Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niespokojna123123

Wydzwania do mnie żona mojego partnera

Polecane posty

Gość do autorki niespokojna
aha o to chodzilo ;) czytalam tylko Twoje posty wiec nie zakumalam :P dalej sie do Ciebie nie odzywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uch... no odezwał się z nowiną... że wczoraj w końcu na spokojnie rozmawiał z żoną o rozwodzie i oboje byli "zgodni". Pierwszy raz normalna rozmowa bez krzyków. Nie wiem czy mu wierzyć, wydaje się autentyczny. Poczekam. Myślę, że powinnam zwyczajnie poczekać. Ale mam jedną nogę już za progiem, w razie co to zmykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacjaaaa
Niezła prowokacja.Naprawde brawo dla autorki BRAWO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska... MOrda kajdaniaro :) tyle co mam ci do powiedzenia.. a kto powiedzial ze chce naprawiac jej zycie? hehe/... w ktorym momencie jest to napisane? hehe czy ja wygladam na osobe ktora chce tej zołzie pomóc??hehe.. masz ostro zryty beret.. obie poiszecie jakie małe rozwydrzone dziewczynki, ktorym zabrało sie zabawki.. wszystkich Aska probujesz pouczac tutaj sugerujac ze tylko i wyłacznie ty masz racje.. musze Cie rozczarowac.. wszyscy po troche maja tu racji, ale ty sie do nich nie . a co cie to interesuje jakim językiem tutaj operuje?? jakbys była na tyle marda to byś zrozumiala ale twoja inteligencja po prostu powala... i tak wiekszosc ma was tu za KURWY mowiac po imoieniu wiec nie wiem dziewczyno o co ci chodzi? :) potrzebny jest jakias paragraf? do tego tepkaku nie jestes potrzebny zaden paragraf ciemoto zeby ktos mial Cie za suke. a co do mojego ,,prymitywnego wyslawiania'' jak to powiedziala ,,pani polonistka'' to nawet do pięt mi nie dorastasz PARAGRAF :) taka prawda, co tu dużo pisać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,my'' przynajmniej chodzimy do kosciola a ty pewnie lecisz do pierwszego lepszego faceta do lozka, jak ci wkreci ze jestes ladna :) widze ze mamy do czynienia z ateistka, albo ,,kobieta'' ktora nie szanuuje czyis uczuc religijnych, takze podsumowujac wszystko mamy do czynienia z patalogia społeczną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbys autorko miała równo pod sufitem to po przeczytaniu tylu ,,miłych'' komenatrzy nie pisałabyś juz tu.. Gratuluję odwagi-wspolczuje głupoty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu powiem- ,,od razu'' pisze się łacznie; powiem..?? a w jaki sposob ,,powiesz''? po przecZytaniu zaledwie pierwszych dwoch słow tego postu moge juz stwierdzic ze jest lekko ,,mowiac'' walnieta.. MNIE TRZEBA dalej czytac zeby wiedziec z jakim typem czlowieka mamy do czynienia.. brak słów.. w takich sprawach chcesz zeby ktos dal ci dobra rade? tutaj dla takich osob nie ma dobrych rad ,,Jak jej odpowiedzieć aby jej w pięty poszło? '' --------> opowiedziec?? taka jestes mocna w gębie a Nas normalnych ludzi pytasz co jej odpowiedziec,, zeby w piety poszlo'.... brak slow... :) hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iggttftffg
