Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredka3

Rekonwalescencja po operacyjnym face liftingu - praktyczne porady

Polecane posty

gośćdidey,u mnie ostatnie zasinienie zeszło po 2 i pół tygodnia,mam tu na myśli siniak pod okiem.Na powiekach dużo wcześniej i nawet nie wiem kiedy. Z tym malowaniem się to prawda, ja też mam wrażenie,że maluję po kawałku drewna.Po prostu brzeg zwłaszcza dolnej powieki jest obrzęknięty i zaburzone jest czucie,ale gdy mówię mężowi,że mam tam obrzęk to on mówi,że mnie się tylko wydaje,że nic tam nie mam. Oczywiście,że mam ,ale to znaczy,że jest to niewidoczne dla innych a z czasem powinno być tylko lepiej. W sierpniu mam wesele to powinno być super. Blizny rzeczywiście ciągną a te po liftingu musiałam nasmarować olejkiem arganowym ,bo po myciu włosów tak ciągnęły,że było to nieprzyjemne.Po posmarowaniu jest dobrze. W ogóle myślę,że dobrze robi smarowanie jakimś olejkiem ,bo sucha skóra napina się i rozciąga blizny,gdy smarujemy to skóra jest elastyczna i blizny będą mniej widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Vega 11 i innych dziewczyn, dziś zdjęłam plasterki z górnych powiek (5 dni po zabiegu). Moje powieki zszyte są "na okrętkę". Jezu! jak to wygląda! Jak u Was to wyglądało? Trudno uwierzyć, że to się rozprostuje. Czy Wasze powieki też były zszyte tak niestarannie? Czy to tylko teraz tak wygląda? Proszę o odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Szela 55 , nie panikuj ,lekarz robi dużo takich zabiegów i wie co robi .Ja nie odniosłam takiego wrażenia ,że na okrętkę ,ale chyba tak to szyją ,bo ja miałam tylko jedną długą nitkę w każdym szwie i jak lekarz usuwał nici to dosłownie pociągnął i jednym ruchem usunął 1 nić. Takie wrażenie niestaranności możesz mieć spowodowane opuchnięciem,ale to pomału minie. Nawet jeśli lekarz powiedział ci,że nie trzeba niczym smarować to koniecznie nawilżaj i natłuszczaj blizny,bo gdy skóra po myciu wyschnie i zacznie się naciągać to może ci rozrywać szwy i powstaną szramy. Ja robiłam to olejkiem arganowym ,ale trochę podrażnia oczy,może lepsza będzie oliwka dla niemowląt a teraz gdy jestem prawie 7 tygodni po zabiegu to smaruję żelem na blizny ,który zawiera silikon . Nie chcę czekać na niepożądane efekty,bo potem nie wiadomo co robić. Napisz co u ciebie dzieje się dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szela 55 , na 2 str.są moje zdjęcia z dn.7 czerwca , 2 tygodnie po zabiegu.Dziś wyglada to o wiele lepiej,blizny są prawie niewidoczne,ale dbam o nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szela55
Dzięki Vega! widziałam Twoje zdjęcia, wyglądasz o niebo lepiej niż ja. Moje oczy są kompletnie różne. Na prawym zwisa mi fałd skóry, na lewym nie. Mam bardzo cienką skórę. Jutro mam wyjęcie szwów, które chyba były zakładane tak samo jak opisujesz. Ale utworzyły się na nich jakieś wodniste bąbelki. Czy dalej masz wrażenie, że wyciął Ci za mało skóry? Bądź ze mną w kontakcie, proszę. Czuję się bezpieczniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Hej Szela.Najważniejsze pytanie.Jakiego wybrałaś operatora?.Tzn.jakiemu lekarzowi zaufałaś ?.To wrażenie szwów na okrętkę-to normalne.Tak to właśnie wygląda.Vega pisze,że wyciągali jej tylko jedną nitkę z powiek.Ja miałam inaczej.Pamiętam,że pielęgniarka przecinała kilkanaście razy szwy,aż już wszystkie zdjęła.Z tego wniosek,że miałam to zszyte jakąś inną metodą.Do momentu zdjęcia szwów oczy są jeszcze takie nieswoje,czerwone,jeszcze opuchnięte,ale potem proces gojenia będzie szybciutki.Osobiście po zdjęciu szwów normalnie smarowałam oczy swoim kremem.I nie smarowałam żadną maścią na blizny.Minęło od tamtego czasu 8 lat i kiedy sama patrzę na swoje powieki,nie mogę się dopatrzeć blizny:).Z tego wniosek,że zrobione są idealnie.I co najważniejsze,ciągle oczy są młode i skóra nie odrosła ponownie.Pozdrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szela55
