Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość janoity43

luzne gatki clarkowców

Polecane posty

clarkowcy jeszcze czytający ten topik Mam pytanie. Czy dla przeczyszczenia profilaktycznego jelita zastosować lepiej lewatywę z cytryną czy tzw. sól gorzką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natura moc, ja bym polecała z siemienia lnianego...3/4 filiżanki nasionek zalać litrem gorącej wody na 8 godzin, a potem zrobić wlew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Papaja Bardzo się cieszę,że u Ciebie lepiej:):):) Natura Moc Proszę,tu poczytaj: http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_rodzaje_i_zastosowanie_cz3.html Przed główną lewatywą należy zrobić taką z 1/2 litra wody z cytryną,a potem,po wypróżnieniu tą,którą chcemy. MonaL Mam dużo pracy wokół domu przy warzywach,gnojówkach,opryskach,kwiatach itp czas sobie uprzyjemniam książkami z płyt.Przyjemne z pożytecznym.Świetnie się bawiłam przy "pamiętniku młodej mężatki"Zapolskiej. Przy zbiorze ziół raczej korzystam z odgłosów przyrody,świergot ptaków jest tak piękny,że dech zapiera. Już prawie weekend...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk51
Witam! Ja tez was ciagle czytam i nie bardzo sie wtracam,bo zakochany jestem w Cayc ym,ale ,jak widac inne metody tez sa bardzo skuteczne i z tego powodu wypada sie bardzo cieszyc.Macie racje Natura jest potega lecznicza,trzeba umiec tylko z niej odpowiednio korzystac i jak wynika z waszych postow wzieliscie sie solidnie do pracy nad soba,a to jest najwiekszy lekarz - uzdrowiciel.Dzielenie sie waszymi osiagnieciami,doswiadczeniami z innymi jest duza motywacja dla innych,to wspaniale,co robicie dla siebie i innych. NATURA - musimy jej bronic wszelkimi mozliwymi sposobami ,bo i to chca nam odebrac. Sam wyladowalem w szpitalu na caly tydzien... zapalenie pluc,ale to juz opisze innym razem. Tak trzymajcie bardzo milo czyta sie takie wspierajace posty. Serdecznie was poz.Henryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin75 Nie czytałem tej pozycji, ale zapoznałem się z recenzjami i wygląda obiecująco. Ja w zasadzie mam swoje własne doświadczenia "wędrówki duszy", jeśli przyjąć że podczas snu oddzielając się od ciała fizycznego wchodzimy w świat astralny. Sny miałem zawsze, od lat najmłodszych. Gdy pojawiły się publikacje o świadomym śnie, labolatoriach snu itd. wiedziałem że to coś dla mnie :) Ale najważniejszą pozycją wyjaśniającą wszystko na temat snu, jest w/g mnie "Sen, życie, przyszłość" gdzie autor Harmon H. Bro zebrał wszystkie readingi Edgara Cayce na ten temat. Mogę powiedzieć że książka jest dla moich snów (mam od 2 do 4 każdej nocy) wyznacznikiem jak je interpretować, zajmować się nimi, czy nie brać pod uwagę. Jak się sprawuje filtr a'la Grander ? Henryk Wspomniałeś że dobrze odczuwasz Bruno Groeninga. Oprócz stron które zapodał janoity, poszerzyłem trochę wiedzę o Brunie, i rzeczywiście jego energia jest do dziś, znaczy łatwo ją odczuć (u mnie mrowienie silniejsze w nogach). Widziałeś sofkę na której Edgar przeprowadzał readingi ? Jeśli nie to: http://tnij.com/FNBx4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, zgłębiam teraz świat efektywnych mikroorganizmów, czyli tzw. EM-ów, to dopiero NATURA! Na działeczkę, do domku, do układu trawiennego, schorowanego i nie tylko.Wiem,że dodaje się EM-y do wyciągów z ziół....nie wiem jeszcze dokładnie, jak to się robi...ale to dopiero