Polmedowe ciężarówki:)

Ciężko było mi się zdecydować, ale w końcu wzięłam: http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/61/przytulanka_millie_kol_millieampboris i http://www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis/108/przytulanka_pip_bunny_kol_once_upon_a_time

Moja Lenka też ma takie,są słodziutkie:)

Kamkrzem, masz rację ale trzeba być dobrej myśli :) Kalinka dzieki za ciepłe słowa :) Lenka, czyli decyzja podjęta co do łóżeczka. Ja pewnie gdybym się zdecydowała na łóżeczko 120x60 tez pewnie brałabym pod uwagę łóżeczko z Ikei. Ale i tak komodę i przewijak mam z Ikei i choc wszystko z innej parafi to z racji ze białe to na szczęście się nie gryzie, albo ja mało wymagajaca pod tym względem jestem. No i widzę że idziesz do mojej Pani doktor :) To fakt co pisze Sylwia bo mi dr Konieczna też mówiła że jak jej nie będzie to mam iść do dr Halbersztadt, no i z racji że była taka konieczność to poszłam. Przefajna Pani doktor ta Alicja, nie wiem czy gdybym się miała decydowac drugi raz to nie wybrałabym własnie jej. A i mamy wizyty dzien po dniu bo 10 grudnia Kamkrzem, 11 grudnia Ty, a 12 grudnia Czekajaca i ja, to zobaczymy jak nasze kluseczki podrosły przed świętami :) Sylwia, mi tez mój wózek w sklepie wydawał sie poręczniejszy, a tak to te wielkie koła mnie przerażają. Na początek jednak wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem bo ma dobra amortyzację i długą gondolę no i fakt ze nie zapłaciłam za niego dużo kasy też mnie pociesza, ale pewnie szybko sie przesiąde na spacerówe. No i powiem Ci że Pan Przemek dał całkiem dobrą cenę. A jak przetestujesz do dasz znać bo to jednak mój typ od początku :)

Cześć Dziewczyny :-) Trochę tu nie zaglądałam, ale weekend upłunął mi na wizytach znajomych i rodzinki, a wczoraj to zafundowałam sobie wizytę u kosmetyczki na poprawienie nastroju. Dziś nadrabiam zaległości. Wrocławiankaooo, bardzo się cieszę że u Ciebie i Hani wszystko dobrze, bo jak przeczytałam Twój wpis z soboty, to wyobrażam sobie co przeżywałaś. Powiem Ci, że mnie też czasami wszystko boli i ciągnie w kroku, szczególnie jak mój synek mnie skopie lub naciska główką :-) a siłę to on ma, a do tego zaczyna mnie dobijać moje 4 piętro, wtedy to nogami ruszać nie mogę jak dojdę wkońcu do mieszkania. Dochodzę jednak do wniosku, że właśnie teraz to on dużo rośnie, a macica się jeszcze podnosi i tak ma być, chyba że się mylę. Dzięki za namiar na prześcieradła, dziś mam zamiar je zamówić. A Wrocławiankaoo, co spakowałaś do torby, bo ja to jeszcze nie mam żadnych kosmetyków dla maleństwa i kocyków. Lena, fajna ta sukienka. Ja też się zastanawiam, czy którejś sobie nie zamówić, bo w święta mamy zaproszenie do szwagra i trzeba się w coś ubrać, a ja zbytnio ciuchów ciążowych nie kupowałam bo nie chodziłam do pracy. Widzę, że Ty też teraz na wizyty umawiasz się co 2 tygodnie. My dziś kończymy 31 tydz. i już nie mogę się doczekać wizyty w następną środę, czy wszystko u niego w porządku. W poniedziałek pójdę jeszcze na badania, żeby na wtorek były. EwelkaB, Ty jak dobrze pamięam, to chyba wczoraj miałaś wizytę w Polmedis i jak? Kalinka, Kamkrzem i Frezja, a Wy jak się czujecie? Mamusie, a co tam u Waszych pociech?

