sa tu kobiety ktore nie maja owulacji???

ubudubu - zgadzam się z Tobą w 100% i myslę że nie ma sensu ciągnąć tego tematu, każdy daje z siebie ile może, a Ty jak długo się leczysz? ja jeśli dostanę w tym tyg okres (po Lutenylu) to w poniedziałek mam iść na jakieś szczegółowe specjalistyczne badania, jeśłi nie to musze czekać na kolejny cykl, bo podobno trzeba je zrobić do 7 dni od krwawienia

na to niestety moja droga niema recepty jednym sie udaje drugim nie to jak los na loterii niestety

iga.krk dopiero zaczynam. Gin zdiagnozował u mnie PCO dośc niedawno, wysłał mnie na badania hormonów kazał mierzyc tempke teraz powinnam sie wybrac na nastepna wizyte, mija 90_którys dzien cyklu ja nie mam miesiaczki, nie dał mi narazie nic na wywołanie, dopiero po tej wizycie. Jestes z krakowa?? moglabys mi polecic jakiegos dobrego lekarza??

do ubudubu - kurcze powiem Ci tak - tez miałam 4 lata termu stwierdzone PCO przez dwóch lekarzy ginekologów, w 2009 r. zmieniłam lekarza i leczenie; chodzę teraz do najlepszego lekarza jakiego kiedykolwiek miałam - doc Aleksandra Paradysz - Iwaszkiewicz, jest po prostu niesamowita i szczerze polecam; chociaz moja sytuacja nie jest łatwa to po każdej wizycie u pani docent wychodzę jakaś taka optymistycznie nastawiona - wizyty nie należą do tanich ale ma naprawdę fachowe podejście do pacjenta, na początku dokładnie ze szczegółami o wszytko wypytuje, robi notatki, badania i poświęca każdemu pacjentowi mnóstwo czasu - ja przeważnie jestem u niej ok 1 godz. Teraz czekam na okres dziś lub jutro żeby jechać po skierowanie na badania specjalistyczne, i co ważniejsze - dostane od niej skierowanie na bezpłatne badania.