by była bomba zdrowia! Np. ekstrakt czy wyciąg z pokrzywy z EM-ami. Coś takiego już robią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Henryku,przesyłam dużo ciepłych uśmiechów.Wypoczywaj i wracaj do zdrowia. Korzystaj z darów natury:) Uwielbiam przebywanie na jej łonie:)Wczoraj pojechałam po zioła i najpierw poleżałam sobie w trawie patrząc w niebo,bolący kręgosłup przestał boleć(od dźwigania konewki,wiaderek,opryskiwacza,pielenia...),naładowałam akumulatory i poczułam się pięknie,czysto.Czary:D Trzeba dodać jeszcze śpiew ptaków,brzęczenie owadów,dla mnie to jest życie. Dziś biorę dzieci,męża,psa,prowiant i jedziemy w dłuższą trasę.Przy okazji przywiozę zielonego. Henryku,usiądź wygodnie na dworze,zamknij oczy i pomyśl o mnie,o tym,że życzę Ci zdrowia i uśmiechnij się:) Jarosław:) Papaja To dobrze,że to na Ciebie działa.Ja tak troszkę ostrożnie do tego podchodzę,ale nie mówię nie.raczej rządzę się prawem tu i teraz,czyli korzystam z tego co mam w okolicy.Papajo,próbuj i pisz o efektach. Mona:) Janoity:) Natura moc:) Udanej niedzieli:):):)🌻🌻🌻 ps Henryku,jeśli chcesz,to mogę Cie skontaktować z "moją" zielarką.Ma dużą wiedzę,pomoże Ci w rehabilitacji i powrocie do zdrowia.Przecież musisz być silny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henryku, ja też życzę Ci zdrówka. Jestem pewna,że EMX-Gold postawił by Cię na nogi.🌼 Matylda,żeby mikroorganizmy były czerwone, toby wszystko dookoła Ciebie było tego koloru. Człowiek nosi tego w sobie kilka kilo. Oby tylko były te dobre. Czasami tak nie jest, i dlatego trzeba sobie pomóc, czyli zasiedlić tymi dobrymi. Pozdr.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam gdzieś w necie.... Przepis na śniadanie ,,Gotuję w wodzie pokrojony drobno kawałek korzenia imbiru oraz pokrojoną na kawałki połówkę jabłka. Gdy woda wrze dodaję dużą łyżkę siemienia lnianego, a za moment ok. 100 gramów płatków owsianych. Wody daje tyle,że ostatecznie płatki wciągną ją w całości czyli ok. 250 ml. W trakcie gotowania płatków wsypuję na talerz po ok. 10 gramów pestek dyni, rodzynek,żurawiny, sezamu i słonecznika, a na to wszystko pół łyżeczki cynamonu. Ugotowane płatki mieszam z zawartością talerza i dodaję na koniec łyżkę miodu-smacznego:)." Zrobiłam to dziś bez siemienia i tylko z odrobiną rodzynek i żurawiny. Posłodziłam cukrem, bo miodu zabrakło. Przedtem pomixowałam trochę ugotowane płatki...musiałam dolewać wody...Pokombinujcie sami co i jak. Smaczne....mniam ten imbir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten filtr a'la Grander to chyba jakaś podróba. Książkę H.Bro też mam na półce i czeka aby znaleźć dla niej czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi 1 Swiezy art odnosnie Twoich jabłek. Potwierdza dokladnie to co wczesniej Ci napisałem. " W ostatnich czasach sporo mówi się o niekorzystnym wpływie nadmiernej podaży węglowodanów na zdrowie i estetykę sylwetki. Pod ostrzałem znalazły się z wiadomych względów cukry proste, przy czym to właśnie spożycie cukru owocowego fruktozy zadaniem wielu osób powiązane jest z tendencją do zwiększania ilości tkanki tłuszczowej w organizmie i problemem z jej eliminacją. Choć do objawów powszechnej paniki jeszcze daleko, to łatwo natknąć się na zalecenia żywieniowe, zgodnie z którymi ograniczyć należy nie tylko spożycie produktów zawierających rafinowane węglowodany, ale także ilość zjadanych owoców czy niektórych warzyw. Czy fruktoza