Jesli ci sie szmato uda... Twoje szanse sa marne skoro mial juz kiedys kochanke przez 5 lat, nie rozstal sie z zona a ta wybaczyla jemu. Jestes nastepna sciera, co sie uwaza za pania. Swojej dupy chyba... I to niekoniecznie... Nie psuj komus zwiazku, malzenstwa ok? Twoje posty to jak tupniecia noga znudzonej, chcacej sie dowartosciowac szmaty, co myśli, ze zawojuje swiat wpiep.rzajac sie w czyjes zycie. Jaki to on fajny jesli taki kur.wiarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha ... ubawiły mnie te teksty, choć właściwie to smutne :) otóż ogłaszam wszem i wobec że jestem żonaty, nie bzykam się na boku i bzykania na boku nikomu nie polecam. Czytam po prostu to forum w wolnych chwilach i czasem coś napiszę. Mam ponad 26 lat stażu w małżeństwie i nie jedno przeżyłem dlatego mniej więcej wiem o czym piszę. Nie jestem ateista bo w boga wierze choć może nie takiego o jakim uczą na religii a już na pewno nie w tego samego co ksiądz Rydzyk. Po prostu przez ponad pół wieku - więc tyle ile żyję - kościół zrobił wystarczająco dużo aby mnie do siebie zrazić. Życzyłbym mu jednak aby wierni biegający co niedziela do kościoła albo i częściej - żyli tak jak ja :) Na pewno nie zdarza mi się zdradzać żony, chlać na umór a potem lać dzieci i żonę, życzyć sąsiadom rychłego zgonu bo czasem puszczą głośniej muzykę, albo kupili sobie ostatnio nowy samochód ... a wszystko to przy regularnym chadzaniu do kościółka. Dziwię się tym bardziej zdeklarowanym katolikom tu się wypowiadającym i plujących jadem, pisałem tu już o miłosierdziu i wybaczaniu ale widać tego nie czytacie, a czyż Chrystus nie wybaczył Magdalenie ...czym się to ona zajmowała ? Ludzie darujcie sobie ten jad i ubliżanie, chcecie pisać to piszcie rzeczowo. Ubliżanie to nic innego jak brak argumentu i słabość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bądź taki, daj im się wykrzyczeć :) W domu udają bogobojne dziecioróbki to chociaż tu muszą być sobą, czyli... no chamówami i prostaczkami. Nie ograniczaj ich, niech się wyżyją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, no wiesz, cenię wolność wypowiedzi ale i forma ma dla mnie znaczenie, a to co przychodzi mi czytać aby dotrzeć do tego co chcę przeczytać zniechęca. W sumie wszystko zostało już powiedziane i watek można by zamknąć, ale ciekaw jestem rozwiązania tej sytuacji. Z tą jedną nogą za progiem to nie głupi pomysł z Twojej strony i powiem, że na twoim miejscu dalej bym się powstrzymał od kontaktów do momentu pokazania papieru, że już jest wolny z odzysku. To czy potem warto z kimś takim być to już zupełnie inny problem, jak dla mnie dał wiele powodów do braku zaufania, ale to tylko Ty jesteś w stanie ocenić czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx223311
Zaczynamy:) Temat: partner? a jaki to partner? kochanek droga Pani, żaden partner to po pierwsze. Po drugie liczysz na opinie szanujących sie ludzi tak? w głowie sie poprzewracało. A czy Ty sie szanujesz? odpowiedz sobie:) Szanująca sie kobieta nie wpierdziela się z bućiorami w czyjeś życie a co lepsze także włazi do jego łózka:) Taka jest zasada, szanuję siebie nie tykam co nie moje. a tzw, Twój "partner" ma raz jedna, raz drugą itd To,że była za granicą nie oznacza,że on ma bzykać co popadnie , bo zonki w domu nie ma. Oboje jesteście siebie warci. tyle w temacie:)Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wannika1
autorko------to ty jestes szmata i kurwa, przyznam ze zona tez jest pojebana, ale kto z was jest najmadrzejszy no facet ,bo ma darmowe dziwki, a napewno i tak sie pieprzy z jaks mlodsza i ladniejsza i jedrniejsz od ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wannika1
ja nie pisze ze jestem swieta ,bo nie jestem, no ale taka szmata jak ty tez nie . Jestem mloda ,jedrna i zabawna i tez juz mialam facetow, ale nie takie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wannika1
