Termin lipiec - wrzesień 2012, jest ktoś?

Dobry pomysł z tą torbą na kółkach. :) Alciu - bardzo fajne, proste łóżeczko. Kupowaliście na allegro? Pytam, bo się zaczynam zastanawiać nad tym. Paczka doszła nienaruszona? Nieobite itd?

******************************PRZYSZLE MAMUSIE**************************** NICK............WIEK....T CIĄŻY...D. PORODU.....Pł. (Czuje/Wiem) Zussanka.......26.........32............17.07.2012......S YN EK Antek p.KwiatPolny...20.........32.........17.07.2012.......có rcia ? przyszlamama.25.........30..........30.07.2012......synek / Alcia28.... .....28.........30........ .03.08.2012......córeczka Igieleczka......21.........30....... ..03.08.2012 Uspavanka.....27.........30.........03.08.2012 Talusia...........20.........29.........10.08.2012 Izka.............26..........30.... ....12.08.2012...............Nikola Nietutejsza... 28..........29.........13.08.2012............ synek Jaś Unia77...........34.........28.........15.08.2012......co reczka Natalia Doti..............24.........29.........17.08.2012....córec zka/Kornelcia Moniq123........27.........28.........17.08.2012 Maniusia89......23.........28.........21.08.2012......Syn ek Alanek Inflagranti.......29.........28....... .22.08.2012 Kinia1109........27.........28........ 24.08.2012.......córcia Alicja Oliwia27l ........28 .........28........24.08.2012 Marti884.........28.........28........27.08.2012...... Córeczka Maja fabi784...........28.........28........27.08.2012...... Synek/? Danuti............24.........27........28.08.2012.......c órcia/SYNEK KAJKA30..........30.........27........30.08.2012 MEGAN86.........25.........27.........01.09.2012...... SYNEK DAWID Nowa_84.........28.........27.........01.09.2012... ..CÓRKA! Zuzinka Kama..............29.........26.... ....02.09.2012..... synek (Manuel) Amefa.............23.........26.........03.09.2012...... Jasiek Nika0503.........22.........26.........05.09.2012 asia05.09.2012..24........26.........05.09.2012.córeczka /Gabrysia? Joanna............26.........23.........06.09.2012....... synek/? Polcia91...........20.........23........ 08.09.2012 MamciaJ...........26........ 22.........09.09.2012 Tala1011101190..21.........25.........09.09.2012.......sy nek Staś Dagusia82.........29.........22........10.09.2012 Wiewióreczka_...24.........22........11.09.2012 Invictia............24.........24...... .11.09.2012........córeczka Malentka...........24.........24....... 13.09.2012.......synuś/?? Plotka..............26.........25........14.09.2012...... .SYNEK FILIP Kaliwia.............24..........24....... 14.09.2012.......córcia/Natalka Tajeczka...........28.........23....... 16.09.2012........córcia/ Kasiulek91.........21.........23.... ...17.09.2012........synek? BlackRosssa.......28.........24..... ...19.09.2012......córcia/Monisia PolaL...............32.........22.........22.09.2012..... ..córcia Ulci.................26.........22........25.09.2012..... ..córeczka/synuś Tusia 21............23........14........20.10.2012........córcia/ ? ****************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE***************************** Nick.............Wiek..........Data Porodu..........Syn/Córka........Imię Czarnulka18...........18..............27.09.12.............córka

Witam po weekendzie :) Ja dziś spałam jak zabita 10 godzin!!! Cud jakiś normalnie, bo obudziłam się tylko 2 razy do toalety. A sny jakie miałam, ech... te 10 godzin to za mało ;) Posortowałam sobie w sobotę wszystkie ciuszki które dostałam od znajomych dla dzidziola i aż mi sczena opadła tyle tego jest. Naliczyłam: 81 szt. body, 58szt.pajacyków, 20 szt. śpiochów, 50 szt. koszulek/kaftaników, 22szt. bluz 23 szt. spodenek, 27szt. czapeczek, a do tego jeszcze zimowe kombinezoniki, rękawiczki, buciki, skarpetki itp. Większość pewnie jeszcze rozdam znajomym w ciąży lub dam do caritasu, bo są to czasem typowo chłopięce ciuszki, ale i tak zakupy ubrankowe mam już z głowy :) Zastanawiam się tylko czy zostawić sobie ciuszki w kolorze białym. Nie są może atrakcyjne wizualnie tak jak kolorowe, ale z drugiej strony można je łatwo wyprać w wysokiej temp.razem z tetrówkami i nie zafarbują. Macie jakieś białe pajacyki, body, śpiochy itp?? Alcia28 co do znieczulenia to raczej nie dają, nawet za kasę, a przynajmniej w tych dużych szpitalach, bo brakuje anestezjologów. Lepiej popytaj w konkretnym szpitalu, bo tak to ciężko powiedzieć. Pobieranie za to opłaty jest nielegalne, bo wszedł przepis że każda ciężarna ma do tego prawo za darmo, ale.... (i tu długa lista warunków). Ja upatrzyłam szpital 80km od miejsca mojego zamieszkania (niewielki) gdzie nie mają z tym problemu i dlatego zrobię wszystko żeby się tam dostać, jestem mało odporna na ból i jedynie ta myśl o ZZO mnie uspokaja :)

A czy możecie mi wytłumaczyć o co chodzi z tym ZOO ? Każda chwali zachwyca się tym a ja nie mam zielonego pojęcia aż głupio czasem.

