Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

monis dziękuję za odpowiedź. Moje mają jedna sześć a druga siedem lat. Cały czas biję się z myślami, żeby szukać im nowego domu, ale znów z drugiej strony, skoro podjęłam się odpowiedzialności za te zwierzęta, to nie powinnam tego robić - mąż jest przeciwny oddawaniu - gdyby miał alergię to decyzja byłaby łatwiejsza. Poza tym mam jeszcze konia, też od lat. Jestem instruktorem i zawodnikiem, ale powiem, że ciężko pogodzić konia i dziecko, a co dopiero dwójkę dzieci. W związku z tym, od kilku dni chodzą mi po głowie myśli o sprzedaży, ponieważ znajomy zaproponował mi, że chętnie go kupi. Konie to moją życiowa pasja od dziecka, więc serce mi pęka na samą myśl o sprzedaży, ale patrząc logicznie, to nie wiem ile lat jeszcze potrwa mój powrót do sportu. Poza tym koń, to było moje "pierwsze dziecko" heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna, nie stresuj Moniś ;-p A ja sobie leżę, książkę czytam. Mój Kochany pracuje dziś z domku, wiec czuje się dziś bezpiecznie ;-) tylko, że ja skurczy nie mam.. Czasem w nocy zaboli mnie brzuch, ale niezbyt mocno i raczej rzadko ma to miejsce, choć Dzidzia jest nisko i tez to odczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaje w szpitalu dostalam znieczulenie ale bole nadal silne ... Nie pozwolilam sie wyslac do domu bo i tak czekal mnie powrot tutaj dzis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o masz, jak to chcieli Cię wysłać do domu? Masz rację, powiedz im, że bez dziecka poza brzuchem nie wychodzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska ja nie chcialam stresowac,Monis wie ze zartowalam:) Rzodkiewa tak by cie kurcze przeganiali z domu do szpitala i tak w kolko,dobrze ze nie poszlas do domu,bezsensu ... Mam jakies zawroty glowy...czasem tak jakbym odplywala,dziwne,macie tez tak? Pytanie nieciazowe,tez macie na parapetach ,kolo okien inwazje ciemnych biedronek?lata tego multum u nas i pcha sie do domu a to nie sa nasze polskie biedronki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO U MNIE TEZ NALOT BIEDRONECZEK- CAAŁE STADOO JAK TO SZYMON MÓWI :) SĄ WSZĘDZIE;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mega zmeczona nie spie od wczoraj rana .. A dluga droga przedemna ... Juz krzycze na wszystkich czemu nie mam latwego porodu jak niektore babeczki ..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchnaaa też tak miałam kilkakrotnie w piątek i sobotę. Także jeżeli wykraczesz mi poród dziś to Ty będziesz rodzić w weekend ;) :P hehe Nie no poważnie mówię - miałam tak ale nie wiązałam tego ze zbliżającym się porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od mojego szwagra mama ma te biedronki w domu - podobno gryza i cos tam moga przenosic.... ale nie wiem dokladnie... rzodkiewa dasz rade!!! już blizej niż dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchnaaa no dobra to możesz poczekać na swojego lekarza - pozwalam ;) A ja mam nadal co 15 minut i teraz jeszcze kłucie w dole ale siedzę na luzaka bo to ani bolesne ani przeszkadzające. Jakby co paznokcie zrobiłam i umyłam włosy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś może się jednak na dobre rozkręci Życzę ci tego A paznokcie malowałaś ? Bo u nas nie można do porodu mieć pomalowanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obcięłam, wypolerowałam i pomalowałam bezbarwnym lakierem :) Wiem, że płytka musi być widoczna bo tak można poznać, że jest coś nie tak z krążeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki zapomniałyście o mnie, bo ja jeszcze na szarym końcu października no i się nie zanosi na nic kompletnie dziś byłam na KTG, wszystko idealnie, pięknie szyjka się skróciła, główka powoli napiera, ginekolog kazała mi sprzątać, prasować i inne, ale tak mam konkretnie zacytuję: przypierdolić sobie roboty, żeby się coś ruszyło, żebym nie przenosiła a mnie już boli u góry brzuch od leżenia, bo nie mogę się ułożyć w nocy wygodnie także u mnie cisza jak nie wiem, ale niech jeszcze wytrzyma tak 4 dni, bo mój wyjeżdża teraz. gratulacje dla nowych mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świnka a dlaczego Cię nie ma w tabelce? Niech Adaś siedzi w brzuchu bo ma jeszcze dużo czasu! :) A co do sprzątania - chyba się zabiorę za okno balkonowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no jakoś tak wyszło a to w sumie nieistotne, dopiszę się po wykluciu na dole tabelki :D dziewczynki te które