*******PAŻDZIERNIK 2012*****

hallo ranne ptaszki:)))) Rzodkiewa widze ze dopadlo Cie to samo co mnie, ehh te skurcze przepowiadajace:) ja sie chyba wykoncze, w nocy wstawalm 3 razy do malej,,,zeby...zeby witajcie od 6.03 nie spimy juz wogole. mamusia:) ja pralke zaladowalam juz wczoraj i juz sie pierze, u nas tez pogoda deszczowa wiec rano w pizamie musialam wyleciec po wczorajsze pranie zeby nie zmoklo..mialam jeszcze poprac dzisiaj nasze koldry i poduszki-wsady ale pogoda do bani wiec znow poscieli nie ubiore..grrrr heheheh ja przy Nicole tez na oststnia chwile zostawilam sobie mycie okien w salonie i szorowanie scian ale nie zdarzylam i wszystko to robilam zaraz po powrocie ze szpitala...a prania to moj facet tyle naskaldal jakby 2 tyg mnie nie bylo. Cale szczecie Nicole praktycznie caly czas spala wiec na wszystko mialam czas:) aha i wlasnie sobie przypomnialam jak nieraz 3-4 razy dziennie bralam prysznic bo albo zostalam obrzygana, to zalana wlasnym mlekiem, to zasikana przez wlasne dziecko chodzilam..same cudowne wypadki:))))

graga ten 8 miesiac jest najgorszy..jestesmy juz zmeczone ciaza, tym czekaniem na rozwiazanie, chodzieniem opuchnietym, niewyspanym....ale nikt nie powiedzialm ze bedzie latwo :P, a pozniej przyjda uroki macierzynstwa....dlatego ja teraz odpoczywam ile tylko moge, trfonie czas na ulubione zajecia...bo wiem jak pozniej chodzilam "na rzesach" i blagalam Boga o chwile snu, czasu dla siebie. dzisiaj mam zaplanowane domowe SPA

hihihi uśmiałam się pazMama twoją wypowiedzią . Człowiek już dużo zapomniał, po 11 latach ale faktycznie było różnie :P A co to dziś Mamacóreczki nic nie napisała ??? hmmm Pela to była na Fb przez chwilę, to znaczy,że ok, pewnie dalej sobie śpi :P A Agulka ?? No i wszystkie inne ??? Nie sposób wymieniać :) mogłyby się odezwać choć na chwilkę,pewnie śpią jeszcze - zazdroszczę :D

mamusia ja juz nie wspone o tym ze pare razy o malo nie mialam musztardy miedzy zebami produkcji swojego dziecka...dziewczyny radze za bardzo sie nie nachylac jak przewijacie malenstwo...... z kupy:)))) ehhhh ja to bym tak chciala wrocic do czasow szkolnych, isc do budy...najbardziej lubilam jak juz byla taka fajna jesien i wtedy szuralam nogami w lisciach idac do szkoly i az przypomina sie ten zapach... no nic sniadanko..kawka velvet z cieplym mlekiem...ktos sie lapie??

Ja się łapię :D nocki nie przespane i idę kawkę sobie tez zrobię hihihihi ale jakąś angielską. A wiecie co, normalnie mniej boli mi to spojenie w nocy, a może przyzwyczaiłam się już :D

heh tez zaczęłam pić kawę rozpuszczalna nie inkę bo nie wyrabiałam już-taka senna a spać w dzień nie mogę....j jakieś dziwne uczucie-mam leżeć-a mnie nosi normalnie.....syndrom wicia gniazda chyba się załączył.... znowu nerwoból mi wszedł w kość ogonową:( ale najważniejsze HB ok i nie muszę brać zastrzyków:D JUPI Mężuś pojechał dziś do pracy zameldować się u generała- jak wróci zaczynamy przemeblowanie w sypialni-wstawiamy łóżeczko-muszę być i nadzorować wszystko....bo potem po co ma przestawiać-a mnie nie tak łatwo zadowolić;)