Wrocławianko ja mam wizytę 11 grudnia, nie wiem czy sie pomylilam gdzies piszac,ze 10-ego, ale ja mam na 11 :))))

Dzień dobry' Czekająca, ja w sobotę to spakowałam tylko torbę dla siebie dla maleństwa jeszcze nie, bo dzisiaj zaczynam wielkie pranie i prasowanie. No a swoją tak spakowałam że w niedzielę rana leciałam spod prysznica mokra do pokoju po szampon :) więc muszę zweryfikować to swoje pakowanie. I współczuje 4 piętra ja po wejściu na 3 mam taką sapę jak bym Rysy zdobyła :) Co do prześcieradła mam nadzieję że będziesz zadowolona (ja jestem), według mnie są dobrej jakości, a zresztą jesli chodzi o zakup to duzego wyboru w tego rodzaju przescieradłach nie ma, nawet Pan Przemek z 3Kiwi jak mu powiedziałm czego szukam to mówił że on sie z takimi nie spotkał :( Stąd konieczność zakupu na allegro. Kamkrzem, pewnie dobrze pisałaś , a ja źle zapamiętałam, bo już mi się troszkę wszystko myli a do tego kobietom w ciąży kurczą sie komórki mózgowe (tak ostatnio przeczytałam w mądrej książce ;) Zatem 11 i 12 grudnia mamy wielką kumulacje i czekamy na wieści :) I jeszcze pytanie do mamusiek, co lepiej zabrać do szpitala dla maleństwa body z długim rekawem i półśpiochy/śpiochy czy pajace ? Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Czekająca ja mieszkam na drugim pietrze, zawsze chodziłam po schodach, ale teraz to windę przeprosiłam:) u mnie ok, nawet lepiej niż na początku III trymestru:) Wrocławianko ja biorę 2 pajace, czapeczkę, sweterek, niedrabki i wyprawkę na wyjście. Z tego co słyszę to w szpitalu dają ubranka, a kombinezon i resztę to mi dowiozą na wyjście, a rożek jeszcze wezmę.Z kosmetyków to dephanten, chusteczki, krem bambino, pieluchy i to wszystko czy jeszcze mam coś ? a i tetrowe pieluszki. Mamuśki a takie apteczne leki jak kropelki, czopki, sól fizjologiczną itp. do kupowałyście po wizycie u pediatry bo ja nie wiem co dawać jak by była gorączka, kolki. Ja to w ogóle zielona jestem w tej kwestii z lekami:(

cześć dziewczyny -widzę że "akcja" zakupy trwa w najlepsze;) U mnie też łóżeczko będzie 120x60. W piątek jadę do Ikei zamówić mebelki i komodę. Podobnie jak u wrocławianki u mnie też większość będzie z innej parafii, ale podobnie widziałam urządzony pokoik w Ikei i nawet się to nie rzucało w oczy a ładnie wyglądało, bo wszystko było w jednym kolorze. Zamówię i będzie problem z głowy. Ostatnio kupiłam na allegro parę rzeczy w tym ręcznik z kapturem dla dziecka 100x100 ale muszę dokupić jeszcze jeden mniejszy, bo w tym to się ono "utopi". Fotelik też zakupiony, jutro ma przyjść, wózek będzie po bratanicy, kosmetyki, ubranka już są tak więc powoli zbliżam się do mety. Zostało jeszcze parę drobiazgów, ale to co najważniejsze już pozamawiane. Lena fajna ta sukienka. Będąc ostatnio w Smyku widziałam podobne i też się zastanawiam czy nie zrobić zakupu, bo przyda się na święta czy sylwestra. Wczoraj miałam intensywny dzień, bo rano jechałam zrobić badania na kolejną wizytę,potem fryzjer, następnie trochę zamieszania w domu a wieczorem usg. Z dzidzią wszystko ok uff;)Ma już prawie 1500 g, ułożona główką w dół, wszystkie inne parametry prawidłowe. Oczywiście pytałam o pępowinę (a jakże)..pani dr stwierdziła, że nie widzi nic niepokojącego, ale dziecko cały czas na tym etapie jest ruchliwe i niewykluczone że gdzieś ta pępowina może się owinąć. Podobno w ostatnich 2 miesiącach dziecko rośnie najszybciej, przez co uciska na nasze narządy. Stopniowo rozszerza się też miednica, przygotowując się w ten sposób do porodu-stąd pewnie podobne bóle które miała wrocławianka. Do szpitala przygotuję podobny zestaw jak Kalina. Ubranek nie za dużo. Jedną torbę dla siebie, drugą dla dziecka. Kropelek, czopków jeszcze nie kupiłam - chyba zrobię to dopiero po wizycie pielęgniarki środowiskowej, po porodzie. Mam sprey do nosa NoseFrida, kompresy z gazy, termometr,sudocrem, maść Alantan, krem bambino. Nie kupiłam jeszcze niczego do pielęgnacji pępka - po to zawsze mogę wyskoczyć do apteki i kupić od razu, podobnie jak czopki. Zresztą zobaczę jeszcze trochę czasu zostało. Uff ale się rozpisałam. Pozdrawiam Was wszystkie i do usłyszenia. Miłego dnia

