Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nei

Seksapil - to nasza broń kobieca? - Czyli słów kilka o manipulowaniu mężczyznami

Polecane posty

Gość
Nei sorki jak nie na temat napisałam , ale z seksapilem też cos ma trochę wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Juz nic nie powiem na ten temat , bo widac kazdy ma o tym inne zdanie , a ja nie chce byc poniżana jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotrek33
No to przynajmniej podstawy v34 :) Nie daj się prosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas Madam czy ty troche nie przesadzasz?:P powiedziałam swoje zdanie a ty odrazu sugerujesz ze chciałam cie obrazic czy poniżyc :O to śmieszne ;) Piotruś zobacz co sie dzieje z kobietami kiedy facet np nie zadzwoni po randce??:classic_cool: ona nie zapyta sie nie zadzwoni tylko zaczyna snuc domysły :D:D idealny motyw do manipulacji kobietą ;) oczywiscie tą nieswiadomą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
V34 ale ja sie tak poczułam jak na mnie naskoczyliście razem QpQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madam, ależ pisz! Offtop to tutaj też norma przecież i broń boże nie traktuj tego osobiście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak już napisałam nic wiecej nie powiem , bo i po co . Jak kazdy wie swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madam mam inne zdanie niz ty czy potrafisz przyjac to na klate i zwyczajnie zaakceptowac?:classic_cool: wiem to trudne ale spróbuj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja napiszę :P właśnie sobie uświadomiłam, że w pracy to seksapilem nie nawojuję :( Przecież mam dwie szefowe! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z psychologicznego punktu to są własnie kobiety mało pewne siebie, które według oceny gwałciciela są za słabe by coś z tym zrobic" Wiesz V34 pisz prawdę i bzdurę... ;) Kobieta ubrana i zachowująca się wyzywającą i mogąca być postrzegana jako dająca dwuznaczne sygnały jest bardziej podatna na gwałt bo: 1. napastnik może (szczególnie podpity) poczuć się wywołany do tablicy (skoro tak się ubiera/zachowuje to chce) albo wkurwiony poprzez jej ignorancje w stosunku do jego osoby. 2. kobieta tak zachowująca się /ubrana jest mniej wiarygodna dla organów ścigania i łatwiej się wybronić gwałcicielowi bo zawsze może powiedzieć że ona wysyłała niejasne sygnały 3. krótka spódniczka to jak by nie było łatwiejszy dostęp dla napastnika mniejsze szanse na to że ofiara ucieknie itd... 4 kobieta pewna siebie może być dla napastnika wrogiem bo umówmy się że gwałciciele to ludzie z problemem i nieraz skrzywdzeni przez wredne kobiety. I zastanów się czy zostawisz kluczyki w stacyjce samochodu tylko dla tego że nikt ci go nie powinien przecież ukraść :D Prowokator zawsze jest po części winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysliciel999 chcesz powiedziec ze w dzinsach jestem mniej narazona?:classic_cool: to jest dopiero bzdura:P i zrzucanie winy na ofiare za gwałt to fównażeria a nie argument. To tak jakbys powiedział ze dostała w morde bo była pyskata :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c34 wszystko zalezy od sytuacji miejsca i czasu. Ale tak kobieta w spodniach nie raz i nie dwa jest mnie narażona a po drugie ma o wiele większe szanse ucieczki. Czas zawsze jest przeciwnikiem napastnika. Możesz się kłócić i upierać ale niestety to co napisałem jest faktem i nie bardzo jest się z czym kłócić Tak samo facet obwieszony złotem włażący w "ciemne zaułki" prosi się jak i kobieta sama w nocy w wyzywającym stroju (zresztą w ogóle sama w nocy). Nie ma prawa które zakaże gwałcicielowi gwałcić a złodziejowi kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czemu wiele dziewczyn w mini nie jest gwałconych skoro tak prowokują...piszesz myśliciel z pozycji gwałciciela?:classic_cool: Czemu kiedys kobiety nie chodziły w spodniach wcale i gwałtów było mniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysliciel własnie takie mity powiodują u kobiet jakieś chore mysli ze jak bedzie chodzic w spodniach to ja nikt nie zgwałci albo jak nie bedzie zalotna to tez jej nikt nie zgwałci pieprzone stereotypy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie sądzę, żeby z policyjnych kartotek wynikało, że tylko "sierotki" sa na gwałt narażone. Niemniej na pewno one sa łatwiejszymi celami. Z drugiej strony najwoiecej gwałtow faceci dokonują pod wpływem alkoholu na osobach sobie znanych. (Gwałt kobiety nie znanej gwałcicielowi przynajmniej z widzenia jest rzadkością!) i bardzo często ofiarami padają kobiety które wcześniej odmówiły seksu swojemu oprawcy i sa gwalcone niejako "za karę" - więc w tym przypadku trudno mówić o "łatwej zdobyczy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nei ale jak zgodnie twierdzimy to nie ubiór ma tu decydujące znaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś było mniej? Bo gwałcicielom obcinali jaja po cichu a kobiety były odprowadzane przez gentlemanów. Czemu wiele dziewczyn w mini nie jest gwałconych? Skąd wiesz że nie są ? Wiele nie ryzykuje wieczornych samotnych przemarszów. Wiele jest gwałconych. A wiele nie jest bo działa statystyka. Gwałtów jest wiele ale nie tyle żeby wielu się nie udało bezpiecznie dojść do domu. Ale też nie powiesz mi że dziewczyny w mini na dyskotekach nie są postrzegane przez swoje koleżanki jako "te idiotki które chcą się dać zmacać" Nie nie pisze z pozycji gwałciciela ale niestety wiem jak się kończy nieroztropność kobiet/dziewczyn. pisząc że ktoś nie ma prawa robisz krzywdę i złą robotę. Gwałciciel w dupie ma czy ma czy nie ma prawa. A pijana grupa łebków nie pamięta jak się nazywają a co dopiero o tym że czegoś im nie wolno. I właśnie tacy są najniebezpieczniejsi dla pijanych i wyzywających. Jak tego nie rozumiesz to znaczy że życie dla ciebie za delikatne było a ty musisz uczyć się na błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysliciel ---> to w takim razuie nie mini dziewczyny a jej zachowanie i sytuacje w kjakie popada naraza ją na niebiezopeiczenstwo nie tylko gwałtu :P Byłam jak kazda nastolatka bawiłam sie popijałam i tanczyłam prowokowałam chłopaków ale nigdy nie zostawałam sama np z bandą pijanych kolegów :P nie łaziłam po nocach sama a jak wspommniała Nei najwiecej gwałcicieli to znający ofiare mają o niej spora wiedze i nie ich taktyka ale podswiadomosc daje im pewne przyzwolenie do takich czy innych czynów. Psycholog potem próbuje taką ofiare wyprowadzac z błędu ze to onie ona jest winna a jej oprawcy koniec kropka nie snuj tu smetów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym strojem, moom zdaniem, to oboje macie rację - po trochu Nie da się ukryć, że jednak podpitego faceta szybciej sprowokuje (czyli po prostu podnieci) kobieta ubrana bardziej kusząco niż ta mniej atrakcyjna. Z drugiej strony, kiedy kobieta na ten gwałt już jest narażona to oczywiście, że ma mniejsze szanse niż kobieta w dzinsach! Kobieta w mini, lub nawet w zwykłej spodnicy kiedy upada OD RAZU daje dostęp gwałcicielowi - no chyba, że ma grube rajstopy. Majtki nie stanowią żadnej bariery ochronnej. Ale raczej trudno przytrzymywac ofiarę jednocześnie zdejmujac wierzgajacej i szarpiacej się - dżinsy. To jednak daje szanse ucieczki. Ale nie sądzę, żeby gwałciciel sobie kalkulowal przed gwałtem" a, tej to nie rusze, bo ma na sobie dżinsy, pasek i buty wojskowe" Moja koleżankę próbował kiedyś dopaść taki typ kiedy biegala po parku. A dziewczyna niemal od urodzenia uprawia sport :D facet codziennie mijał ja jak wracał z pracy na nocna zmianę, widział, że jest silna i wysportowana a mimo to się na nią polakomil. :D strzaskane kolano, to cena, jaka jej zapłacił osobiście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