BR Karton jest cały ale łóżeczka jeszcze nie oglądałam poczekam aż mój J wróci i złoży to zdam relacje, a zamawialiśmy na allegro

Nowa kurcze faktycznie sporo tych ubranek ja mam malutko, torby do szpitala nie mam ani nawet koszuli nic, wydaje mi się że to jeszcze tak daleko. Dziewczyny ja od jakiś 3 dni nie czuje takich ruchów dziecka jak wcześniej teraz to jest raczej takie rozpychanie :) poznański kwiatku ty tez tak masz?

alcia ja też używałam jakos od pocz 4 mies tylko tej oliwki Bambino ale niestety na udach cos się pojawiło :O a co do ruchow to fakt, pare razy tak poczułam tak jakby sie Bąbel przeciągał takie uczucie :D ale tak to zdecydowanie wiecej tych "normalnych" ruchow, tylko czasem jak kopnie mocno to oj :) ZZO znieczulenie zewnątrzoponowe ale tylko tyle potrafię- skrót rozwinąć ;D wiecej nie wiem na ten temat bo u nas nie ma znieczulenia wiec sie nie interesowałam tym zbytnio :) Dzizas, ale mi z 15 min temu krew z nosa leciała :O normalnie ciurkiem jeszcze tak nie miałam nigdy

Czarnulko - wklejam Ci artykuł o tym znieczuleniu. Myślę,że znajdziesz tutaj odpowiedź na pytanie :) http://www.zapytajpolozna.pl/porod/znieczulenia/znieczulenie-zewnatrzoponowe-w-porodzie.html

dziękuję kwiatuszku, ja u siebie w szpitalu muszę się dowiedzieć o znieczulenia ;) a co do tej krwi z nosa to mi strasznie leci, pytałam o to swoją gin to mówiła że to całkiem normalne i nic mi na to nie może poradzić i niestety muszę się męczyć ;/

BR dziękuję zaraz zabiorę się za czytanie :)

Nowa_84, matko ile tych ciuszkow! Ja mam z kazdego rozmiaru tak po 4-6 sztuk. Wlasnie zabieram sie za pranie i jak patrze na te porozkladane ubranka to tak jakos malo jak przeczytalam Twoje zapasy:) Ale jak cos pojedziemy do sklepu i kupimy, wyjdzie w trakcie;)

Dziewczyny, ale ja te ubranka dostałam, a nie kupiłam, więc to inna sprawa :) Nie kupiłabym w życiu aż tylu ciuszków, bo to głupota moim zdaniem. Zostawię sobie po kilka, kilkanaście sztuk, a resztę komuś oddam. Szkoda sobie szafy zawalać, skoro maluch większości nie założy. Tylko tak się boję, że jestem niedoświadczona i nie daj boże oddam akurat te najbardziej wygodne i potrzebne, a sobie zostawię te ładne i nieporęczne :) Poczytałam trochę w necie co się przydaje i postaram się mądrze skompletować tą wyprawkę. BR świetny artykuł o znieczuleniu, upewnia mnie tylko w tym, że warto z ZZO skorzystać :)

Alcia28 Twój maluch dużo śpi i ma już mniej miejsca, może dlatego ruchy słabsze. Powinno ich być min. 5 na pół godzinny 2x dziennie, a tyle to na pewno naliczysz :)

Dziewczyny mi też lała się krew z nosa i moja gin powiedziała, że to normalne ale jak chcę to żebym sobie kupiła rutinoscorbin i go zażywała... i faktycznie pomaga;)

Czarnulka nie ma za co :) nie wiedziałam Kurcze że jest taki przepis ze nie wolno za kase znieczulenia. Kurcze ja artykułu nie czytałam na razie ale jak tak pomyśle to jasne że wolałabym ze znieczuleniem... Ale z drugiej str u mnie w szpitalu jest moj lekarz no i najbliżej gdzie znalazłabym szpital ze znieczuleniem co jest Rzeszów... 70 km ode mnie i podejrzewam że gdybym chciała tam jechać to tata ktory najprawdopodobniej bedzie mnie wiózł na porodowke hehe stwierdzilby zapewne że wydziwiam :p krew z nosa ja wiem że to normalne ale dzis to to był szok naprawde sie lało jak z kranu. Dobrze że akurat byłam w łazience to od razu nad zlewem stanełam bo tyle tego było że chyba musiałbym podłogę całą myc :D aaa i co z tym smoczkiem dziewczyny? Bo żadna nie napisała :) Czarnulka troszkę pomieszałas z tabelką :) bo szukałam Cie szukałam patrze a Ty na samym dole :) skopiuj ja sobie jeszcze raz i wklej siebie tam gdzie masz „Przyszłe mamusie tam jest w kolejności terminow porodow to sie tam wcisnij:) a tam gdzie siebie wpisałas była taka dziewczyna Pysiulek ale nie wiem czy Ty ją omyłkowo usunęłas czy ktos wczesniej bo nie sprawdzałam :) ona tam była na dole tam gdzie jest „Szczęśliwe mamusie bo ona już ma porod za soba, urodziła synka :) porownaj sobie z jakas poprzednia tabelka będziesz wiedziała jak poprawić

