*******PAŻDZIERNIK 2012*****

ania_k26 3700 to dobra waga poza tym waga na usg może się różnić o tej rzeczywistej.. dafiiia urodzila synka z waga 4,240 i dała radę więc nawet jeżeli to Ty też dasz:) chyba najważniejsze to żeby dzidziuś był zdrowy.. Mamusia a czemu masz przeciwskazania so SN? Nie przejmuj się tym tak lekarze wiedzą co robią. Będzie dobrze:):):)

U mnie przeciwskazaniem w pierwszej ciąży był niedosłuch u mnie jednego ucha, który się niestety pogarszał. Teraz od poczatku tez była mowa o CC a tu nagle ona wypada,ze jednak SN a może nic nie stanie się... przecież to wysiłek. u mnie każde przeziębienie, każda infekcja to od razu przytkane ucho, że nie słyszę prawie nic... ehhh dużo by pisać. Ogólnie zła jestem i jakoś nic mi się nie chce. Wpiszcie Leonkę do tabelki, ja idę pić miksturkę. O sam poród nie chodzi, chodzi o ciągłe zmiany lekarki, nie potrafi nic konkretnie powiedzieć. Miałam dziś wiedzieć co i jak, kiedy przyjść a teraz ona nie wie,zobaczy jak ktg itd. A dla mnie nerwy, nic więcej. Jak mnie złapie w nocy, choćby dziś to ja sama nie wiem co mam robić !! Tak bym prywatnie urodziła, jak chciałam a tu dupa !!

Natalka ja wiem że zdrowie dziecka najwazniejsze ale ja juz raz rodziłam dziecko z wagą ponad 4kg i ledwie mnie odratowali ja się zwyczajnie boje!!! Mamusia Twoje parametry sa podobne do moich BPD 98,0 FL 74,7 AC 35,2 HC33,2 EFBW 3689g

I wiecie co moja waga to 9,5 od początku a brzuszek 102 cm a taki klocek w środku siedzi to w dniu porodu prawie cała waga zejdzie co przybrałam. No i jedyna dobra wiadomość to taka iz potwierdzona płec męska więc Patryk zostanie Patrykiem :)

ania_k26 aha nie wiedziałam przepraszam jeśli Cię uraziłam..nie chciałam :( Pozostaje nam chyba dziewczyny tylko wierzyć, że będzie dobrze. Każda z nas się boi..pożyjemy zobaczymy wiem, że to ciężko się uspokoić jak wszystko się wali ale nerwy tylko nam szkodzą:(

Ja mam 12 kg od początku i 106 cm w pasie ale patrząc na brzuch który mimo wszystko nie jest jakiś malutki dziwię się jak mój synek się tam mieści :)

Natka nie gniewam się :) Ale jakoś mnie dziś mega dół złapał jakoś tak no mam nadzieje, ze już wiecej nie urośnie to jakoś dam rade. A poród Gragi jak z filmu super :)

No Graga miała poród rodem z filmów..dobrze że nie zwlekała i zdążyła do szpitala :D

No hehe :) Natka a u ciebie jaka przypuszczalna waga maluszka jest?

Ja niestety byłam na usg 28 sierpnia i to było już moje ostatnie usg:( mały ważył wtedy 1700. Ponoć waga rodziców też ma wpływ na wagę maleństwa.. i tu byłoby ciekawie bo ja jak sie urodziłam miałam 3kg a mój mąż 4,5kg :D

Ja tak tylko na przeczucie obstawiam, że mały będzie ważył tak około 3,700-3,800 ale zobaczymy..mam nadzieję już niedługo:)

vivi to mnie pocieszyłaś ;) że da rade z tym żyć.. Zarazić go mógł albo personel medyczny, albo przez poszerzenie miedniczki nerkowej gronkowiec wytworzył się sam, jeżeli powstał sam to będę szczęśliwa bo jest "łagodniejszy". Kurde mnie też jakaś infekcja dopada, ale damy rade jestem dobrej myśli we wtorek lub środę wyjdziemy mam nadzieje. Współczuje mamusia , moja lekarka też taka mało zdecydowana i mało konkretna, dlatego zapewne ją zmienię ;) Mam nadzieje że się otworzy link bo bardzo chcę się wam pochwalić moim skarbem ;) http://photos.nasza-klasa.pl/26543519/16/other/std/df6808aa66.jpeg

No z tą waga to u mnie 13,09 była 1920 więc wtedy maluszke był a nagle ciałka nabrał. A patrząc na wage rodziców to ja ważyłam 2kg wiec w mamusie się nie podał a waga męża niesttey on nie pamięta :)

