Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wara od moich piersi!

będę karmiła jak mi się podoba-to moje dziecko!!!!!!!!

Polecane posty

Gość do kropelllki
do kropelki-wszystko ladnie i pieknie,ale karmic......W MARKECIE? brak kultury,to wszystko. Rozumiem,ze za oknem grad,burza,wichura.Ale w takich okolicznosciach? szczyt chamstwa. Trzeba miec cos pod czaszka,zeby to zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masquarade
aaa kotki dwa aaa -> ojej wybacz ze uraziłam twoje wątpliwe poczucie estetyki. Specjalnie wykropkowałam słowo na d a z reszty nie zamierzam się paniusi tłumaczyć. Wychowałam sie w normalnym domu w przeiciwieństwie do ciebie- raczej zawistna babo. Pozr bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masquarade
do kropelllki-> waśnie. Trezba mieć coś pod czaszką zeby zrozumieć. Ty na prawdę nic tam nie masz skoro czytanie ze zrozumieniem stanowi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwa aaa
Mnie nie brzydzi karmienie piersią i nie mam nic przeciwko ale nie w biedronce czy w innych sklepach. Jak pójdzie do Tesco to schowa się za regał z cukierkami i będzie karmić??? Albo w Castorami??? Za kosiarki czy drzwi do domu się schowa??? Chociaż tam są miejsca do karmienia. Dla mnie sklep to nie miejsce do karmienia. Ciekawi mnie to jak ona musiała wyglądać, że ktoś ją nazwał lafiryndą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkur....ia mnie to, że pies może srać (za przeproszeniem) na trawniku przed blokiem i nikogo to nie razi, a karmienie dziecka kogoś oburza :-0 Pokrętna logika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jejku. Karmiła i będzie karmić i to ze kogoś to obrzydza tego nie zmieni. Dla mnie normalna rzecz i tyle. Niemowle chce jeść. Swoją drogą dobrze ktoś napisał, że co poniektórzy mają dziwne poczucie estetyki. Nie obrzydza was menel załatwiający się w brami ani dres z fajką na przystanku ale matka karmiaca dziecko ZASŁONIETA i schowana już was razi. PIP co ja chore społeczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ex-D.Bill dodałabym do tego,że to mentalność na kafeteri,bo w życiu nie zawsze są takie mądre i pyskate. Owszem czasem tak jak u autorki zdarzy się jakaś jedna wstrętna osoba bez zahamowań,ale na szczęście to nie jest częste zachowanie. Aczkolwiek ogólnie brak nam tolerancji i poszanowania inności. Wiem o tym świetnie i czuję naszą polską kulturę i życzliwość za każdym razem jak idziemy na spacer. W UK było inaczej, tutaj jest gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shosanna
Przepraszam, kto napisal, ze nie obrzydza nas menel szczajacy pod drzewem czy pies zalatwiajacy swoje potrzeby na chodniku?? Oczywiscie, ze nas obrzydza. Tak samo jak obrzydza nas mlodziez pijaca pod blokiem, czy kobieta z papierosem i dzieckiem na reku, tak samo nas obrzydza kobieta karmiaca w miejscu publicznym. Jestem czlowiekiem i mam ludzkie odruchy. Karmienie piersia to fizjologia. tak samo jak oddawanie moczu czy seks. To bardzo intymna sytuacja i nie zycze sobie, zeby jakies matrony myslaly, ze caly swiat nalezy do nich bo maja dziecko. Ja tez mam dziecko. Jedno, ma 5 lat i karmilam piersia do czwartego miesiaca. Swiadomie pozniej zrezygnowalam z wlasnej wygody. gdy wychodzilam z coreczka na spacer to bralam ze soba butelke z odciagnietym pokarmem. Mysle, ze slicznie wyglada jak maluszek pije z butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka z małą córcią
Już ja widzę, jak ktoś zwraca uwagę menelowi, że sika w bramie i dzieci na to patrzą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwa aaa
Mnie to nie obrzydza, tylko dlaczego w sklepie akurat, tzn na terenie sklepu??????? Tego sie chyba nikt nie spodziewa, ze natknie się na matkę karmiącą w sklepie spozyczo-przemyslowym. :-) to tak jak idę do lokalnego groszkaa, a tu za chemią ukryta jest matka karmiąca... :-) Od kobiety mającej dziecko wymaga się czegoś. Sama szykowalam dziecku butelkę, odciągałam pokarm i bylo to w porządku. Nie zawsze można wyciągnąć pierś. a gdyby tak płakało w kościele to też by tam karmiła piersią, jak jest kościół pełen ludzi. Może kupić smoczka, u nas doskonale się sprawdza, i dziecko i ja jesteśmy nim zachwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka z małą córcią
Ale problem... Naprawdę. Natknąć się na kobietę karmiącą niemowlę! Trauma do końca życia :-0 Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotki po pierwsze nie każde dziecko toleruje smoczek, po drugie nie każda matka chce dawać dziecku smoczek. A co ty byś zrobiła w takowej sytuacji??? Bez smoczka i butelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam z was ubaw..
ha ha widze,ze matki karmiace porownujecie do meneli,zuli i bzykajacych sie malolat za przystankiem. w markecie jednak karmic to troche niesmaczne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleganckaKobieta23
wara od moich piersi! bo na wszystko jest pora czas i miejsce. Sam nick wskazuje poziomie.... Jest to nie etyczne zachowanie w sklepie, brak kultury i ogłady. Nic się nie stanie jak dziecko poczeka te 10min, a jak nie może to nie idzie się do sklepu tylko od razu do domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwa aaa