Nowa pewnie masz rację, ale nie wiem czemu zawsze szukam we wszystkim problemu. Za duzo kopało źle,mniej kopie tez źle no nie trafisz :)

Poznański kwiatku z tego co ja wiem to w szpitalach nie pozwalają używać smoczków. Ja swojej córce dawałam już w domu, bo niemowle cały czas by chciało ssać pierś, a pamiętam że sutki to mnie tak bolały że prawie wyłam z bólu i nie pomagały maści. Teraz też kupię jak będę kompletowała wyprwkę, bo po porodzie to różnie może być.

Tak się ostatnio zastanawiałam, czy dziecko reaguje ruchem kiedy mu się jakiś bodziec podoba, czy raczej jest to protest? Mam na myśli dźwięk, reakcję na światło czy dotyk. Jak myślicie?

Invictia moja siostra pojechala do szpitala bez smoczka i polozne jej daly taki od butelki zatkany pielucha czy czyms :P Pewnie zalezy od szpiatala jak ze wszystkim ;) A jakiego smoczka uzywasz? Lepsze sa te anatomiczne, czy takie z kulka na koncu?

Nowa - ciężko stwierdzić, które ruchy w odpowiedzi na bodźce są wyrazem zadowolenia, a które dezaprobaty. :) W sobotę w kinie Kluseczka ruszała się dość mocno, ale na szczęście muzyka była raczej spokojna (bez wybuchów itd.) Nie wiem, czy jej się podobało, czy nie... :) Ciężko wywróżyć :) Co do smoczka... ja kupię i wezmę do torby. Jak będzie trzeba to dam, jak nie - to nie :) Ale jak kupić to jeszcze nie mam bladego pojęcia. A do porodu to wymyśliłam, że kupię sobie w Lumpku dwie koszulki XXXL, żeby nie było żal wyrzucić. Takie ładne kupię na "po porodzie" :)

Amefa jako pierwszy to kupilam taki najmniejszy nie pamiętam już nawet, każde dziecko jest inne a ja się będę uczyła wszystkiego na nowo:)

hej dziewuszki:) wreszcie cos sie dzisiaj ruszylo na forum:) ja mam dzisiaj pierwsze zajecia w szkole rodzenia... ale wciaz zastanawiam sie czy isc:/

Mamcia a czemu miałabyś nie iść?

jak sie zapisywalam miesiac temu to podchodzilam do tego bardzoooo entuzjastycznie, a teraz juz emocje opadly i jakos ochota minela... boje sie ze wszyscy beda z mezuskami (moj niestety nie moze) a po drugie pierwsze zajecia sa na sali porodowej...nie wiem czy to dobry poczatek...

Mamcia ja też chodziłam sama i na pierwszych zajęciach jako jedyna byłam sama no ale cóż mój J musiał pracować. MYślę że powinnaś iść zawsze to jakies nowe doswiadczenie, poznasz szpital i może jakieś mamuśki :) mi tez nie chcialo sie chodzic ale teraz mysle że bylo warto. Placisz za szkolę czy jest za darmo? Zawsze jak ci sie nie spodoba możesz nie isc na następne zajecia

alcia ale ja bede na wszystkich sama...:( bardzo sie boje porodu i liczylam ze zobacze ta sale ale juz po malym oswojeniu sie z "tematem" ehhh zaczynaja sie chyba znowu moje humorki:/

Mamciu ja tylko na jednych byłam z moim J i na koniec zostałam nie fajnie potraktowana, ponieważ dostawliśmy certyfikaty ukonczenia szkoly rodzenia no i my nie mamy ślubu wiec mamy rozne nazwiska i polozna ktora rozdawala te certyfikaty i wszystkich wyczytywala i ojca i matkę a jak doszlo do mnie to powiedziala "mam nadzieje ze to się zmieni" i wyczytala tylko mnie no coz glupio mi się zrobilo jak nie wiem co bo w koncu co kogo obchodzi czy mamy ślub czy nie!

alcia to trafiłaś na jakąś dewotkę złośliwą, boję się że mogę trafić na taką zołzę na porodówce

Mamcia ja mam jutro pierwsze zajęcia i też nie wiem czy sama pojdę czy z moim ale wg mnie jak najbardziej warto:)

Ojej Alciu, ale trafiłaś. Pewnie chciała być zabawna, ale jej nie wyszło...