Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Orange_Bud

Czy są tu dziewczyny w wieku 27-28 lat które....

Polecane posty

...które nie mają jeszcze ustatkowanego życia, żyją bardziej jak studentki niż 'dorosłe kobiety' tzn-brak własnego mieszkania/ samochodu/ brak faceta i perspektyw w najbliższym czasie na ślub/ciążę, które mają średnio płatną pracę i żyją praktycznie "z dnia na dzień"...? jeśli tak to jakie macie odczucia w związku z tym...? Martwi Was to, czujecie sie już 'stare', czujecie 'ciśnienie' na szybkie zamążpójście bo zegar biologiczny tyka...? Dziewczyny piszcie może nie jesteście samew takiej sytuacji!! pozdrawiam i czekam na Wasze wpisy i opis Waszych sytuacji-i czemu się tak ułożyło,a nie inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 33. Co to za pytanie
czemu sie tak ulozylo? Los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bibbb
Ja trochę na przekór się wpisze... Niby mam mieszkanie, samochód, kochanego męża. Ale od pół roku nie mam pracy (wcześniejsza właśnie z rodzaju słabo płatna bez rozwoju), zachorowałam dość poważnie i wegetuję z dnia na dzień popadając w marazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hah a nawet 29
akurat auto mam, z facetem już się rozstałam. Nie czuję się specjalnie dobita. Nie mam pracy na etacie, więc nie mogę zaciągnąć kredytu na mieszkanie. Jak zmienię pracę na taka z umową, to za jakiś czas będę mogla pomyśleć o mieszkaniu (uprosciłam wszystko). Nowy facet już jest na widoku i coś się rozwija. Nie łam się dziewczyno! Myśl pozytywnie i ciesz się życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jqa znam wiele takich
dziewczyn, rocznik 84, więc w tym roku stuknie im 28 lat a one tylko praca-dom, praca-dom i tyle, oczywiscie piszac dom mam na ysli mieszkanie u rodziców, nie maja nic swojego oprócz pracy, jedna ma kawalerke, nie dzieki sobie, po prostu o babci, tez myslalam,ze bede nalezala do takiej grupy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdhkjfsfdfdsfa
31 lat ((🖐️)) Nie do końca żyję z dnia na dzień, jak studentka, ale reszta się zgadza. Był związek, były poważne plany, ale facet wybrał wolność, więc plany się posypały, i te śłubno-rodzinne, i te mieszkaniowo-kredytowe. Nie powiem, nie jest mi z tym dobrze. W tym wieku mam malutkie szanse na poznanie kogoś sensownego, kto będzie chciał założyć rodzinę. Męczę się okropnie w wynajętym mieszkaniu, ale nie stać mnie na kupno, bo pomagam rodzinie. Dupnie jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o moja droga to masz baaardzo dużo :) a przy aktualnej pogodzie bez wiekszych przyczyn nietrudno o przejściową deprechę! ale wiem o czym mowisz, czlowiek ktory siedzi w domu i nie pracuje czuje sie beznadziejnie i bezużytecznie://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
z tym ze pracy nie mam ;) jak sie z tym czuje? jestem pogodzona i a dzieci i tak nie cche wiec nic mi nie tyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołkowa maryśka
Ech u mnie tak samo. Nie czuje się "sama" ani "stara". Kiepska praca, póki o brak perspektyw na przyszłość. O kupnie mieszkania mogę pomarzyc przy takich zarobkach... A autorko jak u ciebie? Też borykasz się z codziennością szarą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam trochę inną sytuacje, chcialam sie dowiedziec jak to jest u Was dziewczyny,jakie macie przemyslenia plany.....sama sie czuje jakbym nic w zyciu nie osiagnela:/ czy Wasze sytuacje maja zwiazek z rozpadem związku..? były wielkie plany..? Żałujecie teraz?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
no sorry ale dla mnie wyjscie za mąż, urodzienie dzieci, to nie jest żadne osiagniecie... ja i tak nie chce miec dzieci, męza bym chciala no ale ciezko jest znaleźć kogos sensownego, jednej sie poszczesci albo zlapie na dziecko i juz męza ma i czuje sie lepsza, a druga wartosciowa, szanuje sie a nikogo nie moze znaleźć fajnego, tak juz jest co poradzic. i nie mozemy czuc sie gorsze dlatego bo nie zlapalysmy nikogo na ciąże, a wieksozsc slubow jest z wpadki, malo ktory z prawdziwej milosci. a slub i dzieci to dla mnie zadne osiagniecie, figura rozwalona, kula u nogi do konca zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akdhkjfsfdfdsfa
U mnie były wielkie plany, ale okazało się, że tylko z mojej strony :D Facet okazał się złamasem i nie żałuję, że się skończyło. Żałuję tych lat, które mi z nim upłynęły. Może moja wina, zbyt naiwna byłam. Ale czuję się staro. Nie fizycznie, ale poprzez doświadczenie. I smutno mi. Dlatego, że nie mam nic swojego. I malutkie szanse na poukładanie tego we właściwy sposób. Nie biczuję się codziennie z żalu, ale towarzyszy mi poczucie, że coś mi umknęło, że powinnam bardziej polegać na sobie. Przynajmniej mądrzejsza jestem teraz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
a że mieszkam z rodzicami to co? mam mieszkac sama, bulic kase zeby tylko z nimi nie mieszkac? mieszkanie duuuze to i mieszkam, bo czasy są ciezkie, wszystko idzie w gore i jeszcze mam wynajmowac i komus placic tysiaka za mieszkanie, ktore i tak nigdy moje nie bedzie? glupota a nie samodzielnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takaaa_Onaaa
