Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jo------anna

Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

Polecane posty

no dziewczyny takiego smaku mi z tymi plackami zrobiłyscie że właśnie je smażę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Invictia a nigdy Ci sie nie zdarzylo zeby sie Corka nakryla tym kocykiem na twarz? Bo ja sie tego boje :P Mam zamiar kupic lozeczko w zestawie z posciela i tam jest ta mniejsza kolderka wlasnie... Najwyzej potem kupie nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że się zdarzyło, jak była większa tzn miała ze 4 miesiące to się cała potrafiła nim nakryć, no ale ja jej non stop doglądałam, także nie widzę w tym problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia21
jestem mama,mialam zakupione dwa spiworki,powiem wam ze raz z nich skorzystalam,dzieciaczki strasznie sie kopały i budziły sie w nocy poniewaz nozek nie mogły wyprostowac.......moje maluchy sa bardzo ruchliwe,w nocy czesto kopią nózkami....zreszta,zalezy od dziecka,ja zadowolona z nich nie byłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da się we wszystkie rzeczy trafić. Każde dziecko jest inne i zawsze się kupi jakąś rzecz która nie jest dla nas funkcjonalna. Kiedyś czytałam topik, nie pamiętam dokładnego tytułu ale chodziło właśnie o te rzeczy i akcesoria nietrafnie kupione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sądziecie czy lepiej kupic przewijak na lozeczko czy jakas specjalna szafke z przewijakiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje że to też zależy od funduszy i od tego ile miejsca mamy. U mnie ciasno, pierwsze wychowałam bez przewijaka to i drugie tak wychowam, postanowiłam że nie będę kupowała zbędnych akcesorii, ale wiem jak to jest przy pierwszym dziecku, każdy chce mieć wszystko jak najlepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Invictia a w nocy? Przyznam, ze troche sie boje ze nie dopilnuje i sie dziecko nakryje :( Z drugiej strony tak jak pisze Tusia dzieckiu moze byc niewygodnie. I taki spiworek musialabym wymieniac co kilka miesiecy, zeby byl dopasowany do wzrostu... Marti jesli masz dla dziecka osobny pokoj, to komoda z przewijakiem jest fajnym rozwiazaniem :) Potem zdemontujesz przewijak i komoda moze sluzyc przez dlugie lata :) Ja niestety nie mam miejca i kupuje przewijak na lozeczko. Dziewczyny mam taki "problem"... Kuzynka ma ponad dwuletnie dziecko, siostry synek ma juz rok. Obydwie chca mi dac wanienke, przewijak, buciki, ubranka itd. Od siostry mam nawet laktator. Problem w tym, ze moj maz nie da sie przekonac do przyjecia tego wszystkiego. To nasze pierwsze wyczekane dziecko i maz chce dac mu wszystko nowe i najlepsze. Wszystko chce kupic nowe. Stac nas na to, ale ja jestem troche bardziej oszczedna. Poza tym uzywane rzeczy przeciez wcale nie sa gorsze i nie znaczy to, ze dziecko bedzie nieszczesliwe czy cos... Nie wiem, jak mam mu to przetlumaczyc... Z ledwoscia dal sie przekonac do uzywanych ubranek na pierwsze miesiace zycia... Poza tym jak mam grzecznie odmowic kuzynce czy siostrze, zeby ich nie urazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa, rzeczywiście niezręczna sytuacja. Myślę, że męża przekonaj dobrymi argumentami, że np. kilka rzeczy weźmiesz używanych, a dzięki temu będzie mógł kupić Dzieciaczkowi coś extra. :) Natomiast kuzynce i siostrze po prostu powiedziałabym, że bardzo dziękujesz i doceniasz ich gest, ale chciałabyś też kilka rzeczy sama kupić, bo to właśnie pierwsze dziecko i zawsze marzyłaś o takich zakupach. Że sobie coś już upatrzyłaś itd. :) Ja ostatnio miałam tak z teściową, powiedziała, że kupi dziecku wszystko na chrzest, a ja chcę sama coś dobrać. Fakt, że się na mnie obraziła, ale to trudny przypadek człowieka. Ja powiedziałam, że jeszcze jest trochę czasu, że nie wiemy jakie duże będzie dzieciątko i że może wspólnie coś wybierzemy. Super jak ktoś nam coś chce ofiarować, ale też trzeba być asertywnym,bo w końcu nie wszystko się nam przyda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BlackRosssa Ty to jestes ekspert w tych sprawach :) Ja nie umiem odmawiac... Tylko sie usmiecham i przytakuje :P Bede musiala jakos sie powykrecac z tego... Moze z biegiem czasu maz sie przekona? Siostrze mowie, zeby sobie odsprzedala ubranka i kupila za to nowe dla dziecka, bo on np. latem mial tyle wzrostu, co moje dziecko bedzie mialo zima i takie letnie ubranka mi nie beda potrzebne. A kuzynka wmawia mi, ze bede miala coreczke i sie