czytał ktośz Was książkę Danuty Wałęsy "Marzenia i tajemnice"?warto kupić?

ja myślę , że pani Danuta, po prostu pomyślała sobie,życie przeleciało mi, wszyscy o moim starym ciągle gadają, a ja co , smoluch co przy garach i dzieciakach, życie spędził. Każda moneta ma dwie strony, niech ludzie poznają i tą drugą stronę, o wiele bardziej męczącą i uciążliwą.

zapomiałam słowa żył w "" wsadzić w przypadku Fausta :) Autorko, popatrz sobie na powojenne małżeństwa pochodzące ze wsi, ile dzieci miały. Myślę, że aż tak bardzo nie przesadzam

może tak być... o wszystkich "pierwszych damach" się mówi, a żona pierwszego w wolnym kraju taka całkowicie schowana w cieniu..

ale oni nie są takim powojennym małżeństwem choć bardzo prostym

ten zaniemógł to ma ośmioro :D YEBAĆ TO TOWARZYSTWO rodem z trędowatej !

ja przez całe życie przepracowałem w zakładzie, co dla stoczni robił różne detale i co tu dużo gadać, robole nazywali go dzieciorobem...

bo był dzieciorobem...a ta Danka też dobrze...pół życia w ciąży:O

nie sądzę, by Wałęsa był Żydem , to chyba jakaś chora wyobraźnia, ale wrednym Kaszebe , o to na pewno.

autorko jak poczytasz książkę to dowiesz się z jak licznej rodziny i ona i mąż pochodzi, z głębokiej prowincji zresztą.. Więc wzorce rodzinne też robią swoje

o to na pewno, mój dziadek ze strony ojca był kaszebe, tak zawziętego i upierdliwe, to ze świecą szukać.

mozliwe,kaszubi strasznie dozarci i wredni Tusk,Walesa

Nie warto czytać, chyba że fascynuje Ciebie Danuta albo Lech Wałęsa, co jeżeli jest prawdą samo w sobie byłoby fascynujące... (bo moim zdaniem ci ludzie nie mają nic sensownego do powiedzenia, oprócz tego że zwłaszcza Lech rzuca czasem złote myśli typu "za a nawet przeciw" - które jednak obecnie jakby by coraz rzadziej używane przez media i zwykłych ludzi...) http://www.lasermed.pl

wiem wiem...prowincja jest w głowie. jest nawet takie powiedzenie: wyprowadzisz dziewczynę ze wsi ale wsi z dziewczyny już nie. wiecie co mnie w nich najbardziej wkurza? - przede wszystkim w Lechu. ze dalej jest tai prostacki. ja rozumiem że człowiek prosty, robotnik, bez wykształcenia itd. ale przez te wszystkie lata mógł nabrać ogłady a jemu nadal słoma z butów wystaje i porządnie dwóch zdań sklecić nie potrafi. ona też ( ostatnio udzielała wielu wywiadów w tv w związku z książką) ma problemy z poprawną polszczyzną, często się zacina bo nie wie jak wyrazić myśl....

Lechu ma problemy z poprawna polszczyzna jak Smuda

taki jest już jego urok (Wałęsy), ale mimo, że za bardzo go nie lubię, ale muszę przyznać, że ma w sobie tę charyzmę i pomysły na Polskę , znakomite. Ostatnio widzę, że stał się maniakiem komputera, i możliwe, że swoją intuicja wyczuwa właściwy kierunek.

blondyn a za co go nie lubisz? to ciekawe bo wiele osób go nie trawi...

Dostałam pod choinkę i przeczytałam w dwa dni. Niby nic specjalnego, ale podziwiam Panią Danutę za marzenia i ich realizaję. Wyrwać się z takiej zapadłej wsi bez niczego i skończyć jako Pierwsza Dama- nie mogło się udać byle komu.

Blondyn jakież to Lech ma pomysły na Polskę? Komputer w jego przypadku to zwyczajne uzależnienie. Pisze o tym Wałęsowa w swojej książce.

to znaczy nie jestem jego wielbicielem, czy zajadłym przeciwnikiem. W naszej gdańskiej telewizji był cykl Z Wałęsą na rybach, oglądałem czasami, i dużo dowiedziałem sie o jego życiu, ciekawy człowiek. Podczas drugich wyborów gdzie przegrał z Kwaśniewskim, gdyby nie padł ofiarą pułapek zastawionych przez sztab Kwaśniewskiego, wygrałby bez problemu, ale poniosły go nerwy.

tu się nie zgodzę. to bardzo prosta kobieta, niewykształcona kobieta która miała w życiu dużo szczęścia bo wyszła za równie prostego jak ona robotnika który gdyby nie pewien spolot wydarzeń w jego życiu do dziś byłby gdańskim elektrykiem i klepali by bidę z tą swoją wesołą ósemką. to że ktoś taki jak ona został 1 damą to jak najbardziej przypadek-nigdy by nie zaszła tak daleko. całe życie robiłaby w tej kwiaciarni ( a przepraszam, jeszcze chwilę pracowała w kiosku ruchu).

ale ja pytałam dlaczego go nie lubisz!

nie czytałem książki, ale oglądałem wywiady z nią ,w tvn Style. I muszę powiedzieć, że smutne ma życie ta kobieta, niby są razem, a Wałęsa nawet nie wiedział, że ona ksiązkę wydaje. Kurna moja stara to wie nawet o czym chcę pomyśleć.....

nie libię, że niektóre sprawy związane z Polską zrobił nie tak, jak ja bym chciał, np za dużą swobodę dał klerowi.

bo o jest prawicowy...

no tak, prawicowy i po ilości dzieci widać, że religijny. A tego się bałem, bo jeśli się często spowiadał, to ksiądz, czy spowiadający go biskup, bardzo dużo wiedział o jego słabościach i możliwe, że umiejętnie je wykorzystywano.

książkomaniaczka nie zgadzam się, że to kwestia szczęścia:) nic nie zdarza się przypadkiem:)

Blondyn Lechu nie jest religijny, ksiądz z jego wiejskiej parafii jak go zobaczył z krzyżem na piersiach, to się za głowę złapał.

w tej kwestii się nie dogadamy;)

chyba jednak jest religijny, a ta Matka Boska w klapie?

jest religijny, słyszeliście jak się wypowiadał na temat krzyża? że jak będa chcieli go ściągać to będzie ich własnym ciałem powstrzymywał:D