Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesola 50-tka

odchudzanie po 50-tce-znudna i trudna sprawa-dla zdrowia trzeba!

Polecane posty

Witam.Zapraszam wszystkie panie zainteresowane wyszczupleniem konkretnych partii ciała na lipolaser.Jest to bezpieczna alternatywa liposukcji.Dodatkowo laser ma dzialanie obkurczające co powoduje,ze nie zostaje po zabiegu nadmiar zwisającej skóry.Jednorazowo traci się w obwodzie objętym zabiegiem od 2 do 5 cm.Zabieg można powtarzać do 8 razy w zależności od grubości tkanki tłuszczowej,jakiej chcemy się pozbyć.Mam licencje,na wykonywanie tego zabiegu..zabieg jest w stu procentach bezpieczny, bezbolesny i bezinwazyjny (nie zostają żadne ślady,gdyż jest to zimny laser).W kwietniu i w maju z powodu remontu lokalu , w którym pracuje mogę wykonać ten zabieg w domu klientki na terenie Warszawy i w jej okolicach po 1/4 ceny salonowej czyli za 120 zl.Więcej informacji pod numerem 690 535 946.Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo!!! Zimno dalej i sniegowo,aja tak czekam na wiosenna pogode.Mamy jechac na dzialeczke w swieta.Tak wlasnie zaplanowalismy. Przykro mo Jarzebinko,ze nasz problemy i trzymam za ciebie kciuki z calego serca:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej - mialam zepsuty komputer , u nas pada snieg i zima na calego :P) pozdrawiam ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też zima, ale dzisiaj cieplej, za to pada. Lepsze to jednak niz ten koszmarny mróz który do wczoraj trzymał. Czuję sie dzis koszmarnie, jestem jak napompowana, widzę że przytyłam, boję sie stawać na wadze, mimo że kilka dni już nie jem węgli - ale piję dużo ciociosanu - koniec z tym, wczoraj wykończyłam i KONIEC !!!! W dodatku rozjaśniam stopniowo włosy i jestem kompletnie ruda !!! Jak marchewa !!! Mam taki stres przez te włosy, że dzisiaj chciałam zostać w domu i iść natychmiast do fryzjera, ale poszłam do pracy i zadzwonię sie umówić. W pracy mówią że nie jest źle, ale ja się źle czuję - to już wolałam 100 razy te ciemne :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam srodowo! Znam tem problem.Kiedys juz mialam nawet pomaranczowe wlosy i chodzilam przez tydzien w chuscie.Wlosy musialy troche odpoczyc do nastepnego farbowania. Teraz juz mam nauczke ,ze jak dochodzi do calkowitej zmiany koloru z ciemnego na jasmy ----koniecznie fryzjer! Moze jednak tam sie udaj Jarzebinko!? Pozdrawiam reszte duchow na naszym forum:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak !!! Tam sie udałam i jestem jeszcze bardzej wściekła. Zapłaciłam prawie 300 zł !!!!!!! bo baleyage + farba + ciecie, a mam znowu ciemne włosy. Za mało i za cienkie jasnych pasemek. Chciałabym aby to był tylko zły sen, niestety.... z miesiąc półtora tak sie przemęcze i potem dołożę już samych jasnych po wierzchu. Nie lubie fryzjerów - zawsze jestem niezadowolona, z cięć również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo! Jestem zrospaczona pogoda ,znowu napadalo ,znowu sniegarki sa w boju i akcji.Oh ,kiedy to sie skonczy!!!kiedy???? Jarzebinko to przykro mi ,ze jestes nie zadowolona.Ja mam fryzjerke w Polsce od 20 lat i jestem zadowolona bardzo!!! Moze mam po prostu szczescie Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - albo szczęście, albo mniej skomplikowane rzeczy sobie robisz. Najtrudniej jest zrobic dobry baleyage bo ja mam co iinego w myslach a fryzjer widzi to zupełnie inaczej. Jak sie kładzie całą farbę to trudniej coś popsuć - choć teraz jak myje głowę to fakt mam coraz jaśniejsze ale od spodu ta ciemna farba juz nie trzyma. Pewnie zwykła ciemna farba ze sklepu za 20 zł lepsza będzie niż te fryzjerskie. W pracy mówią, że jest super. jestem dzisiaj zadowolona bo odważyłam sie stanąć na wadze i jest 58 - a byłam pewna że więcej. Strasznie bałam się zobaczyć 6 z przodu a tu taka miła niespodziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!Tak od kilku miesiecy blakam sie po tematach nie wiedzac do ktorego bym pasowala i padlo na Was-przygarniecie?Waga 75 ,wzrost 158 i malo brakuje do piecdziesiatki ,wiekowo oczywiscie,bo wagowo byloby idealnie;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, przepraszam za długie milczenie. Nawet nie potrafię porządnie wytłumaczyć, czym było spowodowane. Widocznie nawet taka gaduła jak ja potrzebuje czasem trochę wyciszenia;) Poza tym, wszystko