kłopoty finansowe - doradźcie, jak sie ktoś zna. :(

Bliska mi osoba wpadłam w kłopoty finansowe, które teraz narosły i trzeba dość szybko interweniować. Przeszukując internet znalazłam coś takiego jak kredyty pozabankowe. Zanim udam się do doradcy to potrwa, może więc zanim tam pójdę ktoś z Was poradzi mi czy pchać się w coś takiego? Na czym dokładnie to polega, bo w necie to pogmatwane? Chodzi o kwotę 100 tys złotych... :O Musze im pomoc, bo inaczej stracą dom... Czy zwykła osoba, która w życiu nie miała pożyczki może wziąć kredyt na spłatę długów kogoś innego?

Sorry, że dwa topiki, ale mi nie wchodziło i próbowałam kilka razy... :(

a Tobie kto póżniej odda? Bo jeśli dobrze rozumiem chcesz wziąć na siebie ten kredyt.

Nie, ale się proszę nie martwić, spłacany by był, tylko żeby ktoś chciał dać... :(

Znam ten problem, powiem tak z wlasnego doswiadczenia.. Owszem ten kredyt mozesz wziąć zaraz podeślę nawet link. Doradze tylko tyle, że na początku będzie łatwo spłacać (zawsze tak jest, zwłaszcza jeśli chodzi o tak duże kwoty), ja wziełam taki kredyt na 3 lata, pomogłam, ale sama potrzebowałam pomocy.. To taka studnia bez dna...

link ----> http://www.dobrapozyczka.com.pl/?utm_source=o2&utm_medium=CPC&utm_campaign=po%C5%BCyczka+na+wakacje

poza bankowe są bardzo wysoko oprocentowane , biorąc 100 będziesz może musiała oddać nawet 250

Kij z tym że procenty. Mój ojciec zawalił, bo mógł taki wysoko co prawda, oprocentowany kredyt wziąć wcześniej, i tak nie ma już nic do stracenia, bo pisząc brutalnie, najlepsze lata ma już za sobą, a jak zrobił co zrobił to, to niech teraz odpowiada, ale nie wziął tego kredytu, bo się tych procentów wystraszył. A teraz żałuje, ale teraz nie może go już wziąć. A chciała wziąć moja siora hipoteczną pożyczkę, ale jej nie za bardzo chcą dać taką kwotę, że dom za mały. To jednorodzinny domek ma 30 lat już. A nie wiecie czy dwie osoby razem, jak na przykład ja i siostra mogłyby wziąć jeden kredyt? To wtedy by może inaczej patrzyli na to. I jeszcze czy jakby się przyznała w bamku, że to na spłatę długów, to by ją moze inaczej potraktowali. Powiedziął, zę dla sibei na coś tam chce. Bardzo wam dziękuję za odzew.

to sobie zobacz jakie tam sa wysokie raty z 100 tysiecy , prawie 900 na 20 lat.

podlegac ustawie i nie ma wtedy ograniczen co do wysokosci oprocentowania, wiec sa ryzykowne. W bankach chyba teraz jest jakos tak, ze do umowy kred.musi byc podlaczony regulamin, gdzie jest wszystko wypisane. Ale sie jeszcze upewnij. Jesli 2osoby sa do splaty to jasne, ze latwiej jest dostac, bo licza sie dochody 2 osob, ale to tez jak obie sa niezadluzone. Generalnie najlatwiej dostac pozyczke pod hipoteke. Tobie to by bylo najlepiej dostac prace w jakiejs inst.budzetowej bo tam mozna wziac pozyczke i 15tys.na remont jak jakas dobra instytucja, ale tam sie dostaje prace z nadania politycznego a jak z zewnatrz to tylko raczej jako koziol ofiarny, do czarnej roboty

Parę lat temu braliśmy kredyt na hipotekę w BOŚ najpierw trzeba wycenić dom,pózniej pani przyjechala z banku i oglądała dom i co mamy jeszcze . /kredyt dostaliśmy ale też były koszty.

nokhsaewka to już jest zrobione, dziś był facet co robił zdjęcia. Ale powiedział, ze raczej nie dostaniemy, bo dom jest za mały.

Lepiej nie bierz tego kredytu. Niech sobie radza sami, co ty jestes winna??

Poczuwam się, bo to moi bliscy, nie chcę ich zostawić.

A może macie jakąś ziemię i to dołożyć do nieruchomości innych pomysłów nie mam ale nie zaciągajcie kredytów od tych co się ogłaszaja w gazetach tyle się naczytałam o tych złodziejach.