Hej babki nie spie,w ogole mialam ciezka noc..myslalam ze sie zaczelo... Wieczorem sporo wypilam(oczywiscie nie %) ,zjadlam winogrona i po 22ej poszlam spac,lekko chcialo mi sie sikac ale bylam leniwa by pojsc do wc....obudzilam sie w nocy i czuje jak mi krople jakies leca po nodze,przescieradlo mokre w jednym miejscu,poszlam do wc,krople dalej kapaly ,sikac mi sie chcialo bardzo...potem polozylam sie i sobie mysle czy to napewno mocz?bo chyba bnardziej powinno mi po nogach poleciec a nie jakies krople? pozniej bylam jeszcze ze 3razy w wc i cisza...przepraszam ze tak opisuje dokladnie ale niezle sie wystraszylam,skurczy nie mialam,nie mam,maly w nocy fikal...to chyba nie byly wody ? naprawde czlowiek jest zielony w tych sprawach,wlasnie zapuscilam kolejna pralke i zamierzam sie spakowac dzis lunb najpozniej jutro....chyba dotarlo do mnie ze to 8mc

Marla ciesze sie ze wszystko ok u Ciebie,a teraz lez i pachnij a inni niech skakaja kolo Ciebie:)

Halo halo:) Mamusia ja nie spie i zyje chociaz po wczoraj to padnieta ledwo dzisiaj budzik uslyszalam:) A bylam odwiesc mojego pierwszoklasiste do szkoly:) Wstapilam po buleczki i wlasnie bede palaszowac z kawa:) No ja bym do liceum wrocila chetnie ale ja studia za rok planuje wiec jeszcze sie troszke poucze:) U mnie ogolnie ok skurcze jakies tam mam ale nie bola na szczescie maly przechodzi wlasne mozliwosci w przestawianiu moich zeber i juz moge go w nogi laskotac przez skóre:) Dobra laski lece na ta kawe obiecuje pozniej do was napisac cos dluzszego jak sie wyrobie ze sprzataniem;**

Hej Kobietki Kochane :) Ja tez juz na nogach :) chyba dziś nie pospie juz, bo panowie skuwaja płytki na balkonie i bedą wymieniać izolację i same płytki. Hałas jest duży, pozamykalam tymczasem okna, ale tylko odrobine ciszej. Mam nadzieje, ze szybko uporają sie z tym kuciem, bo juz samo kladzenie nowych nie bedzie tak hałaśliwe. Oj Rzodkiewa nas wczoraj wystraszyla :) ale dobrze, ze wszystko jest ok :) chociaz takie sytuacje uswiadamiaja mi, ze czas sie zbliża :) i wtedy mam zapał do pakowania torby, na szczęście szybko mi przechodzi hihi ;) Hej Miluchna, to rzeczywiscie ciężką noc mialaś :( Moze z powodu pełnego pęcherza troszkę popuscilas, to sie zdarza w ciąży. Co do wód, to ja nie wiem Kochana, sama sie zastanawiałam kiedyś, jak je rozpoznać :/ obserwuj Kochana, czy to sie nie powtarza, te kropelki i nie denerwuj sie :* Mamusia, bedzie dobrze, sie nie przejmuj :) dziwne, żebyś chudziutka była, skoro w ciąży jesteś :) Wygladasz bardzo ładnie, wiec nie masz sie czym martwić Kochana! :) Ja tez musze posciel uprac, bo wczoraj zmienialam, a dziś slobecznie, chociaz na balkon nie wywiesze:) Tylko, ze moj Kochany, to mi nawet prania nie pozwala wstawić :/ zobaczysz mamusia, ze jak wróci Twoj, to będziesz musiała tylko leżeć :) Marla, świetnie, ze z Antosiem wszystko ok:) No i zazdroszcze, ze juz ten tydzień :) szyjka rzeczywiscie krótka, ale tak jak piszesz jeszcze dwa tygodnie i można spać spokojnie ;) chociaz wiem, ze sie nie da :) Super, ze jesteście juz razem, lada chwila i mężuś przyzwyczai sie do wszystkich zmian :) A ja nie mogę Cie znaleźć na fb, a tez bym chciała :)