Oj dziewczyny wyobrażam sobie, jak Wam musi być ciężko z tymi piętrami. Jeszcze nie tak dawno mieszkałam na 4 p. i doskonale pamiętam, jak ciężko mi było się tam wdrapywać bez ciąży:-) Teraz na szczęście i w domu i w pracy wszędzie bez stopni, za to Wy zawsze troszkę kg zbędnych zgubicie:-) Jeśli chodzi o kosmetyki to kupiłam dwie kosmetyczki. Jedna dla Hani, druga dla mnie. Dla malutkiej zapakowałam to co Kalinka mniej więcej, a dla siebie kupiłam to, co codziennie używam: szampon, żel pod prysznic, balsam, krem do rąk i twarzy, itp. Wyszłam z założenia, że i tak mi się to później wszystko przyda:-) Frezja cieszę się, że z dzidzią wszystko w porządku:-) Czyi możesz spać spokojnie:-) Jeśli chodzi o ręczniki z kapturkiem, to udało mi się ostatnio kupić w TK Maxxie komplet- 3 śliczne beżowe ręczniki kąpielowe z kapturkiem za 44 zł.

Hej dziewczynki:) Frezja bardzo sie cieszę,że dzidziulka ma sie dobrze.Niech Ci nie robi żadnych numerów z pępowiną;) Dziewczyny,widze że rozprawiacie o zawartosci toreb szpitalnych to Wam pomogę jeszcze uzupełnić jej zawartość. -ja miałam maszynkę do golenia -żel do higieny intymnej i przemywania rany po cc-najlepiej biały jeleń -chusteczki higieniczne , ręczniki papierowe,papier toaletowy -podpaski grube Dla dzidzi wzięłam kilka zmain czystych ubranek,lepiej miec na zapasie jakby się jakaś awaria zdarzyła.W szpitalu było gorąco i na pewno też tak będzie w styczniu/lutym więc spokojnie bodziaki na kr.rekaw,bo przecież i tak maluszek będzie owijany w kocyki/rożki. Wygodniejsze są półśpiochy,ale pajace też są ok. Dla dziecka miałam oprócz ubranek:pieluszki,chusteczki nawilżane,bepanthen,smoczek,butelki +smoczki,laktator,podkłady do przewijania,pieluszki tetrowe,kocyk,2 rożki,ręcznik. Pewnie jeszcze nie wszystko wymieniłam,ale jakby co to uzupełnię. Jesli chodzi o ręczniki dla dziecka to ja Wam powiem,że nie używam kompletnie.Kupiłam kilka kompletów albo z kapturkami albo z myjkami,leżą w szafie i czekają na lepsze czasy;)Próbowałam raz użyć,ale kompletnie nie chłonęły wody,mimo że były już kilka razy wyprane.Używam pieluszek tetrowych do osuszania skóry,a ręczniki poczekają aż Lenka podrośnie.

Sylwia a butelek nie dają swoich w szpitalu? trzeba mieć swoje?

Kalinko,na Borowskiej było tak,że jak się dokarmiało malucha mlekiem modyfikowanym to dawali je w takich szklanych buteleczkach i do tego jednorazowy smok,ale jak będziesz karmiła piersią to może Ci się przydac butla ze smokiem,bo nie wiadomo czy dzidziuś odrazu załapie ssanie, albo np. możesz miec poranione brodawki i wtedy z karmienia lipa.

Czekająca dobrze pamietasz ;) Wizytę miałam wczoraj. Na wizycie wszystko ok. Malutka waży ok 2400 i ma sie dobrze. Po wizycie w dordze powrotnej zaczęłam miec jakieś plamienia. Dziś kontaktowałam się z dr. S. Jeśli do jutra nie przejdzie to plamienie to mam jechac na IP. Mam jednak nadzieję ze wszystko się uspokoi a to plamienie to po wizycie.

Ewelka mam nadzieję,że to nic poważnego i obejdzie się bez wizyty na IP.Odezwij się jutro i napisz czy plamienie ustało.Trzymam kciuki. Cieszę sie,że u Twojej córci wszystko dobrze,całkiem fajną ma wagę:) Pozdrawiam

Ewelka nadal masz plamienia?

ewelka dobrze, ze wszystko jest w porządku z mała i ładnie rośnie:) może te plamienia były przez wziernik coś tam naruszył dr. przy badaniu, zdarza się czasem. Daj nam znać co i jak bo się martwimy. Buziaki:)

Ewelka,lepiej już u Ciebie?

