Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Witam:)ale mam do nadrobienia....to eljotka juz urodziła?kurcze,az przykro,ze nie mogłam byc na bieząco?w ktorym tc urodziła,bardzo sie ciesze,ze wszystko oki z malenkim:)u mnie juz tez skurcze sie zdarzaja i to dosc czesto,czesto czuje ucisk w dole brzucha,za tydz mam wizyte,pierwsze ktg mnie czeka:) oki,a teraz biore sie za nadrabianie tych wszystkich dni,ktorych mnie nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie Kiosiorakis ta cesarka to 13-tego czy jednak dało radę inną datę? ale najadłam się rurek z nadzieniem, no taka ochota.. a mały chyba też zadowolony, bo czka sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:)ale mam do nadrabiania,tyle czasu mnie nie było...super ze z Kubusiem oki i juz jest poza inkubatorem...u mnie 35tc,mam juz lekkie skurcze,ostatnio czuje dziwny ucisk w dole brzucha...okolice miednicy zaczynaja bolec,czasem ledwo juz chodze:Dale nie ma co narzekac:D ano i szyjka sie po mału skraca....w srode na ktg sie wybieram,zobaczymy jak tam:)oki,a teraz biorę sie za nadrabianie tych wszystkich dni których mnie nie było,az brzydko:/ aaaaa no i oczywiscie ciesze sie ze wszystko dobrze u was kobietki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hop. hop, pojadłam, pospałam, poczytałam, pozmywałam naczynia, a teraz chwilkę przy kompie :-) Natalie, niestety jeszcze nie mamy imienia :-) To znaczy ja mam kilka wybranych, ale jeszcze nie ustalone z moim Ukochanym, a On jakoś na wszystkie te imiona kręci nosem :-) No co Ty mówisz, komentarze były, że weszłaś bez kolejki ? Masakra jakaś.... Natalie, ja też mam w brzuszku 104 cm :-) Dianka, dzięki :-) Miluchna, wypoczynek też Ci się należy, więc nie ma co się wstydzić ;-) Mamusia, ja jestem uczulona na te wszystkie żele, nawet biały jeleń mi nie służy, zwłaszcza zwykłe mydło, żel do ciała jako tako, więc ja używam z reguły jakiejś kostki myjącej z ph 5,5 seba med lub isany i przy tym pozostanę :-) A do higieny intymnej to pozostaję przy tym, czego teraz używam, czyli lactacyd na zmianę z płynem nivea do higieny intymnej. I ginka mówiła, żeby nic teraz nie zmieniać i po porodzie też nie. Ale mówiła mi, że najlepsze jest zwykłe czyste mydło glicerynowe. U mnie doły przeszły, ale dziś wszystko mnie jakoś złości :-) i ktokolwiek do mnie nie zadzwoni, to jestem dla niego niemiła, bo mnie jakoś wkurza wszystko :-) ale ze mnie zołza :-) A ja w weekend powinnam mieć już w końcu łóżeczko i cieszę się z tego bardzo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia21 z twojego suwaczka wynika ze masz termin na 20 pazdziernik tak?jakim cudem jestes w 35tc? ja mam termin 10 dni po Tobie i wlasnie dzisiaj zaczynam 33tc to kalkulujac nie mozesz byc w 35:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana:)dawno mnie tu nie było,wg usg własnie w takim jestem,termin był przypuszczalny,ale to na poczatku ciazy....gdyz do 2mies.ciazy miałam okres i ciezko było wyliczyc dokładna date :)a u lekarza byłam w poniedziałek i własnie w takim tyg jestem:)a jezeli masz 10 dni po mnie to prawie 2tyg:))czyli bez moze 3-4dni:)a problem jakis masz???ech......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zartujesz.. ja nie mam problemu tym bardziej zwiazanego z toba..poprostu pytam czyz nie po to jest forum?:P laska nie chcialas nie musialas sie tlumaczyc nikt ci nie kaze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym chyba niektórzy zapominają że forum nie jest tylko od wchodzenia wszystkim obecnym w tyłek tylko wyrażania swojego zdania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mega jestem zła, dałam czadu córce i siostrenicy , no i mamie się dostało. Głupia sprzeczka a wyszła mega kłótnia- tak krzyczałam, płakałam,że aż nie mogłam oddechu złapać. Teraz zastanawiam się,czy małemu nie zaszkodziłam. Rusza się,ale wiecie... Ale już nie wytrzymałam,jestem tak wściekła,że jeszcze mnie nosi... Ehhhhh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie tak to odebrałam,ale dało mi to do zrozumienia jakby było to jakims wielkim problemem..w ogole sposob w jaki to napisałas...ale oki nie mam zamiaru droczyc tego tematu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia nie denerwuj sie...w sumie to łatwo tak tylko mowic,bo sama dzis jestem cos nie w sosie..i moje małe rozbujniki tez ochrzan dostały,bo o byle co sie kłuca,a dzis jestem mega wrazliwa na krzyk....czy to ta pogoda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka masz racje,hormony wariuja,a my biedne nie mozemy nad nimi zapanowac i wybuchamy...ostatnio czesto mi sie to zdarza,moj mąż ciagle mi gledzi "urodz juz bo nie wytrzymam" itd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia a co tam u ciebie ? Dawno się nie odzywałaś albo ja coś pominęłam Ania m a ty jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja byłam spokojna, serio. Sobie miałam spokojny dzień, dopóki te dwie małe się nie starły!! Męczące jest to,że codziennie siostra przywozi swoją córkę do nas, jest jeden wielki bajzel, tej małej trzeba ustępować, ehhh szkoda gadać :( Po raz pierwszy tak się