Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

MamoT-mozesz podac go do jakiegos picia,soczku np:) co u Was baby?:) u nas w porzadku, o ile tak mozna powiedziec,wazne,ze dzieci zdrowe:) Maja raj na działce,kupilismy plac zabaw ze zjezdzalnia,hustawkami itp,trampolice,piaskownice,:) wiec szaleją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darciaa Już próbowaliśmy podać w piciu, w kaszy, w zupie - zawsze wyczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc my nabylismy rowery dla dzieci :) zoabczymy co z tego wyjdzie a tak poza tym to postanowilam wznowic starszemu komisje ozrecznicza mzoe dostane to swiadczenie pielegnacyjne mlodszy dostal sie do pzredszkola panstwowego wiec to z rzeczy dobrych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, chciałam się przywitać. Od dłuższego czasu szukam dla siebie jakiegoś miejsca w necie, gdzie mogłabym porozmawiać na spokojnie z innymi rodzicami dzieci z autyzmem, ale do tej pory nie trafiłam na tak fajną grupę jak Wasza. Troszkę Was poczytałam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona. U mojego syna autyzm został zdiagnozowany na początku grudnia zeszłego roku w Synapsis - miał wtedy 22 m-ce. Udało nam się fartem przenieść dzieci (Darek ma siostrę bliźniaczkę) do żłobka integracyjnego, a teraz jesteśmy też pod opieką Fundacji Silentio oraz OWI na Pilickiej w Warszawie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Camisky, witaj, kilkoro z nas jest z Wawy, tzn na pewno ja i Plamiasty ;), możemy się kiedyś spotkać wspólnie, taka ładna pogoda ;) Napisz coś więcej o swoim Małym, jest miesiąc starszy od mojego z tego co widzę Ogryzek, a jaki rower dla Młodszego kupiłaś? Ja myślę nad biegowym, ale mój taki malutki jest, ma 83 cm i żaden Mu do dupki nie sięga :( MamaT a kapsułki do żucia Eye Q odpadają? rozumiem, ze spróbowałaś obu smaków EyeQ? CHciałam się pochwalić, że mój syn nauczył się dwóch słów, które ciągle teraz używa a mianowicie JA i NIE. wcześniej tylko kiwał glową, a teraz ciągle słychać tylko nie i nie...wymiękam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Dawno nie pisałam, miałam trochę roboty, krzątaniny ;) Teraz dla odmiany mamy remont :P Byłam wczoraj z małym w poradni na badaniu, kolejny raz. Cóż, jeśli to ma dziecku pomóc... :O Jutro ma komisję, ech, zobaczymy... Ogryzku- kupiłaś już rowerki? Szybka jesteś ;) Jak młodemu idzie jazda bez podpórek? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie taka zowu nowa Mamy cytrynowy eye-q, do wanilii w ogóle nie robię podejścia, mały nie znosi takich mdłych smaków (nie jadł nawet słoiczkowych obiadków - zbyt mdłe, za to swoją zupę jak najbardziej). Do żucia to nie wiem czy on da radę, jutro mamy neurologa, to może ona coś poradzi. camisky Witaj, napisz proszę jak przebiegało diagnozowanie w synapsis. Nas też to czeka. Mój synek ma w tej chwili 25 m-cy. Dziś byliśmy u okulistki, badanie nie odbyło się, bo mały nie chciał współpracować, ale lekarska opowiadała, że jej znajomi maja autystycznego synka, 8 lat, no i fatalnie z nim, z dzieckiem nie ma w ogóle kontaktu... I znowu dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camitsky witaj :) szybka jestem z rowerkami bo mnie naciskali chłopcy :D starszemu kupiłam 16tke, na razie jeździ z podporami ale jeździ! to sukces młodszemu biegówkę, też jest mały bo ma 93cm i ledwo sięga tą biegówką ale cieszy się jak dziki udało mi się fajne używki kupić, że za 108zł mam dwa :D niestety to wszystko z mego szczęścia bo dziś zostawiłam u lekarza 220zl za laryngologa plus badania słuchu :/ masakra 30min i 220zl :(:( nie umiem tego strawić, poszłam bo mu się skierowanie na rehabilitacje kończy a druga rzecz mnie niepokoi że on tak głośno mówi i coraz częściej nie słyszy jak do niego mówię, badania wyszły rewelacyjnie, lekarka potraktowała mnie jak przewrażliwioną idiotkę :/ podsumowując czego pani chce przecież to dziecko autystyczne i tak może być, za 2 lata mam przyjść na diagnozę niedosłuchu centralnego bo on słyszy bardzo słabe dźwięki jak kroki z oddali, czy szmery jakieś a kurna nie słyszy jak do niego mówię teraz czeka mnie neurolog, zapisałam się do Surmacz na 12czerwca zobaczymy, musi mi wypisać kartę wnioskową na komisję i mam nadzieję że nie skasuje mnie więcej jak 200zł bo nie wyrobie :(:( mój młodszy zaczął mówić banan i na wszystko mówi banan :D albo koń hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O-gryzek a mieliście te wszystkie badania typu ABR itd u porządnego foniatry? Moze Młody ma kłopot z selekcją bodźców dźwiękowych? dzisiaj ładna pogoda a od jutra już ma być deszcz :( zawsze na weekend tak jest nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bera mieliśmy już 2 lata temu i było ok, teraz miał pakiet pełen badań i wyszło wszystko ok, juz drugi raz, niedosłuch centralny podejrzewany u Tadzia diagnozuje sie dopiero ok 7 roku zycia i wtedy są dawane aparaty fm, wiec nic nie pozostaje jak czekać, on wszystkie dźwięki słyszy aż za dobrze i to jest jego problem bo nie potrafi ich prawidłowo wyselekcjonować, to tez potwierdza wczęsneijsz eproblemy z nadwarażliwoscią dźwiekowo, co w tym roku minęło ale pojawiła sie słaba reakcja a w zasadzie koncentracja na dźwiękach waznych z rozproszeneim w keirunku wszystkichd robiazgów wydajacych dźwięk jak szelest liści na drzewie co mu zagłusza np moją mowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na SI wyeliminowali mu nadwrażliwość na dźwięki i światło, zdecydowanie zmalały problemy z obawami przed wesołym miasteczkiem, strzelaniną, czy balonami itp.. ale niestety tego rodzaju niedosłuchu nie :/ dziś mnie dobił młodszy, wszyscy go an zajeciach chwalą jaki rozwiniety, jaki sprawny itp... ale nie mówi i nikt nie wie czemu, za to pewne jest że ma dysharmonijny rozwój przez to :/ brak mowy go cholernie ogranicza :( i niestety ale problem sie pogłębia, nic nie jest lepiej, on wszystko rozumie, a nie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie siadlam na kompie, bo chciałam coś napisać a Ty napisałaś, więc może Cię pocieszę w zeszłym roku na podwórku był chłopczyk, 2 lata 7 miesięcy, nie mowił nic, ani słowa. Nawet mama ani tata nie mówił, w ogóle wydawał mi sie dziwny, taki skryty, zatykał uszka, no generalnie dziwny Dzisiaj Go zobaczyłam po ok. 10 miesiącach, wiecie co, mówi! I to super mówi, zdaniami, oczywiście po dziecięcemu, ale mówi i w ogóle znormalniał Da się, naprawdę To był dla mnie przypadek naoczny, bo nasluchałam sie sporo o takich dzieciach, ale jakoś ich nie spotykałam, chociaż moje koleżanki mają dzieci 2,5 letnie które mówią tylko kilka słów, obok mieszka dziewczynka prawie 3 letnia, która mówi tyle, ile mój Pit... zdarza się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Witam Wszystkich! U nas trochę gorzej, mały się poparzył wrzątkiem, poza tym dostał strasznej wysypki kontaktowej i do tego się rozchorował, pierwszy dzień trochę gorączkował, teraz ma katar. Jest ostatnio trochę wyobcowany! Co do podawania Eye Q nic nie doradzę, bo mój mały wchłania wszystko bez problemów, może być najgorsze świństwo a on chce jeszcze. ;) Jestem otwarta na kolejne spotkanie, chętnie w większym gronie! Wyprawa do parku w Konstancinie tak, super ją wspominam ale na same tężnie to ja go nie ogarnę, bo tam ludzie przychodzą się zrelaksować, nie chciałabym nikomu przeszkadzać. Rower super sprawa! My na razie uczymy się do czego służą pedały, fakt ledwo do nich sięga. Mój na diagniozie SI miał właśnie stwierdzoną nadwrażliość słuchową i problem z wyselekcjonowaniem bodźców ważnych od mniej ważnych. Słyszy za dużo ale nie zawsze potrafi wychwycić kiedy ja do niego mówię, i zdarza się, że reaguje z opóźnieniem. Byliśmy na "badaniach" metabolicznych