Hej :-) Ewelka, super że córa rośnie i ma się dobrze. A u Ciebie już wszystko ok, plamienia ustały? Nisia, wszystkiego naj, naj, najlepszego dla Waszego Mikołaja, który dziś obchodzi swoje "pierwsze imieniny". A jak tam Mamusie, Mikołaj odwiedził Wasze pociechy i Was? Ja dziś idę szukać "Misia Czesia" w ramach akcji TVN, dla naszego Antosia bo jest przesłodki, a zrojektował go Ossoliński, a jakie Misie są rewelacyjne tj. "Zosia", "Julia" i "Misia". Wrocławiankaoo, odebrałaś łóżeczko z 3KIWI, bo Pan Przemek dzwonił do mnie że wczoraj miała być dostawa. Udanego dnia Wam życzę :-)

hej Wam!!! Ale u mnie biało :) Mąz poszedł na dyżur na 7-mą, dzwoni do mnie o 8:30, jeszcze spałam oczywiscie i mowi"Kochanieee ten śnieżek dla Ciebie i Kubusia na dworze pada" :) patrze, ale nic nie widze ,bo wszystkie okna dachowe zaśnieżone:P no i -2.5 wiec jak narazie snieg sie trzyma:) Pies szczęśliwy na dworze szalał:P Wczoraj zamówiłam już i wpłaciłam zaliczke na wózek , wzieliśmy polską bexe, bratowa i kilka kolezanek mają i sa zadowoleni, nie ma na nie reklamacji, cena z tych tanczysz i fajne nowe modele, na chromowanym stelażu i gondola czarna na dole i jasno szara na gorze,wiec taka fajna elegancka:) no i też udalo mi sie kupic łóżeczko barcelony te 140x70 z funckja tapczanika z wystawki -20% a nic nie jest zniszczone wiec zamioast 800zl zaplace jakos -160, akurat bede miala na fajny materac gryczano-kokosowy za 120zl i jeszcze doplace sobie do poscieli. :))) Powiedzcie mi odnosnie poscieli ile dalyscie?? wiem,że te lozko jest wieksze ale Pani pokazala mi z firmy ferrati jakos tak i teraz maja super okazje calosc komplet poscieli z ochraniaczem przescieradlem itp np z 289zl na 199zl albo sama posciel z 200 na 99zl. Jak narazie same lozeczko bierzemy, bo niestety nie przeprowadzimy sie do domku przed narodzinami Kubusia, a jak skonczymy moze nie wiem miesiac po narodzinach to dokupi sie komode itp :) Jutro ide oddac krew i mocz na badania, a we wtorek wizyta. Juz co raz ciezej i trudniej zasypiam, na boku leze, to Synek sie wierci, napiera, wiec ide na druga strrone i to samo, nie mam co zrobic z nogami, zarzucam na koldre, Męża itp :P Pozatym maly rosnie i napiera mi na krocze glowka i znowu mam uczucie takie krocza, nie,ze jakos boli ale czuje je. zostalo mi jeszcze 57dni !!! :))))))) Fajnie bo w tym sklepie gdzie bierzemy wozek, lozeczko, posciel itp sa wszystkie rzeczy dla dzieci i mam, wiec moge sobie wybierac reszte rzeczy ktore potzrebuje a zaplacic moge przy odbiorze, wiec nie musze za wszystko placic:) musze zrobic liste i podjechac z Mężem i wybierac:) Mam nadzieje,że mój Synuś ma się dobrze, co raz mniej ma miejsca, bo czuje jego przekręty, ruchy, uderzenia, czkawki:P Ciekawe ile beędzie ważył, na wizycie akurat wejde w 33 tc. powiedzcie mi juz kolejna wizyte bede miala szybciej czy jesszcze za 4 tyg? to bylby juz 37tc wiec chyba szybciej co?? A jak reszta przyszlych Mam sie czuje???? ile kg na plusie??? u mnie 9+ :( i rozstepy na dolnej czesci brzucha:( no ale trudno taki moj urok widocznie. Smaruje mustellą i musza wyjsc widocznie. Zaczne je meczyc po porodzie, szorstka gąbką, kremaMI, w pracy mikrodermabrazja, a jak beda duzo widoczne to mezoterapia iglowa z dwutlenkiem wegla (karboksylacja) -70% rozstepy sie niweluja i skora sie regeneruje. Bardzo mi przeszkadzaja i juz na nie narzekam :( ale co sie nie zrobi dla bycia w ciazy i bycia MAMĄ:) WSZYSTKO :)

Troszke przekeciłąm z tą pościelą. to jest tak i chyba się opłaca: Firma feretti: zestaw z 358zł na 229zł: poszewka na poduszke, poszewka na kołdre, ochraniacz , kołdra i poduszka. Wiec cena fajna co?? albo zestawy 3-elementowe czyli standardowe poszewka poszewka ochraniacz z 209 na 99zl.