Dafffia śliczniutki bobasek :)

aniu każdy poród jest inny, wszyscy lekarze się dziwili że dałam rade naturalnie takiego dzieciaczka urodzić i to zajęło mi ok 3 godzin ;) od momentu kiedy zaczęło mnie boleć konkretniej, ale poród wspominam bardzo dobrze myślałam że będzie jeszcze gorzej. Graga jaka agentka aż nie do wiary ;) u mnie w szpital to tak się grzebią że bym na izbie przyjęć chyba musiała rodzić ;) rzodkiewa szok ze tek długo cię przetrzymują z wywołaniem, ale zobaczysz będzie dobrze ;)

Dafiiia pozazdrościć jaki słodziak! prześliczny :)

mamusia no to Twoja lekarka faktycznie niezdecydowana.. musiałabyś może mieć papierek na to ucho od laryngologa, czy jak tam chodzisz, że są przeciwskazania. nie wiem - tylko głośno myślę. czyli już w ogóle nie masz tego łożyska przodującego? Dafiia to podziwiam, że taki bobasek wielkie i dałaś radę :) a swoją drogą śliczny! widzę, że już ze smokiem :) my od wczoraj dajemy, chwilami tylko smok małego uspakaja. a od 16 cały czas prawie śpi, grzeczniutki aż się boję co noc przyniesie. Ania ale malutko przytyłaś, ale 102 w brzuszku to też mało. mi zostało jeszcze 3,5 - 4 kg. Ale wiadomo chcę zrzucić więcej. A brzuszek ze zdjęć porównywaliśmy to mam mniej więcej jak w 3 miesiącu ciąży. czyli źle nie jest, ale wiadomo chciałabym się go już pozbyć.. mam nadzieję, że karmienie mi w tym pomoże :) Vivii a tą herbatkę z kopru to można pić 2 razy dziennie? bo na mojej pisze, że raz i że w ogóle nie zaleca się w okresie laktacji. bez sensu. ale Kuba takie bąki puszcza jak się napiję, że aż miło :) Leonka oczywiście wielkie gratulacje. Tak właśnie pomyślałam, że dawno się nie odzywałaś a tu prosze niespodzianka. Mam nadzieję, że szybko dojdziecie do siebie.

hej a jak mam bezsennośc Mamusiu--- goń do A. opisz sytaucję,łachy Ci nie robia bedzie CC i spokój Tobie jak nic .

Mam pytanie do mam karmiacych piersia? jak Wam idzie dziewczyny?i jak czesto karmicie? ja sie ciagle tym stresuje,ze nie bede potrafila malego dobrze przystawic, ze nie bede miec wystarczahjaco mleka itd jakos tak sobie wkrecam

no ruszylo sie :) serdeczne gratulacje dla wszystkich mam. galbii jak polozna dobra ci pokarze jak przystawic to nie bedziesz iala zadnego problemu. domagaj sie pomocy przy karmieniu bo to naprawde nie jest proste. ja z pierwszym dwa dni sie meczylam az jedna przyszla pokazala wytlumaczyla i poszlo jak z platka.. przy drugim nie bbylo juz zadnego problemu. ale powiem wam mimo wszystko dokarmiam mlodego. przed spacerkiem i wczoraj po kapieli dalam butle bo juz nie mam sily tak latac caly czas i dokarmiac. rewelacji nie bylo ale mialam chwilke na to by sie zrelaksowac w wannie. nerwy mialam wczoraj niesamowite.. myslalam ze pozabijam wszystkich w domu. chyba hormony sie normuja. a co do smoczka, kuzynka ssala i materaz taka wade zgryzu ze masakra. przyjaciolka ez daje corce i mala ma takie wielkie usta chyba od niego. ja tam nie dawalam i nie daje.

Witajcie, z tych całych nerwów i płaczu to i wstałam w nocy tylko raz, nic nie czułam, ani bólu ani niczego. Może trzeba było za każdym razem denerwować się ostro przed spaniem.... nata_lie zaświadczenie ja mam, nawet na skierowaniu od gin do szpitala, pisze,że cesarka ze względu na łożysko i wskazania otolaryngologiczne. Macro, właśnie wczoraj z Moim i rodzicami gadaliśmy o klinice, skoro raptownie jest dobrze po 9 miesiącach, to może by przyjęli.Ale jak dotrwam do niedzieli, to pójdę na ktg do i konsultację do innej lekarki (bo taką mam mieć), to zobaczę co ona powie. A jak nei to w poniedziałek do kliniki A. Ryzykować swoim zdrowiem raczej nie będę. Śliczny bobasek Daffiiiia :) Adza i reszta mamusiek rozpakowanych - piszcie nam wszystko :) o maluszkach, zawsze nam będzie łatwiej :)

