Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość gość
Na chwilę obecną mamy łącznie 2,5 godziny terapii z logopedą tygodniowo, 2,5 godziny SI, 2 godziny z psychologiem plus do tego normalne zajęcia w przedszkolu integracyjnym i praca w domu. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
Dziekuje Plamiasty:):):) ja rowniez sie ciesze,ale jakos obawiam sie,ze moze byc regres.... powiedzcie mi jak do diety mają sie jabłka, brokuły i ziemniaki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam wrażenie, że u nas terapia w ogóle nie działa, już bardziej dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAP
Dziewczyny, mam pytanie na szybko czy jak dziecko ma opinię do wwr to prawda, że nie płaci się czesnego/opłaty partycypacyjnej w przedszkolu? Kurczę, tak mnie zaskoczyły koszty w przedszkolu (pliss, nie komentujcie tego, naiwna jestem) że się załamałam, Malutka czeka na opinię i pani dyrektor powiedziała nam, że gdy będzie mieć opinię do wwr to "będzie zwolniona ze wszystkich opłat"-to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy... generalnie orzecz o niepełn zwalnia z opłat bo płaci wtedy gmina a wwr.. są przedszkola które dają upust za dziecko z wwr bo za wwr też dostają pieniądze ale to rzadko, najczęściej podstawą do zwolnienia z opłat jest orzecz o potrz kształcenia specjalnego lub orzecz o niepełnospr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy gdzie. U nas w przedszkolach integracyjnych płaci się normalne czesne, mimo orzeczenia o WWR, o KS i o niepełnosprawności :( Choć akurat my nie mamy zajęć w ramach WWR w przedszkolu, wiem że inni rodzice płacą normalnie. Ale u nas czesne jest bardzo niskie w porównaniu do innych przedszkoli. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAP
A mogę spytać ile w ogóle kosztuje przedszkole u Was? Kurczę, mam teraz zgryz, bo żeby posyłac tam córę to będę musiała chyba wziąć kredyt i to bez żartów;/ a widzę, że jej to służy, zmieniła się nie do poznania, no i czekamy na opinię.,.. No ale chyba pani dyrektor by mnie nie okłamała mówiąc że z opinią będzie "zwolniona ze wszystkich kosztów"... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z bielska
słuchajcie, zgodnie z prawem, orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, zwalnia z opłat. A nie opinia o potrzebie wczesnego wspomagania rozowju. WWR daje tylko możliwość iluś tam godzin bezpłatnej terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darciaa
My tez mamy przedszkole bezplatnie,na podstawie opinii o potrzebie kształcenia specjalnego.Synus ma w tym logopede,psychologa,dogoterapie,od pazdziernika hipoterapie a i swoją osobistą pania;) ZA posilki tez nie place,i dostosowują sie do diety.drugie dania sama gotuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może w przedszkolu państwowym, u nas w prywatnym za miesiąc 450 zł, plus za cały rok 200zł fundusz wyprawkowy, plus 200zł fundusz okolicznościowy, plus ubezpieczenie, plus 50zł składka grupowa, plus książki :( Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stawka za posiłki to 9zł dziennie, my nie płacimy bo mały chodzi do przedszkola z własnym prowiantem. My się rozliczamy trochę inaczej bo mały jest w przedszkolu tylko cztery dni, bo w piątki ma Pilicką. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z bielska
plamiasty, moja córka chodzi do prywatnego przedszkola. Zainteresuj się moze tematem, bo jeśłi masz orzeczenie, zanieś takie do przedszkola i zapytaj. Za tym orzeczeniem idzie około 4tysiecy za Twoim dzieckiem, do wybranej placówki. My za jedzenie płacimy 12zł, podnieśli nam za dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
