*******PAŻDZIERNIK 2012*****

nha z tego co ja czytałam to właśnie waga może stać w miejscu ale ponieważ inne narządy się przemieszczają robiąc miejsce dziecku i macicy itp to talia się zmienia. A z tym brzuszkiem no własnie dobre określenie jakby wzdęty brzuszek był ale spokojnie urośnie a póki co cieszmy się, że swobodnie można malowac paznokcie u nóg :) Ja jeszcze nosze swoje spodnie ale rybaczki nie zapne w brzuszku ale znalazłam spódniczki które wisiały na wieszaku z 2 lata i w nich się jeszcze zapinam :)

Co do sikania to miałam tak chyba z dwa tygodnie. lekarz powiedział, że najprawdopodobniej dzidziuś gdzieś blisko jest i uciska. Jak wstawałam to musiałam od razu pójść do łazienki. Jak leżałam to tego nie czułam. A teraz jak tak szaleje i jest wyżej to już nie biegam do łazienki tak często. A co do kilogramów to ja znowu schudłam. Już te 1,5 kg co ostatnio mi przybyło zniknęły w toalecie. Aż położna się pytała co się dzieje. No cóż, na wymioty nic nie poradzę.

z tym ubezpieczniem, to w ogóle jest masakra. U mnie niby zawsze do połowy miesiąca jest ważne, ale kadrowa się nie spieszy i dostaję je do domu dopiero około 25. I przez te 10 dni jestem w czarnej d**ie. Mimo, że ciągle ja proszę o wysłanie. Teraz jest że ono musi być wystawiane na miesiąc, więc myślę, że podobnie urząd pracy wydaje niestety.

Ania, bez sensu z tym ubezpieczeniem. Ja byłam w marcu w urzędzie i dostałam do czerwca zaświadczenie o ubezpieczeniu. Nie do książeczki tylko taki papier, że jestem ubezpieczona z miejscem na daty do kiedy jest ważne.

To właśnie musze się dowiedzieć jak to jest czy mogę załatwic to ubezpieczenie na dłużej zapytać nie zaszkodzi a może oszczędze mężowi jazdy co miesiac :)

Sprawdziłam dokładnie na tym zaświadczeniu. Było wystawione 12.03 a ważne jest do 12.06. więc na 3 miesiące.

Normalnie lekarz mi robił usg co wizytę (raz na miesiąc). Tylko w tym miesiącu się tak złożyło, że mam wizytę (i chciałabym na niej usg) w odległości niecałego tygodnia od połówkowego. Ruchy raz czuję bardzo i już dość dawno - chyba od miesiąca, no ale czasem wcale, pewnie zależy od tego jak mały się ułoży. Ania ja jestem z Krakowa :)

Ja spod Krakowa :)

Hej:) ja niestety nie moge sie pochwalic małym brzuchem:) a co do ubezpieczenia to kobietom pracującym wystarczy pasek z wypłaty lub RMU-a, nie wiem czy pasek, ale RMU-a jest ważne 3 miesiące... jak ma się ubezpieczone dziecko u siebie to potrzebne jest do RMU-a jeszcze zgłoszenie członka rodziny do ubezpieczenia Zus ZCNA... a jeżeli chodzi o bezrobotne to chyba w każdej miejscowości może być inaczej... w każdym bądź razie jeżeli u nas ktoś jest na bezrobotnym i ma ubezpieczonych członków rodziny, bo np mąż albo żona nie pracuje, to ci członkowie rodziny są ubezpieczeni na cały czas do póki bezrobotny ich nie wyrejestruje albo sam się nie wyrejestruje, nie ma czegoś takiego że jest się ubezpieczonym na jakiś czas... wiadomo na terminy trzeba się wstawiać i u nas jest to co miesiąc, ale co miasto to inaczej... nie wiem tylko ile jest ważne takie zaświadczenie z UP, ale wydaje mi się że powinno być 3 miesiące, i tak wszędzie jest odpowiedzialność karna za podawanie nieprawdziwych informacji:) ale ja jak np byłam zarejestrowana a nie wstawilam sie na termin bo bylam chora albo syn był chory to wystarczylo L4 wystawione na UP.

Ania ja mam do Krakowa tylko 230 km;p

czesc dziweczyny u mnie jescze remont i chyba szybko sie nie skonczy bo zdecydowalismy sie na osobna kuchnie i łazienke na górze wiec teraz ciagniemy rury.... bałagan niesamowityi mieszkam teraz na dwa domy troche u tesciów spimy i obecnie nie mam troche czasu siedziec na kafe ale mam nadzieje ze o mnie nie zapomnicie...... dzis miałam wizyte no i jest synus.....Franus mój jeszcze nie wie bo w pracy a nie dzwoniłam bo chce mu zrobic niespodzianke kupiłam niebieskie body z napisem kocham mojego tatusia i mu to wrecze............. a i mam juz 6 kg na plus lekarz mówi ze to jest jaknajbardziej w normie jak na 20 tydz

Moniś, cieszę się że wszystko jest ok. Wracaj szybko do zdrowia bo za oknem ładna pogoda:-). Co do sikania rzeczywiście chodzę częściej do toalety. Czytałam gdzieś w necie, że jeżeli tętno dzidziusia jest poniżej 140 to będzie chłopiec, jak powyżej to dziewczynka czy w Waszym przypadku to się sprawdza?

