Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Tachykardia płodu już poczytałam i wiecej nie chce wiedzieć. A podczas badania lekarka powiedziała STAWIA SIĘ BRZUSZEK co kołowiek by to znaczy. Pazmama gratulacje córuni termin miałam na ten dzień co i ty super że już po i dzidzia zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec tak.....czuje sie baardzo dobrze, porod szybki. wczorak pokokosilismy sie z Arekiem 2 godz pozniej dostalam skurczy, mylalam ze to znow przejsciowe, ale poszlam do toalety i zobaczylam krew, zadzw do szpitala, pojechalismy, podlaczyli mnie po ktg, rozwarcia nic ale po godzince poszlam na usg, doktor sprawdzil rozw na 5cm, po 30 min bylo na 7cm, przbila mi polozna wody i juz poszlo...ale powiem Wam,ze wedlug mnie porod byl bardziej bolesny niz pierwszy. Rodzilam z moim lubym, duzo mi to dalo, bo pomagal mi przejsc z 1-go lozka na to do rodzenia, masowal, kibicowal:) Nie nacinali mnie, szycie tez nie bylo konieczne bo nie peklam. Julcie od razu dostalam do rak i tak 2 godzinki razem lezalysmy sobie wtulone w siebie:) wiec tak 2.30 przyjazd na IP, 5.15 Julcia juz byla dodam ze jak rodzilam to Julka nie byla spokojna, wrecz kopala jak szalona gdy mialam skurcze..reguly nie ma:) Mialam bole tylko w dole brzucha, czop odszedl mi jak bylam w toalecie na siku przy rozwarciu na 5 cm.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monis83
Dziewczyny gratuluję dzieciaczków. Ja zostaje na weekend. Ania u mnie było za niskie tetno - spadło do 50. Mam 4 razy dziennie ktg po ok 40-60 minut. A jak dzidzia Agulki - wiadomo dlaczego był niski cukier? A jak jej cukry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazmama a bole bardzo bolesne miałas?kurcze faktycznie szybko wam to poszło,oby wszystkie porody takie były,super ze malenka juz jest z toba:)Ania 3mam kciuki,napewno wszystko bedzie dobrze...monis ty tez sie tam dzielnie trzymaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozmamano to ci zazdroszcze takiego rozwoju porodu :) choc juz mam na szczescie za soba to nie bede sie uzalac :) oby wszystkie tak rodzily. pazurki zrobiona i juz czuje sie jak kobieta :) teraz make up i w miasto :) do Lidla haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazMama serdeczne gratulacje! :) Cudownie, że Julka jest już z Wami! :) Adza, miłych zakupów! :) a propo lidla, od 4.10 niemowlęce ciuszki w promocji :) Ściskam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia mocne, ale do pokonania:) luby mial szczescie ze go nie zwyzywalam, jemu tez bylo ciezko patrzec bylo jak cierpialam.... u nas cukier na pocz 3,3 teraz 2,7 mam nadzieje ze pod wieczor nie spadnie. Julcia spi a ja buszuje w necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz po zakupach ;) kupilam malej jeansy i sztruksy koszulke w kwiatuszki i bluze i 2 pary spodni malemu ;) uwielbiam kupowac ciuszki dla dzieci ;) obiad zrobiony posprzatalam troche bo piachu naniesli i slady na panelach zrobili ;/ a teraz po Macia ;) wczoraj gralam znim w pilke to mnie wieczorem skurcze braly wiec chyba dzisiaj tez pojdziemy grac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tu po zakupy, w piłkę gracie a ja pojechałam ze swoim,córką i jej koleżanką do centrum handlowego. One do kina a my popatrzeć na sprzęt agd. I pochodziłam z 15 minut i koniec, skurcze, ciągnięcie w dół brzucha, ból spojenia taki,że myślałam,że do auta to mnie wepchnął siłą !!!!!!!!!!!!!! jakaś masakra. Jak ja po cc wstanę na nogi jak ja zero