nie mają zakazu stosunkowania się - mogę jeszcze baraszkować? chyba jest to wskazane, ale kurczę, mam jakieś opory, tym bardziej, że maluch jest już nisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SwinkaPiggy to najwyżej to w główkę posmyracie :)) żartuję, u mnie też główka była nisko o czym nie wiedziałam i baraszkowaliśmy :P prawie 2 godziny na spacerze, a teraz biorę się za obiadek. ale chyba najpierw karmienie, to już się mój słodziaczek budzi :) Agulka to ja myślałam, że tylko ja jeszcze krwawię... a najbardziej kiedy karmię, no i po długich spacerkach. później od końca połogu liczy się kiedy dostanie się miesiączkę, czy od urodzenia malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szaro,buro i leje u mnie...az sie nie chce z domu wychodzic.. a Wy co spicie?:) u mnie byla kumpela,moje dziecko sie kilka razy powiercilo,uspokoilo matke ze wszystko ok Monis dzieki ,dobry i wyrozumialy czlek z Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich:) Mamusia i emachines no moje gratulacje:) mamusia mam nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej :) rzodkiewa to trzymam kciuki i powodzenia :) Monis za Ciebie tez bo Tadeuszek juz sie chyba szykuje do wyjscia:) Natalka a my dzisiaj zero spaceru bo leje aly dzien niestety ale od jutra ma byc ladnie znowu... moj Maly dzisiaj w domu bo sie w nocy rozchorowal ... mala spala a maly wymiotowal bo mu sie flegma odrywala :( biedny ale nafaszerowalam go i juz niby mowi ze mu lepeij zreszta lepiej wyglada na szczescie :) a co do krwawienia to ja juz tylko na dzien zakladam i to od poludnia bo czasem troszeczke poleci ale nie zawsze i jeszcze tylko 2 szwy zostaly hehe bo z 5 sobie sama wyciagnelam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swinka ja tez mam jakos opory ,wczesniej nie moglam,teraz ciaza donoszona moge ale jakos nie potrafie,moze dlatego ze czulabym sie jakbym sex a la hipopopotam uprawiala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje mamusia i emachines:) Rzodkiewa trzymam kciuki :) Pela co do mikstury ktora pila mamusia to szklanka wody z sokiem z polowy cytryny i do tego lyzka miodu, ja rowniez pije:) Poczytam Was za moment jeszcze dokladniej , bo tylko tak na szybko przejrzalam co tam nowego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogóle się boję tak większą aktywnośc przejawić, bo wrażenie, żeby nie zaszkodzić sobie i maluchowi tym wysiłkiem ee wystarczy, że się 4 razy dziennie człapię na 3 piętro. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos kiedys pytal o termometr,my dzis zamowilismy na allegro taki dotykowy,zastanawialismy czy kupic elektroniczny z miekka koncowka ale tata zdecydowal ze kupimy ten dotykowy.Nie mielismy tez jeszcze materaca,bedzie na piatek bo w sklepach byly wszedzie u nas od reki 7cm a ja chcialam wyzszy wiec zamowili. Pusto tu jakos bez naszej mamusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia pewnie do sił wraca:) i teraz pewnie i tak będzie miała mniej czasu - wiadomo maluszek pochłania wolny czas:) pytanie do mam karmiących piersią - czy wybudzacie wasze maleństwa na karmienie? bo mój to by spał i spał :) w nocy jak zjadł o 22 to spał do 6 rano - a i tak musiałam go obudzić bo cyce jak donice :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gragra ja w nocy na poczatku budzilam Madzie teraz juz ma stale godziny kiedy je ... chodz dzisiaj marudna byla rano ale to przez moja glupote bo najadlam sie wczoraj pieczarek marynowanych i ogorka konserwowego :( ale juz jest dobrze dalam jej do picia troche herbatki z kopru i przeszko ;) Kurcze zastanawiam sie nad Ania K ktos ma wogole do niej numer telefonu ?? Natalka a do tego becikowego to jakie dokumenty sie sklada?? Ja termometru nie mam zadnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga ja nie wybudzam Marysia dziś spała od 23 do 4:30 za to potem jak sie przyssała ....I dziś tylko pije i śpi Termometr mam tylko elektroniczny zwykły ...Niani ,monitora oddechu, przewijaka nie mam Przewijam na łózku lub na duzym stole(tam mam zrobiony ) kacik pielegnacyjny Kołyska stoi ale Marysia najlepiej spi w naszym łóżku Viviii jaka herbatke podałas Madzi? Pytam bo Marysia zasem kweka prezy sie pewnie z brzuszkiem problemy A ile wasze skarby robia dziennie kupek/ Moja tak do 2 tygodni to prawie przy każdym przewijaniu a teraz góra 2 kupki dziennie O własnie sie obudziła mega głodna ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×