v34 nie ubiór a całokształt ubiór zachowanie i nie pchanie się w sytuacje dwuznaczne. Wiadomo że jak będziesz chodzić w spódniczce pod domu to szanse że cię ktoś zgwałci spadają mocno. (choć nadal jesteś w miejscu niebezpiecznym ;)) To że ty miałaś szczęście nie znaczy ze wiele innych też miało. Piszesz na podstawie tego że ciebie nie.... Ale te dziewczyny które o jeden raz za dużo sprowokowały mają już inne zdanie. Dziewczynie która czuje że sprowokowała sytuację gwałtu żaden psycholog nie wmówi że nie jest temu winna bo ona wie że gdyby nie było jej tam w tym momencie nie przeżyła by traumy. I nie zawsze trzeba bawić się z banda podpitych żeby się stać ich ofiarą. Dziewczyny zachowują sie w sposób nieraz maksymalnie wyzywający i to jest powód agresji... A teraz wyobraź sobie że jakaś idiotka nakręciła pijanego półgłówka na dyskotece na której jesteś i ty a potem go chamsko spławiła. Wychodzisz z dysk. do powiedzmy autobusu i trafiasz na niego ubrana w krótką kieckę i bluzkę z dekoltem. Jesteś dla niego tamtą cholerą która potraktowała go jak śmiecia i on będzie się mścił na tobie. Wystarczy? Tak działa psychika pijanego półgłówka bez opieki albo co gorsza w grupie pijanych półgłówków którym będzie chciał udowodnić że on potrafi przelecieć "dziunię z dyskoteki" Podobny mechanizm (i kilka innych) działa wśród "znajomych". Za często bywałem trzeźwy na różnorakich imprezach żeby nie widzieć co się dzieje. I też dla tego nie rozumiem samotnych dziewczyn wracających do domów w letnie popołudnia w skąpych strojach. Nei gwałciciel nie kalkuluje świadomie jego instynkt kalkuluje za niego. Gwałciciel szczególnie ten pijany to zwierze. "Moja koleżankę próbował kiedyś" A teraz wyobraź sobie ją w szpilkach i w krótkiej spódniczce... I jeszcze drobiazg. Biegała "sama w parku" a on miał czas żeby skalkulować że może spróbować w miarę bezpiecznie ją zaatakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysliciel, ty juz nie mysl tyle:O bo wyjdzie na to że z domu nie bedziemy wychodzić, bo faceci to skurwiele, które działaja tylko pod wpływem swojego chorego ego bo któras doopa mu sie nie chciała oddac :O a swoja drogą:classic_cool: czy to tylko nie potwierdza mojej teorii że faceci to (cholerne)Sffinie :P:P:P??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No raczej trudno mi ja sobie wyobrazić uprawiajaca jogging w szpilkach i mini :D No ale tak na poważnie, to chodziło mi o to, że facet wcale sobie nie kalkulowal szans tylko widział w niej swój cel i tyle. Ona tym bardzoiej w żaden sposób (pomijając fakt własnej bytnosci w tym miejscu o tej porze) noiczym go nie prowokowala. Po prostu rozbudzila jego chore rządze i zobaczył w niej swój cel. Znikoppme szanse powodzenia były tu jalkby najmniej istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, olej facetów! Moja klata do przytulania znacznie przyjemniejsza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu bejbe! :classic_cool: To może chcesz więcej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej :O chcesz mnie wykończyc :P:D? no chyba ze teraz cos innego :classic_cool: łakne tego sekretnego ciała:P:D dawaj piczke :P:P tylko w ładnym ujeciu prosze 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×