Mała Magdalenka nie żyje:(

nie musiała podnosić. czy taka płyta nie zmiażdzyłaby malutkiego , delikatnego ciałka wazącego z 6- 7 kg?

matka po badaniach psych. w chwili dzialania byla poczytalna. sekcja zwlok dziecka w poniedzialek. wkrotce prokuratura pisze wniosek o tymczasowy areszt dla matki .

Jasnowidz Krzysztof Jackowski twierdzi, że już dzień po zaginięciu Magdy z Sosnowca mówił dziennikarzom, że dziewczynka nie żyje, a za śmierć dziecka odpowiedzialna jest matka, której pomagał mężczyzna "z najbliższego otoczenia". - Usłyszałem, że nie mogą tego opublikować - opowiada. Kiedy we wtorek, 24 stycznia, całą Polskę obiegła wstrząsająca wiadomość o zaatakowaniu 22-letniej matki i porwaniu z wózka półrocznego dziecka, Jackowski sam zaoferował rodzinie bezinteresowną pomoc w poszukiwaniach Madzi. - Dwa dni po zaginięciu dziecka skontaktował się ze mną dziadek dziewczynki - opowiada jasnowidz z Człuchowa. - Dzwonił dwa razy, powiedział, że przyjedzie do mnie na wizję i przywiezie rzecz należącą do Magdy. Czekałem na niego następnego dnia, dokładnie w samo południe. O spotkaniu dowiedział się dziennikarz jednego z tabloidów, który towarzyszył tego dnia Jackowskiemu. Niestety, dziadek Magdy nie przyjechał. Przez telefon przekazał dziennikarzowi, że z pewnych przyczyn nie może się zjawić w Człuchowie. Czytaj dalej Reklama JACKOWSKI: MAGDA ZOSTAŁA ZABITA Z PREMEDYTACJĄ. MATCE KTOŚ MUSIAŁ POMAGAĆ - Uznałem sprawę za zamkniętą nie ze swojej woli - twierdzi Jackowski. - Dlatego też wyjątkowo zdenerwował mnie wywiad udzielony "Dziennikowi Zachodniemu" przez Katarzynę i Bartłomieja, rodziców dziecka, w którym stwierdzili , że... próbowali się ze mną skontaktować, ale ponoć odmówiłem im pomocy! Twierdzili, że robili to za pośrednictwem Skype'a, którego nawet nie zainstalowałem w swoim komputerze. "Dziennik Zachodni" zamieścił sprostowanie Jackowskiego, który - już bez rzeczy należących do dziecka, a jedynie na podstawie zdjęć zamieszczanych w prasie i telewizji - postanowił zająć się tą bulwersującą tysiące Polaków sprawą. Wizja, o której dziś opowiada Jackowski, jest wstrząsająca. - Jak pani myśli, dlaczego kobieta nie wskazała detektywowi prawdziwego miejsca ukrycia zwłok córeczki? - pyta Jackowski. - Czy to tylko szok? A może świadomość, że po odnalezieniu ciała i przeprowadzeniu sekcji upadnie wersja o przypadkowym upuszczeniu niemowlęcia? Mam silne przeczucie, że matka nie akceptowała dziecka. Zostało ono uduszone jeszcze w noc albo rankiem poprzedzającym rzekome porwanie. Widzę Magdę przykrytą poduszką, jeszcze długo po śmierci leżącą w łóżeczku - mówi.

nie strasz ludzi :) chociaż teraz już niewiele kogokolwiek zdziwi

Zabiła dziecko suka

dowiemy sie w poniedzialek, sekcja pewnie wszystko wykaze

cytat z wp RADOSLAWk. [pół godziny temu] Ludzie znam prawdę! Jestem znajomym Barłomieja. Kasia Madzię utopiła w wannie, potem ją zrzuciła! Następnie mąż jej pomógł znieść wózek w którym były zwłoki! Mąż przełożył je do samochodu i wywiózł tam gdzie je policja odnalazła! Szczerze za taką zbrodnię 5 lat? Nie rozumiem tego! Niektórzy Ludzie za kradzież siedzą tyle, a u zabójstwo niewinnej dziewczynki! Jestem za wprowadzeniem KARY ŚMIERCI. źródło: wiadomosci.wp.pl/title,Wiadomo-kiedy-bedzie-sekcja-zwlok-Mad zi,wid,14225578,wiadomosc.html

jeszcze 30 stycznia p. policjant Gąska mowil, ze dzialania policji ukierunkowane sa na akcje pt. porwanie:O dopiero po p.rutkowskim sprawy nabraly inne biegu. teraz wlasnie na tvn24 jest rekonstrukcja wszystkiego.

Jaka rekonstrukcja?

nie rekonstrukcja samej zbrodni, ze tak powiem, bo jak mowi prokuratura wersja, ktora znamy to WERSJA MATKI. i podkreslal to dosc mocno. ale mialam na mysli rekonstrukcje tego, co nastepowalo po kolei w mediach i jak postepowaly prace sluzb. wiec 30.01 policjant powiedzial, ze policja rozpatruje to jako porwanie. A tak niby policja miala badac wszechstronnie te sprawe w roznych kierunkach i wielowatkowo. no nie wiem. tak powiedzial w kazdym razie.

