę w ciąży, to dla mnie priorytetem będzie dziecko i jeśli lekarz zaleci mi L4 to na pewno skorzystam. I zamiast gnić w duszny pomieszczeniu będę jak najwięcej przebywać na świeżym powietrzu, ćwiczyć, relaksować się, medytować... Ale niektórzy nigdy tego nie zrozumieją :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehaniada
Orange_Bud -sama sobie wystawiłaś świadectwo tą wypowiedzią. Zatrudniasz tylko na umowę zlecenie, bo ludzie to, cyt "durne pipy". No brawo... Nie ma to jak prymitywny pracodawca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehaniada
Orange_Bud -sama sobie wystawiłaś świadectwo tą wypowiedzią. Zatrudniasz tylko na umowę zlecenie, bo ludzie to, cyt "durne pipy". No brawo... Nie ma to jak prymitywny pracodawca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gorzka gorzka..
Mozecie mnie tu objechac z gory na dol ale sie z gorzka nie zgadzam! Mam 20 lat i prawie rocznego synka. Zaszlam w ciaze jeszcze uczac sie wiec szkole skonczyc trzeba bylo.. Wiec dralowalam na nokach 40 min w jedna strone codziennie do szkoly. Z dzidzia bylo ok az po porodzie sie okazalo ze maly mial wylew do glowki z powodu niedotlenienia podczas ciazy ktora przeszlam idealnie,zero wymiotow,zero mdlosci,zero zylakow i bolow plecow. Zebys sie gorzka nie przeliczyla bo na usg nie wszystko widac. Jak bd pozniej musiala synka jak ja meczyc badaniami i rehabilitacjami to jeszcze bd tu nas przepraszala. Ja nadal nie pracuje. Chce sobie odchowac troche synka. Dac do przedszkola i znalezc prace. Z mezem nastawiamy sie na drugie dziecko za ok 4 lata. I juz teraz wiem ze odrazu pojde na l4 chocbym czula sie tak samo dobrze jak przy tej ciazy. bo wiem ze lekarze jak i apartury sa omylne i nie wszystkiego jestesmy swiadome. A takze wiem jak bardzo wycierpial sie moj synek. Wiec zamilcz gorzka bo twoj jad jest bezpodstawny. Nie ublizaj kobieton bo nie sa one leniami tylko wola dmuchac na zimne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gorzka gorzka..
Gorzka chyba zrozumiala ze nie ma racji bo cos jej nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgddh
A co mnie obchodzi,czy któraś idzie na zwolnienie czy nie-to nie moja sprawa. Nie rozumie takich tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaaaaaaaaa
a ja jestem na zwolnieniu prawie od poczatku a dlaczego??????? dlatego ze jak moja p.dyr sie dowiedziala ze jestem w ciazy a ja pozniej wyjechalam na urlop to od razu "na zastepstwo" wpierdolila swoja coreczke, a jak wrocilam z urlopu to ciagle pytala jakie mam plany czy bede pracowac itd( bo znowu chcial zeby coreczka przyszla)wiec sie wkurwiolam i poszlam na zwolnienie! wcale nie mialam takiego zamiaru czachodzac w ciaze ale wyszlo inaczej teraz to dobrze ze jestemw domu bo caly czas mamy remonty i ktos musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
Autorko i co z tego że pracujesz? pomnik maja ci za to postawić? patrz na siebie a nie innych. W ogóle żeby kobieta tak źle wypowiadała się o innych kobietach....przykre naprawdę. Na razie jeszcze nie urodziłaś wiec wszytko przed Tobą hehe i wierz mi jak Twoje dziecko będzie Ci płakać godzinami z powodu wzdęcia kolek itp to jak strzeli kupę to będziesz najszczęśliwszą osoba na świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gorzka gorzka..
Gorzka czemu sie schowalas..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 9 m-cu
Do 8 m-ca ciąży pracowałam choć czułam się różnie i jak wracałam z pracy to pierwsze co robiłam to się kladlam. I myślicie, że ktoś to docenił, jeszcze pretensje mieli że czasem usiadlam. A potem się okazało, że anemia, dziecko ma niedowage, słabe ruchy i powiedziałam dość, ten ostatni miesiąc jestem na zwolnieniu. To jeszcze zdziwieni że na chorobowe poszłam, a że 8 m-cy pracował am nie zauważyli, smutne. Więc nie warto robić z siebie silaczki kosztem zdrowia własnego i dziecka, bo medalu i tak nikt wam za to nie da. Pisze z komórki przepraszam za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×