Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Gość Agulka76
Trzeba to jakos przetrzymac .... Frytki własnie znalazły sie w kibelku.... razem z tabletkami :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Przepraszam za nerwy w sprawie tabelki, ale rozumiecie, 2 tygodnie w szpitalu i ta straszna bezsilność, że maluszek cierpi :( plus hormony ciążowe to daje niezłą mieszankę wybuchową... Ale wam zazdroszcze, cały dzień sobie gadacie, a ja dopiero przed 21 wróciłam z pracy, małego do spania położyłam i wreszcie mam chwilkę dla siebie - kolacja się w kuchni grzeje :) Głowa mnie dziś boli że szok, mąż mówi, że ciśnienie, zjadłam 2 apapy i nie pomogło. Przed spaniem muszę wziąć jeszcze jednego procha :o Napiszcie do kogo mam wysłać swojego maila żeby dostać namiary na galerię? nie chcę podawać tak na forum, potem mam spamowanie :/ Jutro wreszcie wizyta, cały czas jakoś słabo do mnie dociera, że jestem w ciąży, mimo, że brzuszek już spory i nawet od piątku ruchy delikatne czuję... :) Pozdrawiam wieczorowa porą! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia podaj na forum swojego maila Ja wlasnie wrzucilam kilka fotem razem z aktualnym brzuchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rwa kulszowa to nieodłączny cholerny towarzysz, mam nawracającą rwę kulszową - lewej części od kręgosłupa do końca stopy-sztywnieje przeważnie lewa noga. Byłam dwa razy w sanataroium, pomogły różne zabiegi, witamina B12 , ketonal i inne ale i to masakra - szczególnie bolące cholernie zastrzyki z witamin. W październiku ubiegłego roku miałam o 3 w nocy napad rwy kulszowej - z bezwładem nóg przez 12h, to dopiero było straszne - basenik przy łóżku,a jak ruszyłam się to laseczka do chodzenia i okropny potem ból, na zwolnieniu byłam 3 tygodnie, ledwo doszłam do siebie by jako tako wrócić do pracy. Ból taki,że ruszyć się w prawo czy lewo nie można, skorzystanie z wc graniczyło z cudem - usiąść jakoś ok ale wstając zawsze wrzeszczę na cały dom... Nic ciekawego. Laskę mam zawsze koło siebie ( pamiątka ... po zmarłej babci a jaka przydatna). Jestem pod opieką neurologa, kazał mi nie przytyć... co teraz niemożliwe :) No i leków masa była,ale odstawiłam jak chcieliśmy mieć dzidzię. Także nie zazdroszczę nikomu, jak ktoś ma rwę...Ja w sumie mam ja od 8 lat. Raz w roku, dwa razy, to zależy. Kiedyś łóżko składałam, takie składane - kufer trzeba na klęczka wsunąć - no i już nie podniosłam się. Pogotowie przyjechało - seria zastrzyków i przenieśli mnie na łóżko. Mówię wam , nic fajnego i ja nie lekceważę żadnego sygnału, od razu lecę do lekarza - dostaję zastrzyki i leki. Znów się rozpisałam jak durna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia - nastraszyłaś mnie. ja nie mogę sobie pozwolić na latanie po lekarzach i leżenie. muszę biegać na milion zajęć. ; < wcześniej niczego takiego nie miałam. może po ciąży mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi ktoś może powiedzieć o co chodzi z tą galerią? w sensie dac jakiś link i hasło czy coś ; > pooglądałabym sobie. wcześniej jakoś nie miałam czasu ogarnąć. natie.sikorska@gmail.com ; ) z góry dziękuję ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciastekzkremem - nie chciałam straszyć nikogo :) tylko napisałam jak jest, ale wiesz jak dasz radę chodzić w miarę, i usiąść to może zupełnie coś innego. Nie bój się :) ale jak się coś nasili, to nie lekceważ tego :) Postraszyłam hihihi niby i idę spać :) fajne te wasze brzuszki, może i ja zrobię któregoś dnia swój - hehehe wieczorem lepiej nie bo wyglądam jak tuż przed porodem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia - mnie tak boli od jakiegoś czasu, może dwóch tygodni. tak