Strasznie jestem ciekawa co się okaże. Ciekawe kiedy sekcję zrobią i co wykaże.

ciekawość pierwszy stopień do piekła.

rzecznik prokuratury mowil, przeciez pisalam, ze sekcja odbedzie sie w poniedzialek6.02, bo poki co zwloki sa w stanie, ktory nie pozwala na jej przeprowadzenie

Wyrachowana ****.

Myślę,że obaj są winni trzeba przyjrzeć się ich rodzinie

Kto walnął Kaśkę tym tępym narzędziem ?????????? i kiedy?

myślę, że ta zaszczuta (bo na taką wygląda) kobita kryje właściwego sprawcę śmierci dziecka. Zawsze pragnęła miłości i jej szukała. Ponoć należeli do ruchów katolickich. Dlaczego więc nie mieli ślubu kościelnego? Kto sie temu sprzeciwiał? Rodzice? Czyi? Czy mąż naprawdę kochał matkę swojego dziecka. Ja jakoś nie widziałam uczucia miedzy nimi. Raczej jakąś grę. Wtedy gdy Ona mówiła, On przyglądał się kątem oka jakby kontrolując czy mówi tak jak trzeba. Może to jego kryje swoim przyznaniem sie do winy? Uważam że powinni zbadać nie tylko mieszkanie ale i zabezpieczyć komputer, bilingi itp.

do salut. !!!! ty jestes tak samo nie normalna/y jak ona! jak dziecko wypadlo by z rak to nigdy by sie nie zabilo!! male dziecko ma takie sdame cialo przy upadku jak kot ktory skacze z okna. kare juz ma??? to dla niej zadna kara. moze przed kamerami tylko udaje placz! ty tego nie wiesz, ja tego nie wiem i nikt tego nie wie. ona sama to wie. za ZABOJSTWO bo bylo to zabojstwo powinna dostac 25 lat pozbawienia wolnosci bez mozliwosci wczesniejszegop odbycia kary i zwolnienia z zakladu karnego i wyrok powinien byc nieprawomocny. tyle. KROPKA!

puline ,po pierwsze jak juz to nienormalny :P\ a dwa osadzac jest latwo ,to byl poczatek jej zeznan szczatkowych odnioslem sie do slow ze pewnie pobite czy cos w tym stylu ja jej nie usprawiedliwiam absolutnie po tym co wyszlo juz wiec czytaj dziwczyno ze zrozumieniem

kare juz ma??? to dla niej zadna kara. moze przed kamerami tylko udaje placz! ty tego nie wiesz, ja tego nie wiem i nikt tego nie wie. ona sama to wie. za ZABOJSTWO bo bylo to zabojstwo powinna dostac 25 lat pozbawienia wolnosci bez mozliwosci wczesniejszegop a ze bylo to zabojsto to wiesz tak?skad z gwiazd ,od niej? bylas tam widzilas co sie stalo? wiec tez nie wierz i nie pisz jak powalona poczekaj na sekcje zwlok dziecka wtedy sie wypowiadaj czy bylo umyslne czy tylko nieszczesliwy wypadek ,koniec kropka

To był rytualny mord

jak dziecko wypadlo by z rak to nigdy by sie nie zabilo! nie wiesz tego na 100% nieszczęśliwe wypadki się zdarzają,rzadko bo rzadko,ale jednak.Najsmutniejsze jest to co ze społeczeństwem robią media:O kręcą nami tak jak chcą zamiast zaostrzyć prawo ,tak by żadnej matce nie przyszło przez myśl zabójstwo ,to bawimy się( PO FAKCIE) w złych i dobrych policjantówPOtem o wszystkim zapominamy .Żenada!

jedyne co w tej chwili mozna jej zarzuci to to,ze zbeszczescila zwloki wlasnego dziecka i to jest masakryczne a jak naprwde bylo to wie tylko ona

:(

kompletnie się pogubiła mentalnie ... ale tam gdzie nie ma miłości jest mentalny chaos. Seks zbyt młodych to prosta droga do takiego chaosu.

tak czuję

... i tylko NIEUDOLNIE odgrywa kochającego męża.

to widać słychać i czuć

>wiec czytaj dziwczyno ze zrozumieniem Salut, znasz takie powiedzenie "przyganiał kocioł garnkowi"? Zarzucasz jej nieuważne, czy bezrozumne czytanie, a sam odpowiadasz ni z gruszki ni z pietruszki; >po pierwsze jak juz to nienormalny kiedy dziewczyna napisała obie opcje płci "nienormalna/y" . A na dodatek tak pomyliłeś jej nick, że nawet literówką nie da się tej pomyłki wytłumaczyć. (paulie/ puline)

>jedyne co w tej chwili mozna jej zarzuci to to,ze zbeszczescila zwloki wlasnego dziecka Jest jeszcze paragraf na "nieudzielenie pomocy" (czy jak to tam jest sformułowane)