Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Nie zauważyłam że mam wciśnięty Caps Lock.:) Oj u mnie już stracha mam.....:) ciekawe czy dotrwam do wizyty na 17 :) Pewnie znowu się rozejdzie wszystko .......eh.... Pozdrawiam...czytam ale nie mam weny aby odpisać......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra w tym szpitalu u mnie... człowiek wstaje z rana leci na ktg i czeka w kolejce do 12 bo przylatują różne położne(w ubraniach codziennych) i przyjmują swoje pacjentki którym nie chce się czekać w kolejce i dzwonią po swoje położne które opłaciły, a te przyjmują je po za kolejnością. A ja siedzę jak ta durna z masą kobiet i kilkoma niemalże rodzącymi. Tak mnie nerwy wzięły że szok... potem poszukiwanie lekarza który sprawdził by mi ktg i zrobił usg, i oczywiście nikogo nie ma. moja lekarka na operacyjnym robi cesarskie cięcie i lipa... w tym szpitalu chyba oprócz jej nikt nie robi żadnych zabiegów, za każdym razem jak przyjdę to ona jest na cc. Więc z tych nerwów zapisałam się na wizytę prywatną,a co mi tam i tak miałam się do niej wybrać w najbliższym czasie:):):):):). Jak na moje oko mój maluch ma jakieś dziwne tętno od 120 do 160 skacze i takie wielkie górki, jak patrzyłam na ktg innych dziewczyn to miały mniej więcej takie równomierne na jednym poziomie zapis, a może to jestem jakaś przewrażliwiona. A jak u was wyglądają zapisy ktg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla a masz regularne? Mnie boli głowa - ostatnio dosyć często :( W nocy jęczę nawet się nie ruszając - po prostu każda część ciała mnie boli. Mąż rano bez proszenia zaczął masować mi plecy. Tadeusz się bardzo wierci i coraz mniej "przyjemne" to się staje. Dafiiia to dobre masz ktg, jeżeli dziecko nie śpi i czasami się wierci to skoki tętna są normalne. Ja będąc w szpitalu jak miałam bardziej równe tętno dziecka na ktg to położne zawsze ruszały mi brzuchem, żeby dziecko obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TYLKO TAK WKLEJAM, ŻEBY NIE SZUKAĆ POTEM ZA DALEKO :) 🌻 *********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** :classic_cool: NICK..............WIEK..........MIASTO............TERMIN. .............PŁEĆ adza1987.........24............Słubice.............25.09 .2012..... ...SYN nata_lie...........25............Z.Góra.............29.0 9.2012 ........KUBUŚ dotiuszka.........31............lubelskie...........10.20 12...... ......córka Viviii...............27...........śląskie.............. .02.10.2012 .......MAGDALENA Dianakarina......28...........war.maz/Anglia....07.10.201 2........SYN Rzodkiewa........27...........śl/Anglia.............07.10.2 012........MATEUSZ Diana..............26...........Rzeszów.............07.1 0.2012........LIWIA Mama córeczki..31...........Zakrzew.............07.10.2012...... ..MAKSYMILIAN maryjka..........35............Kraków..............07.10 .2012........córeczka jordan.pl ........25 ...........Poznań.......... ....08.10.2012 .......Magdalena klara.klara.......37...........mazowieckie........10.10.2 012. ......SYN paciek90.........22...........małopolskie..........10.10 .2012........córcia pazMama.........26...........małopolskie..........13.10. 2012........JULKA Marla..............31...........mazowieckie........13.10. 2012 .......ANTOŚ Moniś83..........29 ...........Warszawa...........14.10.2012........TADEUSZEK Aleksandra82....29...........Bydgoszcz...........15.10 .2012........SYN Ania3107.........25...........dolnośląskie..........16. 10.2 012........SYN Ania 23...........23...........Katowice..............17.10.2012.. ......? emachines.......29...........Śląskie.................17 -18.10 .2012...MIKOŁAJ dan-mos..........33...........Katowice.............19.10. 2012........AGATKA Agulka1976......36...........Śląskie.................20 .10.2012........CÓRECZKA Macro............31...........podlaskie..............23.1 0.2012........Syn Pela1992.........20..........Opolskie................24.1 0.2012 .......FRANEK barbe77..........25..........Śląskie/Belgia.........25. 10.2012........córeczka mamusia .........32..........podlaskie...............27.10.2012..... ...FILIP Agusssia2008....22..........Wielkopolska..........28.10.2 012........KUBUŚ Ania_k26.........28..........Małopolskie............28.1 0.2012........Patryk miluchnaaa31....32..........Śląskie..................29 .10.2012 ........chyba SYN graga007.........26..........Śląskie..................2 9.10. 2012........DOMINIK mala fu............33..........DE/łódzkie............29.10.2012 .........? -ania-m-...........24..........Śląskie................. 30.10.2012.........Syn Dyśka76...........36..........mazowieckie.........30.10. 