Leonka, pozwól,że dopiszę Cię do tabelki naszej - co prawda,bez wymiarów ale jak coś się dopisze :D xxx *********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK..............WIEK..........MIASTO............TERMIN. .............PŁEĆ reniaaa22.........22...........lubelskie.............04.1 0.2012..........SYN Rzodkiewa........27...........śl/Anglia.............07.1 0.2 012........MATEUSZ maryjka..........35............Kraków..............07.10 .2012........córeczka klara.klara.......37...........mazowieckie........10.10.2 012. ......SYN Moniś83..........29 ...........Warszawa...........14.10.2012........TADEUSZEK Aleksandra82....29...........Bydgoszcz...........15.10 .2012........SYN Ania3107.........25...........dolnośląskie..........16. 10.2 012........SYN Ania 23...........23...........Katowice..............17.10.2012.. ......? emachines.......29...........Śląskie.................17 -18.10 .2012...MIKOŁAJ dan-mos..........33...........Katowice.............19.10. 2012........AGATKA Macro............31...........podlaskie..............23.1 0.2012........Syn Pela1992.........20..........Opolskie................24.1 0.2012 .......FRANEK barbe77..........25..........Śląskie/Belgia.........25. 10.2012........córeczka mamusia .........32..........podlaskie...............27.10.2012..... ...FILIP Agusssia2008....22..........Wielkopolska..........28.10.2 012........KUBUŚ Ania_k26.........28..........Małopolskie............28.1 0.2012........Patryk Natka1024......24..............śląskie...............28 .10.2012.........Syn miluchnaaa31....32..........Śląskie..................29 .10.2012 ........chyba SYN mala fu............33..........DE/łódzkie............29.10.2012 .........? -ania-m-...........24..........Śląskie................. 30.10.2012.........Syn Dyśka76...........36..........mazowieckie.........30.10. 2012.........Córeczka Nha.................24..........kuj-pomorskie.......12.11 .2012 ........LAURA ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK..............TP..............DP.............WAGA.... .....DŁ........RP...........IMIE eljotka........14.10.12r.....20.08.12r....1,640kg....... 45cm......CC.........KUBUŚ Tusia21.......20.10.12r.....13.09.12r....2,450kg........5 0cm ...CC........WIKTOREK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,770kg........5 5cm .....CC.........JANEK kosiorakis....22.09.12r.....13.09.12r....2,530kg........4 9cm ......CC...... ..TOMEK adza1987.....25.09 .12r.....24.09.12r...4,000kg.........59 cm.....SN.........FABIAN Agulka1976....20.10.12r.....25.09.12r...2,930kg.........5 5cm ....CC........MARYSIA Marla...........13.10.12r.....26.09.12r...3,350kg........ .51cm......SN........ANTOŚ L-E-O-N-K-A-80..21.09.12r....26.09.12r....????..............????........SN.......Nadia jordan.pl ......08.10.12r......27.09.12r...4,190kg.........59cm.....CC ....Magdalena pazMama......13.10.12r.....28.09.12r....2,900kg.........4 6cm......SN........JULKA Viviii............02.10.12r....29.09.12r...3,450kg....... .56 cm......SN....MAGDALENA nata_lie........29.09.12r ....29.09.12r...3,020kg.........55cm......SN........KUBUŚ paciek90.......10.10 .2012....30.09.12r...3,180kg.......53cm......SN.....Magdalen a olka25ul.........0 6.10.12r.....01.10.12r...3,300kg........55cm......SN.......F RANEK Mamacóreczki 07.10.12r....02.10.12r...3,310kg.......55cm.... SN....MAKSYMILIAN Diana26........07.10.12r.....02.10.12r....3,310kg........ 54 cm ...CC...........Liwia dafiiia..........05.10.12r......04.10.12r....4,240kg........ 57cm.....SN..........Synek dotiuszka......10.10.12........08.10.12r...3,180kg.......52c m.....SN....Magdalena Dianakarina....07.10.12r......09.10.12r...3,000kg......? ?...........CC........Synek graga007........29.10.12.......11.10.12r....3,300kg...... .56cm......SN......DOMINIK

mamusia niedllugo tylko takie tematy beda na tym forum :) o naszych maluszkach. wczoraj pierwszy raz maly po butli spal w lozeczku. fakt ze na wysokiej poduszcze bo na takiej mu sie najlepiej spi. a gdy moj marudzi to sciagam mu spiochy i pozwalam polezec na gole nozki. pomaga naprawde.