w CZD, tylko strata czasu i męczarnia dla dziecka, bo spędziliśmy tam prawie 6 godzin. Pocieszam się tym, że czekamy na poradnię metaboliczną na Kasprzaka. Też fartownie udało mi się zapisać małego do OWI na Pilickiej, dużo osób polecało mi ten ośrodek. Życzę Wszystkim słonecznego weekendu! Przydałaby się pogoda bo my mamy w planach zoo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i u nas leje od rana, wczoraj ładnie a dziś kaszana z pogodą :/ nie taka znowu - ja wiem, ze są takie dzieci, które zwyczajnie ot siebie nie mówią i nagle zaczynają, późno ale od razu ładnie, ja jakoś w to u swoich nie wierzę, bo starszy też miał tak zacząć mówić, wszyscy mi to mówili, a taks ie nie stało :/ ma prawie 5,5 roku a ma wymowę 2letka, owszem zaczął mówić dużo, ale nikt go nie rozumiał i do dzis złości się ze ludzie go nie rozumieją co mówi , porównujac rozwój mowy starszego i młodszego to młodszy jest o wiele bardziej cofnięty, mały zupełnie nei mówi, ostatnio zaczął mówić jakieś pojedyncze sylaby a tak to mówi mama tata lala banan i koń a reszta wszystko jest la lo uu itp dźwięki, czasami na powoli mozna z niego wymusić sylaby związane z danym słowem, no umie jeszczę dźwiękonasladowcze, po tak intensywnej terapii powinien być postęp a tu dupa nic, sami logopedzi sie dziwią dlaczego tak jest skoro on nie ma żadnych innych deficytów rozwojowych, jest aż za nadto rowinięty w wielu dziedzinach :/ młodszy an pewno nie ma nadwrażliwości od małego uwielbia wszystko co głośne, grajace itp. wiec to wykluczam, selekcja bodźców też jest ok bo mam porównanie ze starszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodatkowo młody ma idealne środowisko do rozgadania się, żłobek, dzieci, starszy brat, ciągłe jakieś zajęcia rozwojowe, sporo ćwiczymy w domu i nic nie pomaga :/ wczoraj się nasłuchałam, ze to dziwny przypadek bo w zasadzie wyczerpał wszelkie drogi do rozruszania mowy i zero efektów po pół roku postępów brak a on jest coraz starszy, we wrześniu skończy 3 lata :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To potwierdza teorię, że czasami naprawdę musi otworzyć się jakaś "klapka" żeby dziecko się rozgadało! Przecież sama mówisz, że mały nie ma objawów autyzmu? Jak u Niego z emocjami? z empatią? jaki ma kontakt z rówieśnikami? Wiem, że patrzysz przez pryzmat starszego. Jeśli jednak jedyny Jego kłopot to mowa, to myślę, że zaskoczy. Pytanie czy został prawidłowo zdiagnozowany, bo jest mnóstwo zaburzeń typu SPD które własnie charakteryzują się TYLKO kłopotami z mową, z jej rozumieniem też - jeśli chodzi o przenośnie i żarty, ale to można diagnozować u dzieci dużo starszych niż Twój maluch. albo np poczytaj tutaj http://www.iumw.pl/specyficzne-zaburzenia-jezykowe.html ja np oprócz mowy mam do mojego synka trochę zastrzeżeń jeśli chodzi o kontakt wzrokowy, emocje, ich wyrażanie i rozumienie, dlatego w ogóle siedzę w temacie autyzm, zresztą diagnoza ciągle trwa, bo na tym etapie nie da się WYKLUCZYĆ autyzmu. Zresztą teraz - jak skończył dwa latka - to włączyło się mnóstwo rzeczy, które jednocześnie mogą być naturalne - rozwojowe - a mogą właśnie świadczyć o zaburzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znudzenie, łażenie, nie chce już słuchać płyt, nie chce chodzić tam, gdzie ja (czasem chodzi), nie chce założyć tych skarpet tylko inne, nie bawi się z dziećmi (tylko obok, obserwuje je - to też jest w sumie rozwojowe!),wszystko chce robić sam (tylko słyszę JA i JA), buntuje się, a jest mnóstwo rzeczy, które są Jego mocną stroną, jest dosyć kontaktowy, lubi ludzi, jest bystry, samodzielny (uwaga, to czasem jest właśnie zaburzeniowe), sam je, rozbiera się, sika, ładnie się bawi (w piaskownicy takie cuda robi, gotuje, dodaje przypraw z trawy, przynosi nam kubeczki, nawet psy karmi), więc tak wszystko się waha, raz dobrze, raz źle. Ja patrzę przez