u nas w publicznym uprawnieni do zwolnień z opłat były tylko dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, w prywatnym przedszkolu dzieci z orzeczeniem o wwr miały upust 200zł a z orzecz o niepełnosprawności lub/i kształceniu specjalnym za darmo, normalnie czesne wynosi 450-550zł w zależności od ilości godzin w przedszkolu plus 10zł za żywienie mój Przemek ma wwr w przedszkolu publicznym i z żadnych opłat nie jest zwolniony, a koszt publicznego przedszkola to za 9 godz wychodzi ok 40zł na mc plus 5zł za dzień za jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
drążę właśnie temat subwencji oświatowej i niestety ale to nie ejst prawdą że subwencja na dziecko trafia do danej placówki... to zależy do dyspozycji tymi pieniędzmi przez gminę... gmina owszem dostaje 4tysiaki na dziecko ale to jak je wydaje to kwestia gminy i przedszkole/szkołą wcale może nie dostać ani 1zł na to dziecko! takie są przepisy... w placówkach prywatnych jest inaczej bo faktycznie te środki muszą ale nie mają obowiązku zwolnienia z opłaty, subwencja ma być przeznaczona na koszty edukacji dziecka a nie opieki, zaś czesne jest ekwiwalentem za opiekę a nie edukację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plamiasty IGUS chodzi do prywatnego i ma WSZYSTKO za darmo:))) uwielbiam to przedszkole, sa dla dzieci a nie jak czesto jest dzieci dla przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mały ma orzeczenie o KS i to go nie zwalnia z opłat za przedszkole :( W ramach tego orzeczenia ma darmowe zajęcia terapeutyczne. My w zeszłym roku za trzy dni w tygodniu płaciliśmy 250 zł, w tym roku mały chodzi o jeden dzień więcej a zostawili nam tą samą kwotę. Tak więc i tak idą nam na rękę. W tym roku i tak mam zamiar składać papiery do przedszkola publicznego. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z bielska
plamiasty, to moze idź do dyrekcji i poproś, zeby przedstawili Ci na co idą pieniądze? My w poprzednim przedszkolu płaciliśmy czesne 450zł + jedzenie, ale "problem" mojego dziecka wynikł w trakcie roku i dyrka nie bardzo wiedziała jak sie za to zabrać. A, ze i tak planowaliśmy córę dać do terapeutycznego, bez sensu więc było zatrudniać dla niej terapetów, kiedy terapie robiliśmy prywatnie. Za ta kasę dyrka zatrudniła "opiekuna-cienia" i pokupiła różne "pomoce dydaktyczne" dla córy. Sama pokazała mi umowę naszego "cienia" i faktury za układanki, piłki itp. Ale to kurcze uczciwa babka była:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to jeszcze zależy co pisze na orzeczeniu o KS bo tylko na autyzm jest taka suma, na CZR i inne schorzenia już nie... obecnie na CZR w Kcach jest 1120zł, w każdej gminie wypada inna suma bo jest to liczone algorytmem ilości mieszkańców, budżetu, wielkości placówki blbla.. skomplikowane jak cholera, tym sposobem jak ma się na dziecko 1000zl to trudno by zwalniać z opłat rodzica, bo dziecku trzeba zapewnić terapeutów którzy kosztują... nie bronię przedszkola ale niektórzy upominają się o kasę nie wiedząc jak to wygląda w praktyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
to wyżej to byłam oczywiście ja - ogryzek :D za szybko kliknęłam wyślij :))) ja obecnie walczę w szkole o jakieś zajęcia dla Tadzia i raczej nic nie wywalczę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z bielska
ja tylko napisałam, ze warto podpytać w dyrekcji jak to wygląda. Ile tych pieniędzy "idzie" za dzieckiem i jak są rozdysponowane, to wszystko. Bo niestety często ta kasa nie idzie po prostu na dziecko i tyle. Sama znam takie przypadki u nas w Bielsku, niestety :( I dopiero jak się rodzice zainteresowali to dzieciaki zaczęły miec terapię i oplaty zmniejszyli. Bo jakimś dziwnym trafem odkąd otwarli oddziały integracyjne to i nowy płot postawili, i budynek ocieplili. A rodzicom powtarzali, ze nie ma pieniedzy na wieksza ilość godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najtańsze przedszkole integracyjne w okolicy, choć i tak dojeżdżamy do niego 6 km, bliżej jest ale tam czesne wynosi 970 zł i nie ma żadnej taryfy ulgowej, bez względu na to ile dni dziecko jest w przedszkolu. Tu bliżej Warszawy są inne realia i ceny, zwykłe, prywatne przedszkole u nas w okolicy to koszt 1000zł miesięcznie. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plamiasty skoro Filip tak dobrze funkcjonuje nie myślałaś o "zwykłym" nieintegracyjnym przedszkolu? Mam pytanie, czy miałyście problem z agresją u dziecka tj. popychaniem innych dziec****ackaniem ich po głowie dla zabawy itp.? Jak sobie z tym radzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
