Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

liska25

Polmedowe ciężarówki:)

Polecane posty

Tak Sylwia, jadę w piątek na wizytę.I jak jeszcze będę w dwupaku, to w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Sylwia nie wiem ale jakoś się wczoraj przestraszyłam po wizycie, że to już została tak mało czasu...pół nocy nie przespałam, w głowie milion myśli :-) ale mam nadzieje, ze wszystko będzie ok. Dzieci już swoją wage maja, nie wiem ile będe leżeć na tej obserwacji, czy długo będe czekać na cc. Nie boje się samej cc, tylko jak to będzie po, żeby z dziećmi było wszystko w porządeczku, a o siebie sie nie martwie :-) No i jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądały :-)mam nadzieje, ze będą śliczne :-) Własnie składamy z emkiem karuzele, bo własnie przyszły, są świetne..polecam :-) Liska jesli chodzi o imiona to narazie podobaja nam się Szymon i Julia :-) Chciałam wczoraj troche pożartować z doktorkiem, ale był bardzo poważny. Mówie do niego, ze może jeszcze nie czas,ze posiedze w domu, a on na to, że to jest ciąża wysokiego ryzyka, ze musi być Pani teraz pod obserwacją, że pózniej będzie miala Pani pretensje do nas do lekarzy....a ja chciałam tylko pożartować, ale widać , że podchodzi do sprawy poważnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Liska za wszelkie info,nie ma to jak doświadczenie;) Nisia ciekawa jestem ile teraz Twój synuś bedzie ważył:) Szczęściaro ładne imiona dla dzieciaczków:)Ja też sobie kreuję obrazy w głowie jak ta moja malutka będzie wyglądać,do kogo podobna...ehhh już nie mogę się doczekać:) Ja wróciłam właśnie ze sklepu z ostatnich zakupów,nabyłam niankę i jeszcze pare kosmetyków,stanik do karmienia i prześcieradełko nieprzemakalne do łóżeczka turystycznego. W sklepie usłyszałam,że dobrze jest wziąc ze soba na Borowską własną butelkę i smoczek,bo tam dają z takich jednorazowych i potem dzieciom się trudno przestawić na te,których w domu używamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara nie martw się dzieci są duże, wszystko jest ok więc co.im może grozić:-) za mojego pobytu w szpitalu urodziły się 3pary bliźniąt z taka waga jak Twoje im nawet inkubator do ogrzania nie był im potrzebny:-) a może ktoś miał już do doktora o takie coś pretensje więc jest wyczulony. Sylwia moje .maluchy bez problemu najmniejszego się przestawiły na inny smoczek a co dopiero.duże dziecko. Do tej pory piją w nocy z jednorazowych takich jak w szpitalu, albo mam nakręcane takie silikonowe wielorazowe, a w ciągu dnia mają tomme, wychodzi na.to,.ze co karmienie to jedzą z innego smoka. im tylko narzekam na to ze z tommego mocniej ulewaja. Dlasprostowania ja na.noc nam mleko takie jak w szpitalu, gotowe butle, nie barów się w.mieszanie, jak jest zimno to lekko w podgrzewaczy podgrzeje im daje. A już o spacerach czy wizytach u lekarza nie wspomnę jaka wygoda jest.z tymi butlami:-) pisze do Was z poczekalni, do neurologa trzymajcie kciuki za moje laski:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam!!! Widze,ze odliczamy już porody niektórych z Was:) Nisia-trzymam kciuki to juz lada moment. Nawet nie przyuważyłam czy będziesz rodzić naturalnie czy cesarke bedziesz miala, bo widze,ze termin ustalacie w piatek. Pozatym jakos tak nie za dobrze Cię znam :))) Szczęściara- obawy będą bo Każda z Nas jest czy bedzie mamą i to normalne. Ale wiaodmo ze bedzie dobrze inaczej byc nie moze wiec bedzie DOBRZE :)) Ciekawe czy chlopczyk jest wiekszy czy dziewczynka bo