Witajcie Dzieci wyprawiłam do szkół Rzodkiewa to dobrze ze w domu jesteście Miluchna co do wód to mnie 3 razy odeszły przed porodem w 2 przypadkach zalana strasznie nie sposób pomylić a w 1 przypadku (poród przedwczesny ) to myślałam ze mocz popuszczam a to wody były ... Marla fajnie że już razem Graga ja tez umieram z powodu duszności A w nocy miałam taki skurcz nogi że masakra a jak wstawałam to druga noga zahaczyłam o kant łózka (małym palcem ) boli do teraz

miluchnaaa31 dziwne, ja ostatnio mam spore uplawy, denerwuje mnie to okropnie marla co do rzemeblowania moj jak slyszy ten temat to jest chory:) lubie czesto zmianiac wystroj domu. zwlaszcza teraz jak odmalowalismy co nie co:) w sypialni ma teraz delikatne turkusowe zaslony, sciany sa bezowe jedna ciemna mleczna czekolada na niej zawiesilam obraz z kwiatami ala Habry ( nad lozkiem) a obok naszego lozka jest lozeczko dla Julii biale musze zawiesic nad nim baldachim kupony w ikei... http://www.ikea.com/no/no/catalog/products/20130878/ zmodywifikowalam tez nasza komde malm z ikei, dokupilam na nia biala szybe i lampe turkusowa ikea http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70053924/#/80178607 http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40160647/ http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40223555/ nad lozeczkiem na ciemnej scianie zamontowalam polke na koszyki z akcesoriami do przewijania i ubrankami na dany dzien http://www.ikea.com/no/no/catalog/products/40103633/#/00111753

ja w nocy wstajac do malej zerwalam sie za szybko z lozka i pozalowalam tego...cholera jak tak sie czlowiek wybudzi na szybko do placzacego dziecka to potrafi zapomniec ze jest w ciazy...w efekcie poczulam bol w kroczu i brzuchi no i upadlam....moj luby sie obudzil i przestarszyl bo myslam ze rodze:) chyba nastepnym razem napisze sobie na suficie -ze jestem w ciazy-

Cholera mnie bierze z tym netem w laptopie...czesto mam problemy,teraz tez...przerywa Dyska,Agulka bede obserwowac,mysle jednak ze to mocz byl i mam nauczke by sikac przed snem a spalam naprawde mocno bo bylam padnieta,film mi sie nawet urwal apropo poscieli,tez ja wczoraj zmienialam:)

Paz mama uwazaj...ja jak zbyt gwaltownie stane,tymbardziej w nocy to brzuch mnie zaczyna tez bolec i czuje jakby nisko mi dziecko zjezdzalo..takie dziwne uczucie... Dobra lece ogarnac chalpke

A Wy taką normalną prawdziwa kawkę pijecie Dziewczynki? Bo ja zrezygnowałam z kawy zupełnie, choć czasem nie powiem smaka na kawkę mam :) Marla, super, że z Twoją hemoglobinka jest juz ok :)) Zatem miłego urządzania sypialni życzę :) Ale Ty tylko zarzadzaj, sama sie nie przemęczaj :) pazMama przez Ciebie, to i mnie wspomnienia dopadly :) a czas leci nieubłaganie, ja żałuje, ze przynajmniej 10 lat mniej nie mam... Jej aż sie rozkleiłam ... :( No ale nic to, trzeba cieszyć sie tym co dziś :) A u mnie Kobietki skurczy na razie nie ma, z czego sie cieszę :) Brzuszek czasem robi sie twardy, ale jest ok. W nocy czasami jak sie przypadkiem obudze, to tez czasem czuje, ze jest brzusio napięty, ale nie boli na szczęście :)

hej, ja dzisiaj tylko na moment. jadę zaraz do rodziców, mama mi włosy pofarbuje, bo moje odrosty od maja są okroooopneee. U nas ciepełko dzisiaj, patrzyłam na pogodę to niby w przyszłym tygodniu zapowiadają 30 stopni. Lato w pełni :) Pazmama, ja czasem też wstanę za szybko to wtedy potworna kolka łapie. A dzisiaj kilka razy bym miała skurcz łydki ale zdążyłam odpowiednio wygiąć nogę :) Mimo, że godzinę temu wstałam to biodra bolą jak cholera :/ Później do was napiszę, teraz się zbieram na 11 miałam być a ja tu jeszcze w piżamie :)