Dzięki Didey, operator doświadczony. Uff! może i ja po 8 latach będę zadowolona... A może już jutro poczuję ulgę jak pozbędę się tych niebieskich nitek. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Na pewno tak będzie :) My kobiety jesteś niecierpliwe i chcemy widzieć szybko efekty :). A tak się nie da.Trzymam kciuki za Ciebie i daj znać:) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szela55 ,teraz masz spuchnięte powieki i stąd wrażenie ,że zbyt mało skóry jest wycięte .To stanowczo zbyt mało czasu aby oceniać efekty operacji i poprawa nie nastąpi po 2 czy 3 tygodniach ,ale musisz poczekać 2-3 miesiące albo dłużej. Ja też tak miałam i nawet lekarzowi powiedziałam o tym , ale teraz nie ma po tym śladu. Pewnie nie poczujesz jutro ulgi,ale zdjęcie szwów będziesz mieć za sobą . Blizny jeszcze długo będą ciągnąć. Dobrze by było gdybyś kładła na powieki tampony nasączone rumiankiem lub herbatą (ja miałam herbatą) a na to kładła lodowe kompresy , bo z tego co piszesz coś tam się dzieje.Takie kompresy łagodzą podrażnienia i zmniejszają obrzęk. Rumianek jest lepszy ,ale rozjaśni rzęsy , a może szałwia ? Ja robiłam to już w szpitalu na zalecenie lekarza. Lekarz jeszcze kazał mi środkowymi palcami uciskać w wewnętrznych i zewnętrznych kącikach oczu zakończenia blizn po 30 sek. . Trzeba to robić po zdjęciu szwów , wtedy blizny nie będą się kurczyły a jeśli nawet to taki ucisk będzie je trochę naciągał. Ja miałam takie wrażenie ,że mam za małe powieki ,ale to z czasem przechodzi. Jasne , że będziemy z tobą w kontakcie i będziemy cię wspierać a potem będziemy wspierać gośćdidey.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szela55
A więc jestem po. jednak czuję trochę ulgę. Doktor powiedział, że wszystko jest w porządku i "wspaniale" się goi... Na moje wątpliwości odpowiedział prawie Twoimi słowami Vega... Jeśli nadal utrzyma się ta asymetria, "to co z tym zrobić, zdecydujemy najwcześniej w październiku" czyli za ok.3 miesiące... Zakazal wszelkich maści, ale chyba coś zastosuję, bo moje powieki są już b.suche. Mam heparynę, mozna nią posmarowac kąciki zewnętrzne, bo tam sąjeszcze sino-czerwone krechy? Vega, usunięcie szwów było identyczne, jak u Ciebie.Klik z jednej, klik z drugiej stronny oka i jednym ruchem wysunął nić z powieki. Doktor jest dobrej myśli, ale jak popatrzę w lusterko... No, ale Wam wierzę, więc zaczynam być większą optymistką . dzięki bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas,czas,czas niecierpliwa kobieto :) Trzymamy kciuki z Vegą.Poznałyśmy się tutaj,na portalu i również prywatnie nasza znajomość mimio dużej odległości trwa:). Trzymaj się i nie najlepiej nie zaglądaj co 5 minut do lusterka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
szela55 , to dobrze ,że chociaż trochę poczułaś ulgę . O tym ,że za mało jest wycięte skóry to wiem z własnego doświadczenia ,ale tez miałam problem i szukałam wypowiedzi na forach. Na tym drugim forum jedna babka napisała,że miała skośne oczy,asymetrię, niedomykające się powieki i jeszcze jakąś dziurkę i też wszystko z czasem się wyrównało więc ja też jestem spokojniejsza. Nie wiem dlaczego niektórzy lekarze nie każą niczym smarować , ale nie ryzykuj , bo jak zrobią ci się szramy to lekarz powie ,że to nie jego wina. Ja bałam się heparyną smarować okolice oczu , bo nie wiem czy ona jest ostra czy łagodna dla oczu ,ale smaruj choćby oliwką dla dzieci na noc a na dzień kremem do powiek. to ci na pewno nie zaszkodzi a uchroni cię przed brzydkimi szramami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szela55u