Kamkrzem, te nasze syneczki to podobnie się zachowują :-) Mój dziś w nocy to takie przemieszczenia robił, że ach, raz był rogalik po lewej stronie, a raz po prawej. Rano też była czkawka, a teraz się domaga II śniadania. Ja mam wizytę w środę, 12-go i wtedy też zaczynam 33 tydz. Mi Pan ze sklepu ma zamówić pościel z ochraniaczem z M&P, koszt to razem ok. 400zł. Reszta rodzinki dokupuje w prezencie przewijak i karuzelę z tej samej kolecki. Łóżeczko ma rozmiar 70x140, a pościel tj. kołdra ma rozm. 130x110. Wczoraj zamówiłam na allegro kocyk polarowy i ręcznik kąpielowy, czekam też na przesyłkę prześcieradeł, które wynalazła Wrocławianka. Ja mam materac z kokosem marki HEVEA, polecany przez Sylwię.

Ho, ho, ho jak to mawiają św. Mikołajowie. No ja to chyba niegrzeczna byłam bo u mnie nie był :( Śnieg symaptyczny, tylko mnie troche uziemił, bo emek mi nie pozwala jeździc autem w taką pogodę, a ja mam jeszcze pare rzeczy do załatwienia, wiec mam nadzieję że sie nie rozchula. Nisia no i pierwsze imieninkowe życzenia dla syneczka :) Lenka, super pomysł z tymi 2 kosmetyczkami. Zgapię chyba od Ciebie :) Frezja, super ze dzieciątko pięknie rośnie i wszystko u Was dobrze :) Ewelka, jak przeczytałam że masz plamienia to też pomyślałam że to od badania, ja np miałam po cytologi, bo mam bardzo ukrwioną szyjkę. Daj znać że wszystko ok żebyśmy się nie martwiły. Kamkrzem, ja po 33 tc. mam wizyty co 2 tygodnie więc pewnie i Tobie lekarz zwiększy częstotliwość. Moja Hania też się smiesznie rozpycha, mam wrażenie że leży pupą i pleckami do swiata bo nie czuje kopniaków tylko takie przepychania i własnie wybrzuszenia, szczególnie jak leże. Została przez to ochrzczona przez emka "alien" bo te jej wypychanki wygladają jak bym miała "Obcego" w brzuchu :) Z tego co piszesz to fajne te przeceny w twoim sklepie, szczególnie tej pościeli, ja nie znam się totalnie na cenach pościeli bo jeszcze się nie wgłębiałam w temat. Założyłam że na poczatku Hania będzie spała w rożku i na razie nie kupuje. Mam też taki śpiworek do spania jak juz będzie większa. Wiem ze niektóre dzieciaczki wykopują się i pościel u nich sie nie sprawdza, zobaczę zatem jakim śpioszkiem będzie Hania i dopasuje ten zakup do jej potrzeb. Wózeczek i łózko też super :) Czekająca, łóżeczko już złozone, jest śliczne i cieszy już oko :) Ale nie obyło się bez komplikacji, bo emek wczoraj przywiózł, rozkłada a tu nie ma frontów, dzwonie do 3kiwi, a Pan Przemek mówi że on myślał że to jego łóżeczko i wydał tylko jeden karton. Na szczęście jak sie dowiedział ze my mieszkamy na Gaju, czyli drugim końcu Wrocławia to powiedział że jak bedzie wracał z pracy to nam podrzuci pod takie centrum handlowe koło nas no i podrzucił :) Do łóżka nie było też instrukcji montażu, ale na szczęście była na necie :) więc przeszkody pokonane, łózeczko rozłożone, materac włożony (też mam Hevea tylko cały lateks) wszystko się wietrzy i czeka na Hanie :)