pryzmat córki, która zaczęła mówić jak miała niespełna roczek, a półtora to nawijała zdaniami i wierszykami :o Przykład tego chłopca, który podałam wskazuje na to, że naprawdę coś musi zaskoczyć, niewiadomo co, bo On naprawdę nie mówił ,więcej - on nie wydawał dźwięków!!! pamiętam jak Go obserwowałam i bylam zaszokowana. A tu proszę Plamiasty, to a jestem chętna na spotkanie, może nowa koleżanka się przyłączy???? p.s. WYSYŁAM POSTA W DWÓCH CZĘŚCIACH BO NIE DA SIĘ WYSYŁAĆ DŁUGICH, NIE WIEM CZEMU KAFE TRAKTUJE TO JAKO SPAM :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie taka znowu - mój młodszy nie ma żadnych problemów z emocjami :) ani z rówieśnikami, ostatnio trochę sie wycofuje no bo nie mówi i go zbywają dzieciaki ale on sie nie poddaje mimo że czasami się popłacze, ze nie został zrozumiany,a le on ma rewelacyjne pojęcie żartu, przenośni itp uwielbia teatrrzki i udawanie wiec na pewno nie ma autyzmu :) dziś siedzimy i się bawimy z płytami, polecam Wam serdecznie metodę dobrego startu z płyt i rysunków, ja sobie pobrałam http://chomikuj.pl/TaaYhmmm/Metoda+dobrego+startu bardzo fajne to jest dla maluchów :) mój uwielbia z cymbałkami te pioseneczki słuchac i wygrywać, no i to rysowanie przy tych piosenkach :) no ale.. no wąłsnei co z tego ze lubi i wykonuje jak dalej nie mówi.. wrrr już nie umiem sie doczekać u niego mowy bo teraz to wciąz sie an siebie obrażamy bo ja nie wiem co on chce, nie rozumiem go :/ a on nie potrafi mi przekazać tego co by cchiał i sie tym denerwuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen1403
Właściwie nie wiem od czego zacząć, może od tego, że to wspaniałe że mogłam poczytać to forum . To wspiera jak wiesz, że są osoby, które mają podobne problemy. U nas zaczęły się problemy po szczepieniu szczepionką skojarzoną w 6 m-cu. Potem nawet nie było tak źle, ale ok 14 miesiąca życia synek przestał naśladować świnkę i wiaterek , często nie reagował na imię, ale spełniał polecenia, kontakt wzrokowy krótki. Byliśmy u psychologa, neurologopedy, wykonaliśmy diagnozę integracji sensorycznej. nie stwierdzono autyzmu. Tylko co z tego. Kiedy synek stał się inny zaczęłam analizować co spowodowało oprócz wcześniejszego szczepienia zmianę w zachowaniu , uświadomiłam sobie, że w tym czasie odstawiłam nutramigen , dziecko przeszło na normalną dietę, jadł też sporo angielki. Po konsultacji z dietetykiem odstawiłam mleko i gluten stopniowo. Po 4 tyg było super, ale co z tego jak nie przybywa na wadze. Ma 18 miesięcy waży 11kg i przez ok 3 miesiące stoi wagowo w miejscu. włączyłam mu ponownie niewielki ilości glutenu i mleka. Po kilku dniach nie reaguje na imie , nie spełnia poleceń. Żałamka, tak się zastanawiam czy po tak małych ilościach glutenu i kazeiny mogły nastąpić takie zmiany. Już płakać nie mam siły. Może jest jakaś mama z podobnymi doświadczeniami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helen, 11 kg na 18 miesięcy to całkiem sporo ;) mój ma prawie 26 miesiecy i ma 11600 i uważam, że to całkiem całkiem, a z wagą stoi od nie wiem ilu. Zanim na dobre odstawisz gluten zrób małemu badania na celiakię http://www.celiakia.pl/diagnoza/ tu masz jakie potem odstaw gluten, bo najprawdopodobnie bardzo szkodzi synkowi, możesz też zrobić wcześniej badanie na peptydy w moczu (to są takie związki, które wydzielają się po spozyciu kazeiny i glutenu, inaczej kazeinomorfiny, gliadomorfiny), działają na dziecko otępiająco, sprawiają, ze traci się kontakt itd. oczywiscie, że to możliwe, że maluch slabo reaguje na gluten i mleko, nie musi wcale mieć autyzmu w tym wieku dzieci mogą baaardzo długo nie przybierać na wadze i nie musi to oznaczać nic strasznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen1403