trochę wieczorem. i wtedy po prostu staram się nie nadwyrężać. może obejdzie się bez lądowania na pogotowiu ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jeszcze przed spaniem musiałam do was zajrzec i poczytac co tu napisałyscie......... ja dzis cały dzien mialam takiego lenia prawie nic nie robiłam wiec szybko pewnie nie usne...... ogladałam kuchenne rewolucje i tak zgłodniałam ze musialam wstac i zjesc skibeczke malutka...... ja chyba jutro na obiad tez zjem kalafiora....... takiego mi dzis smaka na niego narobiłyscie.........ze jak bym miala to teraz bym go wciągła...... a co do tekstów dzieci to mija kuzynka ma 4 letniego kube i teraz urodziła tymka i poszli do sklepu ona malemu tymusiowi kupuje czapeczke a kubus z tekstem > myslała ze padnie przy tej kasie jak to usłyszała.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi wycieło on do niej z tekstem mamo ty nie zapominaj ze masz jeszcze jednego syna któremu jeszcze nic nie kupiłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super zdjecia.. ja sie zastanawialam czy moj brzuch nie jest za duzy jak na ten etap ciazy ale widze ze to nie jest nic nadzwyczajnego..Naprawde super zdjecia szczegolnie te z dzieciaczkami :) ja bylam dzisiaj na usg i niestety okazalo sie ze w tej przychodni nie daja wydrukow i nie mam jeszcze ani jednej fotki mojego malenstwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie było mnie parę godzin z tu tyle postów, tempo że szok :) Oderwałam się na chwilę na urodzinkach. najadłam się niezdrowych rzeczy a teraz głodna nadal jestem :/ idę spać jutro ponad pół dnia w remoncie. dobrej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko ale wy pleciugi, jeszcze tu siedzicie?? U mnie jutro też kalafior jak uda mi się go dostać, a co ro rwy pisałam wcześniej. Częsta przypadłość kobiet w ciąży. Ja jej nabawiłam się w poprzedniej ciąży i nie życzę nikomu. Tabletek ani zastrzyków nie dają, a tu nie dość że brzuch wielki, to jeszcze po porodzie dzieckiem też trzeba się zająć. Ja mam zestaw ćwiczeń, dostałam od gina i rozciągam mięśnie kręgosłupa :) może tym razem obejdzie się bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nha
Dzień dobry dziewczyny:)) ale się rozpisujecie.. nie zdążę tego wszystkiego przeczytać... Wy chyba cały dzień macie włączone kompy??? Wszystkie jesteście już na zwolnieniach?? Ja z kolei ostatnio żyję bardzo aktywnie... praca, studia, nauka, dom, zakupy, fitness itp... Chociaż szczerze mówiąc chciałabym czasami już trochę zwolnić... ostatnio czuję się bardziej zmęczona, wszystko mnie szybciej męczy i najchętniej bym głównie spała, ale staram się zmuszać do działania ;) Wczoraj miałam przemiły dzień! Byłam u mamy na nowej dostawie i wzięłam cały duży wór ciuszków dla malucha... w zasadzie póki co biorę i ciuszki niebieskie i różowe, bo nie wiem jeszcze co będzie, ale tak czy siak to nie zginie.. Właśnie dziewczyny w którym miesiącu można już ustalić płeć malucha?? Wzięłam różowy kombinezonik, niebieski komplecik spodnie na szelkach + kurtka, 3 pary dżinsików, dżinsowa sukieneczka na szelkach z różowymi wstawkami, masę śpioszków najróżniejszych, sweterki, rajstopki kolorowe i 4 misie śliczne... Mam już 2 duże kartony i 2 wielkie worki ciuszków ;))) Chociaż niedługo jak się dowiem czy to chłopiec czy dziewczynka połowę oddam z powrotem.... ale słodkie są te ciuszki :) O sobie oczywiście też nie zapomniałam! Mama odłożyła mi śliczną sukienkę na majowe wesele... także problem z głowy! I kilka innych rzeczy;)) A Wy dziewczyny kompletujecie już jakieś rzeczy dla maluchów? Czy za wcześnie?? Kupujecie ciuszki w lumpeksach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×