Dyśka ja czasem napije się latte, bo nigdy zwykłej kawy nie lubiłam. A czasem na taką mam ochotę, lekarz powiedział że spokojnie można :))

:) oj mamuski mamuski, taki nasz zywot :) teraz to tylko juz czekac. ja wogole mam juz 37tydz wiec juz wsumie doczekac sie nie moge. naokolo mnie wszystkie rodza nawet te co mialy pozniej teriny odemnie. jestem przygotowana na ten nieszczesny pazdziernik jednak :) mamusia pociesze sie mi spojenie tez przeszlo, teraz tylko troche niekiedy pachwiny bola. w czwartek mam wizyte ciekawe co mi doktorka powie. zeby chociaz ta szyjka juz sie skrocila bylo by super. wczorajrobila maraton po miescie i w suie nic. w nocy tez nie spie. brzuch boli mnie praktycznie caly czas ale3 to nie skorcze. i to parcie na pecherz. u mnie masakra. caly czas.

witam dziewczyny ... U mnie wszystko po stremu czyli brzuch sie napina czesto mam bole jak na okres i skurcze ale nieregularne moze szyjka sie otwiera w czwartk ide na wizyte wiec sie okaze... Moj synus dzisiaj pirwszy dzien w szkole kurcze mam taki bezproblemow i odwazn dziecko ze szok... nigdy z nim nie bylo problemu cieszy sie ze idze do szkoly... z przedszkolem bylo to samo od razu sie zaklimatyzowal, z radoscia chodzil nigdy sie nie skarzyl... i teraz tez idzie z usmiechem bez problemu wstaje a wczoraj powiedzial ze pani jest sympatyczna i juz ja lubi ;) Oby Magda tez taka byla .... rzodkiewa no wlasnie coraz blizj porodu i zaczynaja sie rozne dolegliwosci, ale dobrze ze wszystko u Was dobrze... choc ja w pierwszej ciazy tak nie mialam ale przenosilam 9 dni .... Mamusia dzieki za sms i troske :) Dyska ja normalnie pij kawe zwykla pazona ale jedna w porywach do dwoch tylko ale taka porzadna czarna bez curku zby bylo czuc ze to kawa :) natalka to trzymam kciuki zebys sie zdazyla obronic :) kurcze 37 tc sie zaczyna 9 miesiac ciazy uwazam za otwarty w pelni ale to juz blisko .....

Pazmama ja czasem tez tak się zapominam i tez małego dźwigam czy robie inne akrobacje zwiażane z dzieckiem a potem ledwo chodzę. Miluchna ja w poprzedniej ciązy tak miałam w nocy, ze budziłam sie bo cos mokrego i bez zapachowego ( a mocz ma specyficzny zapach) i u lekarki raz mi tak po nogach pociekło ale sprawdzała takim paseczkiem specjalnym czy to wody czy nie i okazało się, że nie a takie paseczki można kupic w aptece. Pisałyście o wadze dziecka a wieć Krystianek miał w 36t 2500 a w 39 urodził się z waga 3700. Mało się odzywałam bo ciągle robiułam soki, dżemy do tego 2 dzieci i czasem was czytałam ale weny na pisanie brak. Ogólnie Madzia poszła do zerówki szkolnej i nagle wzrostowo skoczyła tak, że niema co ubrać :( Krystianek jest na etapie uczenia się siusiania na nocnik jeszcze daleka droga przed nami. Ja z wyprawki dla dzidziusia jeszcze kompletnie nic nie mam naszykowane chyba czas się ogarnąc :) Takie twradnienie brzuszka itp mam już od dawna jakby to plus moja szyjka skazywały na poród wcześniej było by fajnie bo po 2 porodach wiem, że u mnie cięzko idzie zawsze muszą poród wywoływac bo skurczy brak ( w poprzedniej ciązy kilka skurczy w domu i miesiac z rozwarciem chodziłam i nic więcej). Brzuszek troszke urósł już ma równe 100cm ale waga ok jeszcze 10 niema i wczoraj włozyłam bez problemu moje spodnie dżinsowe biodrówki :) I mały zlał się w przedpokoju koniec pisania :( mamusia jak czkawka małego mój własnie teraz ma czkawke :) Vivii jak tam ??