2012.........Córeczka Nha.................24..........kuj-pomorskie.......12.11 .2012 ........LAURA :classic_cool: ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK..............TP..............DP.............WAGA.... .....DŁ........RP...........IMIE eljotka........14.10.12r.....20.08.12r....1,640kg....... 45cm......CC.........KUBUŚ Tusia21.......20.10.12r.....13.09.12r....2,450kg........50cm......CC.........WIKTOREK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,770kg........55cm.....CC.........JANEK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,530kg........49cm......CC...... ...TOMEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam, ja dzis juz teraz troche lepiej ale skurcze mi dokuczaja ... jak lezalam w szpitalu i wychodzily mi miedzy 30 a 40 ti ich nie czulam tylko takie lekkie twardnienie brzucha.... teraz sa bardziej bolesne ... ciekawe jak tam adza ... moze juz ma malucha przy sobie :) no to teraz sie posypie... mama coreczki, Agulka, Marla, :) i dobrze bo ilez mozna ... ja juz jutro 40 tc zaczne wiec akurat... cieplo ma byc to jeszcze o spacerki zachacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nha zapomniałam odpisać odnośnie rwy kulszowej. Otóż u mnie to problem od kilku ładnych lat, zaliczyłam rehabilitację, 3 tyg. sanatorium właśnie na rwę kulszową. Łapie tak po prostu, czasami po ciężkim wysiłku - dźwignę coś, albo łóżko składając albo po rpostu chodząc nagle łapie :( Zastrzyków zawsze dużo i to właśnie te bolące z grup witamin różnych. Nawet mam laskę taką do podpierania się, wiecie po babci, i leży za łóżkiem tak na wszelki wypadek. I na początku ciąży łapało mnie, byłam u lekarza - wtedy pozwolili maści i przeciwbólowe wziąć. A ponoć w ciąży często kobiety mają tą dolegliwość. To ucisk na nerw rdzeniowy - najgorszy z możliwych w organizmie - najbardziej boli, unieruchamia. Także zgłoś lekarzowi :) ale czy coś poradzi - nei mam pojęcia. Viviiii a ty do tej kolejki nei dopisujesz się - do rodzących :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki mamusiu.. faktycznie najgorszy ten ból... naczytałam się właśnie w internecie na temat rwy kulszowej w ciąży i wszystko idealnie pasuje i objawy się zgadzają także pewnie to to... Piszą, że w ciąży to ewentualnie mogą zalecić jakieś ćwiczenia.. no i że te bóle mogą być również przeciwwskazaniem do porodu naturalnego... U mnie i tak wszystko wskazuje na cc... Swoją drogą właśnie ciekawe czy mała się obróciła... zadzwonię jutro do lekarza bo jutro przyjmuję... Może uda mi się przepisać z następnego wtorku na jutro lub chociaż na piątek ;) Szczerze mówiąc nastawiłam się już trochę na to cc.. no ale zobaczymy jak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze :D a ja zaczynam schizować bo mały coś nie daje znaku, a rano czkawka i sama nie wiem,czy ruchy były czy nie. Normalnie co za dzień jakiś jednak dziwny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze :D a ja zaczynam schizować bo mały coś nie daje znaku, a rano czkawka i sama nie wiem,czy ruchy były czy nie. Normalnie co za dzień jakiś jednak dziwny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi się kupić sukienkę, ale ciężko było... :) ale za to nie mam w ogóle energii teraz się zdrzemnęłam i czuje się jak szmatka, nakrzyczałam na psa, zjadłam pół tabliczki czekolady i teraz nie mogę znaleźć sobie zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babki jesli nie macie jezcze wanienki dla malucha i macie w poblizu sklep Netto to warto sie udac,25zl kosztuje,wejdzie sobie na ich strone na gazetke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi się kupić sukienkę, ale ciężko było... :) ale za to nie mam w ogóle energii teraz się zdrzemnęłam i czuje się jak szmatka, nakrzyczałam na psa, zjadłam pół tabliczki czekolady i teraz nie mogę znaleźć sobie zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja coś dzisiaj mam nerwa. Nakrzyczałam na synka, nie chce mi się rozmawiać z mężem ah.... Co do Agulki współczuje jej przez cały weekend nastawiała się psychicznie a tu zmiana planów. Najważniejsze, że jest pod okiem lekarzy i na pewno wiedzą co robią. W końcu liczy się dobro i zdrowie naszych dzieci i dla ich wszystko przetrwamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dzieje się , dzieje... Agulka, Adza trzymajcie się! Byłam dziś na wizycie, Liwia waży około 3kg, wody płodowe w normie, szyjka skrócona i miękka, na ktg zero skurczy... Mam się więcej kochać z mężem i to przyspieszy poród...hihihhi więc dziś zaczynamy :D Dostałam L4 do 20.10 i zielone światełko na porodówkę.. Mój lekarz w przyszłym tygodniu będzie miał operację na nogę, więc go nie będzie i wraca