doczytalam ,ze waga 3kg i 2.4kg wiec o ponad pol kg roznicy :))) To kiedy Cię kłada do szpitala??? dowiesz sie w najblizszym czasie>> Sylwia a TY jak?? widze,ze ostatnie wskazówki od Liski masz. pewnie juz spakowana i odliczasz. Masz juz termin ustalony czy tez sie dowiesz na dniach? troche naprodukowalyscie i nie lapie sie w wpisach :))) Wybaczcie w ciąży jestem bardziej rozkojarzona i zapomianm :) Czuje sie ok, jakbym w ciąży nie byla, oprocz wystajacego brzuszka :P Co raz czesciej czuje bardziej tkie BUM do brzuszka niz mrowki czy motylki, ale to dopiero poczatki i sa bardzo nieregularne. Czekam cieprliwie, lekarz pokazywal mi ,ze Maluszek jeszcze jest maly a ma duzo miejsca u mnie i naciskajac na moj brzuch na usg nie bylo nawet widac ugiecia brzuszka a ile miejsca jeszcze bylo do Synka,stad te slabe wyczuwalne ruchy:) mowi ,ze spokojnie:) Weszlam w 21 tydzien ,czas leci strasznie :) Dziadek czyli MOj tato obiecal na wozek dac, bo bratu i bratowej tez dal wiec super, drugie dziadki od Męża na łóżeczko komode i moze jakas szafe:) a babcia czyli moja mama na reszte rzeczy wiec super:) Ja w pracy do 20-ej a pogoda taka piekna,ze szkoda siedziec .... jeszcze niecale 2 tygodnie i zwolnienie, jak mi da lekarz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem Ty to sie ustawiłaś z tymi dziadkami ;) Super ,że Wam sprawią wyprawke dla synusia,macie spory wydatek z głowy:) Pół drogi już za Tobą;) Co do mnie to ja mam ustalony termin cc na 24 września,tak więc to już!!! Szczęściara pewnie bedzie w tym samym czasie w szpitalu co ja,bo tak myslę że z tydzień zabawię więc się spotkamy.No i teraz zagadka co z Nisią,czy pierwsza przetrze szlaki czy dołączy do nas...oj kto to wie...no ale bedzie wesoło i emocjonująco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem1 chcę rodzić naturalnie,w piątek jadę na kontrolę, nie umawiam się na termin, jak mnie złapie, to wsiadamy w auto i jedziemy:),troszkę się tego obawiam,ale nie mam innego wyjścia... Sylwia, myślę, że Ty i Szczęściara będziecie pierwsze i to Wy będziecie zdawać mi relacje co i jak:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia to juz wielkie odliczanie 6 dni i ujrzysz swoja córeczke:))) No dziadki Nas duzo odciążą z najdrozszych rzeczy jak wózek, łóżeczko, komoda, moze szafa itp, ciuszkow bede miala duzo po Adasiu naszym chrzesniaku wiec duzo mi odejdzie i tez na bierząco bede dostawala po Nim bo roznica bedzie 10 miesiecy :) Nisia oby Cie złapało tak nagle :))) Sylwia a Wy w innych szpitalach bedziecie rodzily Ty Szczesciara i Nisia?? Czekająca co u Ciebie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem, ja chcę rodzić na Kamieńskiego,tam mam swoją położną, ale wiadomo różnie to bywa:).A Sylwia i Szczęściara na Borowskiej,więc dziewczyny może się poznają osobiście;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nisia to Ty jednak wybrałaś Kamińskiego???a ja byłam przekonana,że chcesz na Borowskiej rodzić i już sobie tak po cichu myślalam,że sie wszystkie trzy spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Sylwia obstaję przy Kamieńskiego:),ale zobaczymy jak będzie:).Troszkę szkoda, fajnie byłoby się spotkać w jednym czasie:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bardzo szkoda, że Nisia do nas nie dołączy :-) byłoby fajnie :-) dzwoniłam do doktorka, ale niestety nie ma czasu zeby gdzies tam podejść i zebym przypomniala sie w czwartek to mi powie, także dalej nic nie wiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,a