Vivii dobrze, że się odezwałaś. Gratuluję tak dzielnego ucznia :D Ja się zbieram i jadę do mamy - może zahaczę o ciucholand, bo brakuje mi cieplejszych i nieco większych ubranek.. a jak się Liwia urodzi to się już nie ruszę na takie szperanie :D może upoluję kombinezon, bo nie mam ...

Jeszcze odpisze tylko bo widze, że VIvi się odezwała moja córa też poszła bez problemu nie mogła się już doczekać a ma tyle lat co twój synio a ona ma na imię Madzia więc powiem Ci jaka ona jest jak mała była była nieśmiała i nie wdawała się w dyskusje z obcymi, bardzo mądra jak na swój wiek szybko mówiła, wołała siku liczyła angielskiego się uczyła z łatwościa wszystko ok. jest niejadek straszny i złośnik. Teraz jest już otwarta na ludzi ale nerwowa taka panienka z charakterem :) ale ta jej nerwowość może być z powodu niedotlenienia podczas porodu ale lekarka powiedziała mi że właśnie Madzie to sa panienki z charakterem ciekawe jaka będzie Twoja Madzia :)

Tylko na chwilę zagadałam ze swoim a wy już tyle naskrobałyście. Zaraz poczytam, wstawiłam jednak pralkę w międzyczasie z pościelą bo słoneczko świecić zaczęło. Idę wywiesić i zaraz wracam :)

kuku :) widzę że akcje nabierają tempa,różne akcje :) U nas oki,mały wcz doprzedszkola,ja w domu,zrobiłam wczoraj i dzis 2 pralki prania,jest tego dla maluszka. Zebralam tez ubrane jeszcze bym z 2 ubrała a pozatym ogromny worek od koleżanki z pracy,także luzik. Przy okazji przebrałam ubrania starszego na te letnie-codzienne i letnie przedszkolne. Jesienno zimowe juz poukładane od wiosny w drugiej komodzie. Dzis na obiad zupa meksykańska,jakoś mam smaka :) No i w planach na czwartek zupa z dyni makaronowej :0 to mój kaprys bo mleczne rzeczy smakuja mi jak nigdy,

http://allegro.pl/emolium-emulsja-do-kapieli-400ml-najtaniej-363-i2597141196.html jakby którąś zainteresowało, wydaje mi się że atrakcyjna cena... muszę jakieś ciasto upiec z brzoskwiniami, bo jutro koleżanka przyjeżdża na klachy - też w ciąży :)

ania_k26 no wlasnie nie potrafie odmowic corci czulosci, zwlaszcza ze teraz te zeby daja jej w kosc i badzo lubi sie tulic do mnie i nic tylko raczki w gore zeby mama ponosila. co do nocnika bylo juz super, ale cos sie podzilalo, Niki przestala lubic nocnik, schodzi z niego nawet jak juz cisnie kupiszona, woli walnac w pieluche...nie wiem dlaczego. dochodzi nawet do placzu jak sadzam ja na nocnik, wiec chyba odpuszcze na chwile zeby jej nie stresowac. ja tez jeszcze w pizamie, ale ide zarobic mielone, przygotowac ziemniaki, potem SPA, nastepnie wywiesic pranie, zebrac suche i wyprasowac. Trudno was zostawic na chwile co fb zapraszam Anna Peszek

dobra ja już lecę do rodziców. Graga - ja kupiłam od tego sprzedawcy własnie emolium i sudokrem - bardzo atrakcyjne ceny a wysyłka rewelacyjne szybko. Więc polecam :))

więc chyba zamówie:) PAź mama a ile twoja córa ma teraz? mój też miał tak że najpierw mu się nocnik podobał a potem mu się odwidziało...

Niki ma prawie 17 miesiecy. oj zlecialo, a dopiero jak dostalam ja w ramiona zaraz po urodzeniu,