u nas agresja jest wciąż i mimo wielu różnych interwencji jest :/ on nad tym nie panuje, zanim pomyśli to już uderzy, nie ma już takich reakcji "przemyślanych", kiedy zdaje sobie sprawę co robi to już wie że tak nie wolno, że są inne sposoby itd... ale tak to są natychmiastowe reakcje jeśli tylko coś jest nie tak jak zaplanował... rozmawiałam o tym z psychologiem i pedagogiem i mówią że dopóki nie będzie w pełni kontrolował emocji to tak będzie i nic i nikt na to nie poradzi, jego odruchy nie są zsynchronizowane z pracą mózgu i on nie wie co robi w danej chwili.. to by się zgadzało bo on zwykle uderzy i za chwilę mówi przepraszam to było niechcący, a zapytany czemu tak zrobił odpowiada nie wiem, albo ze coś mu tak kazało, albo że to nie on tylko ta ręka jego... smutne to jest bo on nie ma złych intencji.. dziś rano pani mnie zaczepiła zapytać czemu Tadek się nie stara bo od 1go września nie ma ani 1 pozytywnej oceny buźki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka znowu nowa
U nas trzeci tydzień przedszkola leci. Po pierwszym tygodniu płaczu już odpukac jest ok. Mały zostaje na 7 godzin codziennie, nie ma bata bo my z mężem pracujemy i to do pozna. Na razie od dwoch tygodni tylko słyszymy że ok i jest grzeczny choć nie chce za bardzo jeść. jak wchodzi do sali to lecą do Niego chłopaki i Go przytulają. Jak pierwszy raz to zobaczyłam to prawie się poryczalam. Ma kolegę Bartka. Zobaczymy co będzie dalej. Sika elegancko do kibelka. Tylko raz zmoczył gacie pierwszego dnia bo nie zdążył. Spi na lezaczku. Myślałam że będzie gorzej. Mówi wciąż niewyraznie bardzo. Ale robi postępy. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
nie taka znowu to powodzenia :) będzie dobrze, mój na razie ze szkoły zadowolony, nie buntuje się ale szkoła z niego to już niekoniecznie :D kolegów póki co brak i pewno tak zostanie, jak go odbieram ze świetlicy to jak było brzydko oglądali bajki w tv a teraz ładnie to są na placu zabaw a moje dziecko siedzi na drzewie .... już trzeci dzień kiedy zaszłam siedział na drzewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nigdy nie przejawiał agresji, nigdy nie podniósł na nikogo ręki wiem, że kiedyś przyjdzie na to czas, bo to normalna kolej rzeczy, w przedszkolu wszystkiego się nauczy :( Nie taka znowu nowa to super, że Piotruś tak szybko się zaadaptował w przedszkolu i ma kolegę. Mój przez pierwszy tydzień pozostawał poza grupą, ale już jest ok. Jak go odbieram to siedzi ze wszystkimi dziećmi i słucha bajki, a wcześniej pozostawał gdzieś z boku i bawił się sam. Najczęściej bawi się z dziewczynką z autyzmem, ale też dobrze funkcjonującą. Ciągle o niej opowiada a przedwczoraj zalali razem łazienkę, tak szaleli, że zmoczyli też samych siebie. Ogólnie jest lubiany przez dzieci, dostał nawet zaproszenie na urodzinki do jednej z koleżanek z grupy, a to chyba zaszczyt, bo zaprosiła tylko 4 dzieci z przedszkola. Już pisałam, że będę składać papiery do zwykłego, publicznego przedszkola. Zobaczymy czy się dostanie, bo u nas to strasznie ciężko przejść rekrutację. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plamiasty a ile lat miał Twój synek i na ile czasu chodził do przedszkola jak zaczynał swoją drogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał 2,5 roku, chodził do przedszkola 3 dni w tygodniu, od 8-16. Plamiasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak udało Ci się dostosowac dietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×