Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cukierek31

Krótkowzroczność wrodzona u dzieci

Polecane posty

Gość cukierek31

Witam wszystkich. Chciałabym się podzielić z innymi moją historią , a tak właściwie historią mojego synka , który ma 4 latka. Weszłam na to forum w poszukiwaniu podobnego tematu , ale nie znalazłam albo za słabo szukałam :-) Otóż, u mojego synka zdiagnozowano chorobę lub raczej wadę wzroku ,która fachowo nazywa się krótkowzroczność wrodzoną.Okazało się , już na pierwszej wizycie u okulisty, że coś jest nie tak z jego widzeniem.Byłam niesamowicie zaskoczona tym ,że moje dziecko ma problem z odczytaniem obrazków na tablicy ! Nie wiedziałam co myśleć . Problem pojawił się już na drugiej linii obrazkowej. Ok, pomyślałam sobie , że może Maciuś się drażni z nami wszystkimi albo się wygłupia.Jak można nie widzieć takiej WIELKIEJ KACZKI? Hm, następnie udaliśmy się na kropienie oczka , a póżniej na badanie komputerowe oczek. No i wartości dioptrii spadły na nas jak grom z jasnego nieba !!!Nawet pani doktor jeszcze raz sprawdziła , bo również była zaskoczona tak dużymi wartościami, a mianowicie na lewym oczku odczytała - 4 D , a na prawym - 4,5 D . To był szok dla mnie , bo myślałam że popełniła jakiś błąd w badaniu. Ale przeszliśmy do drugiego gabinetu , do drugiego lekarza , żeby ten również obejrzał oczka Maciusia. Niestety potwierdził wartości .Nie wiedziałam co mam powiedzieć , myślałam że to nie dzieje się na prawdę... A na dodatek , oprócz oczywiście okularków , dostaliśmy skierowanie do Katowic , na bardziej szczegółowe badania.Nie wierzyłam w to co usłyszałam... Przecież poszliśmy tylko na badanie , ponieważ Maciuś oglądał telewizje z bardzo bliskiej odległości , a tu coś takiego... Wizytę w Katowicach mamy wyznaczona na jutro. Napiszę co ona wniesie w nasze życie.Mam nadzieję, że jakieś pozytywne wiadomości, bo bardzo tego potrzebujemy. Jeśli ktoś z WAS ma podobną historię , to mam prośbę aby odezwał się w tej sprawie na forum.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam krótkowzroczność wrodzoną i do tego astygmatyzm. Dowiedziałam się o tym w wieku 6 lat. Zaczęłam od szkieł 3,5 dioptrii oraz 4,5. Proszę nie dramatyzować, że dziecko słabo widzi albo nie widzi wcale. Będzie miało problem wyłącznie z rozpoznaniem osób znajdujących się kilkadziesiąt metrów od niego. Może to być pewiem dyskomfort dla pani dziecka, ale zupełnie do przełknięcia. Zachęcam jednak do zakupu okularów i ich sumiennego noszenia, bo wada może się zacząć po trochu cofać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×