Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

miszekkkk

jestem mistrzem !!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość fgthyujyuhtrgthyju
to masz sie czym chwalic, ale eksternistycznie i tak jesteś owiele niżej :)ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexmiszcz
mówi się - oralny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widocznie nie musze chodzic na zajecia w tym semestrze bylam tylko na dwoch pochwalic sie zawsze mozna i jest czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie bym pogratulowała bystrości, ale studenci, którzy płacą za pisanei swoich prac licencjackich to patologia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam czasu na takie bzdety sorrz ale dla mnie pisanie pracy jest bez sensu strace czas wole zaplacic wiem ze nie jestem tepakiem i nie raz juz to sobie udowodnilam to nie jest patologia tzlko zycie ja zajmuje sie zarabianiem pieniedzy to jest dla mnie priorytet a nie pisanie durnej pracy licencjackiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to bzdet studiuj dla papieru zebz cv uzupelnic nie oszukujmy sie ale np na studiach zaocznych nic sie czlowiek nie nauczy to nie hipokryzja takie jest moje zdanie na 3 roku dlatego magisterki na razie nie bede robic szkoda czasu lepiej w tym czasie zajac sie szukaniem dobrej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhiughiu
mnie najbardziej rozpierdala to jak czlowiek ma magistra i po kilku latach zarabia 2700zl na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhiughiu
magister na kasie i 2700 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wylądowanie na kasie nie grozi po studiach mam powazne plany co do poprawy swojej kariery zawodowej uważam ze w dzisiejszych czasach wazny jest spryt , obrotnośc i inteligencja ;) a jak wiadomo studia cie tego nie nauczą po tym jak obserwuje osoby ktore są ze mną na studiach to juz w ogole sie w tym utwierdzilam mam prace w przecągu dwoch dni znalazlam sobie nową i sie dzis pakuje i wyprowadzam :) napewno dam sobie rade w zyciu a studia to jest dodatek , kiedys mialam inny pogląd na temat studiów ale teraz jak to wszystko obserwuje to i moj pogląd na tę sprawe sie zmienil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka-amajjla
Ja pierdolę. Jeszcze ci się noga powinie. U nas na roku ktoś rzucił ściągi na wspólną pocztę. Każdy zasysał, aż miło. Ale ja mialam na to wyjebane- uczyłam się i co się okazało? ŚCIĄGI BYŁY W 70% BŁĘDNE! Na 100 osób na roku zaliczylo... 8. W tym i ja, 28/30 pkt. A dodam, że nie dało sie "pokombinować", to była mikrobiologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka-amajjla
Uczę się w miarę systematycznie. Chcę być dzięki temu zwolniona z jednego z najgorszych przedmiotów, ktory zaliczyć za pierwszym to cud, za drugim to wielkie szczęście, przeważnie czeka warunek. A inni się oczywiście ze mnie śmieją, że na zajęcia chodzi nauczona. No szok! Chyba do tego są kurwa studia! Ale co niektorzy tak nie uważają... studia obecnie to takie przedłuyżenie młodości. Zabawy, alkohol, seks... a później magister i 1000 zł na rękę i płacz. Gardzę takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pije alkoholu nie pale nie k.urwie sie nie jestem typowm biednym alkoholizującym sie studentem nie generalizujcie sciągac tez rzdko sorry na ustnych sie nie da przeczytalam raz po lebkach a ze glupia nie jestem to sie udalo drugi egzamin pisalismy w 5 osób na duzej auli bez sciąg wzielam to na logike i tez 4 :) boli was to ze ktos nie chodzi nie uczy sie a zalicza wiem osoby ktore ze mną studiują tez to boli ze nie chodze na zajecia a wszystko zaliczam w dodatku dojezdzam 100 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×