Kamkrzem widzę,że ostro wzieliście się za zakupy:) Pościel oferują Ci w dobrej cenie,ale zerkinj sobie jeszcze na allegro,bo tam jest mnóstwo tych kompletów feretti i będziesz miała orientację. Ja tak jak Czekająca mam pościel z M&P i kosztowała ponad 400 zł,ale w tym komplecie kołderka ma już wypełnienie. Drugi komplet mam z Baby plus kuiony w Askocie,ale to jest tylko powłoczka na kołdre i podusie oraz ochraniacz.Nie pamiętam ile kosztował,bo już dośc dawno kupiony. Jesli chodzi o wizyty lekarskie to ja po 30-tym tygodniu chodziłam co 2 tygodnie,byłam po prostu spokojniejsza,że częściej podglądam Lenkę:) Czekająca Misio Czesio jest super,też chcę go kupić:)

Hej dziewczyny! Kamkrzem widzę, że ostro działasz z zakupami:-) Tez powoli będę musiała zamówić wózek, choć nadal do końca nie wiem, jaki kolor:-) Ja w temacie pościeli tez nie jestem jeszcze obeznana. Dostałam co prawda wypełnienia, tzn. kołdrę i poduszkę, ale nie dokupiłam do tego powłoczek. Wroclawianko mnie mój mąż też męczy, żebym już nie jeździła autem, ale w mojej wiosce raczej ciężko z komunikacją miejską, więc nie mam wyjścia. Czekajaca, Sylwia jak tam poszukiwania Czesia?:-) Ewelka jak się czujesz?

Wrocławianko,jeszcze się dzień nie skończyl więc Mikołaj jeszcze do Ciebie zawita:) Do mnie juz dotarł i miło mnie zaskoczył,raczej nie zasłuzyłam,bo strasznie niegrzeczna ostatnimi czasy byłam;) Lenka,jeszcze misiów nie mam ,ale zaraz emek jedzie w miasto;)

Hej Sylwia, masz rację Mikołaj jednak dotarł choć też ostatnio jestem dla niego okropna ;) Chyba stres przedporodowy a on bidny zbiera cięgi :(

Co z Ewelką ??!! miała podjechac na IP sprawdzic co z tym plamieniem i od wczoraj cisza..... tez nie mam z nia kontaktu na innym forum.... mam nadzieje,ze to nic powaznego i poprostu ma inne sprawy do zalatwiania :(...............

Wszystko w porządku ;) Plamienia ustały tak więc jest dobrze i to było podrażnienie po badaniu wewnętrznym najwyraźniej. Malutka sie rusza więc siedzę spokojnie. No chociaż wczoraj z rana już miała stresika lekkiego. Brzuch się naprężył zaczęłam odczówac pobolewania jak na okres i parcie tak jak na stolec. Trwało to jakąś minutę. Wzięłam kilka głębokich oddechów i przeszło. No ale już myślałam że coś sie zaczyna. Co to mogło byc?? Jakiś skurcz przepowiadający?? Miałyście tak?? Na ile przed porodem?? Jak tam po mikołajkach. Przyznac się która dostała rózgę?? U nas też biało za oknem i aż się boję jakby zaczęło sie coś dziac jak dojedziemy do szpitala. Na drogach ślisko na chodnikach też więc kochane uważajcie na spacerach. Ja czekam na emka i wieczorem wychodzę z obstawą. Raz skręcona kostka na tą ciążę wystarczy ;))

Ewelka dorze że plamienia ustały :-) Może to są te skurcze Braxtona, które się pojawiają czasami. Lena, miś Czesio kupiony i czeka w pokoiku Antosia :-) U mnie też biało i ślisko, że chodzę "tip top". Dziś wizyta u fryzjera bo siwizna mnie dopadła :-(

No Ewelka juz sie uspokoilam po wpisie tam i tu:))) Czekająca ja tez dzis fryzjer ,odrosty robie, ale w domku u Bratowej, bo jest fryzjerka:) mnie i mame moją robi:))) i na zmiane ja bede w sreberkach bede zabawiala Adasia (chrzesniaka) 8 miesięcznego (jezuuu kiedy to zlecialo 8 miechow juz:) a potem mama moja:)) Dzis mialam oddac mocz i krew na badania, ale siusialam w nocy i rano malo nasikalam i stwierdzilam,ze pojde w poniedzialek i wyniki w ten sam dzien a we wtorek wizyta na 9:00 :) Leze sobie jeszcze w wyrku a co! :P mąż wyszedl z psem, ja sniadanko zjadlam i zabralam sie za laptopa i odwiedzane codziennie strony:) BUZIAKi