Ja może mam mniejszy przedział wiekowy bo 24, ale pasuje i pewnie bede pasowac do opisu, bez faceta/zwiazku, bez jakichs super perspektyw, obecnie koncze studia i jestem bez pracy a jak probouje cos znalezc to ciezko, mieszkam z rodzicami i w najblizszej przyszlosci wlasne mieszkanie to raczej marzenie, ogolnie nieciekawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
a samochod? na chuujjja mi samochod. tego zlomu tyle juz jest ze nie ma gdzie parkowac, zanieczyszcza to tylko srodowisko. chcesz miec dzieci i jeszcze marudzisz ze auta nie masz i czujesz sie gorsza. auta zanieczyszczaja ziemie, przez to twoje dzieci/wnuki beda wychowywac sie w coraz bardziej zanieczyszczonym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to pewnie chłopka ze
wsi gdzie 27 lat to stara panna :D:D:D i ma parcie na chłopa :D:D:D buahahhhhahhaaa. Skąd takie imbecylki się biorą:O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takaaa_Onaaa
Dokladnie jak tu ktos napisał, jak któraś wartościowa, to nie trafi na kogoś sensowengo, a takie co leca od razu na faceta, to albo na dziecko go wyrwą albo na sex i takie to mają 'szczescie'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to pewnie chłopka ze
jeszcze coś - pewnie wieśniara urodą też nie grzeszy :O:O ale zaraz pewnie napisze że jest atrakcyjna :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
dokladnie ile mam kolezanek co zlapaly męza na dziecko? normalnie do tej pory by byly pannami, starymi pannami tak jak ja. ja bylam uczciwa, nie chcialam nikogo na ciąże lapac, szanowalam sie, dupska nie dawalam a i tak zaden mnie na zone nie chce. a takie dziwki, ktore chodzily z pierwszym lepszym juz dawno maja rodziny, męzow i dzieci i gdzie tu sprawiedliwosc? nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie, zeby miec męza to trzeba tak: albo zlapac na dziecko, albo sie puszczac, wtedy w koncu ktorys sie z toba ożeni. albo samej sie oswiadczyc i stawiac ultimatum albo slub albo rozstanie i facet sie w koncu ozeni bo inaczej sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OPINIAOBOP
Bo starych kuref nikt już nie chce. Młode były to nie myślały o przyszłości i przyszłość ich ominęła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"autorka to pewnie chłopka ze wsi gdzie 27 lat to stara panna i ma parcie na chłopa buahahhhhahhaaa. Skąd takie imbecylki się biorą autorka to pewnie chłopka ze jeszcze coś - pewnie wieśniara urodą też nie grzeszy ale zaraz pewnie napisze że jest atrakcyjna " :) założyłam ten topik bo sie zastanawiałam co ma głowie jedna desperatka-była mojego faceta która teraz strasznie żałuje rozpadu związku a wiedzie bardzo żałosne życie :) rozczaruje cie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawe-84
Orange_Bud to stara prowokatorka, ciagle zaklada jakies pojebanae topiki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pasuję do opisu....
a czesto taka, ktora wyszla za mąż z wpadki czuje sie lepsza, bo ma męza i dzieci i czuje sie lepsza od takiej co nie ma męza i sie z niej wysmiewa i wyzywa od starych panien. a przeciez jej mąż wcale sie z nia nie musial żenic, mogl ją kopnac w tylek i by byla matka samotna... po prostu miala szczescie trafic na takiego, ktory sie poczuwal troche do odpowiedzialnosci i teraz czuje sie lepsza i sie wywyższa bo ma męza, niewazne ze z wpadki!!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja pasuję do opisu.... dokladnie ile mam kolezanek co zlapaly męza na dziecko? normalnie do tej pory by byly pannami, starymi pannami tak jak ja. ja bylam uczciwa, nie chcialam nikogo na ciąże lapac, szanowalam sie, dupska nie dawalam a i tak zaden mnie na zone nie chce. a takie dzi**i, ktore chodzily z pierwszym lepszym juz dawno maja rodziny, męzow i dzieci i gdzie tu sprawiedliwosc? nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie, zeby miec męza to trzeba tak: albo zlapac na dziecko, albo sie puszczac, wtedy w koncu ktorys sie z toba ożeni. albo samej sie oswiadczyc i stawiac ultimatum albo slub albo rozstanie i facet sie w koncu ozeni bo inaczej sie nie da. " albo znaleźć kogoś kto Cie CHCE, CHCE się z Tobą ożenic, CHCE Z Tobą mieć dziecko i świata poza Tobą nie widzi-proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aczytowazne..
:( ja mam 24 lata, nie mam wlasnego mieszkania (...) mam chlopaka, spotykamy sie od4 miesiecy wiec o planach na przyszlosc nie ma na razie co mowic:-) mam samochod, prace (ale nie jakas super... ) nie ukonczylam studiow , teraz zaczelam nowe (ale ehm...) na koncie mam odlozone troche kasy i o tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to pewnie chłopka ze
wali mnie po co założyłaś topik. widać że masz ze sobą problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jaroslawe-84 Orange_Bud to stara prowokatorka, ciagle zaklada jakies poj**anae topiki " tak np jakie? bo nie przypominam sobie po drugie nie stara po trzecie zakładam takie jakie mam ochote zakładać i odpowiada na nie też ten co chce odpowiedzieć,tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×