kondycji, ból cholerny, ehhhh Jedyny plus, to taki,że Mały się wiercił jak szalony na tej mojej wycieczce....... jestem przerażona wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i 500 zl poszlo jak nic... masakra polowa pensji normalnie. i to tylko na spozywke praktycznie. dwa staniki tylko sobie kupilam. no ale cozrodzine wykarmic musze. przyszedl juz laktator i podgrzewacz. bede sciagac mleko bo pekne niedlugo w cycach. szczegolnie po zakupach. dwie godzmaly nie pil a cyckitwarde jak kamienie. maly cale zakupy przespal w foteliku. gdyby w domku tak spal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki .. Wlasnie wrocilam od poloznej .. W sprawie oka kazala umowic sie do okulisty zeby sprawdzic co i jak .. Dzidzik juz bardzo nisko głowa noi bedzie przecietnej wagi ale nie wiadomo dokladnie jak duzy.. powiedziala teraz to juz kazdym momencie moze sie zaczasc ale najdluzej beda czekac do 40 tygodnia + 10 dni i wtedy do szpitalan na wywolywanie ... Wiec jak sie nic nie ruszy to ja bede prawie do polowy pazdxiernika czekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah i jesxcze zapomnialam ze w nastepny piatek juz mam umowiony swip .. Taki masaz pochwy ze soecjalnym zelem pomagajacy na rozwarcie.. Moze duzo pomoc ale nie musi ..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pazmama - GRATULUJĘ SERDECZNIE!!!!!!!! A u mnie ciekawa noc - myślałam przez chwilę, że chyba pojedziemy, bo skurcze były co 10 i 15 minut, ale po kilku takich stawały się słabsze i coraz rzadsze, aż te ostatnie w odstępach godzinnych.. zaczęło się po północy, a skończyło po 5 rano.. padam dziś na twarz, bo nie spałam wcale.. Teraz Liwia się wierci.. a ja posprzątałam mieszkanie i pomyłam okienka w drzwiach i wszystkie lustra..brzuch mnie po tym rozbolał i czuję ból w krzyżu.. ciekawe jak ta noc.. Vivii - miłego meczu :D Mamusiu - uważaj na siebie, bo to spojenie to poważna sprawa...współczuję bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóz za cisza....gdzie sie kobietki podziałyscie?? ja na szczescie mam juz wieczor dla siebie....:)moja kochana trójca święta słodko śpi:P ania,monis co tam u was??? kurde wiecie czy jordan juz urodziła,bo długo sie nie odzywała...pewnie tak.. mamusia na prawde ci wspólczuje,kurcze..nie dobrze ze tak zle sie czujesz i to spojenie cie tak boli.:/ vivi jak tam po meczyku? a własnie,ciekawe jak tam z agulka i jej kruszynka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po prysznicu....brzuch to mnie tak boli przy karmieniu jakbym skurcze miala:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po prysznicu....brzuch to mnie tak boli przy karmieniu jakbym skurcze miala:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozmama nie pociesze cie. ja jestem 5 dni po porodzie i tez jeszcze boli, choc pierwsze 3 dni a najgorzej noce sa najgorsze. to macica sie obkurcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ledwo żyję i tyle, dodatkowo mam biegunkę jakąś. Hmm zawsze coś. Agulka nadal w szpitalu, ma już Marysię przy sobie, nadal ma leki Agulka ze względu na zespół popunkcyjny. Męczy się z bólem głowy. Malutka cukier już miała ok. Nie mam pojęcia o co tam chodziło z tym cukrem. Nie popiszę wam, bo kładę się pospać, może trochę uda się choć nie wiem. Dobranoc laseczki :) pewnie jutro tabelka się powiększy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mamusia :)
