POMOZCIE DIETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SZYBKIE PYTANKO!!!

W KAZDEJ NIEMAL diecie rozkłąd posilkow wygląda tak: śniadanie o 8 a kolacja o 18. a co jesli wstaje o 10 a kładę sie o polnocy albo i dalej? czy moze sobie te godziny po prostu przestawic?

14 godzin przerwy bez żarcia ??? to nieludzkie i niezdrowe

oj no jeszcz eobiad, to bnie istotne o ktorej. wstaje pozniej i sie klade pozniej

Tak, możesz przesunąć godziny, ale kolacja przynajmniej 3h przed spaniem

czyli wpierdalasz 3 ogromne posiłki co 5 godzin a potem 14 godzin o suchym pysku. i tak chcesz się odchudzić ?

Easy z weglowodanami, odmawiaj sobie cukru i macznego, po 2 tygodniach zobaczysz efekty.

polak, czytaj ze zrozumieniem

sweet koleżanka autorka jest na etapie "diety", nie jest w stanie wyobrazić sobie o czym piszesz :)

Przeszedłem przez parę diet i powiem Ci z własnego doświadczenia, że znacznie cenniejsze jest wprowadzenie na stałe zdrowych nawyków, jeśli chodzi o jedzenie i zwiększenie aktywności fizycznej. Jest w necie w telewizji cała masa reklam różnych magicznych środków, które rzekomo mają za Ciebie zrzucić kilogramy, ale pamiętaj, że to po prostu propaganda, której zadaniem nie jest przekazywanie Ci rzetelnych informacji, a po prostu wyciągnięcie od Ciebie pieniędzy. Podstawową zasadą, którą warto wprowadzić, chociażby po to by lepiej się czuć, jest - jedz mniej a ruszaj się więcej. ;)

ok, dzieki, dobranoc ;)

Generalnie powinnaś wprowadzić do swojego "żywieniowego rozkładu dnia" około 5 małych posiłków. Kiedy jesz często małe posiłki, to nie Jesteś głodna i ważne jest to żeby nauczyć odróżniać głód fizyczny, od psychicznego, który "rozkazuje" Twoim głosem wewnętrznym, że masz coś zjeść, podjeść, itp tylko po to by lepiej się czuć, a nie jest to faktycznie potrzebne ciału. Na diety też uważaj, ja przeprowadziłem taką, po której anemii dostałem :D.

Generalnie powinnaś wprowadzić do swojego "żywieniowego rozkładu dnia" około 5 małych posiłków. Kiedy jesz często małe posiłki, to nie Jesteś głodna i ważne jest to żeby nauczyć odróżniać głód fizyczny, od psychicznego, który "rozkazuje" Twoim głosem wewnętrznym, że masz coś zjeść, podjeść, itp tylko po to by lepiej się czuć, a nie jest to faktycznie potrzebne ciału. Na diety też uważaj, ja przeprowadziłem taką, po której anemii dostałem :D.

DObrej nocy, powodzenia w walce z kilogramami, a Ty dostosuj rozkład posiłków do rozkładu dnia. Odżywiaj się zdrowo. :)

O tym mowie, zero slodyczy, uwazac na biala make, male czeste posilki i bedzie dobrze :)

Jeśli chodzi o natychmiastowe odstawienie słodyczy, to nie polecam. To tak jak z nałogami, takimi jak papierosy. Lepiej po trochu zmniejszać dawki, jeśli ktoś jest bardzo przyzwyczajony. :)

jeszcze doradź jak zmniejszać dawki żeby to było zmniejszanie a nie mydlenie sobie oczu. jeśli jest motywacja to lepiej po kozacku - odstawić, przemęczyć i nie wracać