jest faktycznie taka zła? Zgłębiając to zagadnienie musimy zajrzeć na chwilę do wiedzy z zakresu biochemii. Żeby organizm mógł pozyskać energię z glukozy musi ona przejść szereg reakcji biochemicznych, zwanych glikolizą. Przebieg glikolizy jest ściśle kontrolowany, m.in. przez obecność produktów np. ATP, który stanowi informację o tym, że komórka ma wystarczającą ilość energii; i cytrynianu, którego nagromadzenie jest sygnałem, iż substratów potrzebnych do produkcji kwasów tłuszczowych jest odpowiednio dużo (mechanizmów regulacyjnych jest więcej, ale mają one zdecydowanie mniejsze znaczenie). Regulacja ta odbywa się podczas etapu glikolizy katalizowanego przez enzym fosforofruktokinazę. Dlaczego o tym piszę w temacie dotyczącym fruktozy? Z fruktozą jest bowiem pewien problem, chociaż podobnie jak glukoza bierze ona udział w glikolizie, to omija etap nadzorowany przez fosforofruktokinazę. Przy wysokiej podaży fruktozy w wyniku „wyłączenia ważnego mechanizmu regulacyjnego, dochodzi do wielu niepożądanych skutków, m.in. nadmiernej produkcji triacylogliceroli i cholesterolu VLDL. Konsekwencje mają zasięg nie tylko „zdrowotny, ale również przekładają się na estetykę sylwetki i poziom tkanki tłuszczowej. Przy regularnej, wysokiej podaży fruktozy dochodzi do postępującej insulino oporności i zaburzenia regulacji poboru pokarmu (czyli zwiększa się apetyt) są to czynniki sprzyjające gromadzeniu tłuszczu w organizmie. Czy więc należy bać się fruktozy? Fruktoza jest „straszna jedynie spożywana w przesadnie dużych ilościach. Bazując na naturalnych jej źródłach, takich jak owoce, trudno doprowadzić do nadmiaru, zwłaszcza że występuje ona tam w towarzystwie błonnika i związków fenolowych, które znosić mogę częściowo jej niekorzystny wpływ na sylwetkę i zdrowie. O nadwyżkę zdecydowanie łatwiej w wypadku osób, lubujących się w słodyczach, słodkich napojach czy wyrobach cukierniczych. To właśnie wysokoprzetworzona żywność słodzona fruktozą, sacharozą (źródło fruktozy), i syropem fruktozowo-glukozowym dostarcza uderzeniowych dawek tego cukru ze wszystkim tego negatywnymi konsekwencjami. http://potreningu.pl/artykuly/723/ratunku-fruktoza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pływak czy wiesz może dlaczego jak się ostro potrenuje szczególnie, rano to na jakiś czas odchodzi ochota na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk51
Witam,bardzo serdecznie dziekuje za pozdrowienia,innym razem wiecej ,jak na razie brak czasu. Poz.Henryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi 1 To chyba normalna reakcja organizmu. Mi tez po solidnym treningu glod od razu nie doskwiera. Jadam dopiero gdzies po godzinie. Jak plywalem rano, to bywalo tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk51
Witam. Jak zwykle inni i inni,a o sobie przypminamy sobie,jak juz padamy. Przeciazenie organizmu i brak powietrza zmusil mnie do pojscia do lekarza. Okazalo sie ze mam powiekszone serce i wode w plucach - natychmiastowe skierowanie do szpitala.Pierwszego dnia zastrzyk na odwodnienie i przez jedna noc woda zeszla,co umozliwilo mi znowu pelne oddychanie. Tomografie komputerowa ( CT ) odmowilem wprowadzenie sady do serca odmowilem,zgodzilem sie tylko na bronchoskopie ,do ktorej tez nie doszlo. Kazano mi wdychac,jakis srodek odorzajacy krtan przez,ktora miala byc wprowadzona sonda do pluc i po tym wdychaniu malo nie wykorkowalem,no ale jakos mnie odratowali. Srodek