Tak, jutro chcę powrocić do normalności, wyjść do sklepu kupić oliwkę i maść z silikonem. Zrobiłam uciskanie kącików oczu i mam wrażenie, że te końcówki szwów są gładsze. Mam jeszcze kupę pytań do Vegi o tę klinikę w Czechach i lekarza, któtego polecasz, ale to może, jak jeszcze raz przeczytam to co juz napisałaś. Dziękuję Wam bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szela55
Vega 11, kupiłam żel z silikonem Bliznasil firmy Noris Farma, skład:polisiloksany, dwutlenek krzemu. Możesz sprawdzić czy Twój ma podobny skład? Z ulotki wynika, że muszę poczekać jeszcze kilka dni ze stosowaniem, narazie próbuję na starej bliźnie na ręce. Mam jeszcze żółte już siniaki pod lewym okiem i kilka tych wodnistych bąbelków na szwie, ale mam wrażenie, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Wybieram się popracować w ogrodzie, jak myślicie, czy praca z głową w dół może pogorszyć gojenie? Może jeszcze za wcześnie na takie roboty? jestem 9 dobę po zabiegu. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szela.9 dni do zabiegu i do fizycznej pracy?????? Absolutnie ! Ja bym sobie odpuściła.Chwasty niech sobie rosną.Tyle nerwów,cierpienia,stresów i chcesz to zaprzepaścić ? Co do maści-ja na razie niczym bym nie smarowała.Konsultuj wszystko z lekarzem-to jego głos i decyzja są najważniejsze !Czy w ogóle maść i od kiedy.Takie jest moje zdanie.Efekt operacji musi być na 6 ,a na na 4 ,prawda? :) Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Nie ma żadnych przeciwwskazań do podjęcia pracy .Żadna praca nie ma też wpływu na korektę powiek. Teraz nawet po operacji serca trzeba szybko wstawać i poddać się rekonwalescencji ,która jest bardzo siłowa. Co do smarowania powiek to absolutnie nie zgadzam si ,że trzeba słuchać lekarza i nie robić nic , wielu lekarzy właśnie zaleca smarowanie choćby oliwką dla dzieci a stosowanie maści na blizny w żaden sposób nie może zaszkodzić , może tylko pomóc. Wielu lekarzy jest pozbawionych wyobraźni i nie mają pojęcia co może zdziałać sucha , napinająca się skóra , ona po prostu rozrywa bliznę i powstają szramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szela55 , ja mam dokładnie tą samą maść a właściwie żel . Jeśli chcesz jeszcze poczekać to chociaż smaruj oliwką i kremem do oczu . U każdego inaczej wyglądają blizny , u niektórych wytwarzają się bliznowce , żaden lekarz nie zagwarantuje ci tego ,że u ciebie one nie powstaną . Żel na blizny pozwoli ci uniknąć przykrych niespodzianek. Ja obowiązkowo smaruję również blizny po feceliftingu ,ale nie żelem tylko oliwką , bo to są blizny , których normalnie nie widać , z tyłu za uchem i we włosach , bez smarowania chyba bym nie wytrzymała , tak ciągnie. Te siniaki to chyba możesz spokojnie smarować heparyną , ja smarowałam. Gdy na szwie zrobiło mi się piekące zaczerwienienie to też nie czekałam tylko posmarowałam maścią z antybiotykiem i szybko przeszło . Jeżeli chodzi o pracę to jedynym ograniczeniem jest nasz wygląd. Na Esthetcon lekarz to samo napisał , napisał też ,że wiele kobiet , które mają pracę gdzie nie ma kontaktu z wieloma ludźmi to po zdjęciu szwów wracają do pracy . Napisał tak po zapytaniu czy po korekcie powiek trzeba przez miesiąc oszczędzać się i dużo leżeć w łóżku. Łóżko absolutnie nie wskazane . Trzeba wykonywać dużo ruchów gałkami ocznymi żeby nie robiły się przykurcze na bliznach no i te uciski też dobrze robią. Jedyne co musisz robić w ogrodzie to osłaniać się , to znaczy twarz , przed słońcem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahaha
Hej Dziewczyny ,ale zazdroszczę ,ze jesteście już po.......... Ja się przymierzam do liftu We wrześniu idę na konsultacje,jestem nieco puszysta i będąc kilka miesięcy temu u lekarza "kazał" mi trochę schudnąć,żeby skóra była nieco "obwisła" chyba . Boje się i ciągle nie jestem zdecydowana na 100%. Mam 61 lat no i pewnie wiecie jak się w tym wieku wygląda :( Boje się rekonwalescencji,bo jestem aktywna zawodowo ,nie wiem jak długo musi trwać mój urlop,żeby nie straszyć ludzi ? Ponadto mam niestety niezbyt dobre do gojenia ciało :(((( A tak bym chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Aha :) Ja też się przymierzam.Mam nawet już termin- wrzesień.Ciągle o tym myślę,oglądam filmiki,często rozmawiam z Vegą,bo on jest świeżo po.Boję się jak cholera.Do 10 sierpnia muszę dać lekarzowi odpowiedź,bo na moje miejsce ful chętnych babek.Mam prawie 56 lat.Wiem o czym piszesz.Każde spojrzenie w lustro ....lepiej nie mówić.Obwisłe chomiki bardzo postarzają,no i szyja.To trzeba zlikwidować !!!! :).Też się boję tej rekonwalescencji,opuchlizny no i cięć.5 dni w klinice,noszenie tego opatrunku wokół twarzy,a potem kolejne 7 dni opaska wokół twarzy w każdą noc.Tak mi powiedzieli.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
Ahaha ,jesteśmy w tym samym wieku . Przeczytaj sobie moje posty to będziesz wiedziała co i jak , tam są też zdjęcia i filmik z przebiegu takiej operacji . To dokładnie tak wygląda. Nie ma się co bać , te operacje nie należą do bolesnych aczkolwiek pewien dyskomfort jest. Do pracy można wrócić dość wcześnie , bo , przynajmniej ja nie miałam jakichś widocznych oznak operacji . Szwy miałam zdjęte po 11 dniach i zaraz pojechałam poszaleć w galeriach . Teraz są takie kosmetyki "kamuflaże" i jeżeli będą zasinienia to te kosmetyki wszystko ukryją. Ja przez 10 dni miałam głowę obwiązaną bandażem i też chodziłam na miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdidey
Vega :) A czy Ty miałaś tuż po operacji założone dreny?Jeśli tak,to jak spać z czymś takim?Chyba tylko na plecach? Przez pierwszą dobę ten opatrunek jest ponoć strasznie ciasny.A czy potem codziennie go zdejmują,dezyfekują cięcia i zakładają,nowy już luźniejszy?Z boku są te cięcia-koło uszu.To na boku chyba spać nie można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćdidey , tak , miałam dreny , ale w ogóle ich nie czułam natomiast ze spaniem to było tak ,że tułów był na boku a głowa bardziej na wprost , ale gdybym położyła głowę na boku to też nie bolało , ale jest jednak lęk przed tym no i nie jest to zalecane , bo odpreparowana skóra musi jednak prawidłowo ponownie przyrosnąć. Najgorsze było wyciąganie tych drenów , ale to trwa moment, to było chyba drugiego dnia po operacji i tylko wtedy miałam zdejmowane bandaże i założono mi świeże , jałowe gaziki i świeży bandaż . Nie mogłam w miejscach szwów dotknąć a chciałam się trochę podrapać , bo pielęgniarka mówiła , że tam wszystko jest sterylne. Myślę ,że gdyby coś się działo to wtedy by zaglądali a tak nic nie robią. Z powiekami też nic nie robili . Szwy były zaklejone takimi specjalnymi plasterkami i nie wolno było ich ruszać aż do chwili usunięcia szwów ,ale mnie plasterki odpadły trochę wcześniej , bo przecież myć się trzeba i odkleiły się i dostałam od lekarza burę . Powiedział ,że nikomu nie odpadły tylko mnie . Gdzieś chyba po tygodniu założono mi trochę luźniejszy bandaż i było go mniej . Dla włosów te bandaże są bardzo niekorzystne , po ich zdjęciu bardzo dużo włosów mi wypadło oprócz tych , które było widać ,że są