Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

Gość Trofimiuk
Nie, nic jeszcze nie mielismy... jestesmy z malego miasta, nfz dlugo sie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Po czym wnosisz ze kontaktowa? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
dotarło dzięki, przyznam szczerze że wole pisać na kafe niż na FB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale my chcemy pisać tu. A tam jak ktoś chce wysłać cos tajniejszego - zdjęcie film. Albo jakieś linki żeby nam nie uciekły. Ttofimuk - po tym filmie klap klap cos tam patrzy i reaguje. Chociaż jak układa te puzzle to nie patrzy. Moj piotrus też tak nie patrzył. Nie szukał potwierdzenia czy dobrze robi i mnie to osobiście męczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
no z reguly patrzy czy dobrze robi, przy tych puzzlach akurat nie a pierwszy raz je widziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Raczej jest kontaktowa. Lubi sie przytulac, reaguje na imie, nie ma problemow z cieciem paznokci, czesaniem wlosow, nasladuje, dosc duzo mowi (ok 30 slow typu bam, cien, działa, niam, miau itp). Niepokoi nas to bujanie (widac na filmiku z odkurzaczem), glaskanie, strach przed wiekszoscia zabawek, zaslanianie uszu. No i jest niezniszczalna, padnie, lupnie, wstaje i leci dalej, moze niedowrazliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Dziewczyny, a jak siegacie pamiecia, gdybyscie mialy taka wiedze jak obecnie, to kiedy daloby sie zauwazyc u waszych dziec****erwsze symptopy autyzmu i co to wowczas bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
w 1szym miesiącu życia kiedy dziecko było nader grzeczne niepłaczące i ciągle śpiące, względnie ok3mca życia kiedy nie wolno go było dotykać, broń Boże przytulać, nie patrzył nigdy na moja twarz i zawsze chciał być sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam pojęcia. Sięgam pamięcią do pierwszych miesięcy i Kuba był rozwrzeszczany przez kolki, potem był względny spokój,ale wymagał dużo uwagi i czułości. Mam w cholere filmików tak do 1,5 roku i niczego się tam dopatrzyć nie mogę. Osobiscie coś zauważyłam dopiero po 3 roku, bo nas nie słuchał, ciagle uciekał i gdzieś miał dzieci,ale to moje pierwsze dziecko, wiele mogło mi umknąć poprostu z niewiedzy, zwłaszcza,że ciągle mi powtarzano,że dziecko rozwija się we własnym tempie i wiele innych pierdołów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Aha, dziekuje za odpowiedzi. Ja sama juz nie wiem czy przesadzam czy nie. Niby wydaje sie ok, a moze to zaburzenia SI, nie znam sie kompletnie, nie mam takiej wiedzy... Zamiescilam filmik na FB. Uciekam spac. A jest tu wsrod nas jakas dziewczynka, czy moja cora poki co jedyna? dobranoc dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
I moja mala poki co zaszczepiona byla tylko 1 dawna (niestety euvaxem, nie mialam wiedzy :/ ), mialam planowane cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego synka zaniepokoilo to ze jak mial niecałe 10 miesięcy to nie pokazywał nie naśladowal nic i bardzo malo gaworzyl. Czasem jakieś baba baba dada da ale bardzo rzadko i nie w formie dialogu. Ręką zaczął pokazywać przed roczkiem - pamiętam to jak dziś. Znalazł puzzla i przyszedł nam pokazać. Święto lasu. Palcem ok. 14 miesiąca. Ruszyły też inne rzeczy. jak mial prawie 11 miesięcy to miał pierwsza obserwacje w synapsis. Wyszła bardzo słabo. Panie delikatnie sugerowały że może czr. a następna obserwacja jak mial skonczone chyba 13 miesięcy. Już wtedy naśladowal kontaktowal pokazywał ręką. Bawil się . chociaż wciąż mało gaworzyl ale dużo rozumiał. Wcześniej prawie nic. Mo i nie dostał diagnozy . A on już bym na diecie dwa miesiące i wtedy tak ruszył pamiętam. nigdy nie chodził na palcach nie stymulowal się nie wykazywal nadwrazliwosci. Miał diagnoze si jak mial 12 miesięcy . Dwa razy po 3 godziny i nic takiego nie wykazało. Dostaliśmy ćwiczenia do domku. W sumie nigdy nie widziałam problemów z tej działki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś posiadając taką wiedzę, jaką mam dziś zauważyła bym wcześniej, że coś jest nie tak. Już przed regresem mały był inny niż jego rówieśnicy, zasypiał sam, był bardzo grzecznym dzieckiem, nie płakał jak zostawiałam go z kimś innym, wisiało mu czy jest ze mną czy z inną osobą, mogłam go zostawić pod sklepem z koleżanką i tego nie zauważał, gdzie syn koleżanki, rówieśnik Fila z tego samego dnia przeżywał strasznie gdy się zamieniałam z koleżanką i to ona wchodziła do sklepu. I to zafascynowanie kołami! - kupiłam mu nawet takie kółko na kiju do prowadzania:( Raz zwróciłam uwagę, że mały nie patrzy mi w oczy trzymany na rękach, dyskutowałam o tym z mężem i to on uspokoił mój niepokój, czego ty chcesz przecież patrzy, rzeczywiście patrzył ale z daleka, na rękach unikał naszych twarzy jak ognia. Mimo, że gaworzył, wypowiadał pierwsze słowa, starał się nas naśladować, uwielbiał się przytulać dziś patrzyłabym na to z innej perspektywy :( Zatykanie uszu, chodzenie na palcach, kręcenie się w kółko i totalne nie zwracanie na nas uwagi pojawiło się wraz z zanikiem mowy w momencie regresu:(:(:( Potem pojawił się jeszcze lęk wysokości, wcześniej mały uwielbiał być podrzucany, unoszony ponad nasze głowy, zabawę w samolot... i nagle pojawił się przeraźliwy strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny w telewizji TVP ABC ( nowy kanał) są programy i bajki naszego dzieciństwa zobaczcie sobie może coś dla waszych maluchów znajdziecie , wtedy to jeszcze były jakieś fajne programy i bajki , nie to co teraz , mojemu Kubie podobał się TIK-TAK i przygody koziołka matołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