cieszy, ze strych oprozni. Mam nadzieje ze uda mi sie nikomu nie sorawic przykrosci... Moja mama czasem kupuje w lumpkach, a maz oczywiscie jest tego przeciwnikiem. I co ja powiem mamie, jak mi cos kupi dla dziecka? Zastanawiam sie, czy brac po prostu po kryjomu i nie mowic mezowi, ze to uzywane? Nie chce go oklamywac, ale tez nie bede wymagac zeby mi ktos kupowal ubranka nowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa, ja to czasem wychodzę z założenia, że "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal" :) Mąż to mąż, on się tam nie zawsze doliczy. I gwarantuję Ci, że się nie połapie, czy masz trzy, czy cztery pary śpioszków. :) A nie mówienie wszystkiego, to nie takie okłamywanie. :) Mój zawsze oporny był na Lumpki, ale wzięłam go kiedyś za rękę, zaprowadziłam do tego, w którym ja kupuję i jak pokazałam mu prawie nowiutką koszulę z Lacoste, za którą zapłacił może ze 20 zł, to stwierdził, że miał zupełnie inne wyobrażenie :) Wczoraj pokazałam swoje Lumpkowe zakupy dla Dzidzi i też mu się podobały. Myślę, że jak Twoja mama coś ciekawego znajdzie, to bierz i udawaj, że od zawsze to miałaś ;) Siostrze dobrze poradziłaś. A z kuzynką... trochę trudniej, ale też znajdziesz słowa, które jej nie obrażą. Możesz też zaproponować, żeby na allegro część sprzedała. Zachwyć się kilkoma rzeczami i powiedz, że to jest to czego szukałaś. :) Może taki kompromis... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Hej, co wy jecie na śniadania? Ostatnio wcale nie mam apetytu..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja standardowo jakies 2 kromki z serkiem pomidorem ogorkiem i szczypiorkiem, albo jakies serki biale :) sniadania mam takie same jak przed ciaza z ta roznica ze codziennie je jadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Ja probowalam zjesc platki, niestety, teraz probuje z jajecznica - tzn jedno jajko, 6 rzodkiewek i symbolicznie chleb, moze sie zmusze. ;) Wczoraj na kolacje zjadlam dwa zoltka z jajek na twardo zapijane sokiem grejfrutowym - moje pierwsze tak dziwne polaczenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wam tez teraz tak szybko brzuszek rosne????z tygodnia na tydzien widze dosc spore roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti w ciagu tygodnia talia zwiekszyla mi sie o 4cm! Rosniemy :) Ja na sniadanie jem bulki lub chleb z Nutella. Musze i koniec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny] Marti ja cała rosnę. Dzisiaj musiałam kupić sobie truskawek no musiałam nie mogłam przejść obok nich obojętnie :) wiem że to sama chemia ale gdzie jej dziś nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczynki! ja wlasnie wrocilam z zakupow i tez kupilam truskawki :p dzis w sklepie pomoglam pani ktora zaslabla juz kleczala na podlodze nikt tego nie zauwazyl (dziwne bo tyle ludzi sie krecilo) pomoglam jej wstac i wyprowadzilam na dwor co sie okazalo ze jest w pierwszych tyg ciazy i stad to omdlenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megan - świetnie się zachowałaś. Ludzie pewnie widzieli, ale po co mieliby pomagać... Znieczulica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie nawet podejde do czlowieka na chodniku ktory lezy fakt ze czesto to sa jacys nietrzezwi ale akurat ktos nastepny bedzie potrzebowal pomocy ale fakt panuje znieczulica totalna... dopiero jak podeszlam do tej kobiety to sie szum zrobil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti884 ja tylko prysznic ale moze dlatego mnie nie kusi bo nie mam wanny :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti ja jestem właściwie z opolskiego ale woj śląskie zaczyna się 10 km ode mnie a ty skąd jesteś dokładnie? Jeśli chodzi o kąpiel ja to robię codziennie bo nie mam prysznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Hej dziewczyny :) Ja kąpiel biorę codziennie, bo też nie mam prysznica, tzn tylko taki przy wannie, a to strasznie niewygodne. :P Możecie mi napisać co dokładnie dziś zjadłyście? Bo mam wrażenie, że zagłodze mojego malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ja zjadłam: 3 wafle ryżowe z szynką kawałek łososia truskawki ze śmietana i cukrem bigos kanapka z szynką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienieczku
joanna a sadzisz ze ile twoj maluch potrzebuje? 3 kg jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Wiem, że nie 3 kg, ale od kilku dni jakoś nie wchodzi mi mięso, nabiał,mogłabym zyć na arbuzie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×