nie taka znowu nowa, dzięki oby było tak jak piszesz. Będziemy się konsultowali z lekarzem DAN Cubałą. Organizuje mu też terapie, szkoda tylko, że to wszystko to ogromne pieniądze. No ale cóż dla dziecka zrobie wszystko co w mojej mocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Znależliśmy sposób na podanie małemu eye-q! Podajemy mieszankę eye-q i soku takiego jak dodaje się do piwa, taki mocno skoncentrowany (niweluje mdłość eye-q) strzykawką od ibumu. A dziś nas zaskoczył parę razy. 1. Zaczął układać wieże z klocków z dziurką, co prawda tylko 3, ale wcześniej w ogóle nie chciał tego robić. 2. Bawiłam się z nim w kółko graniaste i mały podszedł do taty i wciągnął go w zabawę. 3. I jeszcze jak dziadek przebierał się po powrocie z kościoła, to Tobiaszek podał dziadkowi bluzkę do ubrania. Super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny:) u nas tez ciut lepiej:maly jak widzi pieska na podworku to mowi:hau hau:) ale nie zawsze.... lepsza reakcja na imie,na brata,:) jak spi to podchodzi i mówi:"dzidzi":) takie nasze małe sukcesiki:) Nie taka znowu Nowa- pamietasz wyniki Pitka z opiatów? miescił sie w normie ? bo u nas gluten minimalnie przekracza,za to mleko....MASAKRA. Bardzo DUZo,wynik 5,04 przy normie:0,56..;/ i tu moze byc tez problem,bo jak byl maly to 2miesiace pil bebilon pepti,potem sprobowalam normalnego mleka.... duzo jadł nabialu;serki,mleko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tudzigaa
mam pytanie czy u 6 miesiecznego dziecka mozna juz zauwazyc autyzm ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak: wiele mam autystycznych dzieci mówi, że od małego ich dzieci miały pewne objawy, które w sumie mogły świadczyć o rozwijającym się autyzmie, aczkolwiek wcale nie musiały, np. różne zaburzenia neurologiczne - onm, wnm, słaby kontakt wzrokowy, skupienie na przedmiotach, olewanie ludzi, obojętność na rodziców albo pewne dziwactwa typu gapienie się ciągle na źródła światła itd. Ale w tym wieku trudno coś "zdiagnozować" a tym bardziej terapeutyzować, tylko dużo mówić, kochać dziecko, zabawy na podłodze, masażyki itd :) Darcia, my robilismy na pewno w innym labie to badanie, bo Tomaszewska chyba robi w Great Plains, więc u nas nie było takich typowych "wyników" tylko jakieś wykresiki i wyszło z nich, że jest minimalna reakcja na gluten i kazeinę i że nie wiadomo czy dieta coś da, ale Cubała powiedziała, że to i tak jest duża reakcja (w sensie negatywnym) bo przecież jest to reakcja tylko po prowokacji małą ilością glutenu i kaz a nie po stałym spożywaniu! I nakazała dietę conajmniej do 6 roku życia. w ogóle to gratuluję sukcesów u Igorka :) Plamasty jak zoo? My byliśmy dzisiaj, całe 4 godziny, myślalam, że ducha wyzionę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwie sytuacje z dzisiejszego poranka 1. Jemy śniadanko, mały ma parówkę, wzięłam lalę bobasa i mówię 'karmimy dzidzię" podając jej na niby kawałek parówki. Po czym zbliżam lalę do tobiasza a ten zabiera swój kawałek parówki, żeby lala mu nie zjadła. Czy to przejaw wyobraźni? 2. Podając Tobiaszowi kawałek parówki zrobiłam gryza, a ten w płacz chyba o to, że zjem mu tą parówkę. Czyżby przejaw uczuć? Czy to tylko moja nadinterpretacja. Niestety podczas kąpieli mały od kilku dni robi tak, że siada w poprzek wanny i przerzuca zabawki z jednej strony na drugą i tak w kółko. Oczywiście zaraz go odciągamy od tego. tudzigaa Nawet u tak małych dzieci mogą wystąpić zachowania autystyczne. Polecam do poczytania stronę dzieci.org, kopalnia wiedzy. Możesz też zapisać się do synapsis, gdzie diagnozuje się takie małe dzieci (do 2 r.ż.). Tylko trzeba tam trochę poczekać na termin ok. 6 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaT PRZESADZASZ, te sytuacje jakie opisujesz dotyczą każdego dziecka, nie wpatruj się w to dziecko jak w obrazek poddany analizie bo tylko pogorszyć sprawę może :D masz tak małe dziecko, ze ma prawo być jeszcze aspołeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×