ucięte. Cięcia naprawdę nie bolą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćdidey , tak , miałam dreny , ale w ogóle ich nie czułam natomiast ze spaniem to było tak ,że tułów był na boku a głowa bardziej na wprost , ale gdybym położyła głowę na boku to też nie bolało , ale jest jednak lęk przed tym no i nie jest to zalecane , bo odpreparowana skóra musi jednak prawidłowo ponownie przyrosnąć. Najgorsze było wyciąganie tych drenów , ale to trwa moment, to było chyba drugiego dnia po operacji i tylko wtedy miałam zdejmowane bandaże i założono mi świeże , jałowe gaziki i świeży bandaż . Nie mogłam w miejscach szwów dotknąć a chciałam się trochę podrapać , bo pielęgniarka mówiła , że tam wszystko jest sterylne. Myślę ,że gdyby coś się działo to wtedy by zaglądali a tak nic nie robią. Z powiekami też nic nie robili . Szwy były zaklejone takimi specjalnymi plasterkami i nie wolno było ich ruszać aż do chwili usunięcia szwów ,ale mnie plasterki odpadły trochę wcześniej , bo przecież myć się trzeba i odkleiły się i dostałam od lekarza burę . Powiedział ,że nikomu nie odpadły tylko mnie . Gdzieś chyba po tygodniu założono mi trochę luźniejszy bandaż i było go mniej . Dla włosów te bandaże są bardzo niekorzystne , po ich zdjęciu bardzo dużo włosów mi wypadło oprócz tych , które było widać ,że są ucięte. Cięcia naprawdę nie bolą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annacarlotta
Droga Vega11, u kogo robilas lift i korekture powiek? Oba zabiegi w czasie jednej operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annacarlotta
I jeszcze jedno pytanie: Korektura powiek byla na gorze i na dole? Wygladasz "po" tak rewelacyjnie, ze bardzo zalezaloby mi na tym dowiedziec sie kto Cie operowal..., a poniewaz znajduje sie obecnie w fazie szukania dobrego specjalisty, licze na Twoja pomoc, Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droge Vega11, sorry, nie zobaczylam, ze juz o tym gdzie bylas operowana napisalas,,, na 1 stronie. A zdradzisz mi jeszcze cene?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej.:) Vega pisała wcześniej.Jej lift kosztował 8 tys ! To bardzo mało,bo średnio w Polsce kosztuje od 12- 15 tys !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vega11
annacarlotta , widzę ,że jest nas coraz więcej i wcale się nie dziwię . Tak , wszystko już opisałam i tylko małe sprostowanie , ja za wszystko czyli za lifting twarzy i korektę powiek górnych i dolnych zapłaciłam ok. 9.000 zł. , sam lifting kosztował ok.6 tys. Jak wpiszecie w google : klinika Kleopatra , Ostrawa to od razu wyskoczy . Oczywiście , gdybyś miała jakieś pytania to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana jestes, dzieki za informacje!! Powiedz mi jeszcze, ktory z chirurgow Cie operowal? I hotel + operacje= 9.000 zl incl.? Jesli wszystko razem za ta cene... wrecz bajkowe ceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annacarlotta , to jest cena tylko samych operacji ,ale ze znieczuleniem i pobytem na sali pooperacyjnej + opieka pielęgniarki + wszystko co potrzebne przy i po zabiegu , ale to i tak niebo a ziemia w stosunku do polskich cen. Pobyt w hotelu i parking kosztowały mnie ok 1.000 EUR , ale nie każdy musi z tego korzystać. Gdybyś zdecydowała się tam robić operację to jeśli mieszkasz zbyt daleko aby wrócić do domu to dam ci kilka praktycznych rad jak to zrobić taniej. Złotówki na korony należy wymienić w Polsce. Lifting robił mi Dr. Lubomír Chmura a powieki szef kliniki Dr. Taisir Zakout , ja nie miałam jakichś preferencji co do lekarza więc mnie robił ten , który miał akurat dyżur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×