nigdy nam się nie zdarzyło wyjść bez butelki z pokarmem, to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleganckaKobieta23
o tym i mówię, że w takim markecie jest miliony zarazek ludzi itp...to jest obrzydliwe. Ale widzą po wypowiedziach autorki, za bystra nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EleganckaKobieta23
niktr tu nie napisał że cieszy go widok menela załatwiającego swoje potrzeby, itp. Ale tu chodzi o samo podejście tej kobiety, czy ją nie obrzydza karmienie dziecka na oczach tylu ludzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azeszwy7
"kaśka z małą córcią Ale problem... Naprawdę. Natknąć się na kobietę karmiącą niemowlę! Trauma do końca życia Szok." nic dodać nic ująć :D Nie wiem jak Ci9 delikatni, estetyczni pozbierają. Dla mnie obleśne są seksistowskie rekalmy i pornogazetki na widoku WSZĘDZIE. To nikogo nie obrzydza? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shosanna
No wlasnie, a co byscie zrobily na przyklad w kosciele? Jak dziecko sie obudzi i zacznie krzyczec bo glodne? Wystawilybyscie piers w lawce? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azeszwy7
cycki w każdym kiosku wywalone w pornogazetkach, czy bilbordach są ok, a matki karmiącej już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlakaooao
to po huj z małym dzieckiem idziesz do kościoła, albo jak idziesz to idż po karmieniu. Znasz to przysłowie "kiepskiej tańcownicy to i spódnica w tańcu przeszkadza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwa aaa
nie porównujcie matki karmiacej do paninek z gazet erotycznych... Dzieco miało dość i kościoła i biedronki... jak to wspaniale spędzać niedzielę. Najpierw do kościoła, nie wiadomo po co a potem biegiem do marketu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie porównujcie matki karmiacej do paninek z gazet erotycznych... Pewnie bo estetki nie obrzydza wypięta panna w gazetce ale matka z dzieckiem już tak. A co do niedzieli i jej spędzania. Cóż jeść trzeba, nawet w niedzielę. Kotki Wiemy już jaką wspaniałą mamą jesteś i jaki masz cudowny biust, więc odpuść sobie. Kobiety karmiły i karmić będą czy Tobie się to podoba czy nie. A tak swoją drogą to nie wiem gdzie wy widzicie te matki z piersią na wierzchu? Przez całe swoje dorosłe życie spotkałam jedną, jak mniemam karmiła, ale przykryła pierś i dziecko pieluszką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka z małą córcią
Ja mam trzydziechę na karku, sama karmiłam piersią pół roku, ale jak żyję nigdy nie spotkałam matki z cycem na wierzchu w publicznym miejscu :) Jeśli już jakaś karmiła, to się zasłaniała i sama czuła się skrępowana. Nie przesadzajcie bo to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Wielokrotnie widziałam karmiace matki i oprócz tej w tramwaju żadna z nich nie miala obnazonych piersi. Autorka była schowana, tam gdzie nikt jej nie widzial i nikt sie nia nie interesowal oprocz baby, ktorej sie zachcialo szpiegowac. A wy jestescie same jak te mochery co do wszystkiego sie musza przyczepic: ze karmi, ze nie karmi, ze butelka, ze dziecko placze, ze nie ma smoczka, ze ma smoczek, ze wyszla do sklepu, ze nie wyszlai nie ma co mezowi na obiad dac, ze jedno dziecko, ze wiecej niz jedno...problem sie zawsze znajdzie i ktos kto bedzie chcial kosztem innych poprawic sobie humor. Przykro mi tylko, bo jak przeczytalam to co autorka napisala to az mi sie wlosy zjezyly na ta stara babe i myslalam, ze autorka otrzyma wsparcie. W koncu wszystkie jestesmy kobietami. A tu masakra. Nie wiecie skad sie biora mochery? No wlasnie poczatki mamy tu...szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie porównujemy!
Miło zobaczyć ładną, nieobwisła piers kobiety, która nie karmiła a co innego karmiąca kobieta, która bezpowrotnie straciła piekno piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azeszwy7
" Miło zobaczyć ładną, nieobwisła piers kobiety, która nie karmiła a co innego karmiąca kobieta, która bezpowrotnie straciła piekno piersi" ale jak kobieta karmi, to nie da sie poznac czy peirs jest ladna, czy nie.. Po prostu lekko uniesiona w ustach dziecka. Nie wisi, ani nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam synka:)
A ja karmiłam w kościele! Zdziwione? Otóż w kościele jest coś takiego jak zachrystia i tam się właśnie udałam,bo synek podczas chrztu zgłodniał. Zresztą nie tylko ja,było wtedy 8 chrztów i 3 dzieci było ewakuowane z różnych powodów :D Zdarza się. Mój syn do 6 miesiąca wypluwał smoka od butelki i smoczki. Bardzo się baliśmy,że nie możemy go przepajać. Ale nie chciał i tyle. Jak miał 6 miesięcy,to samo naturalnie mu przyszło,że przestawił się na butelkę-całkiem. Odkąd pojawiła się butelka to pierś poszła w odstawkę. Zdarzyło mi się że młody zgłodniał w sklepie,mimo że jadł 20 minut wcześniej. Wtedy szłam do toalety,no cóż ich czystość pozostawiała wiele do życzenia,ale w Biedronce toalet nie ma... Ona nie karmiła w sklepie-tylko po wyjściu za kasy,tam gdzie nie było już kupujących. A co miała wyjść na dwór? No przecież zimy nie ma, mogła cupnąć gdzieś na ławce :) Ludzie jesteście okropni-i to kobiety! Nie ma to jak matki polki się zejdą i kogoś skopią wspólnie, jak to zbliża i jednoczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×