Hej dzien dobry . Ja juz na nogach zawiozlam mojego do pracy bo potrzebuje auto pozniej ... Jade do poloznej na nastepnego sweepa.... Zobaczymy czy cos ruszy w koncu... Brzuch mnie od wczoraj boli i to dosc porzadnie ale nic mojemu nie mowilam zeby go nie denerwowac jak cos to wskoczy w taksowke i bedzie w 15 min w domu.. A i tak sie nie nastawiam na nic... Milego dzionka zycze . Xxx

Rzodkiewa powodzenia :) Adza i mamuśki rozpakowane ! a właśnie jak to z tym kładzeniem malucha - jak kładziecie na poduszce??? czy na płasko. Kiedyś do miesiąca na płasko się kładło... Wiecie co, ja to śmieję się,że ta ciąża, to dziecko będzie jak moje pierwsze, bo przy córce żadnego stresu nie było, jakoś samo wszystko się działo. A tu tysiące pytań...

mamusia ja kłade małego wyzej ze wzglesu na to,ze boje sie ze moze ulac i sie zakrztusic....juz raz omal zawału nie dostałam...teraz maluszek spi wyzej i na boczkach...staram sie go przekładac,zeby głowki mu nie zniekształcic..moja znajoma kładła na jeden bok i normalnie jej mała miała taki ten boczek lekko wklęsły...wlazłam własnie na wage a tu juz 9kg mniej:)jeszcze tylko 8:D Rzodkiewka teraz to juz chyba sie uda co?3mam kciuki:) mamusia ale cie zrobili w konia,kurcze cała ciaze byłas nastawiona na cc a teraz zaledwie pare dni przed terminem ktos ci tu mowi ze mozesz rodzin sn,ja chyba tez bym sie wkurzyła...co innego jak by ci to powiedzieli w połowie ciazy to bys sie jakos przygotowała,ale jak mowisz ze masz problemy zdrowotne to w ogole nie ma o czym gadac:/eh.. mój mały dzis tylko 2razy sie obudził na mleczko..takze w miare wyspana jestem:) na spacerek niestety nie ide dzis chodz w miare ładnie sie zapowiada ze względu na moja chora dwójkę...

hej dziewczynki dobrze, że dajecie różne rady, każda i tak najlepiej będzie wiedziała jak zająć się maluszkiem, ale dobrze jest wiedzieć jak robią to inne mamy. moja siostra też miała problemy z karmieniem córeczki, aż przyjechała moja mama, pokazała parę trików i już było ok jednym z "trików" było zdecydowane przyciągnięcie do piersi i obranie wygodnej pozycji zarówno dla siebie i dziecka niby banalne, ale zaraz po tej krótkiej lekcji rach-ciach i dzidzia w końcu nakarmiona. ja pakuję torbę na raty, obmyślam co by jeszcze do niej włożyć, żeby nie za dużo jakbym miała być sama... potem się do szpitala dowiezie jakby co co do smoczka - siostra też dawała smoczek, ale konsekwentnie go potem odciągała w którymś miesiącu, tak, że mała była spokojna, ale wady zgryzu nie ma i jest teraz git, używała go tylko do usypiania, potem jak zasnęła to wyciągała smoczek podczas snu

Najgorsze jest to i mnie martwi bardzo ze choroba rozklada ... Najpierw gardlo .. Katar a teraz kaszel i nos zatkany ... Az sie dzidziek denerwuje tym kaszlem bo sie stawia brzuch az... Ahh na sam porod bo jakby nie bylo do wtorku juz duzo nie zostalo ..

tak jak mowilam maly moj spi na normalnej ludzkiej doroslej poduszce, rowniez na boczkach. i dzis przezylam szok bo spal rano jeszcze ja w kuchni sprzatalam a on sie sam przekrecil na drugi bok. teraz lezal na lozku w salonie i sie patrze a on sie przekreca. troche za wczesnie chyba ale wsumie jak ma sile to niech sobie zmienia pozycje. tylko musze patrzec by z lozka nie spadl mi. swinka tak jak mowisz kazda mama wie najlepeiej jak zajac sie malcem ale posluchac zawsze mozna.

ja muszę wam powiedziec, że mam taki apetyt, że aż mnie brzuch boli, i muszę uważać, żeby się nie przejeść. normalnie co chwilę jestem głodna chyba najlepiej będzie ugotować gar zupy i ją podjadać, bo jest zdrowa i bezpieczniejsza dla brzucha :) co do poduszki ja mam taką specjalną płaską, zobaczymy jak mojemu na niej będzie, ale wyższe poduszki nie wiem czy są dobre bo niszczą kręgosłup szyjny