moi uwielbiają Reksia, ale młodszy to wcale bajek nie lubi, a starszy jak miał ok 2-3lata to oglądał Bolka i Lolka, Krecika, Reksia, Kota Filemona i do dziś lubi :) my oglądamy albo online albo na TVS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jak Kubus po kapieli w owsie?jestem bardzo ciekawa. Moj D to tak jak i ogryzka mlodszy.nie przepada za bajkami.woli programy o zwierzetach itp.kiedys lubil swinke pepe,male planetki , tomka i przyjaciol,strazaka sama.ale tylko male planetki ogladal cale(bajka trwa ok.3-4min)reszte bajek ogladal min i zajmowal.sie czyms innym czasami zerkal. Moj maly od kilku dni jest strasznie psotny.nic tylko by psocil.przy tym smieje sie rozbrajajaco.i jak tutaj gniewac sie na niego.dzisiaj na zajeciach rowniez szalal.nie chcial wspolpracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze go nie kąpaliśmy. Mój kiedyś oglądał wszystkie bajki jak leciało, po odstawieniu tv na kilka miesięcy teraz nie ma już obsesji na ich punkcie. Ogląda te które lubi, a jest ich niewiele albo wyłącza tv. Teraz znów jest przeziębiony, wczoraj miał prawie 39 goraczki, dziś jest o wiele lepiej ale znów ma syropy typu flavamed, ibum i poraz kolejny widać,że mu nie służą. Zachowanie ma okropne. Cały dzisń robi na złość i jest pobudzony. Cukier jednak robi swoje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odstawiłam u Kuby mleko ,czekoladę i słodkie ale jakiejś specjalnej zmiany w zachowaniu nie widać , no może po czekoladzie jest bardziej pobudzony ale tak poza tym żadnych efektów ubocznych nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U Kuby zmiana była po odstawieniu mleka,ale to jeszcze nie było to co jest teraz. Od grudnia jest na bezglutenowej i teraz naprawdę zmiana jest ogromna. Do tego stopnia,że dyrektorka z Kuby przedszkola poprosiła mnie żebym porozmawiała z rodzicami autystycznej dziewczynki z jego grupy. Ona cały cza chodzi za nami i mówi,ze to co się stało z Kubą w ciągu tych 2ms jest niesamowite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już miesiąc minął na pewno więc myślę że jakby coś miało się zmienić to już dawno by się zmieniło a odstawiłam całkiem i żadnych zamienników nie dałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
u nas tv odkąd młodszy mówi poszedł w odstawkę prawie całkowicie, jak sama nie włączę to żaden się nie upomina ufff sami sie bawią, grają, budują itd. a ja jestem mega szczęśliwa bo była tragedia, młodszy nigdy nie przepadał za tv a starszy mógłby leżeć przed telewizorem 24/24, teraz mam problem z grami na telefonie ale powoli sytuację opanowuję przez timer, chociaż grają za dużo cod o diety to u mnie jest różnica ogroma w tym keidy on zje cokolwiek słodkeigo albo np napije się łyżkę syropu na gardło :/ co do mleka próbowałąm ograniczyć ale to nie kijem tylko pałą jak mawiają bo on zamiast zupy mlecznej życzy sobie kanapkę z żółtym serem ... w każdym razie ograniczenie mleka nie dało nic, wciąz pracuję nad tym ale marne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja tez tego owsa jestem bardzo ciekawa :) ja wtedy zaczytałąm sie wte linki co podeslalyscie i wszystko mnie swedzialo, zaczelam sie dopatrywac tych robali na swoich plecach brrr masakra pzreszło mi po dwóch dniach :D:D:D mąż mnie opier... bo mu naopowiadałam że jego tez zaczęło wszystko swędzieć :D nie ma jak siła sugestii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wystarczylo jak przeczytalam to co pisalyscie.linkow juz otwierac nie musialam.ja mam bardzo bujna wyobraznie i wiem,ze pozniej snikoby mi sie to albo jakbym zamykala oczy to widzialabym te obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiowa nie zgodze się z Tobą. Fakt, nie na każdego dieta działa tak samo ale potrzeba czasu,zeby organizm się zregenerował. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem i powiedział mi,ze taki proces moze trwać nawet do roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Znalazlam fajne przedszkole dla D.tylko troche nam nie po drodze...ale oferte programowa maja super. Wczoraj moj maly dorwal sie do ptasiego mleczka.zjadl chyba tylko jednen kawalek.a 2szt.mial.w raczce.maz mu zabral a D smial sie i mowil i pokazywal sobie nono.dzisiaj oczywiscie wysypany.i rzadka kupe walnal.ech.w sobote mamy szczegolowe badania krwi a on najadl sie ptasiego mleczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×