kontrastowy ,ktory wstrzykuja przed CT i sonda serca jest bardzo szkodliwy i w pierwszej kllejnosci zagraza tarczycy ( nadczynnosc,a nastepnie nerki ),dlatego odmowilem. Po przywroceniu mi przytomnosci zostalem przewieziony na oddzial i dowiedzialem sie ... ZE to wszystko moja wina!Spanikowalem i takie tam rozne bzdety,w ktore ciezko mi bylo uwierzyc.W koncu przestalem cokolwiek komentowac bo odnioslem wrazenie,ZE nadaje sie do zakladu psychitrycznego.Mialem duzo czasu dla siebie i po dwoch dniach doprowadzilem sie juz do normalnego stanu.Ponownie zrobiono mi zdjecia rentgenowskie i stwierdzono,ze wszystko sie unormowalo i tak po sesciu dniach znalazlem sie w domu. Obym juz nigdy juz tam nie trafil. Matylda,nigdzie nie musialem wychodzic,zeby odczuc Twoja dobra energie,odczulem,to juz podczas czytania. Chetnie poznam Twoja zielarke. Papaja,dzieki za zyczenia,to co jet w proszku mozna by jeszcze uzywac,ale,co do suplementow,to dosc sporo ich testowalem i jak na razie z zerowym rezultatem.To,co jest przetworzone nie ma juz prawie zadnej wartosci. Wole juz umrzec zdrowy w domu. Poz.Henryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoity43
Henryku nie wygłupiaj się! Na tym wątku jeszcze nikt nie wykorkował,masz wyzdrowieć i koniec gadki! Wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Oj,Henryku,to miałeś niezłe przejścia. Musisz koniecznie zająć się swoim zdrowiem. Spytam mojej zielarki i napiszę Ci maila. Papaja:) MonaL;) Janoity:) Jarosław:) Pływak:) Tomi:) Miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henryku, EMX-Gold, to nie żaden zwyczajny suplement. Wypróbowany przez mego mena sercowca, który zamówił jego drugą butelkę, oraz znajomą chorą na parkinsona, która po wypiciu jednej butelki, zamówiła następne dwie...ja dodaję go do ziołowego drinka do mojej hm pupy plus parę łyżeczek EM-1. Rewelacja. Mam dwie książki o EM-ach, i tam są opisane ciężkie przypadki chorób, w których Gold zadziałał super. To w tej chwili najsilniejszy antyutleniacz na świecie. Prof. Higa zawiózł go nawet do papieża....A Tobie trzeba zadziałać na system immunologiczny...same zioła to ciężko będzie. Zielarka rewelacyjna, nie powiem. http://www.emgreen.pl/34,emx-gold.html http://www.youtube.com/watch?v=_3Oac8fZRQI EM-y to SAMA natura, żadna chemia, naprawdę. W Niemczech jest sporo gospodarstw opartych o tę technologię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, taki preparat jak Vita Biosa to nasza zielarka sama mogłaby zrobić, tylko do jej wyciągów z ziół dodać mikroorganizmy i vita biosa. Wiem,że niektórzy robia maceraty z emami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk51
Witam. Bardzo serdecznie wam dziekuje. Sprawdzilem ceny EMX Gold i w polsce jest o 100zl.tanszy. Papaja ,jak juz maz wyprobowal z dobrym skutkiem postaram sie skorzystac z tego preparatu. Czuje sie bardzo dobrze,zaczelem tez popijac szwedzkie ziola po kilku letniej przerwie. Po wyjsciu ze szpitala chcialem nadrobic zaleglosci i musialem przystopowac,sami klijeci wiedzac ,co sie stalo grzecznie sie wycofali,dajac mi to wyraznie do zrozumienia i wszystko bardzo dobrze sie ulozylo z korzyscia dla mnie. Tak sie ulozylo,ze czesc poszla na urlop,kuracje szpitale tak,ze przypada mi dwoch do trzech na dzien,a ze wszystkie to same ciezkie przypadki z dojazdem do domu i wiekszymi przerwami bardzo mi odpowiada. Troche mnie to rozkleilo widzac u wszystkich wielka