Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość p9o867urt

Doszłam do wniosku, że nie lubię swojego dziecka i żałuję że urodziłam...

Polecane posty

troche nie chce mi sie wierzyc ze 5 latka tak sie do ciebie zapytala, ale niech bedzie A co do lapotpa masz prawo byc wsciekla i jeste pewna ze wyszlabym z sibie,i nie wiem czy by na zwyklej karze sie skonczylo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaga serio :) Mania to wląsnie taki moj niezwykly stwór magiczny i wlasnie dlatego myśle ze ona jest baaardzo madra dziewczynką. Nie dlatego ze tam potrafi czytać liczyc itd (bo w sumie srednio potrafi) ale wląsnie dlatego ze czasem to mogę z nią jak "ze starym" porozmawiać. A czasem z niej dzieciuch taki jak być powinien :) Achh :D:D To się pochwaliłam ale serio serio z calej trojki to Maniula jest zdecydowanie najbardziej refleksyjna i ma swoje rozne przemyślenia które nieraz nas megaaa zaskakują. A co do laptopa to kara byla- nie poszedl puszczac latawców z tatą i Manią. Bardzo karę zapamiętał i wiem ze byla bardzo dla niego dotkliwa bo cieszyl sie na to puszczanie latawców (ale wydaje mi się ze byla odpowiednia do przewinienia) i komputer teraz omija szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahcnnna
Ech... Ja mam taki sam problem. Moje dziecko jest tak niesamowicie irytujące że aż go nie lubię, nie cierpię. Jest okropny, głupkowaty. Nic do niego nie dociera a na wszystkie zakazy reaguję śmiechem i tekstami, ze i tak będzie dalej to robił. Ostatnio już powazie myślę nad oddaniem go bo chyba zwariuję przy nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olineczka79
dzieci sa rozne, tak jak dorosli, To prawda ze jedno dziecko wymaga wiecej zachodu niz drugie, wiem to bo sama mam urwisa jakich malo, ale przewaznie sa to bardzo wrazliwe dzieci, ktore poprosu potrzebuja wiecej uwagi niz inne ,i trzeba im ja dac. Jesli nie slucha to metody np Doroty Zawadzkej sa reweleacyjne wg mnie, chyba warto kupic ksiazke i troche ise postarac , niz oddac dziecko do adpocji, tragedia takie myslenie, przeciez to nie kotek .... On bedzie mial zryta psychike do konca zycia jak to zrobisz, Zaakceptuj to, ze wymaga wiecej pracy, ze potrzeba konsekwencji i uporu czasami zeby wychowac takiego dzieciaczka, ale zyskasz przyjaciela na cale zycie ,jesli zrobisz to umiejetnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mango___
POLECAM "KIEDY POZWOLIĆ KIEDY ZABRONIĆ" MacKenzie REWELACJA! nie wiem kiedy przestałam stosować te metody w stosunku do własnego dziecka (nieświadomie), ale po przeczytaniu ich widzę swoje błędy. Więcej - widzę nawet jakie błędy wobec mnie zrobiła moja matka ;) szkoda że jej nie da się uświadomić co do tego ;) Zawadzka też jest ok. A mój mały jest straszny teraz :( mam nadzieje, że szybko z tego wyrośnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając wasze wypowiedzi
dochodzę do wniosku, że nie warto mieć dzieci. nie wyobrażam sobie chodzić za dzieciakiem przez cały dzień i upominać- tego nie wolno, tamtego nie wolno. dziecko to straszny balast, ograniczenie.... czasy są coraz gorsze i teraz, każde nowe pokolenie będzie skazane na życie w takim burdelu. nawet jeżeli będę starała się wychować dziecko na dobrego człowiek to co z tego? pójdzie do szkoły i zmieni się nie do poznania. nie chcę mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×