Gdzie kupić mieszkanie w Warszawie? Wilanów, Kabaty, Gocław?

rozumiem co masz na myśli. takie są opinie. ale jakie są statystyki? I gdzie widać najwięcej pijaków, jak nie na mokotowie? jeśli mowa o mieszkańcach na poziomie...

Najwięcej pijaków jest na Pradze :) i na Woli

http://tnij.org/s3cj i wszystko jasne hehe

według mnie Wola wygląda fajnie. teraz tam rośnie nowa inwestycja, Na Sowińskiego 24, która naprawdę wygląda na poziomie. a Wilanów jest przereklamowany ;)

na Pradze tez sa jeszcze warszawiacy...

Lecza kompleksy bo ktoś im pracę zgarną pewnie połowa z was ma korzenie ze wsi a pierdola dyrdymaly wielce. Myslalby kto zawsze sami mozecie sie wyprowadzic jak wam nie pasuje a ludzie beda mieszkali tam gdzie będą chcieli czy to z miasta innego czy ze wsi. aha nie mieszkam w waszej " WARSZAWIE "

Ty powyżej siedzisz na swojej wsi, dobrze ci to po co się wypowiadasz ? Co się tam boli ? Idź na spacer do lasu

a czy ja Napisalam że jestem ze wsi? chyba że każde inne miasto dla ciebie to wieś. phi TY POWYŻEJ czytaj dobrze.

las to jedyne co ma :)

każde miasto prócz Warszawy to wieś

Wsadz sobie w dupe tą warszawę ale najpierw może się ukrzyzuj za nia z podpisem "kazde miasto prócz warszawy to wieś" Debile

odbilo wam juz na punkcie tej WARSZAWKI

Warszawa to stolica

stolica wiochy pt.polska.więc wieś wsi

Fakt, dużo ludzi ze wsi tu przyjechało i teraz mamy jedną wielką wieś... ale nie jest tak tragicznie - Trochę rodowitych warszawiaków jeszcze jest np JA :)

to powiedz coś po warszawsku

lubię Warszawę ale przez sentyment, nie ma co się podniecać miastem o tak małym zagęszczeniu budynków

Dupa po piasku :-) ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha

mam niezły ubaw czytając te komentarze. każda anonimowa dyskusja w necie kończy sie wyzwiskami... przecież to forum mieszkaniowe. ze wsi czy nie. kogoś stać na segment to znaczy, że sobie radzi. a większość mieszkających poza wawą mieszka w lokalu za max 100tys

polewam z tego czlowieczka, ktory uwaza, ze z Kabat jest "daleko do centrum" :D metrem jedzie sie 20 min, nie stoisz w zadnych korkach, pociagi raczej sie nie spozniaja, bo nie ma takiej fizycznej mozliwosci, na pewno szybciej dojedziesz autobusem ze swojego Wawra, taaaaaak :D nie jestem warszawianka, ale mieszkam kilka lat w stolicy, uwielbiam to miasto i nigdy na nie nie narzekam, w przeciwienstwie do niektorych przyjezdnych, ktorzy psiocza "drogo tu", "wszedzie daleko" itd., itp., a i tak sie nie wyprowadzaja do siebie, dziwne :P

może z ciebie można sobie polać. sama sobie przeczysz - z jednej strony krytykujesz tych którzy mówią "wszędzie daleko" z drugiej strony naśmiewasz się z odległości do wawra. a co jeśli metro nawali? jak dojedziesz? a może pomyślisz o rodzinie z dzieciakiem którzy jeżdzą samochodem? też tak łatwo dojechać z Kabat? a poza tym kup na kabatach segment o powierzchni ponad 150m2 :p w przywoitej cenie. zastanów sie dwa razy zanim zaczniesz pisać głupoty

warszawiacy zazwyczaj nie wchodzą w takie nic nie wnoszące dyskusje - wynajmują swoje mieszkania w centrum przyjezdym a oni finansują im duże, komfortowe mieszkania np. na wspomnianym wawrze,

to można policzyć. ile za wynajem 3 pokoi w centrum 60m2? dajmy - 2300 - czynsz 500 = 1800 wkład własny do segmentu + rata 1800 i mieszkamy na 200 metrach które nijako same nam sie spłacają

to ile musi być tego wkładu własnego aby rata przy tak dużym mieszkaniu była na poziomie 1800?

prestiż jest ważny, choćby dla własnego samopoczucia i samooceny ale z tego co wiem to wawer wśród warszawiaków ma dobrą opinie

Polecam Wilanów, zresztą sama tam mieszkam. Cicho i spokojnie - to mi odpowiada. Do tego ładnie. :) Mogę polecić dewelopera: http://www.kwintet-wilanow.pl/ Życzę powodzenia w poszukiwaniach mieszkania! :))

Mieszam na Pradze od urodzenia i za dopłatą bym na Wilanowie nie chciała mieszkać. Jest trochę dresów i pijaczków, ale cała masa jest ich też na Mokotowie, a w pysk można dostać wszędzie.

tylko centrum

sporo tanich mieszkań jest teraz na Białołęce (np. osiedle lewandów park) czy Woli. Wiem, że można tam kupić teraz mieszkania nawet poniżej 5 tys. za m2 więc jak na warszawskie warunki to bardzo tanio

Ewentualnie zamiast Białołęki Wilanów - ładniejszy, mega rodzinny i po właściwej stronie Wisły. Woli też w sumie nie polecam, bo nie jest ani szczególnie ładna ani bezpieczna, to już na lepiej zlokalizowanym i o wiele ładniejszym Żoliborzu można znaleźć mieszkania w podobnej cenie.