dopiero w listopadzie... w sumie pasowało by mi urodzić w tym tygodniu :D Chciałabym by się już zaczęło...skurcze mam rzadko, zazwyczaj w nocy, ale są pojedyncze..i do wytrzymania.. Piję napar z liści malin - ma wywołać skurcze, do tego masuję kroczę olejkiem migdałowym, co by nie pękło i smaruję sutki maścią, by je zahartować. Coś jeszcze powinnam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka wydaje mi sie ze wystarczy ja nic z tych rzeczy nie robie ...;) Aleksandra ja wczoraj mialam taki dzien dzisiaj jest duzo lepeij:) tylko skurcze mam ale nie bolesne bardzo wiec jest ok no i nie regularne :) mam nadzieje ze od tamtej niedzieli mala nie przytyla za duzo i ze latwo sie ja urodzi ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja też chciałabym być po wszystkim, chociaż nie wiem czy nie za szybko dla Marcela. Może jak będę w szpitalu to Wszyscy zatęsknią za mną i zaczną mnie inaczej traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki a możliwe ze skurcze odczuwam jako ból całego brzucha albo podbrzusza ??? bo to nie boli tak jednostajnie, tyllko od czasu do czasu poboli i minie Brzuch twardnieje i dziwnie mi jakos. Nie wiem jak takie skurcze powinny wygladac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak pytam..,,..
mamusia jak u ciebie,mały sie rusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś z nerwów nakrzyczałam na swego. Wkurza mnie i tyle. Dobrze Marla mówiła,że nie będzie łatwo :( no ale już wchodzimy na prostą ... Patrzę,że i wy nerwowe hihihihi jak nie synek to piesek obrywa :D Diana fajnie,że wizyta udana. Heheh poczytałam co robisz,żeby przyspieszyć poród :P no jak nic mąż musi się wziąć za siebie i ciebie i pij herbatkę, pij - nawet nie wiedziałam o takim działaniu :) Viviii bierz przykład z Diany :) Aleksandra, będzie ok, co nas nie zabije - to nas wzmocni :P Asiaz u mnie skurcze, to właśnie poboli w dole brzucha jak na kolkę i puszcza po paru sekundacah, czasem minutę , dwie trwa . A brzuch raz twardy, raz nie :P Możliwe że u ciebie właśnie tak wyglądają skurcze. do Tak pytam - mały odezwał się grubo po 18, wkurzałam się, jadłam słodkości, wypiłam kawę i nic. Ale córka zaczęła gadać, masować brzuch i odezwał się :) za to teraz przemieszcza się jak nie wiem co :P No dziewczynki, rozpakowywać się. Agulka możliwe,że jutro jednak będzie mieć cesarkę. No a Adza, ciekawe , pewnie już po. I mamacóreczki tez pewnie na dniach, nie wspomnę o reszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia nie martw sie moj maly tez w dzien spokoj malo sie rusza a dopiero wieczorem kolo 9 zaczyna szalec i i tak dopoki ja nie zasne i jak rano wstaje to tez cisza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki :) jakoś znaleźć miejsca sobie nie mogę, więc nie śpię :( a szkoda, bo spać się chce bardzo. Rzodkiewa, mój maluch to raczej ostatnio odzywał się , tak przez cały dzien to bardzo często a tu wczoraj cisza to i już przestraszona. No ale jest ok. Jordan, Vivii, Mamacóreczki, Adza, nata_lie,dotiuszka,Marla,Diana, Dianakarina i reszta mamusiek rozpakowujących się :P hihihi jak tam jakieś postępy ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej ;) Ja mamusia też nie mogę spać :( Siedzę i wstrzymuje się przed pójściem toalety bo dziś na badania a nie chce mojego zrywać skoro świt, a chciałabym żeby badanie było miarodajne. Wczoraj jak poszłam na wizytę to się przeraziłam ... Mój "mały" waży 4200 ! mało mi oczy z z orbit nie wyleciały jak mi to powiedziała, do tego rozwarcie na 2 palce i dotyka głowy malucha ,w środę mam się stawić w szpitalu i powiedziała że będzie się zastanawiać co dalej. Wczoraj przyszedł mi wózek ale niestety ma inny kolor niż na zdjęciach wydawał mi się jasno szary,a wpada trochę w bladą oliwkę ale ujdzie tragedii nie robię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiesz co, wpisz się do tabelki - jest stronkę wcześniej, bo nawet nie pamiętam na kiedy masz termin :) a tak będzie wiadomo :P To się posypią maluszki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze Dobrze też się jej pytałam 2 razy czy na pewno.Od początku był jakiś większy i przeganiał swoich rówieśników wiec wtedy już się martwiłam ale jak byłam ostatnio i stwierdziła że mało wód to mówiła że tak z 2800-2900. A wczoraj taka "niespodzianka" i powiedział że jak mało wód to się źle mierzy i jakaś pomyłka tam musiała zajść. Co do urodzenia to też się zastanawiam , niby waga dziecka łapie się na cc ale nie wiem jak to się skończy. Mamusia ale twój nie będzie chyba wcale mniejszy ;) Moniś moja lekarka powiedziała mi dokładnie to samo co ty w sprawie ktg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×