ostro zdenerwowałam :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia to tak jak mój ... tez ma widocznie dosc mjego marudzenia i wogóle strasznie przewrazliwiona jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia a czemu sie zgadzasz na to by siostrzenica u was całymi dniami przesiadywała,kurcze teraz powinnas odpoczywac,a nie sie stresowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaki ja moge miec problem do osoby ktorej nawet nie znam?! po co i dlaczego.. :P Ale fakt ze jestes nie w sosie dzisiaj by tlumaczyl czemu tak na mnie naskoczylas :P ale wkoncu nasz stan usprawiedliwia nasze humorki..mam nadzieje ze jutro lepiej sie poczujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia, tak naprawdę to nie mam nic do gadania. Rodzice mieszkają niżej a wiadomo jak przywozi to ta mała lezie i jedna do drugiej.... nie przepadają za sobą i tyle. Ehhh A wy dwie Tusia i -ania-m- to już nie macie o co sprzeczać się :D dopiero zerknęłam,że coś tu wymiana zdań, bo mi łzy wysuszyły się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka1976 a u mnie wszystko ok, mały dzisiaj caly czas sie wierci i wypycha niestety czasami bolesnie ale daje rade :P Standardowo w nocy snil mi sie porod ale o dziwo calkiem bezbolesny..oby sie spelnilo przynajmniej w pewnym stopniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak wspomniałam wczesniej te okropne hormony...hiii:Dale dzis na forum napiecie rosnie:)racja,moze jutro sie uspokoi:Dnie ma co nie potrzebnie sie sprzeczac:Dbo jak widac kazdy innaczej moze to zrozumiec i wyjdzie jak to moja corcia mowi kongo-bajabongo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to w domu się dostało, a wy tu jakieś dziwne rzeczy ... A reszta gdzie? Kto miał dziś na 18.45 wizytę ? Godzinę pamiętam ale nie pamiętam kto... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z tych nerwow siedze i obżeram sie krakersami,ale zaraz trzeba sie brac i male szkodniki położyć,bo jutro 3dzien w przedszkolu mojej corci:Di trzeba wczesniej wstac:D mamusia a ty postaraj sie odstresowac troszkę,ciepła herbatka,jakas muzyczka spokojna i wyluzujmy wszystkie...Agulka,ania-m tez:D buziaki kochane...pozniej zajze,moze wizytowe sie pojawia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zjadłam jogurt z kulkami czekoladowymi i już mi lepiej, tylko z nerwów brzuch zaczął boleć. Ta mała dopiero do domu pojechała, moja czyta lekturę - bo jej kazałam. Ehhh i po co beznadziejna atmosfera w domu???!!! Jutro mam wizytę, nie mogę kartki znaleźć z moimi pytaniami, pewnie sprzątając wyrzuciłam :/ zaraz muszę popisać co tam chcę wiedzieć... Autem nie jadę jutro, już nie czuję się jednak na siłach. Nic innego tylko taxi. No i wieczorem zebranie u córki, więc mega fantastyczny dzień... No ja zmykam herbatę wypić,dobry pomysł, wezmę przysznic, torbę przepakuję do szpitala i zerknę potem na kafe co tam u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna miała mieć wizytę na 18.45, wiec pewnie niebawem sie odezwie :) Mamusia, czasem tak bywa, ze nie można juz wytrzymać i czasami taki wybuch jest potrzebny. Choć rozumiem, ze możesz być juz ta sytuacja zdenerwowana. Ale pomysl sobie, ze juz za kilka dni wraca Twoj M i będziesz mogła sie do Niego przytulić w razie takich nerwowych sytuacji :) A ja kupiłam kilka ciuszkow na Allegro dla mojej Malutkiej :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj kolo 12.00 odplynaelam w blogi sen i kuzwa akurat jak spalam to telefon sie rozdzwonil... wlasnie zjadla salatke owocowa Pela o jakiej diecie owocowej ty piszesz na fb? dziewczyny dzisiaj to chyba wszystkie sa albo jak detki albo jak meserszmity:) ja ostatnio zauwazylam ze hormony daja mi w kosc...tzn mojemu lubemu...ale ja sobie sama dziecka nie zrobilam i to nie on dostaje w zebra paronastokrotnie w ciagu dnia, to nie on czuje jakby mial kozla pomiedzy nogami -tlum "chodzic jak kaczka", to nie on musi sie niezle nagimnastykowac zeby sobie bikini wydepilowac pod prysznicem na stojaco :P bo kocura nie wypada miec. Wiec w zwiazku z powyzszym mam prawo do zachowan "nienormalnych" dla otoczenia:) hmmm mam ochote na frytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monis ciesze sie , ze jestes w domu ,a teraz oszczedzaj sie :) Dobrze ,ze u Eljotki i Kubusia wszystko dobrze :) Ja tylko na chwile zajrzec co u Was ale naskrobalyscie , ze nie chce mi sie wszystkiego czytac jakiegos lenia mam, no ale gosci mialam i jakas padnieta jestem .Moj w pracy a ja zaraz jakis film obejrze i jak wroci to troche jeszcze sie moze posiedzi i do spanka :) Pozdrawiam mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ide sobie wlosy farbnac bo mi juz zeszla farba i siwych wlosow nawychodzilo u mnie to rodzinne.. Jesli chodzi o spiecia to ja na mojego to z niczego potrafie najechac a zaraz jak sie wykrzycze to mi go szkoda i sie przytulam a on naburmuszony ehh hormony daja sie we znaki u mnie ... Oj mamusia z tego co piszesz to ladna mialas jazde .. Ja tez nieraz tak wybucham ze az mnie trzesie sama sie dziwie skad to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×