już myślałam Szczęściara, że będziesz miała wyznaczony termin, no ale za 2 dni bedzie wszystko jasne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też bym już chciała już wiedzieć konkretnie kiedy, ale niestety musze uzbroić się w cierpliwość...ale na pewno w przyszłym tyg. będe w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale tu się gorąco robi ;) Sylwia Ty już w poniedziałek zobaczysz malutką. Szok jak ciąża przelatuje. Ani sie nie obejrzymy i wszystkie bedziemy mieć swoje maleństwa w ramionach ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Pogoda dziś iście barowa,tylko co z tego jak nam alkoholu nie można;)Trzeba sie herbatką zadowolić;) Ja powoli szykuję sie na wizytę,ostatnią już a szkoda,bo całkiem miło było czekac na kolejne usg.No ale niedługo będę miała ten obrazek z monitora na codzień i przez 24 h na dobę;) Szczęściaro,mam nadzieję że Cie nie położą w piątek,bo może się okazać ,że się miniemy.Mam nadzieję,że nie zabawie długo w szpitalu,a juz na pewno nie chcialabym zostawać na kolejny weekend;pamietam jak Liska pisała,ze tam w sobotę i niedzielę to tylko handel kwitnie,a badań żadnych nie ma więc wolałabym z Lenką w domu odpoczywać. Liska,jak po wizycie? Co z kolkami,to był fałszywy alarm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, Liska jak tam u lekarza? wszystko w porządku? Sylwia to zostało ci tylko pare dni, o której w piątek masz się wstawić do szpitala? czy będziesz mogła z nami się jakoś kontaktować jak już tam będziesz? To zaczynamy powoli odliczać dni do spotkania :-) Mam nadzieje, że doktorek mnie nie oleje i faktycznie mnie gdzieś tam wpisze na konkretny dzień. Czekamy dziś na łóżeczko turystyczne i narazie koniec zakupów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę Ci wszystko po wizycie,bo mam plan z panią dr,żeby iść do szpitala w niedzielę;nie chcę leżeć caly weekend i sie stresować,w domku to w domku, zawsze czas inaczej leci;) Naszykowałam sobie getry i jakieś bluzeczki do chodzenia w dzień,bo ja nie znosze koszul nocnych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha ,zapomniałam napisać,że zabieram ze sobą tableta do szpitala i bedę cały czas na łączach także relacje będą na bieżąco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ktorej masz wizyte? pewnie jak można dopiero iść w niedziele to super, po co lezeć tak bezczynnie caly weekend.. no własnie ja mam tak samo nie cieprie koszul nocnych, ogólnie nie spie w nich, dlatego chciałam w dzien chodzić własnie w luźnej koszulce i getrach, jesli tak można to też spakuje takie ciuszki :-) Ciekawa jestem kiedy pójde do szpitala, czy się spotkamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wiem,ze to raczej normalne i nie swiruje, ale mnie to drażni i wkurza taki tępy ból, ala kolka w prawej pachwinie moze wyzej jak jajnik i tak kłuje, siedze stoje czuje, jak juz dzis wstałam to to czulam, siadlam na wc to bardziej odczuwalam. Podobno to i macica sie powieksza, wiązadla sie rozciagaja itp.. tez tak mialyscie? ,macie jakies sposoby na to? :) Oo tak dzis pogoda barowa, ja wpracy do 16-ej, ogarnęłam cały salon, idziemy dzis z bratowa do kina na 17-ta na "oboje do poprawki" podobno fajny film, idizemy sie wyluzowac, odstresowac, Adaś zostaje z moim bratem a bratowa chociaz na 2h sobie odpocznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem ja taki ból mam czasem do dzisiaj to nie jest powód do zmartwień, byle by nie były to mocne skurcze, ale może magnez zacznij