Ale cieszy mnie fakt ze za pare latek , ty juz nie bedziesz ladna (a moze nawet teraz juz nie jestes) on ciebie zostawi i wroci do zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no właśnie, dlaczego mnie nie dziwi uciecha niektórych z cudzego nieszczęścia i milutkie życzenia wszystkiego złego .... ...ja tam nie życzę nikomu zakochania się w wolnym, który okaże się żonatym a praktykujący nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
zonaty58 w swiele ostanich analiz Ewangielii Maria Magdalena byla zona Jezusa i to prawowita wg prawa zydowskiego .Nie ulega juz dzis kwestii ze Ewangielia byla falszowana prze biskupow na dorazne cele KK i usuwanolub przeinaczano cale jej fragmenty,ktore dzis raza niespojnoscia z calym tekste.Niemniej cos tam ocalalo z 2 tysiecy lat cenzury koscielnej a to w yniku jak sie przypiszcza nieuwagi kopistow .Dlatego dzis mozna zauwazyc niespojnosci i podejrzewac ze ktos manipulowal przy zapisach. Te drobne niscislosci,slowa ,frazy pozwlaja podejrzewac ze Maria Magdalena zostala wymazana z historii KK jako wielce niewygodna osoba. Sw Pawel ktory byl RZECZYWISTYM zalozycielem religii chrzescijanskiej byl prawdopodobnie gejem i stad wzielo sie u niego tak wiele mizygotyzmu ktory udzielil sie pozostalym pokoleniom ojcow KK.Magdalenia i Maria -matka nie pasowaly do "meskiego" profilu nowej religii wiec starano sie je zdyskredytowac za wszelka cene.Jednak z Maria -matka to sie nie udalo wiec stworzono jej kult natomist zona Jezusa zostala nazwana prostytutka i wykleta na wieki jako cos co nie pasowalo do "boskiego "wizerunku Jezusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewertrtrtrt
a najlepszy jest jej nick hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariner - dzięki za informacje, tez troszkę o tym czytałem ale nie odebrałem tego jako rzecz przyjętą naukowo, przykład podałem jedynie jako ilustrację chrześcijańskiego podejścia do zawodu :) ...no ale cóż, nie wszyscy możemy być Chrystusami :) qurwa powraca - może i debil ale żonaty58 a 93 :) po drugie choć się z Tobą nie zgadzam to Ci nie ubliżam. Nie zachwyca mnie tez sytuacja autorki, wręcz przeciwnie, nie wiem gdzie się tego zachwytu dopatrzyłaś. Wspomniałem natomiast że dobrze się czyta co pisze bo tak uważam i mam do tego prawo :) Nie widzę też w jej pisaniu cynizmu a już na pewno nie braku inteligencji, ale może to przez słaby wzrok, wiesz w moim wieku już oczy nie te :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewertrtrtrt
wprost proporcjonalny do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytrew
autorka coś długo pisze siedzi biedna z słownikiem śledzi doktora hausa by oszołomić nas jakimś błyskotliwym tekstem sądząc po ilorazie in teligencji nawet proste zdanie jest dla niek majstersztykiem dla niej to istne syzyfowe prace sklecenie prostego tekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qurwa powraca - ależ ja od Ciebie niczego nie oczekuję, a już na pewno nie wyważonych wypowiedzi bo to jak oczekiwać od księdza przestrzegania celibatu, po prostu niemożliwe. Chodziło mi jedynie o - jak to przystało na forum ludzi dorosłych - kulturalne formułowanie myśli. Forum ma to do siebie ze każdy może mieć tu swoje zdanie i tyle, nie powinno to być okazją do ubliżania komuś. Poza tym co ma uczciwość w małżeństwie do pisania tego co się myśli na forum, masz jakieś dziwne pojęcie o życiu, gdybym tu szukał kogoś, jeździł po żonie czy coś