u mnie tak jak było. Wzrostu i rozumu nadal za mało, kilogramów i centymetrów w obwodach za dużo :D Rozżarłam sie w lutym w górach. Dużo chodziłam, ale i jadłam całe restauracyjne porcje, i przed piwem nie uciekałam... I słodycze ciągle wchodzą mi w oczy (Żeby tylko w oczy, to problem byłby mniejszy, hi hi). Waga oscyluje około 65 kg. A już było 62, a nawet mniej w porywach. Ale biorę się w garść. W święta nie przytyję, bo paradoksalnie, w takich momentach najlepiej się trzymam. Podczytuję systematycznie, więc wiem, co u Was się dzieje. Teraz i ja będę juz się odzywać. Obiecuję! Hoga, witaj! Zostań z nami, tu jest sympatycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piatkowo i z nowa waga na ciele istopce!!!:):):) Witam nowa kolezanke -zapraszamy:) Starsza niewazne co bylo ciesze cie ,ze jestes.Ja tez znikam i pojawiam sie . Dzisiaj sie odwazylam stanac na wage no i usmich na mojej twarzy gosci dzis!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarzębina9999999
Witajcie! Starsza nareszcie sie pojawiłaś! Hoga witamy i zapraszamy do pisania. U mnie nastrój raczej przedwyjazdowy niż przedświąteczny. Poza tym straszny stres ........ może jeszcze do wyjazdu sie wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczyny starsza super ze jestes juz witam tez nowa kolezanke i pozdrawiam wszystkich teraz przed swateczny brak czasu 3cie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jakoś przedświąteczna gorączka jeszcze mnie nie dopadła... Pewnie ze względu na aurę za oknem, niezbyt wiosenną. Okien myć nie zamierzam, bo nie lubię się przeziębiać. W końcu święta nie polegają chyba na podziwianiu moich okien... ;) Na co dzień w domu mam dosyć czysto ;), więc i świąteczne porządki nie muszą być jakieś szczególnie męczące. Przyjadą do mnie na kilka córka, zięć i ich pies, więc nabrudzą:) Poza tym, czasu nawet nie mam na nie za wiele (a ochoty wcale), bo do pracy się chodzi itd. W pierwszy dzień świąt też pracuje po południu. Pochwalę się wam tym, co dla mnie ważne: w tym tygodniu na basenie udało mi się przepłynąć cały 1 km - czyli 40 długości basenu! Dla tych, co od zawsze umieją pływać, to pewnie nic takiego, a ja jeszcze rok temu bałam się zanurzyć głowę pod wodę ;) Co prawda, nie widzę, by to pływanie miało wpływ na moja figurę (jakieś brzuszysko mi ostatnio trochę urosło i boczki), ale strasznie lubię ten czas, spędzany na basenie. I kondycję mam niezłą, praktycznie nie wiem, co to zmęczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starsza mnie tez nie dopada ale chodzilo mi o porzadki w domu jeszcze u siostry bo chora wiec robota na 2 domy ale ta bywa milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejak kumpele! Kawka na stole,moze sie przylaczycie!!! Ja jeszcze nic nie zaczelam ,jeski chodzi o swieta.Wlasciwie pogoda nas tak zawiodla ,ze czekalismy do dzis ,ale niestety.....wiec chyba zostajemy w Berlinie. Buziaczki❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jestem studentką psychologii. Piszę pracę mgr na temat psychologicznych aspektów odchudzania. Badanie dotyczy kobiet od 20-60 roku życia. Badania są anonimowe. Czy ktoś zgodziłby się wziąć udział w badaniu? Jeśli tak, zgłoś swoją chęć wysyłając e-maila na adres: badania.psychologia@ wp.pl W tytule wpisz Kafeteria Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziś wolny dzień w pracy, więc wzięłam się jednak za porządki świąteczne. Ale spokojnie, tyle co normalne generalne sprzątanie cotygodniowe. Na okna w tym mrozie nie zamierzam wskakiwać. Poza tym wczoraj poległam w sklepie i kupiłam sobie cukierki czekoladowe :( Pożarłam na raz ćwierć kilograma, a teraz się wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Zdrowych i wesolych swiat wielkanocnych,aby w te dni swiateczne zawitala do naszych domow radosc ,spokoj i tak upragniona wiosna i choc odrobine slonca.Mokrego poniedzialku,bogatego zajaczka ,oraz smacznego swieconego jajeczka-zycza paseczkikropeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam poniedzalkowo!!! Jarzebinko ,jak cie nie ma nikt juz tu nie zaglada!:( Wracaj szybko z tego Maroka i zajrzyj do nas tu:) Czekam ita i tu!!! Grazynka bardzoe teskni za toba.zresz sama zobaczysz!!! dla ciebie i tu i tam http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,mpmulck13lb_DF_orig.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×