sobie brać i pij więcej wody. Sylwia dobrze, że będziesz miała z nami kontakt i trzymam kciuki, żeby w niedzielę Cię przyjęli:) Nisia ja też myślałam, ze ty na borowską i tak myślałam, że się we trzy spotkacie:) Ty musisz czekać na akcję porodową i wtedy do szpitala jak to jest z naturalnym porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem nie masz co się martwić takim bóle, to normalne. W tym czasie wszystko się rozciąga, ale wiem, że taki ból denerwuje, ze może coś jest nie tak. Ja też tak miałam, ale to byly takie silne bóle, że nie mogłam wstać z łóżka, po pewnym czasie same przeszły, dr. nie kazał mi nic brać na nie... Pózniej juz nie odczuwałam takich bóli, dopiero teraz pod koniec znów pojawił się takie ból miesiączkowy. Głowa do góry, odstresuj się dziś i przestań się martwić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kalinka, jak mi wody odejdą(jak odejdą), to mam dzwonić do swojej położnej i ona powie co i jak.Chyba, że wody nie odejdą i zaczną się skurcze, to wtedy również mam do niej zadzwonić. Jak skurcze będą co 8-7 min. mam udać się do szpitala. Wczoraj, jak się położyłam znowu miałam lekkie skurcze,ale były nieregularne i trwały jakieś 45 min. Kamkrzem, również miałam takie bóle, moja p. doktor przepisała mi magnez i w razie potrzeby miałam brać nospę. Ale tak jak Kalinka napisała, to normalne, ważne, żeby się nie nasilały i nie były to mocne skurcze. Sylwia czekamy na relację z ostatniej już wizyty, ciekawa jestem ile malutka waży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kalinka, jak mi wody odejdą(jak odejdą), to mam dzwonić do swojej położnej i ona powie co i jak.Chyba, że wody nie odejdą i zaczną się skurcze, to wtedy również mam do niej zadzwonić. Jak skurcze będą co 8-7 min. mam udać się do szpitala. Wczoraj, jak się położyłam znowu miałam lekkie skurcze,ale były nieregularne i trwały jakieś 45 min. Kamkrzem, również miałam takie bóle, moja p. doktor przepisała mi magnez i w razie potrzeby miałam brać nospę. Ale tak jak Kalinka napisała, to normalne, ważne, żeby się nie nasilały i nie były to mocne skurcze. Sylwia czekamy na relację z ostatniej już wizyty, ciekawa jestem ile malutka waży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Kalinka, jak mi wody odejdą(jak odejdą), to mam dzwonić do swojej położnej i ona powie co i jak.Chyba, że wody nie odejdą i zaczną się skurcze, to wtedy również mam do niej zadzwonić. Jak skurcze będą co 8-7 min. mam udać się do szpitala. Wczoraj, jak się położyłam znowu miałam lekkie skurcze,ale były nieregularne i trwały jakieś 45 min. Kamkrzem, również miałam takie bóle, moja p. doktor przepisała mi magnez i w razie potrzeby miałam brać nospę. Ale tak jak Kalinka napisała, to normalne, ważne, żeby się nie nasilały i nie były to mocne skurcze. Sylwia czekamy na relację z ostatniej już wizyty, ciekawa jestem ile malutka waży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie.Mała już jest bardzo nisko ułożona,ale nadal ma dużo miejsca w brzuszku,ja się śmiałam że zajęła w pojedynkę 5-osobowy namiot;)Waży 2940,no ale zawsze jest granica błędu wiec tak naprawde zobaczymy po porodzie ile tych gram jest faktycznie. Mam problem z cisnieniem,w tym tygodniu miałam już dwa razy skok powyżej 140/90,a dziś to już 155/95,chyba ze stresu juz mi tak szaleje:( Poza tym jest dobrze,hemoglobina 11,9,wyniki moczu całkiem dobre tylko ten pacior mi miesza w papierach. Reszta na naszej poczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×