podobnego to mógłbym się z Tobą zgodzić. Co ty możesz wiedzieć o mnie, o moim życiu ... może wypadałoby się zająć własnym i o nie zadbać, bo ludzie spełnieni i zadowoleni nie ulewają sobie tutaj żółci i nie plują jadem jak Ty to robisz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nadal nie rozumiem dlaczego autorce tak zależy na kolejnym toksycznym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm ... nikomu, a już na pewno autorce nie zależy na związku toksycznym, jak pisała w takim już była. Jakoś nikt tu widzę nie dostrzega tego że zakochała się w "wolnym facecie" wątpliwości zrodziły się kiedy dowiedziała się że wolny nie jest. Inna sprawa jak reaguje po powzięciu tej informacji, ja nie zaufałbym komuś takiemu i tego nie ciągnął, ...ona się zastanawia i też staram się to rozumieć, człowiek nie ma w głowie przełącznika - kocham, pstryk, już nie kocham. Jej postawa w niczym nie zmienia faktu że facet sam rozpieprzył sobie dom i to już o wiele wcześniej niż ja poznał. To czy poczeka na niego aż rozwiąże formalnie swoje sprawy czy oleje już teraz niczego nie zmieni w jego rodzinie. Kwestia jej wyboru jest czy chce na to czekać, na kogoś takiego czy nie. Nie uważam się za upoważnionego do oceniania takich wyborów. Druga sprawa - to jej przypadek po raz drugi dał do myślenia żonie że jest oszukiwana, może gdyby mąż miał inna kochankę, sprawa nie wyszłaby na jaw i dalej robił żonę w trąbę ... ...z tych wszystkich wpisów, które tu czytam każdy sytuuje autorkę na takim samym poziomie jak kobiety które świadomie są kochankami żonatych facetów i godzą się być tymi "drugimi" mając w głębokim poszanowaniu żony swoich kochanków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Żonaty... A są przecież kochanki, które specjalnie wyszukują takich żonatych i najlepiej jeszcze bogatych i żyją jak królowe. A kto pierze skarpety wtedy takiemu rogaczowi? Wierna i głupia żona... A na takie dziewczyny co chcą w jakiś sposób zasygnalizować, że nie są skłonne do takich układów i chcą jasnej decyzji w te lub we wte to się mówi "rozbiłaś SZCZĘŚLIWE małżeństwo". No... bardzo zazwyczaj szczęśliwe, jak się facet ogląda za babami innymi. No mniejsza z tym. Ja nie wiem co zrobię, nie wiem co zrobi on, cała ta sytuacja niestety nie jest dla mnie komfortowa, on urywa kontakt, ja siedzę jak palant, powinnam może się "cieszyć" że w końcu może uregulują ze sobą sprawy, ale z drugiej strony straciłam z nim jakieś porozumienie przez tę całą sytuację, on nie dzwoni bo... bo nie wiem czemu, ja nie dzwonię bo nie wypada mi po prostu. Więc kontaktu brak. Tak się to skończy chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no i tak byłoby dobrze, ale jeszcze raz świadczy o tym że facet to dupek, bo powinno go być stać na jasne określenie się i powiedzenie w oczy, ot choćby ...wiesz zagalopowałem się nie zostawię zony i dzieci wracam do rodziny. To że tego nie robi i pozwala ci trwać w niepewności jest właśnie tym co świadczy najbardziej o jego stosunku do Ciebie, bo nawet gdyby potrzebował czasu aby sobie sprawy poukładać to zadzwoniłby i powiedział abyś dała mu czas, np. tydzień dwa i się odezwie. Tymczasem zostawia cię nieświadoma tego co tam kombinuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no więc może właśnie to jego postępowanie zadziała jak ten wyłącznik :) ...i pomyśl o jakimś klinie tylko, hahaha, sprawdź dokładnie stan na wstępie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×