troske o mnie i widzac,jak bardzo chcieliby mi pomoc POMAGAJA tym samym sobie. Bardzo mocno mysle w ostatnim czasie,zeby znalesc kogos i mu przekazac wszystkie doswiaczenia i techniki,ktorymi pracuje i nic. Moze sie ktos znajdzie. Jest jedna wspaniala osoba w Poznaniu,z ktora mam kontakt od kilku miesiecy,poznajac ja kiedy szukala pomocy ( rak piersci ),a okazalo sie ,ze jest niesamowitym medium.W tej chwili juz pomaga innym z dobrym rezultatem.Nie tylko sama pozbyla sie raka ,ale wyciagnela z tego samego swoja kolezanke,robi tez masaz stop,ktory jest uwazany za najbardziej skuteczny,jesli jest prawidlowo przeprowadzony. Oby,jak najwiecej takich ludzi. To bardzo piekne,co napisaliscie,bardzo mocno odczulem wasze dobre checi i zyczenia,takie mile cieplo rozchodzi sie przy takim czytaniu. Jakie to wspaniale uczucie,kiedy sie wie,ze tyle osob mnie wspiera. Jeszcze raz serdecznie dziekuje i pozdrawiam Henryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henryk a czy zdiagnozowano ci (lub sam wiesz) przyczyny przyrostu serca, która komora? czy to się wiąże również u ciebie z problemami ogólnie rzec biorąc - kardiologicznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Henryku, z taką "pracą" jak Twoja wiąże się bardzo duże poświęcenie, oddanie innym, pewnie rezygnacja z wielu rzeczy.... dlatego chyba tak trudno o osoby, które chciałyby też to robić... Ciężko zrezygnować z przyjemnego i spokojnego życia a zająć się potrzebami i chorobami innych... i jeszcze bezinteresownie i nie zbijać na tym kupy kasy... Ja swego czasu chodziłam do bioenergoterapeuty, tam zawsze była kolejka, głównie ludzi naprawdę schorowanych... a za każdą wizytę płaciłam po 200 zł za siebie i 200 za córkę... dla mnie to było strasznie dużo, bo wizyty były raz w tygodniu... ale co mieli powiedzieć ci inni, biedni, schorowani ludzie? Niestety, mi nie pomogło...... Później odkryłam, że sama też potrafię "zadziałać" na różne dolegliwości - pierwszy raz, gdy najmłodszy synek miał po urodzeniu strasze kolki i okropnie płakał codziennie o 4 rano. Któregoś dnia byłam już tym tak bardzo zmęczona, że postanowiam "coś z tym zrobić". Położyłam dłonie na jego brzuszku i próbowałam przekazać mu energię cały czas powtarzając w myślach, że ataki już się nie powtórzą. I... już nigdy nie obudził sie w nocy z płaczem :) :) Co do suplementów - ja nie jestem ich przeciwniczką, sama je biorę. Chodzi tylko o to, żeby były one uzupełnieniem nowego zdrowego stylu życia :) :) Zła dieta (tłusta i słodka), brak ruchu, papieroski, otyłość, brak pogody ducha - tu żadne suplementy nie pomogą :( :( Niestety mnóstwo chorób bierze się z braku dbania o siebie, a choroby serca (typu miażdżyca) są tu na pierwszym miejscu. A potem chciałoby się połykać trochę tabletek i żeby wszystko wróciło samo do normy.... Ostatnio mojemu mężowi dałam do łykania l-glutaminę. Jako że podchodzi z dystansem do wszystkich tabletek - poczytał o tym w internecie. I wiecie co powiedział? Był zachwycony! :) :) Zastanawiał się, jak mógł do tej pory żyć i tego nie łykać! I przeżyć w ogóle bez tego! I że to rozwiąże wszystkie jego problemy, nawet te, o których nie wiedział! To oczywiście były takie nasze żarty, ale o to dokładnie chodzi - każdy suplement jest opisywany jako cudowny, najlepszy, niezastąpiony i bez niego ani rusz :) :) :) Podam jeszcze przepis na coś zdrowego (z gazety Bravo girl - domyślam się, że nie czytujecie