biegunka? najdalej za tydzien urodzisz :) organizm sie oczyszcza przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia a przewidujesz, że która urodzi? :) Ciekawe jak tam też mamacóreczki.. i Leonka dawno się nie odzywała. pazmama a Ty w szpitalu, czy już w domu? Moniś a to tętno to jeszcze raz spadło, czy już nie? ciekawe co u ani_k26... a ja jutro do gina na 12, zobaczymy co powie, czy jakieś rozwarcie jest.. wiecie co mam już dosyć swoich sąsiadek, codziennie zachodzą do mnie i pukają i pytają czy urodziłam.. ech... może karteczkę na drzwiach zostawię? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pomarańczówki.. to, że biegunka nie oznacza od razu, że za tydzień urodzi.. w tym miesiącu w takim razie miałabym kilka porodów.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie dokładnie,to ze biegunka to nic nie oznacza,ja np dostałam dzien przed porodem,ale i 3tyg jakos przed tez miałam:D takze nie mowione....a teraz mecza mnie zaparcia:/okropnosc..... ja tez kłade sie spac,bo za pewne mały nie długo bedzie głodny,to wole sie wyspac bo te 4razy musze wstac w nocy,adza a ty??ile razy karmisz małego w nocy???ja 3-4 ale to po 20-30min..i zastanawiam sie czy nie bede dokarmiac,bo cos mi sie zdaje ze maly sie nie najada moim mlekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monis83
Była jeszcze raz sytuacja ze tetno spadło do 70 ale to bardzo krótko i równie dobrze mogło być tak ze złapało moje tetno bo mały się wiercil. Takiej sytuacji, ze przez około 2 minuty spadalo juz nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niemozliwe ze ja otwieram dzisiaj dzien:) chyba spiochacie bo sobota :) bo nie sadze by wszystkie pojechaly na porodowke:) a ja kawe popijam i bedziemy dalej sprzatac:) Milego weekendu kobitki Monis to skoro tetno stabilne maluszka to wypuszcza was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje pazMama i oczywiście zazdroszczę ;) Moniś trzymajcie się, moim zdaniem lepiej zostać w szpitalu i mieć wszystko pod kontrolą. Ja chodzę jak kaczucha bo mały tak nisko czuje jakby jego barki leżały a moich pachwinach, a tak to bez zmian. Mam wrażenie ,że nigdy nie urodzę ale jeszcze 6 dni do terminu ,a wtedy to się zacznę już mocno denerwować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. u mnie ciezka noc,po przytulnku z mezem caly czas skurcze w dole brzucha.czasem regularne,czasem nie..teraz co 15 minut -rzadsze ale mocniejsze.. byleby do 12 wytrwac i zobaczymy czy gin powie ze to te skurcze czy nie..a zmeczona jestem bo spalam z 1,5h tylko:/ odezwe sie po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziewczyny w domku na początku na ktg tętno było wysokie potem spadło i utrzymywało się na 159. Mam sprawdzać ruchy dziecka i jakby co jechac tam bo karte mam założoną. Na usg przepływy i łozysko ok jak to lekarz mówił ja choruje i dziecko tez mam iść do rodzinnego się przebadac i jakiś antybiotyk czy coś i fakt jak było lepiej tak gardło mnie od wczoraj boli i więcej kaszle a jak kaszle brzuch się spina i dzidzia się męczy. Ale ogólnie z wizyty w tym szpitalu jestem zadowolona bo wiecie co lekarz sam mówi do mnie tak no to za 2 tyg zapraszam na wizyte i ustalimy termin porodu( wtedy będzie to 38t) więc o przenoszenie nie muszę się martwić :) Lekarz fajny, konkretny. Mam mieć badania on zrobi usg choć zapewania ze dziecko duże nie będzie. A anemia no utrzymuje się połowe ciaży i pewnie tak już zostanie bo jem leki i nic. A pomarańczko fakt ja tez miałam dwa dni temu biegunkę i co na poród jeszcze się nie zapowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×