Aleksandra mój synus ma zawsze powyzej 140 wiec u mnie sie nie sprawdziło

Mój ma zawsze około 150, więc raczej się nie sprawdza.

mój Tadeo tylko raz miał 116 - na pierwszym usg w 7 tygodniu, potem już miał zawsze powyżej 140.

No nic, poczekam cierpliwie do 28 maja :-). Może dzidzia się ujawni

dziewczyny a czy ktoras z was jest znad morza ??

Maryjka a w jakich okolicach mieszkasz? Leonka i Pela a odwiedzacie czasem Kraków? Graga u nas jest tak w przychodni, że niby jest ważne miesiac zaśwaidczenie ale muszę się w takim razie dokąłdnie dowiedzieć czy można na dłużej jakieś zaświadczenie wysstawić ale chyba generalnie nie mogą mi odmówić leczenia

Ostatnio bylam na wakacjach bo lubie taam jezdzic:) Ja ogolnie lubie byc w trasie hehe:)

jestem z centrum, ale już drugi rok mieszkamy pod Krakowem (do Opolskiej mam 5 minut jak nie ma korków). A wy Ania i Leonka gdzie mieszkacie? :)

Maryjka ja mieszkam w okolicach szpitala w prokocimiu dla dzieci.

dziewczyny nie jestescie same ja 19-ty tydzien i nic nie czuje. Tez mnie to czasami denerwuje ale coz poradzic. USG niedlugo wiec sie dowiem czy wszystko dobrze.

Ale zazdroszcze dziewczynom ktore nie przytyly no ja juz mam problem z malowaniem paznokci.!! Brzuch juz okragly a to dopiero poczatek 5 miesiaca... Niuniek daje znac o sobie caly czas...

Za tydzien w piatek mam usg polowkpbwe uuz sie nie moge doczekac..

Rzodkiewa ja schudłam ale nie jestem w stanie sama zająć się stopami bo brzusio mam duży. W pasie mam już tyle samo cm co w biodrach.

A ja nie jestem z Waszych okolic ale Kraków też lubię :) byłam dwa razy tylko ale podoba mi się miasto i okolice gdzie akurat byłam.

Ja już mam pewnie ze 3 kg do przodu, miałam do niedawna 2 ale jadłam nie takie rzeczy jak powinnam więc 3 na pewno doprzodu, brzuch duży bo i ja nie jestem mała :) Ja się też umówiłam na usg połówkowe ale dopiero na 16 czerwca, ale to sobota i super bo będę mogła wziąć córcię ze sobą wkońcu. Tam gdzie idę w klinice robią od 21 tc,stąd też późniejszy termin ale co tam, poczekam. MACRO a ty na kiedy masz wizytę i połówkowe??

hejka dostałam takiego lenia że nie chce mi sie nawet komputera włączać cały czas gdzieś łaże po kominkach :) mąż wyjeżdża o 6 rano i wraca po 18 więc mam czas na sprzatanie i obiad jak wyjdę tak jak dzisiaj rano ( musiałam mocz zrobić) to do południa znikam :) brzusio widać niektórzy mówią że duży jak na 5 miesiac ale ja nic nie poradze ty 2 kg na + to mi poszły w brzuszek :) nie mam ochoty na normalne jedzenie ale słodycze to bym mogła tonami jeść :) a cera też mi się zepsuła plamki krosty wrrrryyy masakra... w piątek wizyta :D nie mogę się doczekać zwłaszcza że mam nadzieje że zrobi mi połówkowe bo to będzie 19tydz skończony a wyników amino nie ma jeszcze to chociaż dzięki dokładniejszemu usg chciała bym coś wiedziec więcej

ojej ja to az z Chojnic jestem:PP takze do Krakowa to kawał drogi i powiem wam ze tylko raz w zyciu tam byłam....Ja mam juz 8kg na plusie,ale kazdy mi mowi ze tylko brzuszek pokazny mam,a w innym miejscach wygladam dosc szczupło....;)ktos kiedys wspominał,ze przy siusianiu brzuch boli,a mnie znowu jakby jakies skurcze ...okropne uczucie,ale z reguły tak mam jak chwile wstrzymuje..a mnie dzis caly dzien dyniak boli...cos z cisnieniem chyba.chwile sie zdrzemnełam i nic...kawy dwie wypiłam...wziełam apap,ciekawe czy cos pomoze.

maryjka i ania_k - ja jestem z Olkusza . w krakowie chodze do ginekologa i do endokrynologa