regularnie :) ) - Koktajl oczyszczający - do blendera - 1 dojrzały banan, 2 morele, pokrojone w kostkę zielone jabłko, 1 łyzka otrębów owsianych. Działanie - dostarcza witamin, wpływa na perystaltykę jelit, oczyszcza organizm z toksyn i metali ciężkich. Beaty shake - do blendera - 3 morele i pół mango (lub 1 kiwi), 100 ml zimnego mleka 2%. Działanie - witaminy, karoten i żelazo - które wzmacniają komórki i przyspieszają ich odnowę, przywracając właściwe proporcje rozwoju. Wyszczuplający - do blendera - 1 dojrzałe kiwi, 250 ml świeżego soku z pomarańczy, 150 ml wyciśniętego soku z jabłek. Działanie - poprawia krążenie. Błonnik zawartyw świeżych owocach nie tylko reguluje poziom złego choresterolu we krwi, lecz także oczyszcza jelita ze złogów, co przyspiesz proces odchudzania. Ma 50 kcal. Jeszcz są trzy inne - podam je póxniej :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest w życiu osoby wrażliwe, które na drugim miejscu stawiają swój egocentryzm niestety - ale czasami za to płacą (podobno ludzie rodzą się egocentrykami - to m.in. zapamiętałem z wykładów z psychologii) kiedyś (ok 9 miesięcy temu ) o mało, co do reszty angażując się w swoją pracę nie wylądowałem w szpitalu myślałem sobie, żyje zdrowo (itp,itd) nic mi nie będzie a tu stres, presja, ciągły wymuszony przymus ..., musiałem zmienić wiele, organizację dnia, pewne nawyki itd życzę powrotu do zdrowi wszystkim i tobie henryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturysta!!!
henryk czytałem cię na innym wątku - wielki szacun (szkoda, że nie możesz się aktywnie udzielać tutaj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henryk51
Witam! tomi1,u mnie nie mozna bylo niczego zdiagnozowac,bo ja od 19tu lat nie chodzilem do lekarzy,a teraz pomalu chyba bedzie trzeba. Wiem skad ,to sie wzielo i sie przestawilem,zmiana pozywienia,spanie i co najwazniejsze prawidlowe oddychanie,to mi najbardziej pomaga. Trzeba bedzie pojsc do kardiologa zgodnie z Twoja rada. Poz.Henryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ruch się zrobił;) Henryku,masz @ ode mnie. Mona:) Papaja:) Pływak:) Dużo pracy mam,tylko weszłam,aby się przywitać. Miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owocowe shaky cd. Antystresowy - 100g czerwonych winogron, bez pestek, 50 g białych winogron bez pestek, 20 ml świeżo wycisniętego soku z cytryny - do blendera Działanie - winogrona są bombą witaminową - zawierają dużo wit B, C, wapń i magnez. One nie tylko doskonale wzmacniają system nerwowy, ale też redukuja stres. Wit. C odgrywa ważną rolę w redukcji hormonu stresu i dostracza pozytywnej energii. Energetyzujący - 100 ml maślanki, 200 g ananasa, 1 pomarańcza - blender Działanie - ananas zawiera wysoko skoncentrowane witaminy , przeciwutleniacze, enzymy i ponad 16 różnych mikroelementów i minerałów (np. żelazo, potas, magnez, wapń, miedź, cynk, mangan, jod).To one pobudzają, stymulują pracę mózgu i ułtwiają koncentrację. Miks na idealną cerę - 150 ml świeżego soku z marchwii, 150 ml świeżego soku pomidorowego (nie z kartonu!!!), 1 ogórek pokrojony w plastry, 1 łyżeczka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka miodu, natka pietruszki Działanie - warzywa odtruwają organizm i dostarczają mnóstwo cennych witamin, w połączeniu z oliwą z oliwek, która pomaga przyswajać wit. A oraz miodem, który dostarcza wielu cennych mikroelementów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×