Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njknkdgndjkvnjkdf

patrzcie ile ta mała ma kurtek i płaszczyków

Polecane posty

Gość list60
no i po co podbijasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to po co podbija.;.;
bo autorka tematu to pewnie sprzedająca z tych aukcji.. chce dziewczyna zarobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślicznie wygląda ,jak ktoś słusznie zauważył że dziewczynka nie musi być ubrana w różowe rozciągnięte dresy to już innym się nie podoba ,mi się podoba super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudka16x
widac ze autorka groszem nie smierdzi tylko zazdrosc przez nia przemawia. dziewczynka jest ubrana slicznie, ja wprawdzie mam synka, ma dopiero 10 miesiecy ale i tak od poczatku ubieram go na malego mezczyzne, nie wyobrazam sobie wyjsc z dzieckiem na spacer w spiochach albo pajacyku bo to wygodne, zawsze patrze na takie matki z politowaniem, a mnie nie raz ludzie mowili ze maly jest slicznie ubrany i jestem z tego dumna.wiele takich rzeczy mozna dostac na wyprzedarzach i w cale nie trzeba wydawac majatku. u nas sa to narazie ciuchy markowe ale tak jak tu juz zostalo wspomniane za granica wcale to jakas super marka nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobają mi się niektóre z tych rzeczy, ale.. podzielam zdanie ex-D.Bill. I przyznaję się, że moją dwumiesięczną córkę ubieram wyłącznie w pajace, a starsza trzylatka chodzi nieraz w dresie. No cóż, nie każdy może poszczycić się dobrym smakiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ciotka Klotka.
Miło popatrzeć, bo małych dzieci nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ciotka Klotka.
scarlett. Moja 9-latka też czasem w dresach.Bardzo tego nie lubi, bo to strojnisia.Niestety na podwórko nie da się inaczej, bo niszczy wszystko.Mieszkam na wsi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten kremowy płaszczyk jest
świetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabellka68
Mam synka 2 latka, kupuję mu najróżniejsze ubranka. Od markowych po zwykłe rzeczy np z Pepco ;) Nigdy nie porównywałam , jak ubrane są inne dzieci, niektórych matek nie stać np na super modne i dobre rzeczy, lecz nie uważam, że takie dzieci wyglądają gorzej, dajcie spokój, bo jak czytam komentarze typu " patrzę z politowaniem na takie matki itp" to aż mi żal autorek, chyba najważniejsze by dzieci były czyste. Moim zdaniem zadbanie nie polega na kupowaniu tylko super ubranek, nawet biedniejsze dzieci są zadbane i mogą ładnie wyglądać, a czasami i tanie ubrania wyglądają lepiej niż te drogie, markowe. Każda mama ma też swój gust i ubiera wedle upodobań i szanuję wszystkie mamy, te biedniejsze i te zamożniejsze, te biedniejsze przynajmniej nie będą ubierały dzieci na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajne aukcje. Dziewczynka jest fajnie ubrana. Byc moze ta mama faktycznie kupuje te wszystkie plaszczyki na ciuchach za grosze, ubiera w to corke 2 razy, fotografuje i sprzedaje. Bo juz zdjecia na pewno robi z mysla o sprzedazy - inaczej nie fotografowala by corki o tylu. A moze ma dostep do nowych ubran z wyprzedazy i po prostu nie moze sie pohamowac? Tak czy inaczej, dziecko jest swietnie ubrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nasturcja
Od razu widać że dziecko ma to ubrane po to by sprzedać, wiadomo że jak chcesz sprzedać ubranie i zrobiśz zdjęcie ubrania samego to nie wyjdzie tak fajnie i nie będzie sie tak pezentowało jak na osobie, wiec nie dostaniesz tyle ile chcesz. jasne jak słońce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi sie wydaje że to modelka i tylko pozuje do zdjęć :) a wiadomo że każdy woli kupić po jednym konkretnym dziecku niz z lumpeksu z niewiadomego źródła :p tzn może nie każdy, ale ja bym wolała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem..........
autorka chciala sie zareklamowac i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kklaudka16x
bez sensu ubierasz jak małego mezczyzne 10 mies szkraba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego bez sensu i ma nie ubierać tak dziecka ,ja w śpiochach ,pajacach też z maluchem na dwór nie wychodziłam takie ubrania tylko do spania w domu i to przez pierwsze gora 3 mies potem dresiki ,jeansy ,bluzki ,widziałam dzieci na spacerach w wózkach w śpiochach i pajacach to sprawa matek nie obchodzi mnie to ja moje ubieram jak mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banting
jak to dlaczego nie ubierac 10 miesieczniaka jak malego mezczyzne? Bo to NIE JEST mezczyzna, tylko DZIECKO i jeszcze dlugo nim bedzie. Smiesza mnie mamusie strojace niemowleta w dzinsy, widac ze dla takiej matki priorytetem jest wyglad i szpan, zamiast dzieci chca miec male laleczki do strojenia i przebierania w malego mezczyzne i mala lolitke. Zastanawiam sie, czy sa jeszcze matki, dla ktorych ubior nie jest sprawa zycia lub smierci. Nie pisze tu o czystosci, bo to rozumie sie samo przez sie. Podsumowujac, wkurzaja mnie matki, ktore gardza (tak, gardza) innymi matkami, ktore ubieraja dzieci w dzieciece ubranka (spiochy, motywy dzieciece).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka na niektorych zdjęciach jest ładnie ubrana ale na niektórych to przesada. Nie jestem za tym aby ubierac male dzieci jak dorosłych. Nie mam swoich ale lubie kiedy dziecko wygląda jak dziecko a nie jak kopia dorosłego. Wydaje mi się ze właśnie cały urok w tych kolorowych spioszkach pajacykach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że nikt tak nie ubierze dziecka do piaskownicy, wesołego miasteczka, czy w odwiedziny do koleżanki, która ma dzieci. I szczerze mówiąc jeszcze się z tym nie spotkałam. Ale... do lekarza, w odwiedziny do rodziny, na wesele, przyjęcie, czy urodziny, można jakoś ładniej ubrać dziecko. Poza tym z tego co widzę po zdjęciach, to dziewczynka po prostu robi za modelkę, a w jakich okolicznościach i czy w ogóle, ubierała te wszystkie płaszcze, kurtki, wymyślne sukienki, to nie wiadomo. U nas wiele rzeczy się nie sprawdziło i w przypadku mojej córci okazały się kompletnie niepraktyczne, chciałam je potem sprzedać, więc wbiłam moją córkę w te wszystkie kurtki, sukienki, dobrałam fajne dodatki, porobiłam porządne zdjęcia i wystawiłam na all. Może ta osoba ma po prostu rodzinę za granicą, która wysyła jej te wszystkie cuda, a ona je potem sprzedaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×